W dniu 2011-04-08 11:06, Cavallino pisze:
> Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
> <s...@r...this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:
>
>>> Gdzie umieszczasz tą kolubrynę, że pomaga a nie przeszkadza w jeździe.
>>
>> Nie wiem gdzie Rafał umieszcza. Ja umieściłem po prawej stronie
>> kierowcy (mniej więcej po środku szerokości kabiny, nad radiem) tak by
>> górna krawędź była w moim polu widzenia tuż pod linią maski samochodu.
>> Czyli tak jak np. Toyota umieszcza liczniki w niektórych jej
>> pojazdach. W efekcie jest wyżej niż typowa fabryczna nawigacja, ale
>> nie zasłania widoku na drogę i okolicę (a widok maski jest raczej mało
>> istotny). A wlazło 10 cali.
>>
>
> Albo na podszybiu masz kilkanaście cm wolnej wysokości (TIR?), albo
> jakiś kit wciskasz.
> U mnie nawet komórka w tym miejscu już ogranicza widoczność, a toto ma
> ekran ze 3 cale, a Ty piszesz że 10 cali nie ogranicza.

To znaczy tylko tyle, że kupiłeś samochód z totalnie zrąbanym pod
względem ergonomii kokpitem.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."