Witam
Kupilem uzywany monitor, i chyba ktos mi kit wcisnal.
Monitor to samsung 19 cali z TV.
Wada: jak wlaczam (pilotem czy przyciskiem) to tylko mruga na chwile diodka,
ekran robi sie jakby ciemnieszy i nic. I tak kilkanascie razy moge. Potem
mruga po dwa azy i znowu kilkanascie razy. A potem sie wlacza, strzeli
jeszcze w glosnikach i chodzi bez problemu. Co moze byc przyczyna ?
Czy moglo sie cos takiego stac w transporcie ?

Fantom

do góry

> Kupilem uzywany monitor, i chyba ktos mi kit wcisnal.
> Monitor to samsung 19 cali z TV.
> Wada: jak wlaczam (pilotem czy przyciskiem) to tylko mruga na chwile
> diodka, ekran robi sie jakby ciemnieszy i nic. I tak kilkanascie razy
> moge. Potem mruga po dwa azy i znowu kilkanascie razy. A potem sie
> wlacza, strzeli jeszcze w glosnikach i chodzi bez problemu. Co moze byc
> przyczyna ?
> Czy moglo sie cos takiego stac w transporcie ?

W związku z kryzysem grupowa wróżka została zwolniona, więc niestety, na
100% nikt Ci nie powie ;)... jeśli generalnie działa, ale nie zawsze, to
na 99% jest to coś a'la zimny lut albo wyschnięty kondensator... Jeśli
winny jest lut, to jak najbardziej usterka mogła się pojawić na skutek
transportu (nadwyrężone połączenie pękło, przez co teraz nie zawsze
"styka").
Pierwsza sprawa - włącz monitor (próbuj do skutku), daj mu chwilę
popracować (kilka minut), wyłącz i zaraz potem (po 15s) włącz ponownie.
Powtórz parę razy ten eksperyment i napisz, czy "nagrzany" włącza się od
razu albo chociaż "szybciej" niż normalnie??
Ale generalnie chyba nikt nie da sobie głowy uciąć czy usterka była
wcześniej czy nie... trzeba by zajrzeć do środka, żeby wiedzieć co się
stało...

Pozdrawiam
Konop

do góry

Fantom pisze:
> Witam
> Kupilem uzywany monitor, i chyba ktos mi kit wcisnal.
> Monitor to samsung 19 cali z TV.
> Wada: jak wlaczam (pilotem czy przyciskiem) to tylko mruga na chwile
> diodka, ekran robi sie jakby ciemnieszy i nic. I tak kilkanascie razy
> moge. Potem mruga po dwa azy i znowu kilkanascie razy. A potem sie
> wlacza, strzeli jeszcze w glosnikach i chodzi bez problemu. Co moze byc
> przyczyna ?
> Czy moglo sie cos takiego stac w transporcie ?
>
> Fantom

Gdybyś chciał to próbować naprawić, to możesz dać znać na priv. Nie
ciekawie to wygląda raczej, skoro się włącza i wyłącza to może być i
ubity na amen, ale może też jakaś popierdółka typu zimny lut.

do góry

> Gdybyś chciał to próbować naprawić, to możesz dać znać na priv. Nie
> ciekawie to wygląda raczej, skoro się włącza i wyłącza to może być i
> ubity na amen, ale może też jakaś popierdółka typu zimny lut.

No na amen to chyba nie, skoro się w końcu włączy i działa dalej bez
zarzutu :)...

Pozdrawiam
Konop

do góry

>> Gdybyś chciał to próbować naprawić, to możesz dać znać na priv. Nie
>> ciekawie to wygląda raczej, skoro się włącza i wyłącza to może być i
>> ubity na amen, ale może też jakaś popierdółka typu zimny lut.
>
> No na amen to chyba nie, skoro się w końcu włączy i działa dalej bez
> zarzutu :)...

Ja mam taki TV, działa, ale jak mu się coś odwidzi to strzeli coś, pomaga
impuls kinetyczny w obudowę albo wyłączenie i włączenie.

Będę szukał spuchniętych kondensatorów lub innych dziwnych elementów.
Szkoda, ale za bardzo się nie znam.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

> Ja mam taki TV, działa, ale jak mu się coś odwidzi to strzeli coś,
> pomaga impuls kinetyczny w obudowę albo wyłączenie i włączenie.

Hehe Nie impuls kinetyczny tylko "Serwisowa delta Diraca" :)

Adam

do góry

>> Kupilem uzywany monitor, i chyba ktos mi kit wcisnal.
>> Monitor to samsung 19 cali z TV.
>> Wada: jak wlaczam (pilotem czy przyciskiem) to tylko mruga na chwile
>> diodka, ekran robi sie jakby ciemnieszy i nic. I tak kilkanascie razy
>> moge. Potem mruga po dwa azy i znowu kilkanascie razy. A potem sie
>> wlacza, strzeli jeszcze w glosnikach i chodzi bez problemu. Co moze byc
>> przyczyna ?
>> Czy moglo sie cos takiego stac w transporcie ?
>
> W związku z kryzysem grupowa wróżka została zwolniona, więc niestety, na
> 100% nikt Ci nie powie ;)... jeśli generalnie działa, ale nie zawsze, to

No opisuje to co moge jako uzytkownik.

> na 99% jest to coś a'la zimny lut albo wyschnięty kondensator... Jeśli
> winny jest lut, to jak najbardziej usterka mogła się pojawić na skutek
> transportu (nadwyrężone połączenie pękło, przez co teraz nie zawsze
> "styka").
> Pierwsza sprawa - włącz monitor (próbuj do skutku), daj mu chwilę
> popracować (kilka minut), wyłącz i zaraz potem (po 15s) włącz ponownie.
> Powtórz parę razy ten eksperyment i napisz, czy "nagrzany" włącza się od
> razu albo chociaż "szybciej" niż normalnie??

Jak juz sie wlaczy, i wylacze go po kilku sekundach to od razu mozna go
wlaczyc bez problemu. Nie udalo mi sie stwierdzic ile musi stac wylaczony
aby znowu bylyu problemy z wlaczeniem. Z zasady chce wlaczyc go na drugi
dzien - wtedy jest zawsze

Fantom

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> zabłysnął tak:

> W związku z kryzysem grupowa wróżka została zwolniona, więc niestety, na
> 100% nikt Ci nie powie ;)

Dowcip prosto z serwisu elektroda.pl. Mało śmieszny.

do góry

> Jak juz sie wlaczy, i wylacze go po kilku sekundach to od razu mozna go
> wlaczyc bez problemu. Nie udalo mi sie stwierdzic ile musi stac
> wylaczony aby znowu bylyu problemy z wlaczeniem. Z zasady chce wlaczyc
> go na drugi dzien - wtedy jest zawsze

Czyli ja obstawiam zimny lut - mogło się pojawić na skutek transportu...
Możesz dać komuś/gdzieś/sobie do przelutowania ;)...

Pozdrawiam
Konop

do góry