eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleCo może hałasować w kawie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2009-09-26 18:42:59
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On Sep 26, 12:23 am, Kuba Łacki <yahoo@spamma_killa.riders.pl> wrote:
    >
    > Olać. Jak to coś poważnego, to skoro słychać, to znaczy że już i tak
    > jest za późno ;) Usłyszałbyś jak mieli moja 6, każdą częścią silnika, w
    > każdym zakresie temperatur i obrotów, to byś się przestał przejmować :D
    >
    No niby tak, ale fajnie byloby wiedziec co to :-)
    > A tak trochę bardziej merytorycznie, to ja mam pytanie: zjawisko jest
    > powtarzalne? Znaczy powtarza się za każdym zimnym rozruchem?
    >
    Tak, za kazdym i zaczelo tak mielic nagle - rano bylo ok po pracy juz
    nie. Dzwiek zanika tzn. pojawia sie rzadziej i na krocej w miare
    nagrzewania.

    --
    Artur


  • 22. Data: 2009-09-28 07:50:22
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 25 Wrz, 09:58, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
    >
    > Napinacz łańcucha rozrządu czy co? Coś w alternatorze? Gdzie szukać? A
    > może olać bo to Kawasaki?
    >
    Dzisiaj rano osłuchałem sobie to jeszcze raz, trochę dokładniej i:
    - odgłos dochodzi tak jakby z alternatora lub głowicy ale to ciężko
    określić,
    - z lewej strony słychać ale bardzo przytłumione,
    - przy ruszaniu słychać to intensywniej do pewnego zakresu obrotów,
    - po nagrzaniu się wody do temperatury ~84 st. C odgłos nie cichne ale
    dopiero sporo później, po przejechaniu jakichś 4km.

    Teraz pytanie: czy to mogą być zawory? Zawory gdyby miały klepać to na
    mój rozum klepały by przy rozgrzanym silniku gdy luz między dźwigienką
    a krzywką na wałku rozrządu jest najmniejszy - dobrze myślę?

    --
    Artur


  • 23. Data: 2009-09-28 17:41:50
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 28 Wrz, 09:50, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
    >
    > Teraz pytanie: czy to mogą być zawory? Zawory gdyby miały klepać to na
    > mój rozum klepały by przy rozgrzanym silniku gdy luz między dźwigienką
    > a krzywką na wałku rozrządu jest najmniejszy - dobrze myślę?
    >
    Gadałem z mechanikiem i stwierdził, że na 90% to latajacy łańcuch
    rozrządu i najlepiej będzie sprawdzić napinacz. Właśnie sprawdziłem
    napinacz rozrządu tzn. wykręciłem, obejrzałem i wkręciłem. Po
    wykręceniu był napięty 8 ząbków na 19 czyli to chyba jeszcze nie jest
    wyciągnięty łańcuch? Nie blokuje się ani nie widać żeby mu coś
    dolegało, po próbie naciągnięcia go śrubokrętem napina się na 8 ząbkow
    i ani ząbka wiecej.

    Co to może jeszcze być? Odgłos ewidentnie dochodzi z okolic napinacza
    alternatora.

    --
    Artur


  • 24. Data: 2009-09-28 18:11:33
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    Artur Zabroński pisze:

    > Gadałem z mechanikiem i stwierdził, że na 90% to latajacy łańcuch
    > rozrządu i najlepiej będzie sprawdzić napinacz.

    To podjedz do niego, jak sie zna to uslyszy na 100%, przy okazji
    sprawdzi czy napinacz dziala prawidlowo, one w kawach sie lubia zacinac.

    Jak w Wawie to dobrze sie zna na tych silnikach (bo to rozwiert silnika
    od ZZR-a prawda ?) Darek Sternik - Top motors Al. Krakowska Raszyn.

    Mozesz miec nieco zuzyte slizgi napinacza - listwa ktora jezdzi
    bezposrednio po lancuchu rozrzadu - z tym trudno cos zrobic bez duzego
    demontazu.

    Lancuszek alternatora i jego napinacz powinine wytrzymac dobrze ponad
    100 kkm - mniej wiecej tyle co i rozrzad. Mi to nie wyglada zeby to byl
    ten problem.

    > Co to może jeszcze być? Odgłos ewidentnie dochodzi z okolic napinacza
    > alternatora.

    ten silnik chyba ma rozrzad po jednej stronie cylindrow a alternator po
    drugiej o ile dobrze pamietam.

    KJ


  • 25. Data: 2009-09-28 18:30:48
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 28 Wrz, 20:11, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
    > > Gadałem z mechanikiem i stwierdził, że na 90% to latajacy łańcuch
    > > rozrządu i najlepiej będzie sprawdzić napinacz.
    >
    > To podjedz do niego, jak sie zna to uslyszy na 100%, przy okazji
    > sprawdzi czy napinacz dziala prawidlowo, one w kawach sie lubia zacinac.
    >
    Tzn. gadałem i słuchał. Posłuchał i stwierdził, że na 90% to łańcuch.
    Napinacz wyciągnąłem i przy otwartej zapadce chodzi bez zacięć, do
    tego po wyciągnięciu był naciągnięty na 8 czyli tyle ile po założeniu
    dał się naciągnąć.
    > Jak w Wawie to dobrze sie zna na tych silnikach (bo to rozwiert silnika
    > od ZZR-a prawda ?) Darek Sternik - Top motors Al. Krakowska Raszyn.
    >
    Nie wiem dokładnie ale wszystko na to wskazuje, że to rozwiert z
    garścią innych zmian. Dzięki za kontakt - spróbuję uderzyć :-)
    > Mozesz miec nieco zuzyte slizgi napinacza - listwa ktora jezdzi
    > bezposrednio po lancuchu rozrzadu - z tym trudno cos zrobic bez duzego
    > demontazu.
    >
    Czy ślizgi nie powinny przeżyć przynajmniej jednego/dwóch łańcuchów?
    > Lancuszek alternatora i jego napinacz powinine wytrzymac dobrze ponad
    > 100 kkm - mniej wiecej tyle co i rozrzad. Mi to nie wyglada zeby to byl
    > ten problem.
    >
    Spróbuję uderzyć do gościa którego podałeś, może akurat będzie
    wiedział.
    >
    > ten silnik chyba ma rozrzad po jednej stronie cylindrow a alternator po
    > drugiej o ile dobrze pamietam.
    >
    Rozrząd jest po lewej, obok napinacza jest altek ale napęd ma z
    drugiej strony.

    --
    Artur


  • 26. Data: 2009-09-29 17:57:20
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 28 Wrz, 20:11, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
    >
    > Jak w Wawie to dobrze sie zna na tych silnikach (bo to rozwiert silnika
    > od ZZR-a prawda ?) Darek Sternik - Top motors Al. Krakowska Raszyn.
    >
    Byłem. No i diagnoza jest taka, że to nie żadne łańcuszki rozrządu,
    napinacze, alternatory i inne cuda a po prostu rozregulowane gaźniki a
    tym samym nierówna praca ktora powoduje hałas wszystkiego dlatego nie
    daje się zlokalizować bezpośrednio źródła hałasu.

    Dzięki za namiary.
    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 27. Data: 2009-10-14 12:50:08
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 29 Wrz, 19:57, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
    >
    > Byłem. No i diagnoza jest taka, że to nie żadne łańcuszki rozrządu,
    > napinacze, alternatory i inne cuda a po prostu rozregulowane gaźniki a
    > tym samym nierówna praca ktora powoduje hałas wszystkiego dlatego nie
    > daje się zlokalizować bezpośrednio źródła hałasu.
    >
    Jednak to też nie to. Zrobiłem regulację zaworów, czyszczenie
    gaźników, ustawienie + synchro i nadal to samo, chyba pozostaje mi
    jeszcze wyciągnąć altek i obejrzeć bo nic już więcej w tych okolicach
    nie ma.

    --
    Artur


  • 28. Data: 2009-10-19 08:37:38
    Temat: Re: Co może hałasować w kawie?
    Od: Artur Zabroński <a...@g...com>

    On 14 Paź, 14:50, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
    >
    > Jednak to też nie to. Zrobiłem regulację zaworów, czyszczenie
    > gaźników, ustawienie + synchro i nadal to samo, chyba pozostaje mi
    > jeszcze wyciągnąć altek i obejrzeć bo nic już więcej w tych okolicach
    > nie ma.
    >
    Sprawdziłem jeszcze jedną rzecz - obciążenie/brak obciążenia
    alternatora i prawdopodobnie to on jest winowajcą tego stukania. Po
    włączeniu świateł przestaje stukać.

    --
    Artur
    Zygzak 12

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: