-
11. Data: 2017-02-18 16:59:35
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: Pawel <n...@n...pl>
W dniu 18.02.2017 o 16:01, Piotrne pisze:
> W dniu 2017-02-18 o 11:32, Pawel pisze:
>
>> Policz co to znaczy stężenie PM10 np. 100ug/m3.
>> Tzn policz ile cząstek pyłu jest m3 oraz ile ich
>> jest niewielkiej komorze pomiarowej czujnika.
>> Dla uproszczenia możesz przyjąć, że pył
>> to jednakowe kulki sadzy o gęstości 2g/cm3.
>
> Jeśli się nie pomyliłem, to wychodzi około jeden pyłek
> PM10 na 10 cm3. Dla PM2.5 około 6 pyłków na 1 cm3.
Wielkość komory pomiarowej w czujniku jaki zastosowałeś to chyba
znacznie mniej niż 1 cm3. Ile jest więc tam pyłków PM10 ?
>
> Też wydawało mi się dziwne, że takie ilości można
> optycznie wykryć. Ale w końcu widzę też w pokoju
> promień wskaźnika laserowego - tylko dzięki tym
> pyłkom.
>
> Stacje pomiarowe pewnie zasysają powietrze i sprawdzają,
> co zostało na filtrach. Ale raczej nie odróżniają
> tego, co tam właściwie się przylepiło.
Rozróżniają. Filtry mają różne oczka.
W przypadku metody optycznej jest znacznie trudniej. Jak sam policzyłeś
dla malej komory jeden pomiar w praktyce może wykazać obecność dużej
cząstki lub jej brak. Prawdopodobnie z tego powodu tak znacząco różnią
się kolejne wyniki.
Zastanawiałem się czy nie lepiej będzie zliczać wykryte cząstki. Znając
wielkość komory pomiarowej wynik można przeliczyć na rzeczywistą
koncentrację.
Paweł
-
12. Data: 2017-02-19 00:57:12
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: AlexY <a...@i...pl>
Zenek Kapelinder pisze:
> Ciekawe w jaki sposob wyskalujesz zeby byc pewnym ze Twoj pokazuje dobrze. Zle
wyskalowany przyrzad pomiarowy jest gorszy niz jego brak. Mowili w tv jak to
profesjonalnie robia. Przepuszczaja okreslona ilosc powietrza przez dwa filtry.
Pierwszy zatrzymuje powyzej 10 drugi 2,5. Potem waza. Oczami wyobrazni widze jak ktos
w domu zwazy to co osiadlo na filtrach. Budowanie wykrywacza smogu w domu to jedna z
wielu bzdur jakimi zajmuje sie ta grupa.
To się nie zajmuj. Nikt nie zmusza.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
13. Data: 2017-02-19 03:26:29
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak lubisz Alex puszczac pare w gwizdek a nie w kola to wymysl sposob na wyskalowanie
takiego zrobionego dla satysfakcji miernika smogu. Nie da sie zrobic w warunkach
domowych miernika smogu bo nie da sie go wyskalowac.
-
14. Data: 2017-02-20 00:26:48
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: AlexY <a...@i...pl>
Zenek Kapelinder pisze:
> Jak lubisz Alex puszczac pare w gwizdek a nie w kola to wymysl sposob na
wyskalowanie takiego zrobionego dla satysfakcji miernika smogu. Nie da sie zrobic w
warunkach domowych miernika smogu bo nie da sie go wyskalowac.
To że Ty czy ja nie potrafimy tego zrobić w warunkach domowych nie
znaczy że się nie da. Przyjdzie tu zaraz taki który nie wie że się nie
da i to zrobi. Gdybym miał robić taki miernik zacząłbym od filtra
mechanicznego, bo to zdaje się największy problem.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
15. Data: 2017-02-20 07:20:40
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: t...@g...com
W dniu poniedziałek, 20 lutego 2017 00:26:50 UTC+1 użytkownik AlexY napisał:
> Zenek Kapelinder pisze:
> > Jak lubisz Alex puszczac pare w gwizdek a nie w kola to wymysl sposob na
wyskalowanie takiego zrobionego dla satysfakcji miernika smogu. Nie da sie zrobic w
warunkach domowych miernika smogu bo nie da sie go wyskalowac.
>
> To że Ty czy ja nie potrafimy tego zrobić w warunkach domowych nie
> znaczy że się nie da. Przyjdzie tu zaraz taki który nie wie że się nie
> da i to zrobi. Gdybym miał robić taki miernik zacząłbym od filtra
> mechanicznego, bo to zdaje się największy problem.
> http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
> http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Dobrze Waasc prawisz. Ja w Hameryce widziałem oczyszczacze powietrza. Taki
stojący w pomieszczeniu i jeszcze do tego jonizujący powietrze. One dzialaja
w nietypowy sposób. Wewnatrz jest generator wysokiego napięcia podlaczony do
dwóch cienkich blaszek miedzianych, na ktorych elektrostatycznie osiadają te
wszystkie pylki, sadze, kurze i co tam jeszcze. Co ciekwe, to ten przyrząd nie
miał zadnego wentylatora a odczuwalo się przepływ powietrza. Te blaszki
zaostrzone z jedej strony robily za emitery elektronow, czy jonow dodatnich,
które porywaly za soba powietrze.
Była tam jeszcze lampa kwarcowa do uśmiercania bakterii i innych zaraz. Raz na
kikka dni nalezalo przyrząd odwrocic do gory nogami by w ten sposób oczyscic z
kurzu te blachy, na których osadzal się czarny kurz.
