-
81. Data: 2010-02-16 15:46:36
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> wrote in message
news:slrnhnkvfs.p15.write-only-with-spf@dns.media-la
b.com.pl...
> Dnia 16.02.2010 Araneus Diadematus <w...@c...pl> napisał/a:
>>
>> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
>> wiadomości news:slrnhnjdph.dbd.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>> ...
>>> o awarii nie dowiedział. O awarii (całkowitej) hamulca w jednym
>>> z kół też można się czasem dowiedzieć dopiero na przeglądzie.
Tylko tylnym z definicji słabszym.
>> I nie będzie ściągało przy hamowaniu?
>
> Nie, miałem podobną awarię w jednym z tylnych kół i nic nie
> czułem, a hamulca zostało 30% (zatarł się tłoczek od 1 okładziny
> w bębnie i w ogóle się nie wysuwał), dopiero przegląd wykrył że
> coś nie tak.
W przednich coś takiego i nie wytrzymałbyś do przeglądu.
-
82. Data: 2010-02-16 15:48:12
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczedny?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> wrote in message
news:s33m47-d0u.ln1@news.yarross.net.pl...
> Dnia Sun, 14 Feb 2010 18:59:56 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>
>> Obecnie stosowane akumulatory maja szacowana zywotnosc rzedu 3 lat. Cena
>> tych akumulatorow to ok. 60-70% ceny pojazdu.
> Jesteś nie na czasie. Obecnie akumulatory pozwalają na 10000 cykli, co
> wystarczy na cala zywotnosc samochodu. Co do kosztow niestety wiele sie
> nie zmienilo.
Baterie w zapowiadanym aucie Volt mają mieć 8 lat gwarancji.
-
83. Data: 2010-02-16 20:59:47
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Feb 2010 09:48:12 -0600, Pszemol napisał(a):
> Baterie w zapowiadanym aucie Volt mają mieć 8 lat gwarancji.
Gwarancja to jedno, oczekiwany czas zycia to drugie (drugie>pierwsze). Co
do gwarancji zreszta, to kazdy producent (w USA) chce sprzedawac w tez w
Kaliforni, a tam rzadzi CARB, ktory sobie wymyslil minimalny czas
gwarancji, jaki producent MUSI udzielic na battpack w tym stanie.
Zreszta, Volt ma miec ogniwa LiMn2O4 firmy LG Chem. LiFePO4 maja dluzsze
(w cyklach) zycie.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
84. Data: 2010-02-16 22:16:51
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 14/02/2010 23:58, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Jerry1111 napisał:
>
>>>>>> Taaa... Ja jestem ciekawy jak w zimie nagrzejesz takiego 'ekologa'
>>>>>> zeby ciagle bylo ekologicznie. Webasto trza wstawiac.
>>>>>
>>>>> A co złego w webasto?
>>
>> Mial byc samochod elektryczny.
>
> Niby racja. Ale spalinowe samochody maja na przykład elektryczne
> oświetlenie, a nie jakieś pochodnie olejowe. Więc to zło, to raczej
> w kategoriach ideologicznych.
Nie bardzo - to niewygoda. Samochod elektryczny, nie dosc ze musisz
szukac pradu to jeszcze po rope do ogrzewania trzeba jezdzic.
--
Jerry1111
-
85. Data: 2010-02-16 22:19:30
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 15/02/2010 13:07, J.F. wrote:
> Uprzedzam ze to nie takie proste - trzeba dobrze wybrac trase
Ja juz raz 'wybralem trase' poprzednim samochodem. Jechalo sie ladnie,
gadalem z zona. Nagle zorientowalem sie ze pomiedzy dwoma papierosami
zniknela 1/3 zbiornika benzyny. Potem dopiero zobaczylem ze jade 210 (no
co, pusto bylo i chyba z 5 pasow).
Sprobuje, zobaczymy.
--
Jerry1111
-
86. Data: 2010-02-16 22:19:59
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczedny?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> wrote in message
news:3jdr47-jo8.ln1@news.yarross.net.pl...
