-
21. Data: 2012-06-03 22:50:35
Temat: Re: Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych"
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:jqgea1$fbi$1@news.task.gda.pl...
> smint wrote:
>> Orientuje się ktoś może ile m/w trwa wymiana sprzęgła w matizie?
> :)
zostawiasz rano odbierasz po południu tyle w Octavii to trwało (znaczy sama
wymiana na pewno krócej)
Pzdr
Piotrek
-
22. Data: 2012-06-04 01:37:25
Temat: Re: Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych"
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "smint" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jqdqhj$a5e$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Co to znaczy bez kluczyka? Kluczyk był wyjęty?
> Z kluczykiem w trybie "zapłon" (tak jak się odpala "na pych".
>
> Tak wydedukowałem, że to może coś w stronę sprzęgła.
> Biegi ciężko wchodzą (zgrzytnięcia) - nie rozsprzęgla do końca?
> Słabo przyspiesza - odczucie takie jak się człowiek uczy jazdy samochodem,
> wciskam gaz puszczam sprzęgło on wyje a nie przyspiesza, zupełnie jak
> osoba początkująca, która nie umie jeszcze operować pedałami. Tak jakby
> sprzęgło za wolno łapało.
>
Sam już sobie odpowiedziałeś, co jest przyczyną kłopotów.
Może z tej górki zjeżdżałeś na półsprzęgle?
--
Pozdrawiam,
yabba
-
23. Data: 2012-06-04 07:46:13
Temat: Re: Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 3 Jun 2012 21:02:10 +0200, smint napisał(a):
> Orientuje się ktoś może ile m/w trwa wymiana sprzęgła w matizie?
zwykly mechanik - jeden dzien, rajdowy - 20 minut :-)
To jest troche roboty, we wszystkich samochodach zreszta podobnie.
J.
-
24. Data: 2012-06-04 07:50:56
Temat: Re: Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Jun 2012 14:01:29 +0200, smint napisał(a):
> Proszę o pomoc, co się mogło stać w matizie po próbie odpalania z górki (na
> drugim biegu) bez kluczyka?
> Stojąc na wzniesieniu zachciało mi się odpalić bez kluczyka, ale po dwóch
> nieudanych próbach odpaliłem z kluczyka i od tej pory strasznie ciężko
> wchodzą biegi i bardzo wolno samochód przyspiesza. Co się mogło
> 'rozsynchronizować' czy da się coś samemu na to poradzić?
Wersja pierwsza - sprzeglo sie slizga.
Wersja druga - cos sie pogielo, przestawilo i teraz moze dzwignia nie
mozesz trafic odpowiednio, startujesz z trojki, a moze pedal sprzegla ma
ograniczony zakres ruchu i nie calkiem sprzeglem steruje.
Obie rzeczy raczej nie powinny sie przydarzyc.
J.
-
25. Data: 2012-06-04 16:41:50
Temat: Re: Coś sie popsuło po odpalaniu "na pych"
Od: Marek <m...@g...pl>
On 03.06.2012 18:16, smint wrote:
>> Jw., dobiĹeĹ sprzÄgĹo.
>
Ja zmienialem przy 70k. Te fabryczne sa do bani.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z