wtorek, 7 lutego 2023 o 21:23:17 UTC+1 pueblo napisał(a):
> W dniu 2023-02-07 o 17:48, Dawid Rutkowski pisze:
> > wtorek, 7 lutego 2023 o 14:21:31 UTC+1 pytający napisał(a):
> >> wtorek, 7 lutego 2023 o 09:55:01 UTC+1 Dawid Rutkowski napisał(a):
> >>> A czy coś wiadomo o celu zbierania nakrętek od butelek?
> >> Wiadomo, zbieranie nakrętek ma się dobrze i zbierają np. na wózek inwalidzki.
Cel jest zależny od instytucji(np. szkoły), która organizuje zbiórkę.
> >
> > Nie chodzi o to, że jak się zbierze nakrętki to ktoś dostanie wózek czy protezę
od sponsora.
> > Tylko to, dlaczego właśnie nakrętki?
> Zaczepiłem ostatnio gościa co wygarniał te nakrętki z pojemnika w
> kształcie serca. Powiedział, że to po prostu na tyle cenny surowiec, że
> im się opłaca - robią z tego pojemniki na śmieci. Pomijam fakt, że
> jeszcze to muszą segregować na tworzywa.

A ten koleś wygarniał je z tego pojemnika "legalnie" czy jumał?
Bo widziałem jakiś czas temu taką ekipę, co wyciągała różne ciekawostki
z tych czerwonych pojemników na elektrośmieci - wajcha nie przeszkadzała
uzbrojeni byli w różne przyrządy do wyciągania, bardzo kreatywnie wykonane ze śmieci,
koszty trzeba redukować.
A biznes zapewne się opłacał, bo podjeżdżali pod te kosze samochodem.

Z segregacją na tworzywa to bym nie demonizował, skoro robią z tego pojemniki na
śmieci.
Jakby mieli robić nakrętki, to może by to miało znaczenie.
Widać nakrętki robią ze "świeżego" surowca.

do góry

Zmowa producentów, napędza sprzedaż.


-----
> czy coś wiadomo o celu zbierania nakrętek od butelek?

do góry

Jak widać kutwą trzeba się urodzić.
Kraków, Poznań, Szkocja (niewłaściwe skreślić)?


-----
> Szło dość wolno, bo finanse miałem na 1 gumę tygodniowo, ale jak zebrałem 12 a
kolega miał chyba 8 to zrobiliśmy tak, że najpierw
> on poszedł z tymi 20 i dostał mapkę, a potem ja.

do góry

To do innego dowcipu:
"Żabo, z której strony mam Ci włożyć te słomkę?"


-----
> Powinno być: "Przecież się nie rozerwę!"

do góry

środa, 8 lutego 2023 o 11:30:15 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> > czy coś wiadomo o celu zbierania nakrętek od butelek?
> Zmowa producentów, napędza sprzedaż.
Więc to ci producenci fundują wózki, protezy itp.?

do góry

środa, 8 lutego 2023 o 11:32:42 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> > Szło dość wolno, bo finanse miałem na 1 gumę tygodniowo, ale jak zebrałem 12 a
kolega miał chyba 8 to zrobiliśmy tak, że najpierw
> > on poszedł z tymi 20 i dostał mapkę, a potem ja.
> Jak widać kutwą trzeba się urodzić.
> Kraków, Poznań, Szkocja (niewłaściwe skreślić)?

To było na Tarchominie - też niezła dżungla.
A tu nie chodzi o skąpstwo - bo w końcu przecież całą mapkę uzbierałem - tylko o
"byle plajciarz robi w Łodzi ogromne interesy kredytem - a mi nie chcą dać!"
Poczytaj jak Steve Jobs załatwił fundusze na produkcję partii 500 Apple I.

do góry

ąćęłńóśźż <...@...pl> wrote:

> To do innego dowcipu:
> "Żabo, z której strony mam Ci włożyć te słomkę?"

Ze słomką mi się inny kojarzy.

Przychodzi facet do baru i mówi do barmanki:
- Proszę whisky z colą
- Z lodem?
- Bez loda, hehehe
- A podać ze słomką, czy szanowny pan sobie z buta wyciągnie?

--
Leci mucha, aż tu nagle wpada na drzewo i spada na ziemię. Po chwili
wstaje, otrzepuje się i mówi:
- To se q*.*a polatałam...

do góry

On Tuesday, 7 February 2023 at 09:55:01 UTC+1, Dawid Rutkowski wrote:
> Nono, a to aż tak mocno trzeba potrząsnąć?
> Czy wystarczy lekko, ale średnio inteligentne bolandzkie matoły i tak
napierdzielają ile wlezie?
> Coś w tym może być...
> Dawno temu grałem w "paradise cove" i tam trzeba było co jakiś czas (dość krótki,
typu godzina)
> zbierać pieniążki z domków - a jak się nie zebrało to produkcja ustawała.
> Jako że kolejne domki kosztowały w funkcji wykładniczej i produkowały też w
wykładniczej,
> to wystarczyło zbierać z 10 ostatnich.
> Ale dla wersji na ajfona zrobili upgrade, że wystarczy potrząsnąć i wszystko się
zbiera.
> Raczej jednak nie wchodziło w grę (nomen omen) chodzenie z odblokowanym telefonem
> i wykorzystywanie tego jako potrząsanie.
> Ale może to był już sprytny plan jabłka na skrócenie trwałości?
> Tak jak akcja plusa - przynieś ajfon, to nowy dostaniesz z upustem i to takim dużym
- tylko
> taki duży to jest za 12-tkę z 256GB.
>
> Ale trzeba te telefony niszczyć, inaczej nie kupują nowych.
> Mój nexus 7 2013 już 10 lat działa, jedynie trochę bateria osłabła.
> A synek dostał od sąsiadki galaxy S4 - i gra na nim jak szalony (dzięki temu
postarzanie
> mojego nexusa zostało znacznie spowolnione).
>
> A czy coś wiadomo o celu zbierania nakrętek od butelek?
Zbieranie nakrętek z petów wymyślił Chinczyk

On skupuje same pety bo z nich robi kołdry ekologiczne dla Biedrony
a nakrętki są kolorowe i psują wsad miękkim polietylenem, który się nie nadaje do
produkcji kołder i poduszek

Kolega zbierał butelki pet dla Chinczyka i przerabiał na łuskę.
A do seperacji używał wanien z wodą, bo to kolorowe pływało, a przezroczyste tonęło

Ale był problem z suszeniem, bo woda to zanieczyszczenie i nikt za nia nie zapłaci

Był też problem z etykietami, papierowymi i plastikowymi, aby je odseparować
automatycznie.

Jak idę do Biedrony i tam stos kolder poduszek a wszystkie opisane jako ekologiczne,
medyczne, zdrowotne
a na etykiecie, że to produkt z recyclingu, to mi się chce wymiotować, że Polska taki
syf sprzedaje.

Jak plastikowa koldra z recyclingu butelek może byc ekologiczna, antyalergiczna,
medyczna, zdrowotna, gdy spanie pod plastikiem to szybko droga do raka.

Były zdrowe koldry z pierza, ale handlarze zastapili jego aleregicznym syfem
plastikowym z Chin
i tak cala Europa została zasyfiona śmieciami.

do góry