Taki przyrząd moznaby wykorzystac jako miernik tego smoga, którego za Gierka
mimo spalania wegla jakos nie było. A teraz nagle się pojawil. Wystawic za okno
i raz na dzień zebrac i zwazyc ten czarny osad. Albo okreslac stopien pokrycia
tych elementow, na których on się osadza.
Przyrzad ten miał jakas wade fabryczna bo po roku wysiadal w nim ten generator
wysokiego napięcia.
Ale zasada pracy była ciekawa. Kosztowal około 140 dolarów. Zapewne w Polsce
tez takie sa być może chinskie czy niemieckie, mniej zawodne.
Pzdr
Tornad
-
16. Data: 2017-02-20 10:29:13
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Czterdziesci lat temu w obudowie od farelki byly takie cuda tutaj produkowane,
chociaz w sklepie nigdy nie widzialem. W prasie technicznej byly opisane w
radioamatorze i krotkofalowcu. Z wysypywaniem czarnego mozesz sobie darowac bo bylo
opisane ze zanieczyszczenia cementuja sie na elektrodach plaskich i na mokro i
mechanicznie nalezalo je czyscic. Metoda skalowania miernika majacego pokazywac
aktualne dane na zawartosc czynnika ktory przez tydzien sie gdzies zbieral i w
sytuacji w ktorej jego zawartosc jest przypadkowa w roznych miejscach jest smieszna.
Dalej mozecie sie wykazywac sztuczna inteligencja.
-
17. Data: 2017-02-20 11:59:38
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: t...@g...com
W dniu poniedziałek, 20 lutego 2017 10:29:14 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Czterdziesci lat temu w obudowie od farelki byly takie cuda tutaj produkowane,
chociaz w sklepie nigdy nie widzialem. W prasie technicznej byly opisane w
radioamatorze i krotkofalowcu. Z wysypywaniem czarnego mozesz sobie darowac bo bylo
opisane ze zanieczyszczenia cementuja sie na elektrodach plaskich i na mokro i
mechanicznie nalezalo je czyscic. Metoda skalowania miernika majacego pokazywac
aktualne dane na zawartosc czynnika ktory przez tydzien sie gdzies zbieral i w
sytuacji w ktorej jego zawartosc jest przypadkowa w roznych miejscach jest smieszna.
Dalej mozecie sie wykazywac sztuczna inteligencja.
Ja ze dwadziescia lat temu ogladalem kabaret z udzialem Smolenia. On z sąsiadem
wg przepisu z Mlodego Technika perszinga konstruowali...I jak go odpala to się
tylko o jedno biurko pomylić mogą, taki celny miał być.
Z tym zmywaniem na mokto to przesada. Ja taki uszkodzony odswiezacz powietrza
rozebrałem na kawałki i z tych blaszek czarny osad na sucho scieralem.
Dla mnie byłoby wystarczającym sprawdzianem komunikatow zastraszających
gawiedz, ze poziom smogu przekroczyl poziom dopuszczalny, iles tam tysięcy
razy.
W Krakowie widziałem idiotow, którzy w te bzdury wierzyli i w białych maskach
na pysku po ulicach chodzili. I jeździli tramwajami, które w
te "katastrofalne" dni byly za darmo, co potegowalo ten niby stan totalnego
zarozenia.
Wtedy te blachy w tym filtrze powinny się pokryc gruba warstwa pylu a
normalnie ledwo zauwazalna.
Nie bylby to scisly pomiar ilościowy ale potwierdzający zgrubnie te naciągane
komunikaty, lub je obalający. Można kupic elektroniczne wagi jubilerskie
ważące z dokladnosci i rozdzielczości 0.0001 grama.
Zmniejszona widoczność np w Krakowie, spowodowana jest glownie zamgleniem a nie
smogiem.
Krakow lezy w dolinie w zakolu Wisly gdzie przy braku wiatrow często dochodzi
do niewielkiego zamglenia a ono ze smogiem nie ma nic wspólnego. No i te
maski na pyskach były nadal sniezno biale a na nich tez powinny się te
krwiozercze drobiny smogu osadzac a tak nie tez było.
Pzdr
Tornad
-
18. Data: 2017-02-20 20:38:35
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: Pcimol <...@...com>
> ...
> Rozróżniają. Filtry mają różne oczka.
>
> W przypadku metody optycznej jest znacznie trudniej. Jak sam policzyłeś
> dla malej komory jeden pomiar w praktyce może wykazać obecność dużej
> cząstki lub jej brak. Prawdopodobnie z tego powodu tak znacząco różnią
> się kolejne wyniki.
> Zastanawiałem się czy nie lepiej będzie zliczać wykryte cząstki. Znając
> wielkość komory pomiarowej wynik można przeliczyć na rzeczywistą
> koncentrację.
>
http://www.ti.com/lit/ug/tidub65c/tidub65c.pdf
-
19. Data: 2017-02-20 22:24:53
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: AlexY <a...@i...pl>
t...@g...com pisze:
[..]
> stojący w pomieszczeniu i jeszcze do tego jonizujący powietrze. One dzialaja
[..]
To co opisujesz produkuje również sporą ilość ozonu, a to już nie jest
takie fajne dla organizmów żywych w tym człowieka.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
20. Data: 2017-02-21 10:20:41
Temat: Re: Czujnik pyłu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:o8fmnm$euq$1@dont-email.me...
> t...@g...com pisze:
> [..]
>> stojący w pomieszczeniu i jeszcze do tego jonizujący powietrze. One
>> dzialaja
> [..]
>
> To co opisujesz produkuje również sporą ilość ozonu, a to już nie jest
> takie fajne dla organizmów żywych w tym człowieka.
Fajna sprawa, blisko jest be, a daleko jest cacy... (dziura ozonowa, gdy
brak... no...) Ale podobno odrobinka jest przydatna.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.