eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaCo myślicie o DC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 81. Data: 2021-05-27 11:32:12
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 May 2021 11:00:04 +0200, Mateusz Viste wrote:
    > 2021-05-27 o 09:53 +0200, J.F napisał:
    >> No wlasnie - skurcz wystepuje przy DC ?
    >
    > Ciekawe pytanie. Szybkie odpytanie wyszukiwarki zwróciło mi to:
    > https://nis.com.pl/userfiles/editor/nauka/102014_n/G
    ierlotka.pdf
    >
    > "Wartości natężenia prądu powodujące skutki patologiczne w organizmie
    > człowieka są dla prądu stałego trzy do cztery razy wyższe niż dla prądu
    > przemiennego. (...) Występujący próg skurczów przy rażeniu prądem
    > stałym o wartości natężenia 25 mA (DC) odpowiada reakcji dla rażeń
    > prądem przemiennym 50 Hz o natężeniu 10 mA (AC)."

    No i teraz pytania:
    -20mA DC serca nie zatrzyma?

    -a 100mA DC ... latwiej sie bedzie puscic drut, czy po dluzszym czasie
    elektroliza nas zalatwi ?


    J.


  • 82. Data: 2021-05-27 12:08:54
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2021-05-27 o 11:32 +0200, J.F napisał:
    > On Thu, 27 May 2021 11:00:04 +0200, Mateusz Viste wrote:
    > > 2021-05-27 o 09:53 +0200, J.F napisał:
    > >> No wlasnie - skurcz wystepuje przy DC ?
    > >
    > > Ciekawe pytanie. Szybkie odpytanie wyszukiwarki zwróciło mi to:
    > > https://nis.com.pl/userfiles/editor/nauka/102014_n/G
    ierlotka.pdf
    > >
    > > "Wartości natężenia prądu powodujące skutki patologiczne w
    > > organizmie człowieka są dla prądu stałego trzy do cztery razy
    > > wyższe niż dla prądu przemiennego. (...) Występujący próg skurczów
    > > przy rażeniu prądem stałym o wartości natężenia 25 mA (DC)
    > > odpowiada reakcji dla rażeń prądem przemiennym 50 Hz o natężeniu 10
    > > mA (AC)."
    >
    > No i teraz pytania:
    > -20mA DC serca nie zatrzyma?

    Wg. podanego artykułu - nie. Podają, że migotanie może wystąpić
    dopiero przy ponad 70 mA (aczkolwiek wykres sygeruje raczej 150 mA+).
    Niemniej na sobie tego sprawdzać nie będę.

    Tutaj można znaleźć bardzo podobne informacje:
    http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.elemen
    t.baztech-03d1f52f-e773-4729-ac12-f42dd800e6aa/c/Bar
    asinski_A.pdf

    > -a 100mA DC ... latwiej sie bedzie puscic drut, czy po dluzszym czasie
    > elektroliza nas zalatwi ?

    Nic o elektrolizie nie wspominają, tylko o oparzeniach
    "elektrotermicznych", ale to dopiero po czasie liczonym w minutach.

    Ostatnie zdanie: "Prąd stały długotrwale przepływający przez organizm
    człowieka może spowodować zmiany patologiczne u rażonego nawet wtedy,
    gdy nie jest odczuwany." - być może to właśnie nawiązanie do
    elektrolizy?

    Mateusz


  • 83. Data: 2021-05-27 13:35:33
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Bad Worm napisał:

    >> dziwią wszelkie tabelki, w których prąd zmienny przedstawiany jest jako
    >> zabójczy, a stały lekceważony (inaczej nie umiem nazwać uznania 120 V DC
    >> za napięcie bezpieczne). Jest jakieś inne wytłumaczenie, niż PR robiony
    >> przez Edisona prawie 150 lat temu?
    >
    > 120V DC jest uznane za bezpieczne napięcie w normalnych warunkach

    Chciałbym zobaczyć uznającego, który w normalnych warunkach (np. siedząc
    za biurkiem) łapie za dwa druty, między którymi jest różnica potencjału
    120 V.

    > i tyle też może występować np. między szynami kolejowymi (ujemny
    > biegun zasilania) a ziemią.

    Trochę co innego, bo ta "ziemia" to taki umowny konstrukt. W pobliżu
    szyny ma bliżej tego co szyna, niż teoretycznego zera. A tak przy
    okazji: jak to jest w przypadku trakcji AC (16,66 Hz)?

