-
101. Data: 2012-02-09 14:34:20
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Ekspert <n...@n...jo?> wrote:
> w prawie każdym towarze w handlu znajduje się czip,
Niekoniecznie.
> a ze działa można się przekonać przy każdej bramce w supermarkecie
To nie musi być chip, najprostsze systemy wysyłają pole magnetyczne
w zakresie częstotliwości poniżej kiloherca, a tagi zawierające pasek
z metalu amorficznego odpowiadają.
Bardziej skomplikowany system to system akustomagnetyczny, działa na
58kHz. Nie ma tam żadnej elektroniki, jest po prostu trochę metalu,
który rezonuje na tej częstotliwości. Jak wyślesz mu krótkim burstem
58kHz i nagle przestaniesz wysyłać i zaczniesz odbierać, to zobaczysz,
że on będzie jeszcze chwilę rezonował, i to wykrywają bramki.
Są też systemy mikrofalowe, w których tagi zawierają złącze P-N, które
działa jak mieszacz (emitowane są częstotliwości ok. 100 kHz i mikrofale,
a bramka wykrywa te częstotliwości). Tych tagow się nie deaktywuje tylko
je zdejmuje.
Bardziej skomplikowane systemy oczywiście mają chipy rfid (najczęściej
pracujące na 8.2 MHz).
> mają swoje bramki i czytniki i bez problemu mogą ustalić za ile kasy
> masz towarów na sobie, czyli kogo warto skroić, albo namolnie obsłużyć
> w sklepie.
Takie tagi po pierwsze nie zawierają informacji o cenie towaru a po drugie
przy sprzedaży są dezaktywowane (lub w przypadku mikrofalowych zdejmowane)
na różne sposoby (namagnesowanie w przypadku akustomagnetycznych, czy silne
pole elektromagnetyczne, które przebija kondensator w tagu RFID, odstrajając
obwód rezonansowy).
> dodam że są nowsze technologie, nanorurki
Które odpowiednio kosztują. Kto za to zapłaci?
--
gof
-
102. Data: 2012-02-09 14:43:51
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Ekspert <n...@n...jo?> wrote:
> w prawie każdym towarze w handlu znajduje się czip,
Niekoniecznie.
> a ze działa można się przekonać przy każdej bramce w supermarkecie
To nie musi być chip, najprostsze systemy wysyłają pole magnetyczne
w zakresie częstotliwości poniżej kiloherca, a tagi zawierające pasek
z metalu amorficznego odpowiadają, odpowiednio zaburzając to pole.
Bardziej skomplikowany system to system akustomagnetyczny, działa na
58kHz. Nie ma tam żadnej elektroniki, jest po prostu trochę metalu,
który rezonuje na tej częstotliwości. Jak wyślesz mu krótkim burstem
58kHz i nagle przestaniesz wysyłać i zaczniesz odbierać, to zobaczysz,
że on będzie jeszcze chwilę rezonował, i to wykrywają bramki.
Są też systemy mikrofalowe, w których tagi zawierają złącze P-N, które
działa jak mieszacz (emitowane są częstotliwości ok. 100 kHz i mikrofale,
a bramka wykrywa te częstotliwości). Tych tagow się nie deaktywuje tylko
je zdejmuje.
Bardziej skomplikowane systemy oczywiście mają chipy rfid (najczęściej
pracujące na 8.2 MHz).
> mają swoje bramki i czytniki i bez problemu mogą ustalić za ile kasy
> masz towarów na sobie, czyli kogo warto skroić, albo namolnie obsłużyć
> w sklepie.
Takie tagi po pierwsze nie zawierają informacji o cenie towaru a po drugie
przy sprzedaży są dezaktywowane (lub w przypadku mikrofalowych zdejmowane)
na różne sposoby (namagnesowanie w przypadku akustomagnetycznych, czy silne
pole elektromagnetyczne, które przebija kondensator w tagu RFID, odstrajając
obwód rezonansowy).
> dodam że są nowsze technologie, nanorurki
Które odpowiednio kosztują. Kto za to zapłaci?
--
gof
-
103. Data: 2012-02-09 14:44:54
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Ekspert <n...@n...jo?> wrote:
> w prawie każdym towarze w handlu znajduje się czip,
Niekoniecznie.
