W dniu 31 lip 2021 o 17:42, pioruns pisze:

> Znowu wylazles z KF dziadu?

Najwyraźniej byłeś (być może pod innym nickiem) bądź jesteś
nadal takim alchemikiem XXI... Nie zmieniam zbyt ;) często
nicka i m@ila, a jednak... ;) Ani pisać zgodnie z zasadami
ortografii nie potrafisz (może potrafisz, ale udajesz zdolnego
inaczej), ani nawet KF obsłużyć... Ale ;) coś ;) wypowiedzieć
publicznie musisz!!! Niczym ekshibicjonista napadający w parku
(czy w jakimś zaułku) przypadkowe ofiary... Nawet w autobusach:
https://youtu.be/GRUiLkyhjg8

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 2021-07-28 o 17:11, Roman Tyczka pisze:
> On 27.07.2021 10:01, anna wrote:
>> [Ctrl]+[C] & [Ctrl]+[V] przejęte zostały najprawdopodobniej przez jakiś
>> program, niewykluczone, że obsługujący grafikę, bo kiedyś były już
>> problemy
>> ale z PL fontami, tj.: "ć". Czy, a jeżeli tak to jakim softem zewnętrznym
>> można sprawdzić, która aplikacja działająca w tle, przechwyciła sobie te
>> skróty?
>
> Zgaduję, że przestała działać usługa schowka, clip czy jakoś tak, nie
> pamiętam, poszukaj w tę stronę.

Czy Wam nie przyszło do głowy, że owa Ewa (i pod innymi nickami) jest
informatykiem i robi z Was w balonów? Nie pierwszy raz już. Haha


--
animka

do góry

W dniu niedziela-01-sierpnia-2021 o 18:30, Animka pisze:
> Czy Wam nie przyszło do głowy, że owa Ewa (i pod innymi nickami) jest
> informatykiem i robi z Was w balonów? Nie pierwszy raz już. Haha

Jebać Ewę ;-)

Ale od jakiegoś czasu mam wrażenie że animka jest jakaś nieswoja.

Nie bluzga jak się ją wkurwi, nie opowiada o grzebaniu w rejestrze, nie
ciągnie tematów tylko zanika w trakcie pięknego flejma...

Prawda Ci TO?


PS. Dziesięć? late temu to też był "informatyk"? Tyle lat? informatycy
mają inne rozrywki ;-)

do góry

"anna" sdoedf$1hd8$...@g...aioe.org

> [Ctrl]+[C] & [Ctrl]+[V] przejęte zostały
> najprawdopodobniej przez jakiś program

Możesz odpalić 'CLIPBRD.EXE' -- nie wiem, gdzie jest normalnie;
u mnie jest w niestandardowym miejscu. Następnie wcisnąć
okołofunkcyjny klawisz 'PrtScr' (czy podobnie nazwany) razem
z Sziftem lub razem z Sziftem i jakimś Fn -- jeśli to krótka
klawiatura notebooka lub czegoś podobnego.

Tym sposobem możesz sprawdzić, czy przejęłaś czymś klawisze,
czy cały schowek jest uszkodzony. (raczej klawisze, skoro
myszka radzi sobie dobrze)


Możesz przeskanować rejestr -- masa programów to potrafi.
(bezproblemowo używam pod WXP 'AceUtilities' -- dziś być ;)
może już go w necie nie ma; czasami trzeba wejść do rejestru
i zmienić uprawnienia -- gdy automagia nie skutkuje, co chyba
oczywiste; teraz też, z nudów, przeskanowałem -- znalazł 1215
problemów, które bezlitośnie ;) skasuję, czego ów program
raczej ;) nie zaleca; po skasowaniu i ponownym skanowaniu
znalazł 58 problematycznych wpisów -- które też skasowałem
bez zastanawiania się nad nimi... kolejny skan dał 15 wpisów,
które można: ręcznie skasować, pozostawić, ręcznie naprawić...
można też stosownym kluczykom zmienić uprawnienia i kolejny
raz podejść do kasowania... wszedłem (program od razu kieruje
w stosowne miejsce) do rejestru, zmieniłem uprawnienia
i wywaliłem te klucze oraz podobne ;) -- Acrobaty, QuickTimy...)

