-
11. Data: 2010-03-20 09:50:59
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "szwagier" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ho1u4d$9b6
> Raczej dezinformacji. Tytul postu nijak sie ma do rzeczywistosci i tresci
> i stanowi swiadoma manipulacje.
>
Smiem watpic, ze byl swiadom tej manipulacji...
To dla Niego zbyt trudne!
--
Picasso
-
12. Data: 2010-03-20 10:53:59
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: Krzysiek <R...@c...barg.cy.invalid>
Dnia Sat, 20 Mar 2010 09:50:59 +0100, P_ablo napisał(a):
> Użytkownik "szwagier" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ho1u4d$9b6
>> Raczej dezinformacji. Tytul postu nijak sie ma do rzeczywistosci i
>> tresci i stanowi swiadoma manipulacje.
>>
>>
>
> Smiem watpic, ze byl swiadom tej manipulacji... To dla Niego zbyt
> trudne!
Kilka lat temu wiozłem samochodem do nabicia 2 butle nurkowe.
W środku było sprężone powietrze, ale dość stare, więc chciałem je
spuścić i zawieźć do sprężarkowni celem nabicia swieżego.
Wrzuciłem butle do bagażnika, odkręciłem lekko zawory, by powietrze
powoli schodziło i pojechałem z założeniem, że jak dojade na miejsce to
akurat butle będą już puste.
Po drodze zauwazyłem znajomego na przystanku i niewiele myśląc zajechałem
w zatoczkę, żeby go podwieźć.
Kolega wsiadł.. gadamy... w pewnym momencie widzę konsternację na jego
twarzy... i wywiązał się nastepujacy dialog:
- Ej... a co ci tam tak syczy z tyłu?
- Mam butle w bagażniku i trochę mi się gaz ulatnia.
Gosciu zbladł, wydał z siebie jakiś nieartykułowany odgłos, otworzył
drzwi w czasie jazdy i próbował wysiąść - ledwo zdażyłem się zatrzymać.
Prawie się popłakałem ze śmiechu :)
Jak widać niektórzy mają niezłą fobię przed LPG...
A poza tym wiadomo: butla z gazem w samochodzie - paaanie, to musi być
LPG... i ani chybi zaraz wybuchnie.
--
Krzysiek
-
13. Data: 2010-03-20 10:59:53
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ho22vg$lbg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "szwagier" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ho1u4d$9b6
>> Raczej dezinformacji. Tytul postu nijak sie ma do rzeczywistosci i
>> tresci i stanowi swiadoma manipulacje.
> Smiem watpic, ze byl swiadom tej manipulacji...
> To dla Niego zbyt trudne!
Wybuchł gaz to i po co dociekać jaki?
Kilka lat temu w jakimś aucie eksplodowała butla z gazem propan-butan, jakby
nie patrzeć LPG :), większość pomstowała na instalacje, że gaz w aucie to
zło i dzieło szatana, tym że wybuchła butla turystyczna walająca się po
podłodze za siedzeniem kierowcy mało kto się przejął...
Tak to działa niestety.
Pozdr
-
14. Data: 2010-03-20 11:14:10
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: Adam Adamaszek <c...@g...com>
On 19 Mar, 23:12, Krzysiek Kielczewski
<k...@g...com> wrote:
> Witam!
>
> Coś dla przeciwników LPG w samochodach:
>
> "W Gostyniu w Wielkopolsce w osobowym Citroenie wybuchła butla z gazem.
> Eksplozja doszczętnie zniszczyła samochód, jego fragmenty zostały
> rozrzucone w promieniu kilkunastu metrów od miejsca, w którym stał."
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,76805
07,Wielkopolska__...
Bardzo, bardzo dobrze, wiecej takich i tylko patrzyc, jaki to efekt
wywrze na ceny na stacjach ;)
pozdr
AA
-
15. Data: 2010-03-20 12:10:36
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 20 Mar 2010 09:53:59 +0000 (UTC), Krzysiek wrote:
>Kilka lat temu wiozłem samochodem do nabicia 2 butle nurkowe. [...]
>- Mam butle w bagażniku i trochę mi się gaz ulatnia.
>Gosciu zbladł, wydał z siebie jakiś nieartykułowany odgłos, otworzył
>drzwi w czasie jazdy i próbował wysiąść - ledwo zdażyłem się zatrzymać.
>Prawie się popłakałem ze śmiechu :)
>Jak widać niektórzy mają niezłą fobię przed LPG...
Ja tez mam fobie ... kiedys na kambingu zmeczony bylem i tak
pomyslalem ze moze by napompowac materac z butli lpg .. ale sie balem
:-)
J.
-
16. Data: 2010-03-20 12:35:06
Temat: Re: Co? dla przeciwników LPG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 20 Mar 2010 11:42:13 +0000 (UTC), Sergiusz Rozanski wrote:
>Dnia 20.03.2010 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>> Ja tez mam fobie ... kiedys na kambingu zmeczony bylem i tak
>> pomyslalem ze moze by napompowac materac z butli lpg .. ale sie balem
>>:-)
>
>W sumie dobrze, mógłbyś się w nocy nawdychać, bo materac niekoniecznie musi
>być dla czegoś poza powietrzem szczelny.
P i B sa chyba bardzo malo szkodliwe, nawdychanie przez mala
nieszczelnosc byloby chyba niegrozne.
J.
-
17. Data: 2010-03-20 12:40:58
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Krzysiek Kielczewski wrote:
> Witam!
>
> Coś dla przeciwników LPG w samochodach:
>
>
> "W Gostyniu w Wielkopolsce w osobowym Citroenie wybuchła butla z
> gazem. Eksplozja doszczętnie zniszczyła samochód, jego fragmenty
> zostały rozrzucone w promieniu kilkunastu metrów od miejsca, w którym
> stał."
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,76805
07,Wielkopolska__W_aucie_wybuchla_butla_z_gazem.html
>
U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg
totalnie zakorkowane miasto
http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?I
dLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1369&NrSection=
1&NrArticle=165859&IdTag=38
-
18. Data: 2010-03-20 12:42:13
Temat: Re: Co dla przeciwników LPG
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 20.03.2010 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> On Sat, 20 Mar 2010 09:53:59 +0000 (UTC), Krzysiek wrote:
>>Kilka lat temu wiozłem samochodem do nabicia 2 butle nurkowe. [...]
>>- Mam butle w bagażniku i trochę mi się gaz ulatnia.
>>Gosciu zbladł, wydał z siebie jakiś nieartykułowany odgłos, otworzył
>>drzwi w czasie jazdy i próbował wysiąść - ledwo zdażyłem się zatrzymać.
>>Prawie się popłakałem ze śmiechu :)
>>Jak widać niektórzy mają niezłą fobię przed LPG...
>
> Ja tez mam fobie ... kiedys na kambingu zmeczony bylem i tak
> pomyslalem ze moze by napompowac materac z butli lpg .. ale sie balem
>:-)
W sumie dobrze, mógłbyś się w nocy nawdychać, bo materac niekoniecznie musi
być dla czegoś poza powietrzem szczelny.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
19. Data: 2010-03-20 13:40:25
Temat: Re: Coś dla przeciwników LPG
Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>
> U mnie (Torun) bylo ciekawiej - przez jednego zloma napedzanego lpg
> totalnie zakorkowane miasto
> http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?I
dLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1369&NrSection=
1&NrArticle=165859&IdTag=38
Też nie piszą czy to miało jakiś związek z gazem. Akurat samozapłon aut na
ulicach nie jest aż tak rzadkim zdarzeniem, niezależnie od rodzaju
zasilania...
--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl
http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze
-
20. Data: 2010-03-20 14:10:13
Temat: Re: Co? dla przeciwników LPG
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:klc9q5h277tfkjc8r7n2553o4cumjv8n34@4ax.com...
>
> P i B sa chyba bardzo malo szkodliwe, nawdychanie przez mala
> nieszczelnosc byloby chyba niegrozne.
>
Same gazy nie sa szkodliwe ale nawaniacz w wiekszych ilosciach moze
spowodowac nudnosci i pieczenie oczu.
--
Picasso