> a ze działa można się przekonać przy każdej bramce w supermarkecie
To nie musi być chip, najprostsze systemy wysyłają pole magnetyczne
w zakresie częstotliwości poniżej kiloherca, a tagi zawierające pasek
z metalu amorficznego odpowiadają.
Bardziej skomplikowany system to system akustomagnetyczny, działa na
58kHz. Nie ma tam żadnej elektroniki, jest po prostu trochę metalu,
który rezonuje na tej częstotliwości. Jak wyślesz mu krótkim burstem
58kHz i nagle przestaniesz wysyłać i zaczniesz odbierać, to zobaczysz,
że on będzie jeszcze chwilę rezonował, i to wykrywają bramki.
Są też systemy mikrofalowe, w których tagi zawierają złącze P-N, które
działa jak mieszacz (emitowane są częstotliwości ok. 100 kHz i mikrofale,
tag miesza te częstotliwości, a bramka je wykrywa).
Bardziej skomplikowane systemy oczywiście mają chipy rfid (najczęściej
pracujące na 8.2 MHz) ale to stosunkowo niewielki procent.
> mają swoje bramki i czytniki i bez problemu mogą ustalić za ile kasy
> masz towarów na sobie, czyli kogo warto skroić, albo namolnie obsłużyć
> w sklepie.
Takie tagi po pierwsze nie zawierają informacji o cenie towaru a po drugie
przy sprzedaży są dezaktywowane (lub w przypadku mikrofalowych zdejmowane)
na różne sposoby (namagnesowanie w przypadku akustomagnetycznych, czy silne
pole elektromagnetyczne, które przebija kondensator w tagu RFID, odstrajając
obwód rezonansowy).
> dodam że są nowsze technologie, nanorurki
Które odpowiednio kosztują. Kto za to zapłaci?
--
gof
-
104. Data: 2012-02-09 15:06:00
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
Ekspert <n...@n...jo?> wrote:
>> w prawie każdym towarze w handlu znajduje się czip,
>Niekoniecznie.
Niekoniecznie, aczkolwiek ostatnio slyszalem o markecie odziezowym -
chipy sa w metkach na kazdym produkcie, w ramach inwentaryzacji
pracownicy spaceruja miedzy polkami z czytnikiem.
W Tesco na kasach samoobslugowych pojawia sie komunikat "na tacy
odbiorczej pojawil sie produkt ktory nie ma prawa sie tam pojawic".
Ale na moj gust - po wadze rozpoznaja, nie po chipie.
>> a ze działa można się przekonać przy każdej bramce w supermarkecie
>To nie musi być chip, najprostsze systemy wysyłają pole magnetyczne
>w zakresie częstotliwości poniżej kiloherca, a tagi zawierające pasek
>z metalu amorficznego odpowiadają.
Mam takie jedno zabezpieczenie - cewka z drutu i kondensator.
J.
-
105. Data: 2012-02-09 15:19:32
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "rageofhonor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4f2a9d3d$0$1222$65785112@news.neostrada.pl...
> Gdzie znajduje się czip RFID w karcie banku Śląskiego z czipem. Chodzi
> dokładnie o kartę z okiem.
Jakiego standardu jest RFID w tych kartach? Ktoś mówił, że karta kredytowa
gryzie mu się z Warszawską Kartą Miejską, czyli wskazywałoby to na Mifare.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
106. Data: 2012-02-09 18:58:34
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Ekspert" <n...@n...joł> napisał w wiadomości
news:4f33c4b1$0$26691$65785112@news.neostrada.pl...
>> Rozumiem ze to opracowano na polecenie spec sluzb
>> aby mogly te mikro antenki karty zasilac i odczytywac
>> zajebiscie czulymi i kierunkowymi antenami
>> naprowadzanymi laserem ?
>
> Te mikro antenki to jedynie główna część zasilacza, nadajnika i odbiornika
> tego mikroczipa i one wcale nie są kierunkowe, rozumiem że że pański umysł
> został przytłoczony ogromne podstawowych informacji w mojej wypowiedzi i
> ze się Pan pogubił.
Sam jestes "Pan" przytloczony :P
- tlumaczenie ponizej
> Mikroantenki w mikroczipie nie są kierunkowe, one są po prostu małe,
> kierunkowa może być antena odbiornika, a przez kierunkowość uzyskujemy
> zwielokrotnienie czułości, czyli na przykład zasięg takiego odbiornika.
