Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:501a4bc7$1@news.home.net.pl...
>W dniu 01.08.2012 10:00, Lucek pisze:
>> W dniu 2012-08-01 09:01, rower pisze:
>>> http://allegro.pl/padis-furutech-bezpiecznik-audiofi
lski-1a-rodowany-i2509863854.html
>>>
>> To jeszcze nic:
>>
>> http://audiovoodoo.pl
>>
>
> Jak widzę takie magiczne produkty, to mam dylemat... Co byłoby lepsze dla
> ludzkości: eksterminacja oszustów sprzedających takie "czary mary", czy
> może raczej eksterminacja niedorozwojów umysłowych, które się na te
> głupoty nabierają? ;->

Tych pierwszych, bez nich nie było by tych drugich.
Heh... a ja wczoraj w sklepie widziałem antenę HD Ready, 70 zyla... Nieco
zmodernizowana Yaga...
A ja od takich serwisów z daleka, wolę nie obciążać swego lekarza skutkami
przeglądania takich arcykosmicznych pierdół, wolę się leczyć z rzeczywistych
chorób. Bo to, po żołniersku mówiąc, jest zwykłe pierdolenie. (jak
wzmacniacz +95dB, za 20PLN, bez ekranowania... A tak, szerokopasmowy
oczywiście)
Wystarczy przejść się po paru hipermarketach...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:501916fd$0$1307$65785112@news.neostrada.pl...
> rower wrote:
>> http://allegro.pl/padis-furutech-bezpiecznik-audiofi
lski-1a-rodowany-i2509863854.html
>
>
> A gdyby tak
> http://allegro.pl/solen-heptalitz-1-8mh-cewka-glosni
kowa-powietrzna-i2509863902.html
> taka cewke nawinąć koszykowo,
> poszłaby za 700 zł?

A ja wolę nawinąć to licą i uciąć jedno zero :P
Taaa... tylko na przeplot uważac trzeba, bo jak się rotacja spinów nie
zsynchronizuje, to zniekształcenia gwałtownie wzrosną aż o 0.000000002725%,
a to jest niedopuszczalne... :P

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

Użytkownik "Shorty" <m...@p...org> napisał w wiadomości
news:50195215$0$1305$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "rower" <r...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:jvakfo$634$1@mx1.internetia.pl...
>> http://allegro.pl/padis-furutech-bezpiecznik-audiofi
lski-1a-rodowany-i2509863854.html
>
> Bezpiecznik ten ma jednak kilka wad. Odsuwa lewy kanał o około 21,00 cm a
> prawy tylko o 20,42cm. Więc jest nieco niesymetryczny.

Ja czytałem, że o 20,43... ale może źle przeczytałem...?

> Poza tym jest o 124,95 zł za drogi.

A to już na poważnie - tak.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
PS: :))

do góry

W dniu 04.08.2012 02:39, Anerys pisze:

>> Jak widzę takie magiczne produkty, to mam dylemat... Co byłoby lepsze
>> dla ludzkości: eksterminacja oszustów sprzedających takie "czary
>> mary", czy może raczej eksterminacja niedorozwojów umysłowych, które
>> się na te głupoty nabierają? ;->
>
> Tych pierwszych, bez nich nie było by tych drugich.

Śmiem twierdzić, że odwrotnie ;)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:501d9d0d$1@news.home.net.pl...
>W dniu 04.08.2012 02:39, Anerys pisze:
>
>>> Jak widzę takie magiczne produkty, to mam dylemat... Co byłoby lepsze
>>> dla ludzkości: eksterminacja oszustów sprzedających takie "czary
>>> mary", czy może raczej eksterminacja niedorozwojów umysłowych, które
>>> się na te głupoty nabierają? ;->
>>
>> Tych pierwszych, bez nich nie było by tych drugich.
>
> Śmiem twierdzić, że odwrotnie ;)

Ja bym tyle powiedział, że to trochę jak z wierszem o dupie...
Zależy, od której strony się podejdzie. Bo z tych drugich, to rzeczywiście,
z jednej strony masz dekli, a z drugiej osoby, które w dobrej wierze zaufały
komuś, kto się dał nabrać - np. najlepszemu przyjacielowi nie uwierzysz?
Bo rzeczywiście, z jednej strony nie było by dekli bez oszustów, ale z
drugiej, oszustów bez dekli - jak potrzebują, to jest popyt, a jak jest
popyt... to już wszyscy wiemy, tak, rodzi się podaż.
Ja siedząc na kasie, sprzedając wzmacniaczyk za 20PLN (klient życzy taki
mieć, klient ma), z racji choćby zawodu, ale i posiadania pozwolenia
radiowego, czułem się zobowiązany moralnie ostrzec klienta, że to mu raczej
zbyt dobrze nie zadziała, że przede wszystkim musi porządnie zrobić antenę.
Bo widziałem, co się dzieje, gdy komuś się taka antena aktywna wzbudzi...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

W dniu 05.08.2012 11:48, Anerys pisze:

> Ja bym tyle powiedział, że to trochę jak z wierszem o dupie...
> Zależy, od której strony się podejdzie. Bo z tych drugich, to
> rzeczywiście, z jednej strony masz dekli, a z drugiej osoby, które w
> dobrej wierze zaufały komuś, kto się dał nabrać - np. najlepszemu
> przyjacielowi nie uwierzysz?

Jeśli zacznie mi poważnie opowiadać o audiofilskich gniazdkach czy
bezpiecznikach, to go śmiechem zabiję.

> Bo rzeczywiście, z jednej strony nie było by dekli bez oszustów, ale z

Och, "dekle" by były, tylko niewykryte.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:501ec74d$1@news.home.net.pl...
>W dniu 05.08.2012 11:48, Anerys pisze:
>
>> Ja bym tyle powiedział, że to trochę jak z wierszem o dupie...
>> Zależy, od której strony się podejdzie. Bo z tych drugich, to
>> rzeczywiście, z jednej strony masz dekli, a z drugiej osoby, które w
>> dobrej wierze zaufały komuś, kto się dał nabrać - np. najlepszemu
>> przyjacielowi nie uwierzysz?
>
> Jeśli zacznie mi poważnie opowiadać o audiofilskich gniazdkach czy
> bezpiecznikach, to go śmiechem zabiję.

Ty masz wiedzę, więc nie dasz sie zbyć, mnie to też zresztą śmiechem
zabija... albo ja to robię :) (1), ale, załóżmy, opowie to znajomemu
muzykowi, który z trudem odróżnia tranzystor od lampy, bo mu ktoś pokazał...
I już ma "ofiarę", która jednak w dobrej wierze przyjęła bzdurę jako coś
fajnego.

>> Bo rzeczywiście, z jednej strony nie było by dekli bez oszustów, ale z
>
> Och, "dekle" by były, tylko niewykryte.

Coś jak z programami komputerowymi - dziury ma każdy, tylko nie wszystkie
znaleziono...

(1) Miałem okazję słuchać, na ponoć bardzo wysokiej klasy sprzęcie, bardz
wysokiej klasy nagrania (przynajmniej okoliczności wskazywały na oba
elementy). Tymczasem od sprzętu odgoniony zostałem... tak, nie przez hałas.
Przez SZUMY... Dźwięk był nawet ładny i wierny, ale
ZASZUMIONYyyyyyigrekigrek... Ledwo w tle... ale...
Top-endowe wzmacniacze lampowe... A o efekcie mikrofonowania, pozytywnym
przy "piecu" gitarowym, mało kto wspomina... Zaś OIMW, harmoniczne w
lampiakach bujają się coś kole 1-2% (2) (chyba, ze prosto z lampy idzie na
głośnik...) Czyli taki top-end... hehehe...

(2) Nie mówię, że brzydko grają, że krasnoludki, że... Chodzi mi o zdrowe
podejście, nie o bałwochwalstwo

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
.

do góry

Anerys <s...@s...pl> wrote:

>> Jak widzę takie magiczne produkty, to mam dylemat... Co byłoby lepsze dla
>> ludzkości: eksterminacja oszustów sprzedających takie "czary mary", czy
>> może raczej eksterminacja niedorozwojów umysłowych, które się na te
>> głupoty nabierają? ;->
>
> Tych pierwszych, bez nich nie było by tych drugich.

Raczej odwrotnie... Ci bazujący na niedorozwoju po prostu zwęszyli kasę.

Jakiś czas temu (ale już czasy współczesne) odbierałem telewizor z Euro.
Nowy LCD. Chciałem kupić kabel HDMI, żeby podpiąć go normalnie do dekodera
(łączenie cyfrowego dekodera z cyfrowym telewizorem przez eurozłącze to
taki sobie pomysł). I taka rozmowa.

- ma pan jeszcze kabel HDMI?
- mam, złocone styki, lepsza jakość obrazu, ble ble ble, za jedyne 70 zł
- co mi pan pieprzy o złoceniu i jakości, jak to jest sygnał cyfrowy?
- cholera, nie udało się, może następnym razem...

I przyznam że facet mnie tą szczerością rozbroił.

--
Gof
http://www.chmurka.net/

do góry

Anerys <s...@s...pl> wrote:

> (2) Nie mówię, że brzydko grają, że krasnoludki, że... Chodzi mi o zdrowe
> podejście, nie o bałwochwalstwo

Podobno to właśnie nieliniowość lamp i powodowane przez to zniekształcenia
dają "ciepły" dźwięk. Audiofile mówią, że tranzystory brzmią sztucznie.
Może i brzmią.

--
Gof
http://www.chmurka.net/

do góry

Hej


> - co mi pan pieprzy o złoceniu i jakości, jak to jest sygnał cyfrowy?
> - cholera, nie udało się, może następnym razem...
>
> I przyznam że facet mnie tą szczerością rozbroił.
>

Tutaj nie do konca sie zgodze...
Jesli nie wiesz jakie czestotliwosci panuja na HDMI, to moze tak jest..
Ale przy kiepskim kablu moze sie okazac ze nie zadziala, lub beda problemy.
Nie mowie tutaj o jakis zloconych i wogole, ale niestety kabel HDMI
najlapiej kupowac z certyfikatem, taka prawda, szczegolnie dluzszy niz 1,5m

do góry