-
31. Data: 2005-05-10 19:39:21
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Grzegorz Janoszka <G...@s...pro.onet.pl> wrote:
> Nie warto straszyć pedofili, bo to nic nie da. Jeśli karanie więzieniem
> nic nie daje, bo dalej się tak zabawiają, to "straszenie na czacie" ma
> być skuteczniejsze? Śmiech na sali.
Pedofili należy rozróżnić na pedofili aktywnych (poszukujących kontaktu
z dziećmi i realizujących na nich swój popęd seksualny) i pasywnych
(ograniczających się do oglądania filmów, zdjęć itp. i nie krzywdzących
dzieci dzięki własnym zahamowaniom moralnym). O ile IMO pierwszych
należałoby ścigać z całą surowością prawa, to przeciwko drugim nie mam
nic. Takie podpuszczanie kojarzy mi się z wabieniem drugiego typu, żeby
przeszedł na stronę pierwszego. Trzeba pamiętać że ci ludzie, choćby nie
wiem jak bardzo ich nienawidzieć, cały czas przeżywają wewnętrzną walkę
i wątpię żeby któryś z nich mógł być tak naprawdę w życiu szczęśliwy.
--
Adam Wysocki * www.gophi.rotfl.pl * GG: 1234 * Fidonet: 2:480/127.21
Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.. (C) Agnieszka
-
32. Data: 2005-05-10 19:56:54
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: "Mirosław Głaz" <g...@m...pl>
> (ograniczających się do oglądania filmów, zdjęć itp. i nie krzywdzących
> dzieci dzięki własnym zahamowaniom moralnym).
Jasne, a filmy kręci D*sney w De*amworks z udziałem animowanych postaci ...
--
Mirosław Głaz
-
33. Data: 2005-05-10 20:19:28
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
"Mirosław Głaz" <g...@m...pl> wrote:
> Jasne, a filmy kręci D*sney w De*amworks z udziałem animowanych
> postaci ...
Jest różnica między kupowaniem filmów a ściąganiem ich z sieci. To
drugie nie napędza pornobiznesu z udziałem dzieci. Co nie znaczy,
że to pochwalam, ale lepiej IMO ściągnąć film niż zgwałcić dziecko.
--
Adam Wysocki * www.gophi.rotfl.pl * GG: 1234 * Fidonet: 2:480/127.21
Mam Windę do testowania dziur. <RusH> tak się nazywa oglądanie pr0n?
-
34. Data: 2005-05-10 20:36:15
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: Borg <b...@b...lan>
Jakub Żukowski <j...@g...com> wrote in news:d5r2e4$65c$2
@korweta.task.gda.pl:
> Witam,
>
> Grzegorz Janoszka napisał(a):
> Jeśli widzisz rozbój to próbujesz jakoś pomóc dzwoniąc nawet na olicję,
> czy odwracasz sie i dziesz "bo i tak wsadzą ich na 48 i zrobią sprawę w
> kolegium, a kolesie wyjdą i się będą śmiać z tego"?
>
Robisz wlasnie to 2. Dlaczego? Dla swietego spokoju.
Ja zrobilem 2 razy to pierwszy.. I zaluje tego.
Wszysko dzieki kilku prostym rzecza.
1) Prawo w kraju jest do luftu.
2) Ludzie tez beznadziejni, zamiast jakies wspolnoty
to sasiad sasiadowi wrogiem.
3) Policja biedna i ograniczana..
A to co napisales to fakt.. Kolesie wyjda i sie beda smiac.
(puki nie padnie jakis trup, ale wtedy jest zapuzno dla trupa...)
Pozdrawiam.
-
35. Data: 2005-05-10 21:38:00
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 10 May 2005 19:11:38 +0000 (UTC), użyszkodnik
G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka)
napisał:
> >> Czy flirtowanie z dziećmi na czatach jest karalne? Ja nie wiem, co oni
> >> w ogóle chcą osiągnąć poza wydaniem olbrzymiej ilości pieniędzy.
> >ktos wyda, a ktos zarobi na tym programie olbrzymia ilosc pieniedzy
> >to wszystko
> Nie "ktoś" wyda. Nie ma magicznego "ktosia". Jesteśmy my i z naszych
> podatków powstają podobne potworki.
a ze temat ma poparcie tak zwanej ślepej masy to jest szansa ze nikt
sie nie przyczepi ze wydano calkiem sporo kasy w błoto
--
futszaK
http://czarne.net/sat.txt <- Internet za 70zl/mies w dowolnym miejscu
-
36. Data: 2005-05-10 22:10:20
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: Jakub Żukowski <j...@g...com>
Borg napisał(a):
> Robisz wlasnie to 2. Dlaczego? Dla swietego spokoju.
> Ja zrobilem 2 razy to pierwszy.. I zaluje tego.
Ale ja rozumiem, że potem pewnie będziesz ciągany po sądach jako świadek
- zawsze jednak możesz zgłosić incydent anonimowo.
> Wszysko dzieki kilku prostym rzecza.
> 1) Prawo w kraju jest do luftu.
Zgadza się, rządy naszych polityków. Może coś się zmieni, gdy opozycja
sięgnie po władzę, ale to NTG.
> 2) Ludzie tez beznadziejni, zamiast jakies wspolnoty
> to sasiad sasiadowi wrogiem.
Oj przepraszam, ludzie zaczynają się zmieniać, zaczynają być "życzliwi".
A, że sąsiadka z sąsiadką pokłucą się o szyszkę... no cóż.
> 3) Policja biedna i ograniczana..
Jeśli ma chęci to i bez sprzetu coś zdziałają. Podałbym przykład, ale
może później.
--
Jakub
-
37. Data: 2005-05-10 22:13:20
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnd821c4.bt1.Grzegorz.Janoszka@galaxy.uci.agh
.edu.pl...
> Nie warto straszyć pedofili, bo to nic nie da. Jeśli karanie więzieniem
> nic nie daje, bo dalej się tak zabawiają, to "straszenie na czacie" ma
> być skuteczniejsze? Śmiech na sali.
Pozostaje pytanie czy celem akcji jest tepienie pedofili czy zmniejszanie
ryzka natkniecia sie na nich przez naiwne dzieciaki.
sz.
-
38. Data: 2005-05-11 05:33:43
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: Mateusz Swatek <m...@i...pl>
Grzegorz Janoszka napisał(a):
> On Tue, 10 May 2005 09:32:27 +0200 I had a dream that nijou
<n...@t...usun.go2.pl.i.tez.to> wrote:
>
>>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,269
8125.html?v=0&f=28
>>w skrócie - program który ma prowokować pedofili na czatach i "łapać
>>ich". :D ciekawe czy przejdze test Turinga :D Bezlitosne za to są
>>komentarze pod artykułem...
>
>
> Czy flirtowanie z dziećmi na czatach jest karalne? Ja nie wiem, co oni
> w ogóle chcą osiągnąć poza wydaniem olbrzymiej ilości pieniędzy.
proponuje zakonczyc dyskusje, ale przeniesc na inna grupe
bo lekko odbiega od tematu
--
Mateusz
-
39. Data: 2005-05-11 08:00:58
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: "Mirosław Głaz" <g...@m...pl>
> Jest różnica między kupowaniem filmów a ściąganiem ich z sieci. To
> drugie nie napędza pornobiznesu z udziałem dzieci.
Śmiem polemizować. Filmy ktoś przygotowuje - czy to zysk czy "fun" - jest
powód dla którego się pojawiają. Są dzieci które na tym ucierpią i IMO nie
zmienia tego statystyka (1 czy 100 pokrzywdzonych).
> Co nie znaczy,
> że to pochwalam, ale lepiej IMO ściągnąć film niż zgwałcić dziecko.
Prewencja być może pozwoli uniknąc drugiego przez śledzenie pierwszego.
Pominę może rozważania na temat, że prawdopodobieństwo skrzywdzenia
młodocianego jest znacząco mniejsze w przypadku osób, które nie zciągaja z
sieci tego typu filmów lub nie uczestniczą w rozmowach na temat "Spotkajmy
się ...".
Co to tematu watku. Jak wspomniałem nie wykluczam, że prewencja moze byc
przydatną - boje sie tylko (jak inni) sposobu realizacji w warunkach naszego
grajdołka.
Pozdrawiam
--
Mirek Głaz
-
40. Data: 2005-05-11 15:43:10
Temat: Re: Cyberglina po polsku...
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 10 May 2005 12:46:25 +0200, użyszkodnik Jakub Żukowski
<j...@g...com> napisał:
> > Czy flirtowanie z dziećmi na czatach jest karalne? Ja nie wiem, co oni
> > w ogóle chcą osiągnąć poza wydaniem olbrzymiej ilości pieniędzy.
> A czy flirtowanie z dziećmi jest normalne? Może poza wydaniem olbrzymiej
> ilości pieniędzy, chcą kilku przestraszyć? Niech uratują nawet jedno
> dziecko. Nie warto?
jestes naiwny
--
futszaK
http://czarne.net/sat.txt <- Internet za 70zl/mies w dowolnym miejscu