eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleChlopcy czoperowcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 31. Data: 2010-04-17 15:46:16
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: Watson <p...@g...com>

    On 17 Kwi, 01:42, "Alex D. B." <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Tytus" <t...@g...pl> napisał w
    wiadomościnews:hqa9u7$i6r$1@inews.gazeta.pl...

    > Twoje porownanie z nartami ma jeden minus - na stoku nie ma losowo
    > przemieszczajacych sie tonowych blokow betonu. a tak z punktu widzenia
    > fizyki wyglada jazda na 2oo po polskich ulicach. oni Cie nie widza, oni chca
    > Cie zabic.

    No nie poddawaj się nastrojowi chwili.
    Wsiądź na coś zwinniejszego i zmienisz zdanie.
    Aż tak losowo się nie przemieszczają.

    Wats,


  • 32. Data: 2010-04-17 19:02:05
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 16.04.2010 Alex D. B. <a...@p...onet.pl> napisał/a:
    >
    > chodzi mi o doszkalania technik jazdy itd.
    > sporo tego przerobilem na 4 kolach, i wraz z rozsadkiem i doswiadczeniem
    > takie szkolenia daja cuda.

    Tutaj też czyni cuda, tym bardziej że samemu trudno jest pracować nad
    techniką jazdy. A samodzielne korygowanie własnych błędów jest iluzją.
    Idź na szkolenie, z Tomkiem pracuje kilku instruktorów,
    potrafią jeździć, potrafią szkolić. Mają kilka różnych motocykli.
    Pojeździsz sobie na 125, i 500 jak będziesz chciał. Wtedy bardziej
    świadomie wybierzesz pojazd na miasto.

    > koszty sa dla mnie dosc oczywiste - kilka dni zajec potrafi "zjesc" gumy w
    > puszce. a komplecik w okolicach 3k ;-)

    OK, będzie o wiele taniej, przynajmniej na początku. Chyba że o razu
    porysujesz sobie drogie wdzianko, i jako popsute wyrzucisz do śmieci ;-)
    >
    > PS - uwaga troche ogolna. zdaje sobie sprawe, ze sporo z was lata od dawna,
    > i robi to swietnie. ja latam na 2oo niecaly rok, i staram sie nie
    > przeszkadzac innym na drodze. troche wiecej wyrozumialosci dla
    > poczatkujacych prosze ;-)
    > kazdy kiedys zaczynal - a jest coraz trudniej.

    Oczywiście, tyle że jazda w kanionie jest naprawdę dosyć wymagająca.
    Wjeżdżając między auta bez umiejętności i na nieodpowiednim sprzęcie,
    jedziesz jedynie fartem. Tylko dlatego że większość kierowców zachowuje
    się przewidywalnie, a tych innych widać najczęściej z daleka. Tyle że
    któregoś dnia może Cię coś zaskoczyć, i nie pomoże ani wyuczony
    odruch, ani możliwości sprzętu.

    Oczywiście Można też posuwać się w korku drepcząc i uważać że ci szybsi
    to szaleńcy i niech sobie radzą. Ale czy o to w omijaniu korka chodzi?

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 33. Data: 2010-04-17 20:22:57
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: Nikanor <p...@g...com>

    On 17 Kwi, 21:02, kakmar <k...@g...com> wrote:
    > Oczywiście Można też posuwać się w korku drepcząc i uważać że ci szybsi
    > to szaleńcy i niech sobie radzą. Ale czy o to w omijaniu korka chodzi?

    A wg ciebie to ile czasu ma taki powolniak, żeby ci ustąpić? Od
    momentu, kiedy mu siądziesz na ogonie? 15 sekund? Pół minuty? Minutę?
    Czy powinien się schować w pierwszą dziurą, w którą się zmieści?

    Ostatnio ze dwa razy pisałeś z przyganą o kanionowych maruderach na
    armaturach i turystykach. Takie masz zacięcie harcmistrzowskie, żeby
    wszystkich uczyć? Jak jesteś taki szybki, zwinny, wytrenowany i bystry
    to wymagaj od siebie, nie od innych. Tych maluczkich może zostaw w
    spokoju - niech się turlają i też mają z tego trochę frajdy.

    --
    Nikanor [DL650, DR350, Agility125]


  • 34. Data: 2010-04-17 21:35:57
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 17.04.2010 Nikanor <p...@g...com> napisał/a:
    > A wg ciebie to ile czasu ma taki powolniak, żeby ci ustąpić? Od
    > momentu, kiedy mu siądziesz na ogonie? 15 sekund? Pół minuty? Minutę?
    > Czy powinien się schować w pierwszą dziurą, w którą się zmieści?

    Po mojemu, to ma jechać tak żeby jak najmniej utrudniać innym, i myśleć.
    Przyczepiłem się niesłusznie do Alexa, bo pobieżnie przeczytałem jego
    tekst o głośnych wydechach które poszerzają kanion. W dodatku jakoś
    często trafiam, na takich właśnie dzielnych motocyklistów, którzy nie
    dość że stoją lub drepczą, tam gdzie można jechać, to jeszcze ryczą.
    >
    > Ostatnio ze dwa razy pisałeś z przyganą o kanionowych maruderach na
    > armaturach i turystykach. Takie masz zacięcie harcmistrzowskie, żeby
    > wszystkich uczyć? Jak jesteś taki szybki, zwinny, wytrenowany i bystry
    > to wymagaj od siebie, nie od innych. Tych maluczkich może zostaw w
    > spokoju - niech się turlają i też mają z tego trochę frajdy.

    Jasne mam się cieszyć ich radością, zwłaszcza gdy jak zacytował KJ
    walczą o życie. Co jest jednocześnie śmieszne i straszne.

    Piszę dlatego że wkurwia mnie hałas z wyprutych wydechów blokującego
    przejazd "kolegi motocyklisty". Myślę że pchanie się w kanion nie jest
    obowiązkowe. W dodatku uważam że pchanie się na "międzypas" sprzętem do
    lansu przy jednoczesnym braku umiejętności jest (delikatnie rzecz
    ujmując) nierozsądne.

    A i jeszcze, nie jeżdżę jakoś specjalnie dobrze, wyjebałem się się
    niezliczoną ilość razy, tyle że na ogrodzonym asfalcie/betonie lub
    piachu/błocie/trawie.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 35. Data: 2010-04-17 22:37:28
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hq96uj$dfj$1@news.onet.pl...

    > Jeśli oczekujesz uprzejmości - uprzejmy bądź też sam. Ja jestem.
    > Względem nie także są. Jest git.

    "Względem nie także są"
    Co to jest? Jakiś szyfr w rodzaju "wszystkie wasze bazy są należeć do
    nas"?


    --
    Jasio
    vx etz
    Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 36. Data: 2010-04-18 00:59:30
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: "Alex D. B." <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "kakmar" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:hqd0jc$osv$1@news.onet.pl...

    >
    > OK, będzie o wiele taniej, przynajmniej na początku. Chyba że o razu
    > porysujesz sobie drogie wdzianko, i jako popsute wyrzucisz do śmieci ;-)

    a co innego robi sie z przetartymi wdziankami? gustowne latki przyszywa? ;-)

    >
    > Oczywiście, tyle że jazda w kanionie jest naprawdę dosyć wymagająca.
    > Wjeżdżając między auta bez umiejętności i na nieodpowiednim sprzęcie,
    > jedziesz jedynie fartem.

    ofszem nie.
    jade tak, jak pozwala mi szerokosc armatury i umiejetnosci. a jak jade
    relaksacyjnie, to juz zupelnie jade z konserwami pasem.