> Dnia Tue, 16 Feb 2010 09:48:12 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Baterie w zapowiadanym aucie Volt mają mieć 8 lat gwarancji.
> Gwarancja to jedno, oczekiwany czas zycia to drugie (drugie>pierwsze). Co
> do gwarancji zreszta, to kazdy producent (w USA) chce sprzedawac w tez w
> Kaliforni, a tam rzadzi CARB, ktory sobie wymyslil minimalny czas
> gwarancji, jaki producent MUSI udzielic na battpack w tym stanie.
> Zreszta, Volt ma miec ogniwa LiMn2O4 firmy LG Chem. LiFePO4 maja
> dluzsze (w cyklach) zycie.
Oceniają przecietne życie baterii na 10 lat / 100 tysięcy mil
a gwarancja będzie na 8 pierwszych lat.
-
87. Data: 2010-02-16 23:37:21
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnhnl3e9.j4n.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> -- Bolek, przestań szerzyć defetyzm. Ile traktor ma kół?
> -- Cztery.
> -- Ile jest zepsutych?
> -- Jedno.
Czym się różni krowa od traktora? :))
...NMSP, PB :)
--
Pająk chwat,
wszystkich brat!
-
88. Data: 2010-02-17 00:05:19
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Jerry1111 napisał:
>>>>>> A co złego w webasto?
>>>
>>> Mial byc samochod elektryczny.
>>
>> Niby racja. Ale spalinowe samochody maja na przykład elektryczne
>> oświetlenie, a nie jakieś pochodnie olejowe. Więc to zło, to raczej
>> w kategoriach ideologicznych.
>
> Nie bardzo - to niewygoda. Samochod elektryczny, nie dosc ze musisz
> szukac pradu to jeszcze po rope do ogrzewania trzeba jezdzic.
No proszę, to tak jak z płynem do spryskiwaczy. Też mi się wczoraj
skończył i musiałem jechać na stację (nomen omen benzynową).
--
Jarek
-
89. Data: 2010-02-17 13:54:22
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>
Robbo wrote:
> Chciałem to jakoś policzyć. Przyjąłem następujące
> założenia (nie wiem do końca, czy poprawne):
>
> Sprawność silnika spalinowego = 35%
>
> Sprawność silnika elektrycznego = 90%
> Sprawność turbiny (model z 2005 roku, 97MW) = 90%
> Straty podczas przesyłania prądu = 5%
> Wychodzi na to, że sprawność takiego układu to = 76,95%
>
> Z tych moich wyliczeń wychodzi, że samochód
> (a raczej cały układ począwszy od pozyskania
> energii z węgla) z napędem elektrycznym będzie
> miał sprawność ponad 2 razy większą niż
> samochód z silnikiem spalinowym. W obliczeniach
> nie uwzględniłem strat podczas produkcji i transportu
> paliwa do silnika spalinowego -- gdyby to uwzględnić,
> to okazałoby się, że napęd elektryczny zyskałby
> dodatkowe punkty.
zakladam ze rozwazasz ze samochod elektryczny = trolejbus?
prawdziwy samochod elektryczny wymaga jeszcze baterii -
ktorych koszt produkcji jest zalezny od technologii w jakiej sa wykonane.
moze w skrocie imho brakujace dodatkowe parametry zyskow elektrykow :
1)mniej smarow, mniej lozysk, mniejsza awaryjnosc
(zakladajac silniki w piastach kol - samochod taki nie
ma skrzyni biegow, itd) - koszt wytworzenia kazdego z
elementow redukowanych z auta spalinowego to rowniez koszt
energii - do wyprodukowania czesci zamiennych potrzebna jest energia.
2)w zwiazku z powyzszym - wieksza sprawnosc ukladu napedowego - sprawnosc
silnika spalinowego to ~40% w IDEALNYCH warunkach, a przeciez dochodza
jeszcze straty zwiazane z :
-alternatorem (straty w uzwojeniach,
energia potrzebna rozrusznikowi na rozruch)
-przelozeniem (sprawnosc skrzyni biegow to duzo ponizej 90%)
-chlodzeniem (poza maluchem auta zwykle uzywaja wymuszonego obiegu,
a auta z obiegiem 'pasywnym' zwykle rozwiazuja go kosztem areodynamiki)
a teraz z kolei brakujace straty elektrykow :
1)sprawnosc 'przesylu' energii wynosi ~5% (realnie to ~10%)
tylko w przypadku trolejbusow - czyli pojazdow uzywajacych 'trakcji' takiej
jak tramwaje.
w przypadku uzycia baterii sprawnosc spada ponizej 40%
(ladowanie/rozladowanie, elektronika z tym zwiazana)
2)sprawnosc silnika elektrycznego to nie 90% , a 40-70%, w zaleznosci
od wykonania i obrotow. 90% mozna uzyskac tylko w laboratorium albo uzywajac
duzych przelozen (wiec straty na przelozeniu...)
3)koszt produkcji baterii - zdaje sie ponad 90% kosztu wytworzenia
akumulatora olowiowego to koszt jego.. formowania (czyli wstepnego
ladowania) . ten koszt - to energia zuzyta w tym procesie.
inne technologie nie sa wcale duzo tansze, aczkolwiek trzeba przyznac ze
zaleta jest ze akumulatora mozna uzyc w zasadzie 'dowolnego' , tzn. jesli
mieszkasz w kraju w ktorym jest tani lit - jezdzisz na litowkach. jesli
mieszkasz w kraju w ktorym recycling olowiowek nie stanowi problemu a tobie
nie zalezy na mega zasiegu - uzywasz olowiowek i mozesz zmieniac je nawet po
kazdej jezdzie. jesli masz kraj bogaty w aluminium czy cynk ... itd.
tak czy siak nie ma akumulatora idealnego - w najlepszym przypadku
wytrzymuja 1000, w najgorszym - tylko 1-2 cykle... czyli albo zmieniamy
akumulator raz na rok, albo po kazdej jezdzie, albo cos pomiedzy (np.
kilkaset cykli)
ad wiekszej ilosci praktycznych danych :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Solaris_Trollino_12
mysle ze firma ktora je produkuje udzieli wiecej informacji n/t. kosztow
eksploatacji .
--
-
90. Data: 2010-02-17 14:09:18
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>
kogutek wrote:
> rozwiniętego kraju jest w stanie zasilić samochody robione w pojedynczych
> egzemplarzach przez dziwaków. I nie wydoli jak by z 1% transportu miało
> się opierać na samochodach elektrycznych.
popyt rodzi podaz. nikt nie inwestuje w rozwoj infrastruktury i nowe
elektrownie bo nie ma PEWNYCH klientow.
popatrz np. na to jak nieskuteczne sa akcje ekologow vs. po prostu obnizenie
plac ;) kaz ludziom oszczedzac - oleja. zabierz im z pensji... nagle odkryja
ze takie np.prasowanie ubran to idiotyzm i wylacza zelazka ;)
a kryzys tyka...
popatrz z innej strony. przecietny luksusowy samochod - ~1mln pln.
przecietny wiatrak ~1MW (wystarczy na naladowanie autka, nieprawdaz?)
to rowniez 1mln pln.
dla kogos komu auto jest potrzebne zeby np. dojezdzac do miasta,
i STAC go na luksusowy samochod nie ma problemu zeby kupil sobie i wiatrak ,
i auto. a to tylko przyklad 100% prywaty.
innymi slowy - jak zacznie sie popyt na energie , to zacznie sie jej
produkcja. w kraju mamy niewykorzystane rezerwy uranu, wegla, zrodla
geotermalne, sporo 'wietrznych' terenow, sporo rzek jeszcze nie ma zapor.
to wszystko czeka na inwestorow , i zauwaz ze rowniez nie nadaje sie za
bardzo na eksport (no moze poza uranem...). jesli wiec 1% transportu
przerzuci sie z _importowanego_ paliwa na produkowana wewnetrznie energie ,
to bedzie po prostu dobrym zrodlem kasy na (lokalne) inwestycje.
--