-
Data: 2009-03-24 12:50:24
Temat: Re: Czy opłaca się robić doktorat?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 24 Mar, 12:24, A.L. <a...@a...com> wrote:
> On Tue, 24 Mar 2009 01:47:11 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
>
> <a...@g...com> wrote:
>
> >Być może by się mijała, gdybym coś takiego napisał. Zgadzam się że HR
> >załatwia papiery, ale nie tylko- bo także koordynuje stworzenie
> >profilu stanowiska i poszukiwanie kogoś kto ma szanse pasować.
>
> NE!!! Dyc napisalem - PROFIL DEFINIUJE ZESPOL W KTORYM DELIKWENT MA
> PRACOWAC. HR nie ma zielonego pojecia czym sie kandydat ma zajmowac,
> jakie ma miec kwalifikacje, czym sie zajmuje zespol i jakie ma
> outzreby, i tak dalej. Do HR wysyla sie pismo z opisem stanowisca i
> wymaganymi umiejetnosciami, o czym wiem dokladnie bo sam takie pismo w
> zeszlym tygodniu pisalem
>
> Owszem - HR organizuje kontakty z "headhunters": i wysyla do nich
> pisma o poszukiwanej pozycji ktore otrzymuje od zespolu
>
> >Najczęściej poprzez zewnętrzne agencje, ale nie zawsze- zdarza się że
> >własnoręcznie, szczególnie w przypadku stanowisk nietypowych albo w
> >przypadkach pilnych. W niektórych firmach polityka HR dopuszcza na
> >określonych stanowiskach awans wewnętrzny, przesunięcie (nawet w
> >obrębie korporacji) albo najęcie kogoś z polecenia innego pracownika-
> >wtedy w ogóle żadna agencja nie jest zaangażowana, HR robi wszystko
> >włącznie ze sprawdzeniem czy zawodnik nie był karany, dyscyplinarnie
> >zwolniony, deportowany, podejrzany np o szpiegostwo, złamanie
> >przepisów kontroli eksportu itd.
>
> Wszystko bardzo slusznie, rzecywiscie takie rzeczy sa na porzadku
> dziennym, z dokladnoscia tego jak powyzej: to nie HR decyduje o
> wymaganych kwalifikacjach. Jak rowniez nie HR decyduje o zarobkach: to
> zespol ma okreslony budzet ktory dostaje bynajmniej nie od HR, i
> decydyje jaki poziom umiejetnosci i placy jest mozliwy aby sie w tym
> budzecie zmiescic.
>
Widzę że Pan uprawia tzw impresjonizm usenetowy- nie dyskutuje Pan z
tym co ja napisałem a Pan przeczytał, tylko co Pan _pomyślał_ że ja
napisałem. "Koordynowanie stworzenia" czegoś nie jest tworzeniem. Po
prostu, jedna pani musi zebrać wszystkich ludzi którzy mają coś do
powiedzenia, wysłuchać ich, często za nich spisać to na papierze, bo
bywają leniwi, ścigać ich żeby to zatwierdzili itd. Jeśli nie da się
ich zebrać- to musi dopilnować żeby oni sami między sobą się dogadali
i coś tam wytworzyli. To jest koordynowanie. Specjalnie użyłem słowa
które po angielsku brzmi tak jak po polsku, żeby było łatwiej :-) A
Pan? Pisze Pan "NIE" a potem potwierdza to co napisałem. Może
wystarczyło przeczytać?
Konrad
Następne wpisy z tego wątku
- 24.03.09 13:28 A.L.
- 24.03.09 13:46 Konrad Anikiel
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
- Kocioł CO po raz kolejny
- zapora Stronie Slaskie
- powodz
- Nie atom tylko fotowoltanika i elektroliza
- Test samoodkręcania nakrętek
- Budowlańcy pomóżcie
- wyciskanie/odlewanie hdpe. Co ma sens?
Najnowsze wątki
- 2024-12-25 Wrocław => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-25 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2024-12-25 Kraków => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-25 Lublin => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-25 Szczecin => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-25 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-12-25 Kraków => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-25 Kraków => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-25 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-25 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-12-25 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2024-12-25 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-12-25 Kraków => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-12-25 Mińsk Mazowiecki => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-24 Dzisiaj Bentlejem czyli przybieżeli sześciu Króli do Rysia na kasie