    > Tylko dlatego że większość kierowców zachowuje
    > się przewidywalnie, a tych innych widać najczęściej z daleka. Tyle że
    > któregoś dnia może Cię coś zaskoczyć, i nie pomoże ani wyuczony
    > odruch, ani możliwości sprzętu.
    >
    mow co chcesz- ja przyjalem zasade, ze "mnie nie widza, ale chca zabic" - z
    takim zalozeniem jakos "daje rade". tak, moglbym szybciej. ale ja mam za
    duzo wyobrazni i doswiadczenia (z 4o)

    > Oczywiście Można też posuwać się w korku drepcząc i uważać że ci szybsi
    > to szaleńcy i niech sobie radzą. Ale czy o to w omijaniu korka chodzi?
    >
    sprawa priorytetow.
    chcesz objechac stojacy korek z predkoscia dzwieku - ok. Twoj wybor, Twoje
    zycie.
    mnie zadawala ze oni stoja, a ja tocze sie 20-30km/h.
    przynajmniej jak jakis pacan drzwi otworzy, to gmola pogne, siniaka nabije,
    ale przezyje. moje zycie - moj wybor. jak ktos mi na plecy wsiadzie zjade
    przy pierwszej mozliwosci, bo stosuje zasade "zyj i daj zyc innym".
    dla mnie podstawowym bonusem 2oo jest sprawa parkowania i przyjemnosci.


    Alex.


  • 37. Data: 2010-04-18 08:35:01
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    Użytkownik "KJ Siła Słów" napisał w wiadomości
    news:4bc841b5$0$19179$65785112@news.neostrada.pl...

    > W koncu wszystkich i tak nie dasz rady opierdolic.
    > :-)
    >

    Próbować może, no nie?

    > Spotkalem tez jednego mega-krazownika i jak on dawal rade w korkach
    > to mi kurde szczeka opadla.

    Widziałem kiedyś [stojąc w puszcze] Goldwinga z przyczepką [i flagą, a
    co!] który wepchnął się z taką gracją i lekkością w wąziuteńki kanion,
    to mi też szczęka opadła.
    Albo goście na Electrach - też pełen szacun. Powszechnie się sądzi, że
    to stare dziady i lanserzy, a z mojego doświadczenia powiem, że
    niektórzy to ludzie, którzy się już najeździli szybko.
    A teraz chcą szybko i wygodnie. Nawiewy na kolana - to jest kurde coś!


    --
    Jasio
    vx etz
    Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 38. Data: 2010-04-18 08:36:48
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    Użytkownik "kakmar" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:hqd9jt$lit$1@news.onet.pl...

    > Po mojemu, to ma jechać tak żeby jak najmniej utrudniać innym, i
    > myśleć.
    > Przyczepiłem się niesłusznie do Alexa, bo pobieżnie przeczytałem
    > jego
    > tekst o głośnych wydechach które poszerzają kanion. W dodatku jakoś
    > często trafiam, na takich właśnie dzielnych motocyklistów, którzy
    > nie
    > dość że stoją lub drepczą, tam gdzie można jechać, to jeszcze ryczą.

    Zazdrość, że nie masz 110cali sześciennych w V2 przemawia, co?


    --
    Jasio
    vx etz
    Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 39. Data: 2010-04-18 14:42:17
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>


    Użytkownik "Jasio" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hqdd7c$mu8$...@i...gazeta.pl...
    > Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hq96uj$dfj$1@news.onet.pl...
    >
    >> Jeśli oczekujesz uprzejmości - uprzejmy bądź też sam. Ja jestem. Względem
    >> nie także są. Jest git.
    >
    > "Względem nie także są"
    > Co to jest? Jakiś szyfr w rodzaju "wszystkie wasze bazy są należeć do
    > nas"?

    Musisz kapkę popracować nad intelektem. Brak jednej litery w zdaniu
    powinieneś z łatwością "naprawić" z użyciem własnej sieci neuronowej.

    Po to właśnie nasz język (jak i inne) ma ogromną nadmiarowość kodu - żeby
    zrozumieć przekaz pomimo błędów.

    A jeśli się czepiasz tylko dlatego, że ktoś Ci nadepnął na odcisk - ok.
    Rozumiem. Też czasem tak mam.


  • 40. Data: 2010-04-18 19:08:14
    Temat: Re: Chlopcy czoperowcy
    Od: Kuczu <q...@g...com>

    W dniu 2010-04-18 10:36, Jasio pisze:

    > Zazdrość, że nie masz 110cali sześciennych w V2 przemawia, co?

    Ja bym chcial miec 110 cui. Tyle ze wiekszosc strokerow nie miesci sie w
    moja rame bo sa za wysokie :)



    --
    Kuczu

    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C 666 Edition
    www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: