On Wed, 08 Dec 2010 23:45:12 +0100, kamil d wrote:

> W dniu 2010-12-08 15:49, Peter May pisze:
>> Po prostu widzę jak
>> to się ma do lekarzy, prawników czy nwet branży optycznej.
>
> Tworzenia stron można nauczyć się samemu, nie są wymagane żadne
> kwalifikacje, niezbędne narzędzia pracy są tanie lub wręcz darmowe - to
> wszystko odbija się na cenach.

To nie ma większego znaczenia, przynajmniej w części segmentów. Happy Cog
nie zacznie z Tobą rozmawiać jeśli nie przyniesiesz im projektu za co
najmniej 100 000 dolarów. Niezależnie od tego ile kosztują narzędzia, nie
są one wszystkim. W zasadzie są tylko niewielką częścią całego biznesu.
Dostarczasz klientowi konkretną wartość. On jest skłonny za tę wartość
zapłacić, powiedzmy, maks 10 000 PLN. To, czy z tego 10 000 PLN weźmiesz 2
000 czy właśnie 10 000, zależy w głównej mierze od umiejętności
interpersonalnych, zaufania, marketingowej sprawności. Dwóch różnych
wykonawców mogłoby się pojawić z dokładnie tą samą koncepcją i wyszliby z
innymi cenami na swój projekt.

I odwrotnie - gdyby nie było popytu na usługi prawników, to żadne
zamknięcie zawodu czy "niezbędne inwestycje" nie pomogłyby cenom ich usług.

[...]

--
Michał Gancarski

Sieeeaaaaaaaaaaa!

do góry

W dniu 2010-12-08 23:59, Peter May pisze:
> Nie podzielam tego poglądu w całości. Można być np. niezłym programistą,
> ale nie mieć żadnego polotu w kontaktach z klientem lub problem z
> dyscypliną.

Może napisałem niejasno, stronę może zrobić syn szwagra co poczytał o
html, drukarnia może dorzucić sobie tworzenie stron do oferty.
(Nie)stety ten sam syn nie może leczyć ludzi nawet jak przeczyta
wszystkie atlasy anatomiczne świata a drukarnia nie może tak po prostu
wykonać mi okularów. Po prostu dostęp do zawodu jest niezwykle łatwy,
nie wymaga uprawnień, formalnego wykształcenia itp.

--
kamil d

do góry

W dniu 2010-12-09 00:10, kamil d pisze:
> W dniu 2010-12-08 23:59, Peter May pisze:
>> Nie podzielam tego poglądu w całości. Można być np. niezłym programistą,
>> ale nie mieć żadnego polotu w kontaktach z klientem lub problem z
>> dyscypliną.
>
> Może napisałem niejasno, stronę może zrobić syn szwagra co poczytał o
> html, drukarnia może dorzucić sobie tworzenie stron do oferty.
> (Nie)stety ten sam syn nie może leczyć ludzi nawet jak przeczyta
> wszystkie atlasy anatomiczne świata a drukarnia nie może tak po prostu
> wykonać mi okularów. Po prostu dostęp do zawodu jest niezwykle łatwy,
> nie wymaga uprawnień, formalnego wykształcenia itp.

Do wielu zawodów dostęp jest łatwy. Nie tylko do IT. Czasem jednak po
prostu zastanawiam się czy nie byłoby lepiej, gdyby móc choć część usług
IT świadczyć dopiero po zdaniu jakiegoś egzaminu. To podniosłoby choć
poziom ich. A przynajmniej w jakiejś części. A tak, byle syn szwagra
wyklepie coś w "kreatorze stron online" i syf leci w net. Z drugiej
strony potem ten syf ktoś musi posprzątać ;-)

--
Peter

do góry

On 2010-12-09 01:23, Peter May wrote:
> Czasem jednak po
> prostu zastanawiam się czy nie byłoby lepiej, gdyby móc choć część usług
> IT świadczyć dopiero po zdaniu jakiegoś egzaminu. To podniosłoby choć
> poziom ich.

Gdzieś Ci się ROTFL zapodział.


--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}

do góry

W dniu 2010-12-09 14:15, Paweł Piskorz pisze:
> On 2010-12-09 01:23, Peter May wrote:
>> Czasem jednak po
>> prostu zastanawiam się czy nie byłoby lepiej, gdyby móc choć część usług
>> IT świadczyć dopiero po zdaniu jakiegoś egzaminu. To podniosłoby choć
>> poziom ich.
>
> Gdzieś Ci się ROTFL zapodział.

W sumie... czy aby na pewno? Kiedyś cechy rzemieślnicze sobie radziły
całkiem dobrze ;-)


--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight

do góry

On 8 Gru, 10:50, kamil d <k...@t...pl> wrote:
> W dniu 2010-12-08 10:22, Chuck pisze:
>
> > oferuj wykonanie jakiego tam systemu
> > webowego czy innego, w ci gu miesi ca i chc za to 2000z ...
>
> > Jak widz tak ofert , to a mnie strzela, bo je eli czas jest
> > skalkulowany uczciwie, to kasa z takiego zlecenia jest mniejsza ni za
> > siedzenie "na kasie" w markecie...
>
> Po prostu jako jest adekwatna do ceny.
>
> Cz znanych mi firm ma obecnie dwie marki, pod jedn jest wykonywana
> tzw. mas wka pod drug prowadzone s normalne us ugi.
>
> --
> kamil d

heh, a myślałem że ja pierwszy na to wpadłem :)
dwie osobne marki i oferty to nie jest taki zły pomysł, choć... tak
się teoretycznie zastanawiałem - jak nisko mógłbym zejść z cenami,
kosztem coraz niższej jakości oczywiście - i gdzie jest granica, po
przekroczeniu której nie chciałbym już firmować takiej oferty swoim
logiem...

jasc
----
www.trojmiasto.biz.pl/reklama

do góry

On 8 Gru, 11:18, kamil d <k...@t...pl> wrote:
> W dniu 2010-12-08 10:55, Peter May pisze:
>
> > Grupa klient w, co tworzy sobie www za pomoc kreator w strony www, to
> > raczej nie jest szczyt marze jako ko cowa grupa docelowa dla tw rc w
> > www. Nie dorobi si firma na takich klientach.
>
> B d, na tych klientach mo na zarobi najwi cej.
>
> > To jest w a nie psucie rynku. Potem za 2-3 lata padaj takie firmy, ale
> > go idzie do pracy i chce XXX zarabia . No, ale wcze niej napsu na
> > rynku a teraz to chce zarabia .
>
> Nie ma czego takiego jak "psucie rynku", rynek jest jaki jest i to
> firma musi si do niego dostosowa a nie odwrotnie. Rynek w tej chwili
> wymaga niskiej ceny i niskiej jako ci wi c takie s oferty.
>
> --
> kamil d

OK, tylko jak niska musi być ta cena by była odpowiednio niska ? :)
To proste - najtaniej będzie zawsze "za darmo" - czyli samoobsługowe
kreatory stron internetowych.
Tyle że to jest iluzja - taka strona www "nie zadziała"

jasc
----
www.trojmiasto.biz.pl/obsluga

do góry

On 8 Gru, 13:00, Michał Gancarski <m...@g...com> wrote:
> On Wed, 08 Dec 2010 12:46:02 +0100, Peter May wrote:
> > W dniu 2010-12-08 11:33, Pawe Piskorz pisze:
> >> Je eli postawienie WordPressa (przepraszam, "jakiego tam systemu
> >> webowego") zajmuje Ci tyle czasu, e w 2k nie b dziesz mia przyzwoitego
> >> zysku to wsp czuj .
> >> Ca y szkopu tkwi w tym co znaczy "jakiego tam systemu webowego".
>
> > Ale Pawe , postawienie czego szybko, nawet Wordpress-a, nie znaczy, e
> > klient ma ma o zap aci . S k w tym, e my wiemy jak a klient cz sto nie.
> > Wi c p aci za to, e wiemy _jak to zrobi _.
>
> A! Dotkn e sedna. Ostatecznie klient nie p aci za nasze koszty tylko za
> warto , kt r mu dostarczamy. To jak z tym hydraulikiem, kt ry za
> przekr cenie jednej rubki za da 500 PLN. Dok adnie to samo "postawienie
> Wordpressa" mo e mie zupe nie inn cen w zale no ci od tego dla kogo si
> to robi.
>
> --
> Micha Gancarski
>
> Sieeeaaaaaaaaaaa!

mądre słowa :)
Powiem więcej - ta wartość (dla klienta) jest bardzo subiektywna !
Nie raz klient marudził po usłyszeniu bardzo przyzwoitej ceny za
naprawdę pracochłonny i wartościowy produkt, nie raz też płacił
chętnie spore pieniądze za coś łatwego i prostego - jeśli tylko sam
był na to nakręcony ;-)


jasc
----
www.trojmiasto.biz.pl/promocja

do góry

On 8 Gru, 23:27, kamil d <k...@t...pl> wrote:
> W dniu 2010-12-08 10:57, Peter May pisze:
>
> > Ciekaw jestem po co s robione takie dzia a? Dla sportu?
>
> Dla pieni dzy, mas wka to nadal najwi ksza cz rynku. Zobacz w swoim
> mie cie ile firm ma adny szyld, zaprojektowane z g ow ulotki czy
> estetyczne wizyt wki a ile jest ch amu i tandety. Nie mo na oczekiwa ,
> e ludzie, kt rzy maj wizyt wki z 4 rodzajami fontu i wszystkimi
> kolorami wszech wiata nagle odczuj potrzeb posiadania strony
> zaprojektowanej z uwzgl dnieniem zasad u yteczno ci i dost pno ci.
>
> Z drugiej strony czasami zdarza si klient wiadomy, kt rego warto
> dobrze obs u y i przytrzyma na d u ej. Dlatego s dwie marki, jedna
> "do szmacenia si ", druga "porz dna".
>
> Je li szukamy analogii w motoryzacji i wspomnianego tu Audi to wypada
> zauwa y , e ten sam koncern jeszcze do 2009 roku produkowa w RPA VW
> Golfa 1 generacji.
>
> --
> kamil d

nawiasem, po ostatniej jatce w indeksie Google widać dopiero jak dużo
jest różnych firm i firemek zajmujących się projektowaniem stron,
grafiki itp - dotąd cały top wyników wyszukiwania okupowały duże
agencje które agresywnie się pozycjonowały, a teraz sporo z nich
przestało istnieć w Googlach...

jasc
----
www.trojmiasto.biz.pl/pozycjonowanie

do góry

On 8 Gru, 23:45, kamil d <k...@t...pl> wrote:
> W dniu 2010-12-08 15:49, Peter May pisze:
>
> > Po prostu widzę jak
> > to się ma do lekarzy, prawników czy nwet branży optycznej.
>
> Tworzenia stron można nauczyć się samemu, nie są wymagane żadne
> kwalifikacje, niezbędne narzędzia pracy są tanie lub wręcz darmowe - to
> wszystko odbija się na cenach. W wymienione przez Ciebie zawody trzeba
> zainwestować wielokrotnie więcej a do niektórych jest ograniczony dostęp
> więc stawki są inne.
>
> --
> kamil d

to czysta teoria, że "robić strony każdy może - jeden lepiej, drugi
gorzej" :P
Analogicznie - każdy może naprawić sobie sam pralkę, telewizor czy
samochód - wystarczy mieć tylko śrubokręt i kombinerki :)

Na upartego, można pisać kod stron www i w windowsowym Notatniku -
tylko trzeba jeszcze wiedzieć jak - a to dość obszerna i dość
zaawansowana wiedza która w dodatku bardzo szybko się zmienia !

jasc
----
www.trojmiasto.biz.pl/strony-www

do góry