eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy to nowy katolicki zwyczaj?Re: Czy to nowy katolicki zwyczaj?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: komar <k...@1...cc>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Czy to nowy katolicki zwyczaj?
    Date: Wed, 15 Feb 2012 15:22:12 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <jhgf2l$5fe$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4f3a7181$0$26696$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 249-dzi-24.acn.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1329315733 5614 85.222.23.249 (15 Feb 2012 14:22:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Feb 2012 14:22:13 +0000 (UTC)
    X-User: czarnykredens
    In-Reply-To: <4f3a7181$0$26696$65785112@news.neostrada.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:9.0) Gecko/20111222 Thunderbird/9.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2434634
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2012-02-14 15:36, 4CX250 pisze:
    > Jak każdy, miałek okazję spotkać pojazd w ruchu z wyłączonymi światłamo. Wiadomo,
    > normalka. Zapominalscy itede.
    > Czasem mrugam, tj wyłączam na sekundę i włączam aby dać nadjeżdżającemu sygnał że
    ma
    > wyłączone światła.
    > Czasem reagują na to i włączają, ale czasem jednak nie. Miałem jednak nieraz
    wrażenie że
    > kierowca bardzo dobrze wieł że jedzie bez świateł i np. machnął ręką albo skinął
    głową na
    > znak że wie, ale i tak ich nie właczył.
    > O co chodzi? Ano wczoraj miałem okazję jechać przed pojazdem przez dłuższy czas.
    Akurat
    > miał identyczną trasę jak ja.
    > Ilekroć zjeżdżaliśmy na jakąś mniej uczęszczaną drogę, zawsze gasił światła. Po
    wjechaniu
    > na ważniejszą ponownie je zapalał.
    > Spotkaliście się z takim zwyczajem, bo ja coś takiego widziałem pierwszy raz ale
    sądząc po
    > wczesniejszych spotkaniach z nieoświetlonymi pojazdami zacząłem odejrzewać że skala
    tego
    > katolickiego zwyczaju jest dość spora.
    > I nie żebym miał przeciw wieśniakom cokolwiek bo zawsze uważam że wieśniak to stan
    umysłu
    > a nie miejsce zamieszkania, ale najczęściej widuję takie nieoświetlone pojazdy
    akurat na
    > rejestracjach KNS czyli okolice Sącza. Spotkałem się często z określeniem
    "mieszkańcy
    > Kansas" od KNS, w sensie że to jakieś nieobyte dziwaki w jakimś pasku, golfie czy
    15
    > letnim A4.
    >
    > Marek

    czasem ważniejsze jest żeby samochód odpalił niż żeby rozświetlał drogę w jasny dzień
    albo
    oświetlał zderzaki innych samochodów w korku. Jak ktoś dopiero co ledwo odpalił auto
    i
    rozładował do zera akumulator, ewentualnie odpalał z kabli bo aku był za słaby, to
    chce
    podładować go trochę a jak robi krótki dystans to prądu nigdy za wiele :)
    PS. Wiem, że rozładowanego akumulatora nie powinno się ładować dużym prądem i lepiej
    by
    było zredukować prąd ładowania obciążając akumulator np. światłami, ale czasem
    sytuacja
    wymaga żeby naładować go na tyle, żeby odpalił po paru godzinach i przejechaniu
    wcześniej
    2km przy -20 'C

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: