"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:55376979$0$2206$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
>>No słuchałem muzyki przez słuchawki w czasie podmiany wody
>>w akwarium morskim. Wypadł mi z kieszonki przedniej koszuli
>>do wiaderka pełnego słonej wody - wyciągnąłem go za kabel
>
> I od pory nosis w kieszeni spodni ? :-)

Nie, nie nauczyła mnie ta wpadka niczego - dalej noszę
w przedniej kieszeni koszuli bo tak jest po prostu wygodniej.
Jedyne co robię to odkładam go gdzieś daleko jak zmieniam
wodę w akwarium :-)

>>od słuchawek ale już było za późno: słona woda, dobrze prąd
>>przewodząca, przedostała się do środka i zniszczyła bebechy iP5.
>
> Nie powinna tak blyskawicznie zniszczyc.
> Jesli zaraz po wyciagnieciu otwarles klapke i wyciagnales baterie ... to
> zostaje ryzyko tylko bateryjki podtrzymujacej.
> A skoro wiedziales ze woda slona, to mozna bylo podstawic
> pod kran i zalac zwykla.
> A potem do sklepu, po wode destylowana i spirytus :-)

Jaką klapkę? :-)
Zanim zszedłem do piwnicy do schowka po mikro-śrubokręt
pentalobe i rozkręciłem obudowę aby odłączyć baterię to
mu już para wodna uszami i noszem buchała i był gorący
tak, że parzył w ręce...

> Uzywalem dwa zalane telefony, w jednym do wysuszenia minelo kilko dni, ale
> bateria zostala wyciagnieta od razu, a na drugi dzien zostal
> zakonserwowany w alkoholu i tak doczekal rozebrania i wysuszenia.

Któryś z tych dwu zalany był MORSKĄ wodą?