-
1. Data: 2010-03-24 21:51:35
Temat: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: Contravene <c...@i...pl>
Witam,
zamierzam kupić do motocykla alarm. Zastanawiam się na takim z
wbudowanym czujnikiem mikrofalowym (myślę o tym http://tinyurl.com/yavkkx9).
Czy taki czujnik mikrofalowy faktycznie zwiększa bezpieczeństwo, czy
może lepiej wybrać wersję bez niego? Co sądzicie o alarmach Stig?
Przeglądałem wcześniejsze dyskusje na temat alarmów i zazwyczaj szybko
zbaczały z tematu i wszyscy dochodzili do wniosku, że najlepiej
wyposażyć się w trackera. Po pierwsze takie urządzenia są drogie, a po
drugie nie zamierzam zostawiać motocykla na noc na ulicy. Dlatego
pozostanę jednak przy alarmie.
Czy zakładał już ktoś alarm do Hondy VFR 800 VTEC? Gdzie najlepiej go
umieścić?
Pozdrawiam,
Contravene
-
2. Data: 2010-03-24 22:38:41
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Wed, 24 Mar 2010 22:51:35 +0100, Contravene <c...@i...pl>
wrote:
[...]
> Czy taki czujnik mikrofalowy faktycznie zwiększa bezpieczeństwo,
Nie wiem, czy zwiększa bezpieczeństwo, ale podejrzewam, że znacząco
zwiększa
pobór mocy przez alarm. A alarm w motocyklu to ten element który jako
pierwszy zabija akumulator, akumulatory motocyklowe nie są tytanami mocy.
Dlatego ja bym sugerował jednak bez mikrofali. Jak już, to lepiej jakiś
alarm
z telefonem komórkowym i zawiadamianiem przez SMS (bo to i do "śledzenia")
daje
radę.
A alarmy za 200 zł to są warte tyle, ile się za nie zapłaciło. :-) IMO od
alarmu
lepiej zainwestować te 200 w łańcuch i przypinać motocykl do jakiegoś
solidnego
elementu krajobrazu.
--
Leszek 'Leslie' Karlik
-
3. Data: 2010-03-25 07:32:48
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: "ArturVF500" <a...@o...pl>
Użytkownik "Leszek Karlik" <l...@h...pl> napisał w wiadomości
news:op.u93furhlbkkx24@attitude-adjust.wag160n...
> A alarmy za 200 zł to są warte tyle, ile się za nie zapłaciło. :-) IMO od
> alarmu
> lepiej zainwestować te 200 w łańcuch i przypinać motocykl do jakiegoś
> solidnego
> elementu krajobrazu.
lancuch za 200zl tez raczej wart tyle co tani alarm;) jak mi ongis jakis
penis napchal do zamka drutu to wystarczyly przecinaki z casto za150zl - i
to takie juz styrane mocno;)
pozdrawiam
Artur
-
4. Data: 2010-03-25 10:30:13
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: Glub <g...@g...com>
Contravene <c...@i...pl> wrote:
> Witam,
>
> zamierzam kupić do motocykla alarm.
Może zainteresuj się immobiliserem SIM-10
http://www.mulcon.com.pl/
--
Glub@NewsTap usenet mobile reader
-
5. Data: 2010-03-25 11:29:26
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Thu, 25 Mar 2010 08:32:48 +0100, ArturVF500 <a...@o...pl>
wrote:
[...]
>> A alarmy za 200 z? to s? warte tyle, ile sie za nie zap?aci?o. :-) IMO
>> od alarmu lepiej zainwestowaae te 200 w ?ancuch i przypinaae motocykl do
>> jakiego?
>> solidnego elementu krajobrazu.
>
> lancuch za 200zl tez raczej wart tyle co tani alarm;)
Owszem, bezpieczeństwo podobne, tzn. tylko przed bardzo amatorskimi
atakami, ale
łańcuch ma tę niezaprzeczalną przewagę nad alarmem że nie rozładowuje
akumulatora,
nie wkurwia sąsiadów włączeniem przez wichurę o trzeciej w nocy itd.
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
6. Data: 2010-03-25 13:45:28
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: Contravene <c...@i...pl>
On 24 Mar, 23:38, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> wrote:
> On Wed, 24 Mar 2010 22:51:35 +0100, Contravene <c...@i...pl>
> wrote:
>
> [...]
>
> > Czy taki czujnik mikrofalowy faktycznie zwiększa bezpieczeństwo,
>
> Nie wiem, czy zwiększa bezpieczeństwo, ale podejrzewam, że znacząco
> zwiększa
> pobór mocy przez alarm. A alarm w motocyklu to ten element który jako
> pierwszy zabija akumulator, akumulatory motocyklowe nie są tytanami mocy.
Nie znam się zbytnio na prądach itd., ale jeśli akumulator ma ok. 10Ah
pojemności, a taki alarm zabiera powiedzmy 10mA/h, to powinien
podziałać ciągle przez około 1.5 miesiąca bez międzyładowań. Niech
ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę.
> Dlatego ja bym sugerował jednak bez mikrofali. Jak już, to lepiej jakiś
> alarm
> z telefonem komórkowym i zawiadamianiem przez SMS (bo to i do "śledzenia")
> daje
> radę.
Na pewno ochrona byłaby lepsza, ale też koszt większy. Ile może
kosztować taki alarm? Poza tym na telefonie ciągle musiałyby być
jakieś środki (niby 50zł na trzy miesiące to nie dużo, ale zawsze).
> A alarmy za 200 zł to są warte tyle, ile się za nie zapłaciło. :-)
Wydaje mi się, że znam wady zastosowania prostego alarmu (można nie
usłyszeć; ktoś dobrze znający się na temacie może szybko
unieszkodliwić itd).
Bardziej chodzi mi o problem niezawodności. Chciałbym, żeby alarm
włączał się wtedy, kiedy powinien, wyłączał wtedy, kiedy powinien,
wytrzymał kilka lat bezawaryjnej pracy i np. nie wyłączył mi zapłonu
podczas wyprzedzania :)
> IMO od alarmu
> lepiej zainwestować te 200 w łańcuch i przypinać motocykl do jakiegoś
> solidnego
> elementu krajobrazu.
Nie widziałem jeszcze takiego łańcucha, którego nie można byłoby
przeciąć odpowiednimi nożycami. Szybko i bezgłośnie. Poza tym nie
zawsze jest do dyspozycji odpowiedni element krajobrazu.
Motocykl jest garażowany w dość pewnym miejscu i wtedy alarm byłby
najprawdopodobniej wyłączony. Odpada więc problem samoczynnej
aktywacji.
Czy ktoś posiada alarm firmy Stig i może coś o nim powiedzieć? Na
Allegro firma ma prawie 36 tys. pozytywów przy 17 komentarzach
neutralnych i tyluż negatywnych. Liczy dość imponujące.
Pozdrawiam,
Contravene
-
7. Data: 2010-03-25 14:02:16
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-03-25, Contravene <c...@i...pl> wrote:
>
> Nie znam się zbytnio na prądach itd., ale jeśli akumulator ma ok. 10Ah
> pojemności, a taki alarm zabiera powiedzmy 10mA/h, to powinien
> podziałać ciągle przez około 1.5 miesiąca bez międzyładowań. Niech
> ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę.
>
No masz racje, ale juz po 3 tygodniach pradu moze byc za malo by
przekrecic rozrusznikiem. Do tego niedoladowany akumulator duzo
szybciej sie starzeje.
--
Artur
ZZR 1200
-
8. Data: 2010-03-25 14:09:13
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Contravene" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:97f439c7-c627-46d7-8f4c-75beba29a8f4@l2
5g2000yqd.googlegroups.com...
> Czy ktoś posiada alarm firmy Stig i może coś o nim powiedzieć? Na
> Allegro firma ma prawie 36 tys. pozytywów przy 17 komentarzach
> neutralnych i tyluż negatywnych. Liczy dość imponujące.
Mam tylko centralny zamek w puszce - ojciec zreszta tez. Wszystko dziala
ponad rok bez jakichkolwiek problemow. Wysylka, konktakt i ogolnie
sprzedawca ok. O produktach powiem tylko tyle, ze dziala i na tym koniec.
--
pzdr:
Ivam
-
9. Data: 2010-03-25 14:38:51
Temat: Re: Czujnik mikrofalowy w alarmie
Od: Contravene <c...@i...pl>
On 25 Mar, 15:02, AZ <a...@g...com> wrote:
> No masz racje, ale juz po 3 tygodniach pradu moze byc za malo by
> przekrecic rozrusznikiem. Do tego niedoladowany akumulator duzo
> szybciej sie starzeje.
Nie zamierzam włączać alarmu podczas garażowania (a jedynie gdy będę
tracił moto z pola widzenia), więc powinno być ok, jeśli chodzi o
pobór prądu.
Nie przeszkadza nawet to, że nawet wyłączony (jeśli chodzi o czujniki)
alarm nadal będzie czerpał z akumulatora. Nie zamierzam kisić motura w
garażu podczas sezonu, a poza nim akumulator wyciągam.
Jak na razie (w tej klasie cenowej) alarm w moim rankingu wygrywa.
Pozdrawiam,
Contravene