-
121. Data: 2010-02-18 15:04:33
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
(guglowi pręgierz za QP)
Użytkownik "Jan Górski" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:3cb87bab-d8e2-4510-bfaa-2799c46bb665@g11g2000yq
e.googlegroups.com...
całość artykułu na :
http://www.polskieradio.pl/nauka/artykul.aspx?id=754
03
link do pdf :
http://www.elipsavehicle.com/userfiles/elipsa/conten
ts/File/elipsa_dane_techniczne(1).pdf
============
Kojarzy ktoś, jaki będzie status prawny tego autka? Chodzi mi o to, jako
co będzie rejestrowany, co przełoży się na wymóg posiadania odpowiednich
uprawnień...?
--
Pająk chwat,
wszystkich brat!
-
122. Data: 2010-02-18 15:08:18
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1492626468.20100218152107@pik-net.pl...
> Jedynie deklarowany zasięg tego ustrojstwa jest w miarę przyzwoity,
> ale komu by się chciało przez 5 godzin jechać z prędkością 26km/h?
Chociażby komuś, kto by chciał sobie pojeździć w jakiejś parkowej
okolicy i nie jechać tak szybko, żeby nic nie zobaczyć... Do lasu
pojechać, przyrodą się nacieszyć... Jakby to mogło po lesie jeździć, to
leśniczy z pewnością chciałby coś takiego mieć. Na pewno znajdą sie
zastosowania. Nawet na te 5 godzin po 26 km/h. Np. o ekipie pilotującem
jakiś maraton to już nie wspomnę... (choćby dziennikarze komentujący)
--
Pająk chwat,
wszystkich brat!
-
123. Data: 2010-02-18 15:28:06
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Araneus,
Thursday, February 18, 2010, 4:04:33 PM, you wrote:
> (guglowi pręgierz za QP)
> Użytkownik "Jan Górski" <j...@g...com> napisał w wiadomości
> news:3cb87bab-d8e2-4510-bfaa-2799c46bb665@g11g2000yq
e.googlegroups.com...
> całość artykułu na :
> http://www.polskieradio.pl/nauka/artykul.aspx?id=754
03
> link do pdf :
> http://www.elipsavehicle.com/userfiles/elipsa/conten
ts/File/elipsa_dane_techniczne(1).pdf
> ============
> Kojarzy ktoś, jaki będzie status prawny tego autka? Chodzi mi o to, jako
> co będzie rejestrowany, co przełoży się na wymóg posiadania odpowiednich
> uprawnień...?
Nie da się zarejestrować samochodu bez drzwi. To jest wózek golfowy a
nie samochód.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
124. Data: 2010-02-18 15:29:38
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Araneus,
Thursday, February 18, 2010, 4:08:18 PM, you wrote:
>> Jedynie deklarowany zasięg tego ustrojstwa jest w miarę przyzwoity,
>> ale komu by się chciało przez 5 godzin jechać z prędkością 26km/h?
> Chociażby komuś, kto by chciał sobie pojeździć w jakiejś parkowej
> okolicy i nie jechać tak szybko, żeby nic nie zobaczyć... Do lasu
> pojechać, przyrodą się nacieszyć... Jakby to mogło po lesie jeździć, to
> leśniczy z pewnością chciałby coś takiego mieć. Na pewno znajdą sie
> zastosowania. Nawet na te 5 godzin po 26 km/h. Np. o ekipie pilotującem
> jakiś maraton to już nie wspomnę... (choćby dziennikarze komentujący)
Ten pojazd zostal zaprezentowany grupie w kontekście "wożenia jednego
tyłka w ponad tonowym samochodzie". Przykro mi bardzo ale wypuszczenie
na drogi publiczne chmary wózków golfowych oznaczać będzie
zakorkowanie tych dróg.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
125. Data: 2010-02-18 15:54:35
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Araneus,
>
> Thursday, February 18, 2010, 4:08:18 PM, you wrote:
>
>>> Jedynie deklarowany zasięg tego ustrojstwa jest w miarę przyzwoity,
>>> ale komu by się chciało przez 5 godzin jechać z prędkością 26km/h?
>> Chociażby komuś, kto by chciał sobie pojeździć w jakiejś parkowej
>> okolicy i nie jechać tak szybko, żeby nic nie zobaczyć... Do lasu
>> pojechać, przyrodą się nacieszyć... Jakby to mogło po lesie jeździć, to
>> leśniczy z pewnością chciałby coś takiego mieć. Na pewno znajdą sie
>> zastosowania. Nawet na te 5 godzin po 26 km/h. Np. o ekipie pilotującem
>> jakiś maraton to już nie wspomnę... (choćby dziennikarze komentujący)
>
> Ten pojazd zostal zaprezentowany grupie w kontekście "wożenia jednego
> tyłka w ponad tonowym samochodzie". Przykro mi bardzo ale wypuszczenie
> na drogi publiczne chmary wózków golfowych oznaczać będzie
> zakorkowanie tych dróg.
rowerzystow tez chcesz usunac?
zdaje sie wystarczy dorobic to o co zarzad drog
prosza polscy kierowcy 'prawdziwych' samochodow
od kilku(dziesieciu?) lat - drugi pas ruchu.
innymi slowy - to juz nie jest zmartwienie producentow samochodow,
prawny nakaz jazdy z minimalna predkoscia jest tylko na autostradach.
inna sprawa ze nie ma nic o kosztach eksploatacji takiego samochodu.
25k za autko, i pozniej polowe ceny co roku na zmiane baterii, to lipny
interes.
--
-
126. Data: 2010-02-18 16:08:59
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: Jan Górski <j...@g...com>
> Pojazd o wadze 700kG i mocy 3kW? Ty chcesz miasta całkiem zakorkować?
> Taż kaszlak przy podobnej wadze miał silnik 18 KM - to ponad 13 kW...
Kiepskie akumulatory wzięli, bo to chyba są AGM/żelowe o niskiej
gęstości energii, każdy waży 28 kg, a jest ich tam 8 sztuk z tego co
czytam. Prawie 230 kg akumulatora, a przecież jakoś trzeba to unieść,
więc masa reszty elementów rośnie. Litowo - jonowe ogniwa mają 6x
większą gęstość energii. Benzyna za to, huhuu, 460x większa gęstość
energii, w porównaniu do aku "Trojan T - 105 6V".
A literki, zabiłem. Korzystam z czytnika google i tak mi wyświetliło,
jak widzę długi post i tak on wygląda, to już wiem, że trzeba
przygotować kawkę.
-
127. Data: 2010-02-18 18:59:06
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszczędny?
Od: yorgus <y...@t...pl>
Dnia Thu, 18 Feb 2010 00:34:12 +0100, Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> napisał:
> Dnia Wed, 17 Feb 2010 20:13:10 +0100, J.F. napisał(a):
>
>> o czyms bezweglowym - moze na krzemie,
> Odpada, produkty spalania jak i rozkladu zawieraja SiO2.
>
>> moze amoniak
> Jest rozwazany, ale problemem jest stopien przereagowania - sporo zostaje
> po rozkladzie. Przy spalaniu spala sie do tlenkow azotu (aczkolwiek majac
> amoniak na pokladzie, mozna wykorzystac go do redukcji tlenkow SCR).
>
>> czy hydrazyna.
> Odpada. Rakotworcza i niestabilna, wiec niebezpieczna.
>
>> Mozemy tez spalac wodor.
> No mozemy. Ale ujowo sie magazynuje.
>
> Z nosnikow wodoru najcekawsze to chyba:
> * metanol (synteza z CO+H2+CO2, powszechnie stosowana, wysokosprawna),
> * borowodorek sodu,
> * wodorek sodu.
> Gdyby nie cena, to borowodorek sodu bylby najlepszy - wodne roztwory (z
> domieszka NaOH) sa stabilne i wystarczy przepuscic taki przez
> katalizator, zeby uzyskac wodor (jedyny produkt gazowy reakcji), Produkty
> reakcji poza wodorem sa ciekle, stabilne.
>
Kiedys jeszcze wieszczono swietlana przyszlosc akumulatorom typu NaS
czy ZEBRA (ze stopiona sola ) ale sie jakos rozeszlo po kosciach.
W sumie ciekawe czemu, przeciez przy dobrej izolacji cieplnej
i codziennie uzywanym pojezdzie te 300C by chyba nie robily problemu.
Z paliw to chyba najlepszy jest metanol.
--
pozdrawia
yorgus
-
128. Data: 2010-02-18 22:51:15
Temat: Re: Czy samochód elektryczny jest oszcz?dny?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Piotr,
Thursday, February 18, 2010, 4:54:35 PM, you wrote:
[...]
>>> zastosowania. Nawet na te 5 godzin po 26 km/h. Np. o ekipie pilotującem
>>> jakiś maraton to już nie wspomnę... (choćby dziennikarze komentujący)
>> Ten pojazd zostal zaprezentowany grupie w kontekście "wożenia jednego
>> tyłka w ponad tonowym samochodzie". Przykro mi bardzo ale wypuszczenie
>> na drogi publiczne chmary wózków golfowych oznaczać będzie
>> zakorkowanie tych dróg.
> rowerzystow tez chcesz usunac?
1. Tak.
2. Rowerzysta zajmuje pół metra, wózek golfowy z dwoma miejscami obok
siebie - półtora. Rowerzystę z zachowaniem przepisowego odstępu
wyprzedzić łatwiej niż taki wózek.
> zdaje sie wystarczy dorobic to o co zarzad drog prosza polscy
> kierowcy 'prawdziwych' samochodow od kilku(dziesieciu?) lat - drugi
> pas ruchu.
Drugi? A tam gdzie 3 to za mało może czwarty? Tylko dla wózków
golfowych i rowerzystów?
> innymi slowy - to juz nie jest zmartwienie producentow samochodow,
> prawny nakaz jazdy z minimalna predkoscia jest tylko na autostradach.
Nie - na autostradach jest ścieśle określona prędkość minimalna, jaką
pojazd musi osiągać. Na wszystkich drogach obowiązuje nakaz jazdy z
prędkością nieutrudniającą ruchu.
> inna sprawa ze nie ma nic o kosztach eksploatacji takiego samochodu.
> 25k za autko, i pozniej polowe ceny co roku na zmiane baterii, to lipny
> interes.
Wreszcie coś mądrego ;P
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)