Nie dam Ci instalki, bo mam ich masę i po kilkunastu latach
nie wiem, która jest dobra -- WXP używam sporadycznie i nie
reinstaluję, bo mam kopie...

W necie jest cała masa bezpiecznych czyścicieli rejestru,
które mogą pomóc...


Możesz też zainstalować jakiś wieloschowek -- widziałem ich
masy, ale nigdy z nich nie korzystałem, bo były mi niezbyt
przydatne...


Niechcianych/niezamierzonych problemów z przejęciem [się?]
klawiszy nie miewałem...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

do góry

W dniu 2 sie 2021 o 17:53, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> Możesz przeskanować rejestr -- masa programów to potrafi.
> (bezproblemowo używam pod WXP 'AceUtilities' -- dziś być ;)
> może już go w necie nie ma; czasami trzeba wejść do rejestru
> i zmienić uprawnienia -- gdy automagia nie skutkuje, co chyba
> oczywiste; teraz też, z nudów, przeskanowałem -- znalazł 1215
> problemów, które bezlitośnie ;) skasuję, czego ów program
> raczej ;) nie zaleca; po skasowaniu i ponownym skanowaniu
> znalazł 58 problematycznych wpisów -- które też skasowałem
> bez zastanawiania się nad nimi... kolejny skan dał 15 wpisów,
> które można: ręcznie skasować, pozostawić, ręcznie naprawić...
> można też stosownym kluczykom zmienić uprawnienia i kolejny
> raz podejść do kasowania... wszedłem (program od razu kieruje
> w stosowne miejsce) do rejestru, zmieniłem uprawnienia
> i wywaliłem te klucze oraz podobne ;) -- Acrobaty, QuickTimy...)

Spróbowałem czegoś, co w necie ma koszmarną opinię a co u mnie
sprawdza się doskonale od lat pod W10 -- 32W10 i 64W10. Niestety
partycja WXP stała się niezbyt ;) użyteczna po tych czystkach...
(jeszcze w trakcie tych czystek stawała się trochę ;) kłopotliwa,
co prowizorycznie naprawiałem... obecnie jest zbyt wiele błędów,
by naprawa była opłacalna...)

U mnie to kłopot niewielki -- mam kopie zarówno WXP, jak i innych
systemów... (na jedynym dysku malutkiego netbooka mam 9 systemowych
partycji) Być może zaraz wywalę partycję z uszkodzonym czystkami WXP,
by w jej miejsce wrzucić którąś z jej kopii... Partycji z uszkodzonym
WXP niestety teraz (pod 64W10 -- pod którym właśnie piszę) nie mogę
wywalić, gdyż ta partycja (jako początkowa -- najszybsza na HDD)
służy systemom 64W10 jako partycja ze SWAPem -- musiałbym przenieść
SWAP i przebootować...

Zamiast tego -- mogę odpalić komputer z obrazka IMA lub ISO,
na których mam partycjonery chodzące pod swymi systemami...

Kiedyś miałem kartę pamięci z partycjonerem. Karta mieściła
zupełnie się w czytniku i była podzielona na dwie partycje;
- podczas bootowania widziana była tylko jedna
partycja -- bootująca do DOSu, z partycjonerem;
- pod WXP widziana była tylko inna partycja;
- pod W10 widziane są wszystkie. (może być ich wiele)

Później na HDD miałem plik IMA zawierający ~obrazek
systemowej partycji z tej karty.

Teraz mam obok ~tegoż pliku IMA plik (znacznie większy)
ISO zawierający bootujący WinPE z partycjonerem...


Mogę też odpalić komputer z innej partycji WXP -- mam je trzy
pod ręką... Gdy któraś (nazwę ją WXP_A) padnie -- mogę zbootować
z WXP_B, by w miejsce WXP_A wrzucić WXP_C...

> Nie dam Ci instalki, bo mam ich masę i po kilkunastu latach
> nie wiem, która jest dobra -- WXP używam sporadycznie i nie
> reinstaluję, bo mam kopie...

> W necie jest cała masa bezpiecznych czyścicieli rejestru,
> które mogą pomóc...

Jak widać -- tak sobie są bezpieczne. Ale AceUtilities ani
razu mnie nie zawiódł! Inna sprawa, że kilkanaście lat temu
poświęciłem sporo czasu wyselekcjonowaniu takiego czyścika,
który i nie szkodzi i pomaga... W oparciu o ten czyścik
latami dbałem o WXP pod którym instalowałem masy programów
i kasowałem -- bez reinstalowania systemu...

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 1 sie 2021 o 20:36, _Master_ pisze:

> PS. Dziesięć? late temu to też był "informatyk"?

50 lat temu... ;)

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 2 sie 2021 o 23:59, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> U mnie to kłopot niewielki -- mam kopie zarówno WXP, jak i innych

Niewielki kłopot rozrósł się niczym piana poliureta_nowa...

> systemów... (na jedynym dysku malutkiego netbooka mam 9 systemowych
> partycji) Być może zaraz wywalę partycję z uszkodzonym czystkami WXP,
> by w jej miejsce wrzucić którąś z jej kopii... Partycji z uszkodzonym
> WXP niestety teraz (pod 64W10 -- pod którym właśnie piszę) nie mogę
> wywalić, gdyż ta partycja (jako początkowa -- najszybsza na HDD)
> służy systemom 64W10 jako partycja ze SWAPem -- musiałbym przenieść
> SWAP i przebootować...

> Zamiast tego -- mogę odpalić komputer z obrazka IMA lub ISO,

Odpaliłem z IMA -- partycjoner znalazł błąd, który... naprawił... ;)
Po naprawie ;) miałem na Hitachim już tylko jedną partycję -- tę
z WXP, którą zamierzałem skasować... 64W10 (z którego teraz stukam)
odpalał się długo -- pomyślałem, że on też może coś naprawić, ;)
więc zdjąłem zasilanie... Okazało się później, że 64W10 pisał
w swym rejestrze podczas brutalnego wyłączenia, ale o tym za
chwilę...

Wyjąłem dysk, włożyłem do adaptera CDVD (mam masę kieszeni, ale
akurat wszystkie były zajęte poza tym adapterem) i podpiąłem do
netbooka z 32W10... Nie było wątpliwości -- wszystkie partycje
zniknęły poza tą, którą zamierzałem skasować... Na netbooku nie
miałem zainstalowanego Paragonu, więc wypróbowałem AOMEI -- kilka
chwil zajęło mu odszukanie zgubionych partycji i przywrócenie ich
do życia... Tu popełniłem błąd, bo odkasowałem niezupełnie ;) te,
których potrzebowałem, więc wywaliłem parę i odkasowałem inaczej,
tym razem poprawnie...

AOMEI odkasował partycje sprawnie, lecz niezupełnie... ;) W efekcie
straciłem literaturę... Tak pod pozostałymi WXP, jak i pod wszystkimi
64W10... Odzysk literatury to poważny problem... O ile pod W10 itp.
(*chyba* od Visty w górę) idzie gładko, o tyle pod WXP jest to droga
przez mękę!

Najpierw odpaliłem komputer z ostatniej partycji 64W10 (najwolniejszej)
i podpiąłem literki odkasowanych partycji oraz skorygowałem wpis
w BCD tak, bym mógł odpalić z odkasowanej partycji 64W10 leżącej
na Hitachim...

AOMEI odkasował partycje, ale bez ich sygnaturek itp...
(stąd problem w literaturze i w BCD)

Następnie odpaliłem komputer z odkasowanej partycji 64W10
i podpiąłem literki...

Pod tym 64W10 podpiąłem gałązki rejestrów dwóch partycji WXP na Toshibie
(partycje straciłem na Hitachim; w laptopie mam Toshibę i Hitachi) i tę
partycję, z której teraz zbootowałem, czyli najszybszą na Toshibie...
W podpiętych gałązkach rejestrów wywaliłem wszystkie wpisy klucza
MountedDevices -- to zabieg *bezpieczny* i bardzo korzystny...
(coś na kształt wywalenia zużytych opakowań)

Właśnie podczas podczepiania gałązki 64W10 dowiedziałem się o błędzie
niespójności, który został pokonany dzięki dziennikom NTFSu...

Tu dygresYja -- kiedyś pisałem o niepotrzebnych dziennikach, blokujących
dyski pod W10 -- oczywiście nie o tych dziennikach wówczas pisałem.
Oczywiście, bo dzienniki NTFSu są znane od kilkudziesięciu lat i pod
WXP nie zapychały dysków. Te akurat dzienniki są bardzo użyteczne.

Bywa, że na fakturze jest masa dat (zamówienia, sprzedaży, dostarczenia,
zakończenia, zapłaty...) i masa osób (wystawca, sprzedawca, kupujący,
odbiorca, płatnik, nadawca...) biorących udział w transakcji, ale
ogólnie transakcja ma dwie strony (biorcę i dawcę) oraz jeden ;) czas!
Dawca dał -- biorca odebrał. KONIEC!!! Niestety nie w wypadku faktur,
bo dawca dał usługę bądź towar, ale wziął forsę... Więc mamy aż dwie
transakcje.

W NTFS są dzienniki -- bywa, że dawca dał, ale biorca nie zdążył
wziąć, bo wyszarpnięto wtyczkę z zasilaniem a akumulator był zbyt
drogi... (60 pln razem z VATem -- na 40 pln razem z VAT bym wówczas
przystał; dziś F-S ma ponad 13 lat -- kupiłem go w połowie sierpnia
2008 r. i mam dowód tego zakupu w postaci faktury... (ponad 13, gdyż
istniał, zanim go kupiłem)

Z tych dzienników NTFS dowiedziałem się, że moja ingerencja wprowadziła
niespójność zapisu w rejestrze... (czyli akurat tam pisał -- na pliku
o nazwie 'System' (bez rozszerzenia)

> na których mam partycjonery chodzące pod swymi systemami...

Okazało się, że nie mam pod ręką wyżej wspomnianego pliku z ISO...
Jest nie na każdej partycji -- bo dopiero go wprowadzam ;) w życie...
(musi być na bootującej partycji -- z uwagi na literaturę oczywiście!!!)

>     Teraz mam obok ~tegoż pliku IMA plik (znacznie większy)
>     ISO zawierający bootujący WinPE z partycjonerem...

Jak widać -- nie wszędzie go mam...

> Mogę też odpalić komputer z innej partycji WXP -- mam je trzy

Cztery. [nigdy nie byłem mocny w liczeniu]

> pod ręką... Gdy któraś (nazwę ją WXP_A) padnie -- mogę zbootować
> z WXP_B, by w miejsce WXP_A wrzucić WXP_C...

Na razie obdarzyłem literaturą partycje WXP na Toshibie.
Teraz chcę skopiować jedną z nich na Hitachi -- w miejsce
popsutej naprawiaczami...

>> W necie jest cała masa bezpiecznych czyścicieli rejestru,
>> które mogą pomóc...

> Jak widać -- tak sobie są bezpieczne. Ale AceUtilities ani
> razu mnie nie zawiódł! Inna sprawa, że kilkanaście lat temu
> poświęciłem sporo czasu wyselekcjonowaniu takiego czyścika,
> który i nie szkodzi i pomaga... W oparciu o ten czyścik
> latami dbałem o WXP pod którym instalowałem masy programów
> i kasowałem -- bez reinstalowania systemu...

Tak oto drobny problem rozrósł się i zajął sporo czasu...
Najwięcej tego czasu Win zużył na zawzięte sprawdzanie
spójności partycji...

-=-

Przede mną skopiowanie partycji WXP -- czyniłem to setki razy.
Za każdym razem pojawia się problem literatury, bo z niepojętych
przyczyn WXP gubi się w nazywaniu partycji... Wie, z której
wystartował, ale literę C chyba nada pierwszej lepszej
z katalogiem Windows... Można to rozwiązać ukrywaniem
zbędnych partycji bądź kasowaniem... Pod WXP kasowałem
Paragonem i odkasowywałem -- bez gubienia sygnaturek.
AOMEI podczas odkasowywania zgubił sygnaturki...

AOMEI bezpłatnie nie odkasowuje -- ale była promocja,
dzięki której wszedłem w legalne posiadanie wersji
AOMEI, która potrafi odkasowywać...

-=-

Odkasowanie za pomocą AOMEI było błyskawiczne, ale tuż po
odkasowaniu ujrzałem puste partycje... Pomyślałem, że to
trochę ;) słabe odkasowywanie -- Paragon odkasowywał długo,
ale skutecznie... Po długiej chwili (obmyślałem już Paragonowe
odkasowywanie) odkasowane partycje ,,napełniły'' się...
Pomyślałem, że twórcy AOMEI mają swoiste poczucie humoru...

Sprawdziłem zawartość tu i ówdzie -- było OK...

-=-

Tak to bywa, gdy partycjoner pomaga w naprawach... ;)
Po podczepieniu Hitachi (z utraconymi partycjami) do
netbooka -- 32W10 zaproponował mi... Sformatowanie
podpiętego dysku... Dobrze, że zapytał, zanim podjął
decyzję o sformatowaniu... ;)

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 3 sie 2021 o 13:50, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> zniknęły poza tą, którą zamierzałem skasować... Na netbooku nie
> miałem zainstalowanego Paragonu, więc wypróbowałem AOMEI -- kilka

Miałem, ale pod W7Starterem a netbook pracował wtedy pod kontrolą
32W10. Mogłem przebootować, ale pomyślałem, że mam dobrą okazYję
do przetestowania AOMEI... Więc przetestowałem... ;)

> chwil zajęło mu odszukanie zgubionych partycji i przywrócenie ich
> do życia... Tu popełniłem błąd, bo odkasowałem niezupełnie ;) te,
> których potrzebowałem, więc wywaliłem parę i odkasowałem inaczej,
> tym razem poprawnie...

Ten błąd mógł nieco namieszać w sygnaturkach, ale nie on
był przyczyną utraty sygnaturek... (co mogę wyjaśnić)

> AOMEI odkasował partycje sprawnie, lecz niezupełnie... ;) W efekcie
> straciłem literaturę... Tak pod pozostałymi WXP, jak i pod wszystkimi
> 64W10... Odzysk literatury to poważny problem... O ile pod W10 itp.
> (*chyba* od Visty w górę) idzie gładko, o tyle pod WXP jest to droga
> przez mękę!

-=-

Podsumowanie odkasownika AOMEI -- sprawnie/szybko, ale bez sygnaturek...
Wersje Paragonu, którymi odkasowywałem, odkasowują z sygnaturkami, ale
tylko jako Primary_partycje -- trzeba odkasowywać od końca i zamieniać
odkasowane na ,,logiczne dyski''... Czasochłonne, ale skuteczne... Do
odkasowania danych AOMEI jest bardzo dobry, bo szybki. Szkoda, że nie
odkasował sygnaturek...

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

Postscriptum: F-S po wybudzeniu lub odhibernowaniu CZASAMI traci
kontakt z APkiem WiFi. Podczas pisania tego postu
też stracił... Po takiej stracie trzeba ręcznie połączyć -- to
dziwny problem, którego nie umiem rozwiązać...

Netbook pod 32W10 nie lubi hiber_nacji -- można go usypiać lub
wyłączać. Tenże netbook pod W7S nie ma problemów z hibernacją...

Netbook ma ~11 lat -- kupiłem go jesienią 2010 r.
Jest w pełni sprawny, ale MAKABRYCZNIE powolny...

Acer (któremu kilkakrotnie stopił się przewód 19V w zasilaczu
i który ma problemy okołoakumulatorowe) ma 4.5 roku...

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" sebdve$16mk$...@g...aioe.org

> Podsumowanie odkasownika AOMEI -- sprawnie/szybko, ale bez sygnaturek...
> Wersje Paragonu, którymi odkasowywałem, odkasowują z sygnaturkami, ale
> tylko jako Primary_partycje -- trzeba odkasowywać od końca i zamieniać
> odkasowane na ,,logiczne dyski''... Czasochłonne, ale skuteczne... Do
> odkasowania danych AOMEI jest bardzo dobry, bo szybki. Szkoda, że nie
> odkasował sygnaturek...

Epopei ciąg dalszy nastąpił... Paragon skasował partycję WXP i zaczął w jej
miejsce kopiować inną WXP, ale... zawiesił się... Znudzony oczekiwaniem
wyciągnąłem wtyczkę... Aby było sprawiedliwiej ;) -- Paragon pracował na
niezbyt ;) stabilnej wersji WXP...

Jedna z literek była niepoprawna, więc spróbowałem metody zalecanej
przez MKaweckiego -- podmieniłem w rejestrze literki (T zmieniłem na Y)
po czym brutalnie przerwałem żywot WXP wyciągnięciem wtyczki z gniazdka...


Efekt jest!!! Partycja ma dwie literki -- T i Y...
Jak już napisałem -- WXP pracował niestabilnie (cały czas montował
oprogramowanie ,,nowych'' partycji) a nadto przed próbą metody MK
spróbowałem normalnie (jak M$ przykazał) zmienić literkę...

Mam teraz dwie literki przypięte do jednej partycji...

-=-

Ustabilizowałem ;) pracę WXP i zamierzam ponowić próbę kopiowania...
(może tym razem uda się -- a może wszystko znów zginie...)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" sebdve$16mk$...@g...aioe.org

> Podsumowanie odkasownika AOMEI -- sprawnie/szybko, ale bez sygnaturek...
> Wersje Paragonu, którymi odkasowywałem, odkasowują z sygnaturkami, ale
> tylko jako Primary_partycje -- trzeba odkasowywać od końca i zamieniać
> odkasowane na ,,logiczne dyski''... Czasochłonne, ale skuteczne... Do
> odkasowania danych AOMEI jest bardzo dobry, bo szybki. Szkoda, że nie
> odkasował sygnaturek...

Wielokrotne kasowanie i odkasowywanie na notebooku Acera za
pomocą AOMEI pod 64W10 poprawnie przywracało sygnaturkę
systemowej partycji 64W10.

- Miałem wówczas pecha?
- Brak sygnaturek był efektem podpięcia HDD pod inny komputer?
(zdecydowanie odrzucam tę ewentualność)
- Na Acerze mam już kolejną (9.4) wersję AOMEI?
(może nie tyle kolejną, co jakoś inaczej inną?
nawet nie wiem, jaką miałem wówczas na eMachines
pod 32W10 -- wszystko zmienia się tak szybko...
wiem, że na netbooku eMachines prawie na pewno
odkasowałem za pomocą AOMEI, bo od jakiegoś czasu
odkasowywanie właśnie za pomocą AOMEI chciałem wypróbować..)
- Coś innego?...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry