-
11. Data: 2012-05-12 22:01:31
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: " Michał" <m...@g...pl>
Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> Michał wrote:
> > witam,
> >
> > Czy nada się do jazdy ?
> >
> > http://otomoto.pl/rover-75-1-8-benzyna-klima-okazja-
C24242355.html
> >
> > widać czy i gdzie było uderzone i gdzie ma szpachlę ?
>
> jak szukałem vel satisa to sie tyle "ładnych" na zdjeciahc wozów
naoglądałem
> i każdy w realu był obtardy syfny i malaryczny.
2 lata temu kupowałem jednego 3.5 Initiale,
widziałem 3 (patrzyłem tylko na Initiale 3.5).
-17.5k pln 2003 (strasznie poobijany, czysty, ale w środku ktoś
jakieś ciężary woził co poobijały rzeczy). (szyby grube i chyba
radar miał z opcji ponad initiale)
-20.5k pln, 2002 kilka wgniotów od gradu, zadbany wymyty,
fan - renault 7 litrów pojemności w renultach ;)
(ten wygrał - kupiony jeździ)
-42k pln, 2004, oj zło, zło było wytyrany, baba jeździła,
silnik na słuch zły (nawet nie sprawdzaliśmy), po chyli był
za 35k już po wymianie silnika. Opcje ponad standard
to DVD na tył, radaru chyba nie było.
Ten poobijany to jeździł jak nowy (serio), wsiadasz
i auto za 200k conajmniej ;) 0 kasy do włożenia.
tylko sąsiedzi by się dziwnie patrzyli, a i szyby grubsza
wersja >>warto<< jak by latać tym 250km/h i więcej ;)
raz sobie safrane kupiłem (moje pierwsze na początku studiów)
z przebiegiem serio 120kkm, o japiernicze mało co jestem wstanie
do tego przyrównać, łacznie z nowymymi toyotami camry i dodge
chrgerem i E class z 10 lat nowszym. (Vel też nie bardzo, tylko on
już ma 280kkm, i mniej trwały na kkm i gorsze zawieszenie sporo).
i niestety przez to jedynie co mnie kreci to vw phaeton.... ;)
no i mooooooże Merc W220 ale z polecanym tu ABC. (ew wersja
CL z ABC budowana na W220)
tylko Vel Satisa to w ogóle nie ma co do R75 równać (bo właśnie
nim jechałem oglądać R75) ze 2 klasy przepaści, safrane (nawet 2 model)
też dramatycznie lepszy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2012-05-12 22:05:11
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: " Michał" <m...@g...pl>
BartekK <s...@d...org> napisał(a):
> W dniu 2012-05-12 17:15, MichaĹ pisze:
> > witam,
> >
> > Czy nada siÄ do jazdy ?
> Bez oleju?
>
>
Jest tam jakiś ekran graficzny co zmienia kolorki i robi napisy
to się to zauważy. (auto nie dla mnie, siostra jeździ, naje je
piłuje tylko do końca - a ten to napewno będzie po czerwonym polu
bo muł ponoć niemiłosierny)
ale przy okazji tez tak odporny na brak oleju jak silniki renulta ?
3.5, 2.5, 3.0 ? ew. lancii 2.0 5cyl ?
czy cos jak daewoo 2.2, vw 1.9 ? - czyli korba bokiem od razu
nawet 500km się nie zrobi ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2012-05-12 22:37:04
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: " Michał" <m...@g...pl>
elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.or
g>
napisał(a):
> On 2012-05-12 17:15, Michał wrote:
> > witam,
> >
> > Czy nada się do jazdy ?
> >
> > http://otomoto.pl/rover-75-1-8-benzyna-klima-okazja-
C24242355.html
>
> Z ciekawosci, nie peniasz towaru z komisu i nie szukasz bezposrednio
> od wlasciciela? Bo abstrahujac juz od samego ewentualnego uczulenia
> na takie miejsca to:
czas czas czas (poza tym jedynie tam są w tym kolorze - to
podobno najważniejsze)
i...... dobre doświadczenia z komisami - serio ;)
ani razu się nie zawiodłem i jakoś dało się tam dogadać
i wymyją auto ładnie, naprawią duperele jak były trudno
może i 1.5k drożej.
poza tym, kurcze w ~60% trafiają się tam serio ludzie z którymi
da się dogadać.
Często jednak wiedza co sprzedają, co jak poprawili/naprawili
i nie robią człowieka w jajo.
ale to moje doświadczenia, 4 auta komisowe przy kórych byłem bardziej lub
mniej wszystkie zuperzajebiste, nic nigdy nie wyszło stan ok (poza
padniętym po części softem w citroenie którego się nie daje zupdejtować).
-safrane "kryzysowe" 2.0- chciałem nawet nie popsułem.... (teraz zalega
na chodniku, sprawne) 2 lata katowania, cena paliwa chyba z 8 krotonie
przekroczyła jego wartość, nic ukrytego nie padło jakieś duperele
największa awaria - dlatego kupiłem nowe to jak się potem okazało...
bateria w kluczyku się wyczerpała ;) (bo odpalił 3 dni później, jak
podjechałem pod niego nowym, to go zabrałem do mechanika).
-lancia k, nic nie wylazło, do eksplozjii silnika wiele lat później
tam to można w ciemno auta brać tak na oko. (gość z krakowa przywoził
tylko volvoa i lancie z włoch)
-citroen c2 2004 wielka navi i rozpoznawanie mowy, nic nie wylazło
poza bagiem w sofcie, i przyklejonej na taśmie listwie.
-saab 9-3, nic nie wylazło
> ... w ogole to sie zastanawiam kto wstawia wlasciwie samochod do komisu.
> Rezygnacja, ze samemu tej sztuki nie sprzeda? Ciezko mi uwierzyc ze
> nie chce/nie umie "sie z tym bujac" i traktuje to jako forme agenta
> nieruchomosci.
ja bym skorzystał ;)
przy nieruchomościach to już ZDECYDOWANIE nie (twierdzę że zrobię
to lepiej), ale auta są teraz za darmo - szkoda mojego czasu.
(gdzyby moje auto sie wogóle do komisu nadało ;) )
Mam doświadczenie ze sprzedawaniem 2 aut:
-pozytywne, sprzedałem trupa firmowe leganze za 2000k pln,
niejeżdżące (tz tylko do tyłu) z wyciętym nożem klimatronikiem
GPSem, wyrwanymi głośnikami (włam był).. w 40 minut właściciel
zadowolony ze hej. potem jeszcze dzwonił ze zadowolony
(nawet mu podałem realny przebieg 600kkm ) AUTO to TRUP !!!!!
(tylko silnik dostał nowy 300kilometrów wcześniej - bo korba
bokiem wyszła).
-negatywne, sprzedawałem safrane "bez wad" (wtedy).
japiernicze, sprawne auto wszystko sprawe cisze, szybkie, stabilne
tylko silnik mały 2.0 z tfu volvo za jedno rocznik produkcji
się nie dało...
po 2h ludzie oglądali walili po tych progach marketowych
po 140km/h
tyle nerwów nie mam... kurna z silnika chlapie olej @7k rpm...
jak tam wałki widać
zapłaciłem za niego OC (w przeciwieństwie do tego którym
jeźdże - bo mi policje i straż na niego nasyłają co chwila)
stoi na chodniku już włama zaliczył lusterka pourywali, podgrzewania
wyrwali i silniczki, i radio razem z podłączeniem do LCD.
i znikło koło 65l paliwa (benzyny ) ;)
Dla 2k nie poświecę całego dnia, co to to nie!
(juz mam plan, przerobie na rajdówkę - wystrtuje (raz - bo rozwalę)
w KJS tylko czasu brak:( )
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2012-05-12 23:27:20
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: "Heinzkalter" <v...@g...com>
" Michał" <m...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:jolupt$mdq$1@inews.gazeta.pl...
> witam,
>
> Czy nada się do jazdy ?
>
> http://otomoto.pl/rover-75-1-8-benzyna-klima-okazja-
C24242355.html
>
> widać czy i gdzie było uderzone i gdzie ma szpachlę ?
>
> i czy coś widać więcej z fotek :)
>
> Pozdrawiam!
Maska pasowana przez Steviego Wondera. Zdjecia celowo umieszczone w takiej
jakości, żeby nic nie było na nich widać.
-
15. Data: 2012-05-13 12:37:04
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
Daj jej ktores z Twoich zajebistych Safrane, zalegajacych chodnik.
--
venioo -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)
-
16. Data: 2012-05-13 14:03:47
Temat: Re: Czy to dobre auto jest ? (otomoto)
Od: " Michał" <m...@g...pl>
v...@i...pl <v...@i...pl> napisał(a):
>
>
> Daj jej ktores z Twoich zajebistych Safrane, zalegajacych chodnik.
>
Nie zadziała, pali podobno ze 2x za dużo i jest za stare
nie ładne i za szerokie - coś mniejszego trzeba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/