-
21. Data: 2020-07-13 22:35:31
Temat: Re: Covid Covid
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Oczywiście ze wszystkiego tak jak mojego kolana nie wyleczysz czy zaleczysz. Ja nie
mam wyleczonego kolana. Niemniej jednak spotykana forma leczenia jest wykonywanie dla
kasy zbędnych zabiegów.
-
22. Data: 2020-07-13 23:06:14
Temat: Re: Covid Covid
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-07-13 o 18:33, J.F. pisze:
> Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:bd34f0c4-4130-4fd1-a81e-15eb87ad900co@g
ooglegroups.com...
>> To nie paradoks. Lekarze tym więcej zarabiają im bardziej
>> skomplikowane zabiegi na pacjentach robią.
>> Im bardziej skomplikowany zabieg tym ryzyko powikłań i śmierci większe.
>
> Hm, sporo z tych zabiegow to powinno byc "ratujace zycie".
> Czyli jak sie ich nie zrobi ... to pacjent umiera ?
Okazuje się że jednak nie, duża część nie była ratująca tylko
poprawiająca życie,
te ratujące pewnie przesuną sie na jesień.
A zgonów wynikłych chociażby ze smogu, grypy czy zawałów okazuje sie
jest tak dużo że lockdown znacznie poprawił te statystyki.
--
Janusz
-
23. Data: 2020-07-13 23:48:53
Temat: Re: Covid Covid
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Że smogiem jest ciekawostka. W Łodzi powietrze całkiem dobre. Przekroczenia ponad 50
jednostek rzadkie. Jak wprowadzili ograniczenia w poruszaniu to samochodów zrobiło
się w Śródmieściu jak na lekarstwo. Powietrze zrobiło się jeszcze lepsze. I zonk.
Jako ochrony używam masek do szlifowania. One jak są nowe to są śnieżnobiałe. Po
kilku wyjściach maska robi się szara. Woda po praniu jak po praniu noszonych w
ciężkich warunkach skarpetkach. Przed wirusem parę razy widziałem na ulicy ludzi w
maskach. Wydawało mi się to dziwno śmieszne. I sam się przekonałem jak brudne jest
według normy czyste powietrze. Wychodzi że w masce trzeba tak jak w butach chodzić po
ulicach.
-
24. Data: 2020-07-14 11:27:04
Temat: Re: Covid Covid
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b5c8a756-4051-4c6f-8aad-81e4609c7760o@g
ooglegroups.com...
>Że smogiem jest ciekawostka. W Łodzi powietrze całkiem dobre.
>Przekroczenia ponad 50 jednostek rzadkie. Jak wprowadzili
>ograniczenia w poruszaniu to samochodów zrobiło się w Śródmieściu jak
>na lekarstwo. Powietrze zrobiło się jeszcze lepsze. I zonk.
>Jako ochrony używam masek do szlifowania.
A chronia przed wirusem ?
>One jak są nowe to są śnieżnobiałe. Po kilku wyjściach maska robi się
>szara. Woda po praniu jak po praniu noszonych w ciężkich warunkach
>skarpetkach.
>Przed wirusem parę razy widziałem na ulicy ludzi w maskach. Wydawało
>mi się to dziwno śmieszne.
>I sam się przekonałem jak brudne jest według normy czyste powietrze.
>Wychodzi że w masce trzeba tak jak w butach chodzić po ulicach.
Zenku, ale ... miales jakies problemy oddechowe wczesniej ?
Moze przesada z tym smogiem, a powietrze ... takie samo jak u rolnika
przed 100 laty w czasie orki czy młócki.
A jakie jest powietrze, to najlepiej widac na samochodach.
Brudne i zakurzone niestety :-(
I skad sie to bierze?
Mam wrazenie, ze wiekszosc to piasek i glina z ulic.
Ale skad tam to bloto?
Czesc to wiem - miastu sie nie chce brukowac nowych drog, i mieszkancy
musza troche po tych wertepach przejechac.
Albo taki descz.
Dawniej sie pisalo, ze deszczowka to jakby woda destylowana.
A jak patrze na samochod po deszczu, to chyba jednak daleko jej od
tego :-)
J.
-
25. Data: 2020-07-14 11:53:47
Temat: Re: Covid Covid
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8c7d20c2-dac7-423c-af33-3287e5423247o@g
ooglegroups.com...
>Przede wszystkim w polskiej służbie zdrowia bez względu na to kto
>płaci jest zasada że pacjent w ciemno godzin się na to że lekarz za
>nic nie odpowiada.
>Wszystkie zabiegi o ile to możliwe są robione za zgodą pacjenta i na
>pacjenta odpowiedzialność. Zawsze dają kartkę z taką zgoda do
>podpisania.
Tez w ciemno, bo nie powiedzą co i jak.
Mimo, ze to pacjenta prawo.
>W zakresie odpowiedzialności za to co robią są zrównani z politykami
>i adwokatami.
No nie, za błedy lekarskie teoretycznie odpowiedzialnosc jest.
Praktycznie - czasem sie zdarza.
Zero cos o tym wie.
>Mówisz że gdzieś robią taśmowo.
jedna-dwie dziennie.
>Czy jakiś pacjent zna innych pacjentów żeby wiedział jak często się
>nie udaje?
Niby nie, ale pare dni tam sie jednak lezy, i nie widac, zeby wynosili
zwloki.
Ale jak sie ma 80 lat ... no wiadomo - ryzyko jest.
Organizacja pracy to temat inna grupe.
>W ramach próby okradzenia mnie lekarz zaproponował, odpłatne
>oczywiście, leczenie komórkami macierzystymi.
>Jak spytałem o możliwość kontaktu z tymi co ch wyleczył to się
>okazało że to niemożliwe bo są przepisy o danych osobowych.
ale takie przepisy faktycznie sa.
>Moja propozycja że zdeponuje pieniądze u notariusza żeby wypłacił po
>roku od zabiegu jeśli badania potwierdza że był skuteczny tez nie
>spotkała się ze zrozumieniem.
Coz chcesz - tak sie robi postep w medycynie.
>Powiedziałem mu że w takiej sytuacji dla mnie jest złodziejem,
>pierdolnalem drzwiami i poszedłem szukać innego ortopedy. Miałem
>szczęście bo znalazłem.
>Twój ojciec jak by miał farta to też by trafił na takiego co potrafi
>leczyć zniszczone stawy bez ich wymiany.
Moze. Np komorkami macierzystymi :-)
A jednak te protezy masowo wstawiaja nie tylko w Polsce - tez
pomagaja.
>30 złotych na miesiąc mnie to kosztuje. Preparat jest lekarstwem bo
>dostępny tylko na receptę w aptece.
>Mam w bliskiej rodzinie sporo lekarzy
I tylko jednego dobrego ortopede znaja ?
>i oni opowiadają takie historie ze ciarki po plecach chodzą.
>Branie kasy za fikcyjne operacje to norma.
Tu nie mam watpliwosc, ze byla prawdziwa.
I pomogla. Choc mozesz miec racje, ze mozna bylo inaczej.
>Jeden co ma przychodnie rejonowa, znaczy się lekarz rodzinny
>opowiadał jak przyszła pacjentka z informacją że ma raka trzustki bo
>tak jakiś docent co się zna powiedział.
>Była prywatnie. Kazał przynieść wyniki badań. Mówi że patrzy na
>zdjęcie i oczom nie wierzy bo poza kilkoma kamieniami w woreczku
>żółciowym nic więcej nie widzi. Odesłał na onkologię. >Przyszła w
>opisem że ma tylko kamienie. Powiedział jej a ona pyta co ma zrobić
>bo już dała 4 tysiące tamtemu zaliczki za operację że jej raka
>wytnie.
Bywa. I to w miare niedawno bylo ?
No coz, moze i oni wyznaja zasade, ze jak frajer, to musi placic.
>Dentystę co mi chciał w zębie bez dziury plombę założyć osobiście
>poznałem.
>W takim świetle ginekolog co da pacjentce zastrzyk żeby godzinę
>pospala i przytuli kasę jak za skrobankę jest bardziej niż realny.
Jak najbardziej, ale przeciez ona musiala przyjsc przekonana, ze te
ciaze ma.
A teraz testy w aptekach, USG - przypadek 1 na 100 ze test zawiodl, a
lekarz wyczul sprawe i powiedzial "widac na USG, to gdzies trzeci
miesiac" ?
>Na dodatek jaka ma dobrą reklamę bo pacjentka powie znajomym że nic
>nie bolało.
Tylko gdzie ona znajdzie chetne kolezanki ...
>Jak ktoś ma milion to chce mieć dwa. A tak przy okazji mało to było
>zdarzeń że jakiś ginekolog użył pacjentkę jak spala.
a to inna sprawa ...
J.
-
26. Data: 2020-07-14 12:14:21
Temat: Re: Covid Covid
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Każda bariera będzie chroniła przed wirusem, jedna lepiej druga gorzej. Brak bariery
nie chroni.
-
27. Data: 2020-07-15 09:33:54
Temat: Re: Covid Covid
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:5f08c416$0$542$65785112@news.neostrada.pl>
user z pisze tak:
> No tak.
> 8 lat żyłem wyimaginowaną wspólnotą. Przejadła mi się ;-)
zawze dobrze mieć wroga ;)
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG klimy
smrodu kawy z Costa i Starbucks
-
28. Data: 2020-07-15 10:05:48
Temat: Re: Covid Covid
Od: z <...@...pl>
Zawsze dobrze wiedzieć jak ktoś robię Cię w trąbę ;-)
-
29. Data: 2020-07-15 11:20:13
Temat: Re: Covid Covid
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
A propos Przemku - nie trzeba arabskiego wesela
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/koronawirus-na-wes
elu-151-osob-zakazonych/p5rqb10
"Na weselu w Nawojowej bawiło się ponad 100 osób, w tym jedna zakażona
koronawirusem.
Wystarczyło to do tego, aby miejscowość stała się największym
ogniskiem COVID-19 w Małopolsce.
Zarażonych jest już 151 osób, a blisko tysiąc trafiło na kwarantannę.
Wśród gości był senator PiS Wiktor Durlak, jednak politykowi udało się
uniknąć zakażenia - informuje "Fakt".
Do szpitala trafiło już 19 osób, 132 przebywa w domowej izolacji"
Ciekawe jak to z ta domowa izolacja ... na wesela sie raczej chodzi
parami, to moze nie ma sie co martwic o innych domownikow.
Swoja droga - co oni na tym weselu wyprawiali, ze sie tak prawie
wszyscy zarazili i to od jednej osoby?
No i etanol jakos nie zdezynfekował ...
J.
-
30. Data: 2020-07-15 13:02:39
Temat: Re: Covid Covid
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie wierz JF propagandystom. Nie można się zarazić w kościele bo to kościół. Nie
można się zarazić od rodziny ani znajomych i przyjaciół. W sklepie i srodkach
transportu zbiorowego tez nie można bo jakaś aktorka mówila ze wirusa nie ma i został
wymyślony żeby zniewolić ludzi zmuszając ich do noszenia maseczek. Jakiś celebryta
mówił że pod maseczkami jest dużo dwutlenku węgla i ci co noszą będą mieli uszkodzone
mózgi.