>
Kierunkowa z naprowadzaniem laserowym LOL
zeby wycelowac w konkretnego gostka w tlumie
pobudzic do zycia jego karte i odczytac odpowiedz ...
A jeszcze jedno - karta jest z tajnego piro-plastyku
spec sluzby celem eliminacji niewolnika beda ja zdalnie detonowac
samo skasowanie karty jest malo efektywne ;P
-
107. Data: 2012-02-09 21:08:36
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik L501 aneryS napisał:
>
> Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
> <p...@c...fontem.lucida.console> napisał w wiadomości
> news:jgv2jl$f5s$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> "L501 aneryS" 4f32d97a$...@n...home.net.pl
>>
>>> telefon znane (i ogólnodostępne - UGD), od dawna umie. Kiedyś umiał
>>> nawet obudzić wyłączony komputer, no, tak mówił, z sieci, przez jego
>>> kartę sieciową. Ale ktoś mu nawet podał IP, port, godzinę o której
>>> będzie przy
>>
>> A mnie wyśmiano przed 20 laty, gdy stwierdziłem, że nie można zdalnie
>> włączyć wyłączonego ze ściany :) komputera za pomocą internetu.
>
> No, komputer zdaje mi się miał być fizycznie do sieci włączony, tylko
> znajdować się w stanie, w jakim jest po power-off... :)
> Ale wiesz, jak to z ludźmi, pewnych rzeczy nie wytłumaczysz, kopniesz w
> dupę, to rozpowiadać będzie, ze się czasoprzestrzeń zakrzywiła i oko
> cyklopa (vel kakaowe) skoczyło do przodu :P Nie wytłumaczysz, ze
> właśnie, osobiście, kopnąłeś go w dupę...
Jak był w stanie "power off" to wszystko zależy od konfiguracji
sprzętowej i ustawień najniższego poziomu oprogramowania (czyli od
setupu biosu...).
Spora część maszyn ma opcję "LAN wake-up", część kart sieciowych też ową
opcję wspiera (a wbudowane interfejsy sieciowe maszyn z zaszytą w biosie
ową opcją zwykle wspierają), pozostaje pytanie czy przez bramkę IP takie
żądanie przejdzie - wszystko zależy od konfiguracji, jak ktoś wie o co
chodzi to albo świadomie pozwoli albo świadomie zabroni - kto nie wie
temu pozostaje się dziwić.
--
Darek
-
108. Data: 2012-02-09 21:14:00
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik L501 aneryS napisał:
>
> Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
> news:jguo5t$s3m$1@mx1.internetia.pl...
>>> podejrzewam że bez zniszczenia czipu to nic nie da,
>>> czip razem z anteną może być mniejszy od ziarnka ryżu, dlatego wątpię
>>> żeby ta wielka antena była jedyną, z pokazanych zdjęć rentgenowskich
>>> widać ze przy samym czipie jst inny rodzaj małej anteny, a może byc też
>>> taka mała że jej nie widać,
>>
>> A w ogóle w jakiej dziedzinie jesteś ekspertem?
>
> Nie wiesz? We wszystkim! :) Kolegi Darka twórczość bywało, że mi bokiem
> z przejedzenia wychodziła :)
> Na poważnie - jest tłumaczem przysięgłym języka niemieckiego.
Proszę Expierda określać mianem Darka Jacka (w odróżnienia ode mnie -
Dariusza Krzysztofa...)
W końcu też swoje prawa nabyte w usenecie posiadam!
--
Darek
-
109. Data: 2012-02-09 23:29:33
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Ekspert" 4f33d31d$0$26709$6...@n...neostrada.pl
> Przecież wzory Pan otrzymał, proszę sobie do nich podstawić dowolnie małe wartości
i ma Pan odpowiedź!
> Proszę odpowiedź pomnożyć przez milion (liczba zwojów) i zastanowić się czy
otrzymana wartość jest mała czy duża.
> Czyżby podstawienie do wzoru i mnożenie są dla Pana czynnościami nadmiernie
trudnymi?
Karta ma swoje wymiary -- w tym i grubość rzędu (na oko) jednego milimetra.
Ile zatem ma mieć jeden zwój? Jedną miliardową metra? 10^-9 metra? Dodajmy
do tego kartę (pętla będzie w wydrążeniu) i izolacjE. Ile zatem ma mieć
jeden zwój metalu? Pół nanonometra czy ćwierć? Czy to nie o 2 rzędy za
mało jak na nasze czasy? Dzisiejsze najcieńsze układy scalone zwykłego
przeznaczenia to chyba tak ze 25 nm, nie zaś 0.25 nm. :)
Oczywiście można zwoje ułożyć inaczej.
Ale i tutaj -- milimetr to jakby mało na milion zwojów.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
110. Data: 2012-02-10 00:00:32
Temat: Re: Czip RFID w kartach bankomatowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Ekspert" 4f33c4b1$1$26691$6...@n...neostrada.pl
>> No właśnie -- mocą. A zwiększanie napięcia nic nie
>> daje -- w transformatorze zwiększenie napięcia da
>> zmniejszenie prądu. Po uwzględnieniu strat mocy ubędzie.
> Zwiększając liczbę zwojów anteny zwiększamy moc i napięcie sygnału odebranego, więc
nie musimy stosować transformatora żeby
> zwiększyć napięcie przy jednoczesnym zwiększeniu mocy.
A ta pętla to nie jest już swoisty transformator? (a raczej -- jego
część?) Mocy nie przybędzie -- chyba, że zbierzemy dostarczoną
**energię** i wypuścimy ją w czasie krótszym niż zbieraliśmy.
>> Gdzie jest magazynowa ta energia? [bo raczej trudno moc
>> magazynować] W kondensatorze?
> Bingo!
[bingo, bingo -- toż wiadomo, że nie o moc chodzi,
a o energię, po co zaraz to bingo?...]
> jest takie proste urządzonko jak kondensator który świetnie się nadaje do
magazynowania energii, w sytuacji gdy moc odbieranego
> sygnału jest niewielka, można jej energię magazynować przez spory czas w
kondensatorze (np sekundę) po to żeby zużyć ją w czasie
> mikrosekundy, co w ten sposób uzyskamy?
Dużo ciepła? ;) To raz -- druty wtedy nie mogą być nanometryczne. ;)
A zero -- nanokondensator to i nanoenergię pomieści w sobie.
Elektrolitów w karcie nie można umieścić... ;)
> Uzyskamy moc zasilania czipa milion razy większą od mocy sygnału odbieranego.
A ile z tego miliona rozkruszy się po drodze? sto tysięcy? :)
> Mnożąc miliony razy miliony, jakie uzyskujemy zwielokrotnienie mocy zasilania?
> (takie zadanko domowe)
Milion razy milion? Bilion. Łatwo zauważyć, że to SF z przewagą F. :)
(tak ze 300% F i -200% S)
Długi czas ładowania i przechowywania energii ciągnie za sobą potrzebę
istnienia dużej izolacji elektrycznej. Duże prądy to duże straty lub
duże przekroje drutów. Duże energie to duże moce lub długi czas,
duże moce to duże napięcia lub duże prądy...
Procesory komputerowe żrą więcej od jednego wata.
Ile żre taki kartowy? Jedną milionową nanowata? ;)
Trzeba dostarczyć energię za pośrednictwem (; eteru, ;) w którym
pływają fotony i trzeba dostarczyć informację tą samą drogą;
następnie trzeba wyemitować informację z tej karty... Dostarczonej
energii musi wystarczyć do zasilenia karty, odbioru informacji
i przetworzenia tejże, a następnie jeszcze do wysłania informacji...
A ten chip w karcie nie może magazynować sekundę, aby pracować
nanosekundę, bo w nanosekundę nic nie obliczy. Mój notebook ma
CPU taktowany zegarkiem 2 GHz -- czyli jedno tyknięcie to pół
nanosekundy. Zatem dwugigahercowy chip w jednej nanosekundzie
ma dwa tyknięcia zegarkiem. Takie zwyczajne -- tik-tak. ;)
Dużo policzy w tym czasie? :) Nawet w czasie jednej milionowej
części sekundy niewiele zdoła. Tysiąc tyknięć gigahercowego
zegarka, ale czy karata ma takie szybkie chipy? Nawigacja
satelitarna czy komórka w kieszeni ma półgigahercowe?...
-=-
mili- 3 kilo- tysiąc
mikro- 6 mega- milion
nano- 9 giga- miliard
piko- 12 tera- bilion
Tak na maoje oko. Dobrze liczę?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....