    --
    Jarek


  • 84. Data: 2021-05-27 13:39:13
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Maciejewski napisał:

    >> dziwią wszelkie tabelki, w których prąd zmienny przedstawiany jest jako
    >> zabójczy, a stały lekceważony (inaczej nie umiem nazwać uznania 120 V DC
    >> za napięcie bezpieczne). Jest jakieś inne wytłumaczenie, niż PR robiony
    >> przez Edisona prawie 150 lat temu?
    >
    > Wyjaśnienie jest dosyć proste. Jak masz pecha to przepływ prądu
    > zmiennego przez serce spowoduje jego zatrzymanie. I pozamiatane.

    Nie pytam o współczynnik pecha ani o prąd zmienny, tylko o te rzekomo
    bezpieczne 120 V DC.

    --
    Jarek


  • 85. Data: 2021-05-27 13:52:13
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 May 2021 13:35:33 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Bad Worm napisał:
    >>> dziwią wszelkie tabelki, w których prąd zmienny przedstawiany jest jako
    >>> zabójczy, a stały lekceważony (inaczej nie umiem nazwać uznania 120 V DC
    >>> za napięcie bezpieczne). Jest jakieś inne wytłumaczenie, niż PR robiony
    >>> przez Edisona prawie 150 lat temu?
    >>
    >> 120V DC jest uznane za bezpieczne napięcie w normalnych warunkach
    >
    > Chciałbym zobaczyć uznającego, który w normalnych warunkach (np. siedząc
    > za biurkiem) łapie za dwa druty, między którymi jest różnica potencjału
    > 120 V.
    >
    >> i tyle też może występować np. między szynami kolejowymi (ujemny
    >> biegun zasilania) a ziemią.
    >
    > Trochę co innego, bo ta "ziemia" to taki umowny konstrukt. W pobliżu
    > szyny ma bliżej tego co szyna, niż teoretycznego zera.

    Umowny jak umowny - staniesz jedna noga na szynie, a druga na "ziemi",
    co chyba dosc prawdopodobne.

    Tylko prawdopodobne tez, ze bedziesz mial buty, ewentualnie ze ta
    "ziemia" to suche kamyki, ktore pradu nie przewodza.

    >A tak przy okazji: jak to jest w przypadku trakcji AC (16,66 Hz)?

    Chyba podobnie.
    Ale:
    -napiecia wyzsze, to prady nizsze i spadki napiecia w szynach nizsze,
    -bodajze gdzies w Szwajcarii jest trakcja 3f ... szyny pradu nie
    przewodza? Ale to chyba rodzynek bez przyszlosci.

    J.


  • 86. Data: 2021-05-27 13:55:30
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Thu, 27 May 2021 13:39:13 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > Pan Jacek Maciejewski napisał:
    >
    >>> dziwią wszelkie tabelki, w których prąd zmienny przedstawiany jest jako
    >>> zabójczy, a stały lekceważony (inaczej nie umiem nazwać uznania 120 V DC
    >>> za napięcie bezpieczne). Jest jakieś inne wytłumaczenie, niż PR robiony
    >>> przez Edisona prawie 150 lat temu?
    >>
    >> Wyjaśnienie jest dosyć proste. Jak masz pecha to przepływ prądu
    >> zmiennego przez serce spowoduje jego zatrzymanie. I pozamiatane.
    >
    > Nie pytam o współczynnik pecha ani o prąd zmienny, tylko o te rzekomo
    > bezpieczne 120 V DC.

    Ja się odniosłem do tego: "w których prąd zmienny przedstawiany jest
    jako zabójczy"
    --
    Jacek
    -I hate haters-


  • 87. Data: 2021-05-27 13:57:17
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Viste napisał:

    >>> Ciekawe pytanie. Szybkie odpytanie wyszukiwarki zwróciło mi to:
    >>> https://nis.com.pl/userfiles/editor/nauka/102014_n/G
    ierlotka.pdf
    >>>
    >>> "Wartości natężenia prądu powodujące skutki patologiczne w
    >>> organizmie człowieka są dla prądu stałego trzy do cztery razy
    >>> wyższe niż dla prądu przemiennego. (...) Występujący próg skurczów
    >>> przy rażeniu prądem stałym o wartości natężenia 25 mA (DC)
    >>> odpowiada reakcji dla rażeń prądem przemiennym 50 Hz o natężeniu
    >>> 10 mA (AC)."

    To wszystko dotyczy *skurczów*, czyli tego, że organizm sam sobie
    robi krzywdę, a prąd elektryczny działa tylko na "obwody sterujące",
    czyli układ nerwowy. Ten jest tak skonstruowany, że czuły jest na
    wszelkie zmiany.

    > Ostatnie zdanie: "Prąd stały długotrwale przepływający przez organizm
    > człowieka może spowodować zmiany patologiczne u rażonego nawet wtedy,
    > gdy nie jest odczuwany." - być może to właśnie nawiązanie do
    > elektrolizy?

    Zapewne między innymi. Ale to już są *bezpośrednie* skutki działania
    prądu. Z tego w XIX wieku jeszcze nie zdawano sobie sprawy.

    --
    Jarek


  • 88. Data: 2021-05-27 13:59:40
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Maciejewski napisał:

    >>>> dziwią wszelkie tabelki, w których prąd zmienny przedstawiany jest jako
    >>>> zabójczy, a stały lekceważony (inaczej nie umiem nazwać uznania 120 V DC
    >>>> za napięcie bezpieczne). Jest jakieś inne wytłumaczenie, niż PR robiony
    >>>> przez Edisona prawie 150 lat temu?
    >>>
    >>> Wyjaśnienie jest dosyć proste. Jak masz pecha to przepływ prądu
    >>> zmiennego przez serce spowoduje jego zatrzymanie. I pozamiatane.
    >>
    >> Nie pytam o współczynnik pecha ani o prąd zmienny, tylko o te rzekomo
    >> bezpieczne 120 V DC.
    >
    > Ja się odniosłem do tego: "w których prąd zmienny przedstawiany jest
    > jako zabójczy"

    Zauważyłem. To kolejny dowód na to, że "wyjaśnienia dosyć proste" niewiele
    są warte.

    --
    Jarek


  • 89. Data: 2021-05-27 14:04:06
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> i tyle też może występować np. między szynami kolejowymi (ujemny
    >>> biegun zasilania) a ziemią.
    >>
    >> Trochę co innego, bo ta "ziemia" to taki umowny konstrukt. W pobliżu
    >> szyny ma bliżej tego co szyna, niż teoretycznego zera.
    >
    > Umowny jak umowny - staniesz jedna noga na szynie, a druga na "ziemi",
    > co chyba dosc prawdopodobne.

    Stanę na ziemi "realnej", a nie "umownej". Ta umowna jest gdzieś setki
    metrów dalej.

    >> A tak przy okazji: jak to jest w przypadku trakcji AC (16,66 Hz)?
    >
    > Chyba podobnie.

    Pytałem w kontekscie tego, że prąd zmienny ma niższe "napięcie bezpieczne",
    więc jakoś trzeba bardziej okoliczną ziemię urealnić.

    --
    Jarek


  • 90. Data: 2021-05-27 19:09:23
    Temat: Re: Co myślicie o DC
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-05-27 o 11:32, J.F pisze:
    > On Thu, 27 May 2021 11:00:04 +0200, Mateusz Viste wrote:
    >> 2021-05-27 o 09:53 +0200, J.F napisał:
    >>> No wlasnie - skurcz wystepuje przy DC ?
    >>
    >> Ciekawe pytanie. Szybkie odpytanie wyszukiwarki zwróciło mi to:
    >> https://nis.com.pl/userfiles/editor/nauka/102014_n/G
    ierlotka.pdf
    >>
    >> "Wartości natężenia prądu powodujące skutki patologiczne w organizmie
    >> człowieka są dla prądu stałego trzy do cztery razy wyższe niż dla prądu
    >> przemiennego. (...) Występujący próg skurczów przy rażeniu prądem
    >> stałym o wartości natężenia 25 mA (DC) odpowiada reakcji dla rażeń
    >> prądem przemiennym 50 Hz o natężeniu 10 mA (AC)."
    >
    > No i teraz pytania:
    > -20mA DC serca nie zatrzyma?
    Pewnie może ale mnie się udało :)
    Naprawiałem mały zasilacz przemysłowy 230/24, w ktrym ktoś bardzo
    inteligenty zaprojektował go tak że miał dwa radiatory, jeden na masie
    drugi na +310V z kondensatora, miałem go na izolowanym trafo więc
    spokojnie trzymałem za jeden radiator na minusie i mierzyłem, i kolega
    mnie zagadał, chciałem go obrócić i chwyciłem drugą ręką za ten drugi
    radiator, trzepnęło mnie okropnie, przez dłuższy czas nie mogłem dojść
    do siebie, ale żyję :) a stało się to kilka lat temu.
    Więc DC jest groźne i pewnie groźniejsze od AC, ale dużo zależy od tego
    czy dasz radę sam się 'oderwać' co wiaże się z czasem przez jaki płynął
    prąd przez Ciebie.


    --
    Janusz

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: