-
1. Data: 2022-09-06 00:28:05
Temat: Chińskie badziewie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
No to ja się też poskarżę.
Kupiłem parę miesięcy temu na aliexpress pamięci 24LC256.
No przecież to żadne cudo technologii. Akurat u nas wtedy nie bardzo
było, cena była korzystna. Kupiłem chyba 100 szt.
Zapakowane w taśmie normalnie - no to chyba będzie OK ?
No i ostatnio zamontowałem te 100 szt. I musiałem na już polutowanych
płytkach wszystkie ręcznie wymieniać na kupione u nas w PL.
Niestety co któryś układ nie działa. Znaczy - niby coś działa, ale coś
kurła nie działa.
Nie analizowałem tego dokładnie bo nie mam czasu, ale program się
wypierdala podczas zapisu. Myślałem, że może podczas lutowania coś się
przegrzało czy coś. Ale proces jest ten sam od lat, pamięci kupowane w
PL działają bez problemu...
No jakiś chłam mi sprzedali.
-
2. Data: 2022-09-06 01:23:03
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: Stachu Chebel <s...@g...com>
wtorek, 6 września 2022 o 00:28:07 UTC+2 sundayman napisał(a):
> No to ja się też poskarżę.
> Kupiłem parę miesięcy temu na aliexpress pamięci 24LC256.
> No przecież to żadne cudo technologii.
Skoro Chińczyki nie dają rady, bo oni tylko kopiować umieją, to kup polskie albo
niemieckie. Albo DIY...
Żadne cudo technologii.. Skopiuj to !!
-
3. Data: 2022-09-06 01:59:31
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
poniedziałek, 5 września 2022 o 17:28:07 UTC-5 sundayman napisał(a):
> No to ja się też poskarżę.
> Kupiłem parę miesięcy temu na aliexpress pamięci 24LC256.
> No przecież to żadne cudo technologii. Akurat u nas wtedy nie bardzo
> było, cena była korzystna. Kupiłem chyba 100 szt.
>
> Zapakowane w taśmie normalnie - no to chyba będzie OK ?
>
> No i ostatnio zamontowałem te 100 szt. I musiałem na już polutowanych
> płytkach wszystkie ręcznie wymieniać na kupione u nas w PL.
> Niestety co któryś układ nie działa. Znaczy - niby coś działa, ale coś
> kurła nie działa.
>
> Nie analizowałem tego dokładnie bo nie mam czasu, ale program się
> wypierdala podczas zapisu. Myślałem, że może podczas lutowania coś się
> przegrzało czy coś. Ale proces jest ten sam od lat, pamięci kupowane w
> PL działają bez problemu...
>
> No jakiś chłam mi sprzedali.
Tak nawiasem mowiac, jakis czas temu mnie naszlo przemyslenie ze ludzie sie
przyzwyczaili do "industrial quality" i kazdy oczekuje ze
w pudelku znajdzie to samo co znajdowal wczoraj, tydzien temu, rok temu...
I ewentualna zmiana to jakies delikatne odchylenie w rodzaju lepsze
taktowanie/timingi, inne wykonczenie czy obudowa co sie da ogarnac jakos na swoim
poziomie aby nadal bylo dobrze.
Podobnie z jedzeniem, mechanika, chemia domowa i przemyslowa.
I zastanwialem sie jak bedzie wygladac zmiana z tego na co innego. Czy to bedzie
przejscie na kazdy sobie w domu bedzie robil co potrzebuje (cos jak druk 3d) czy
wszystko kleknie i nawet chleba nie bedzie.
-
4. Data: 2022-09-06 04:09:09
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Tak nawiasem mowiac, jakis czas temu mnie naszlo przemyslenie ze ludzie sie
przyzwyczaili do "industrial quality" i kazdy oczekuje ze
> w pudelku znajdzie to samo co znajdowal wczoraj, tydzien temu, rok temu...
No nie wiem. Dotąd kupowałem co się tylko dało w "renomowanych" firmach
typu TME, Farnell, RS itp. I nigdy nie dostałem badziewia.
U kitajców kupiłem z przymusu - ale pomyślałem sobie, że czego jak czego
ale 24LC256 to chyba się nie podrabia bo to grosze kosztuje.
Zresztą - część z tych układów działa ( niektóre działają jakiś czas i
przestają ). A niektóre nie działają wcale ( tzn. są jakieś problemy z
zapisem, odczyt jakby działa poprawnie ).
Więc to nie są puste plastyki tylko coś tam siedzi. Ale to chyba raczej
jakieś odpady czy chuje wie co...
> I ewentualna zmiana to jakies delikatne odchylenie w rodzaju lepsze
taktowanie/timingi,
no myślałem o tym i próbowałem chwilę z tym walczyć ale dałem sobie
spokój, bo mój czas więcej wart. A pamięci dostałem w końcu u nas.
> I zastanwialem sie jak bedzie wygladac zmiana z tego na co innego. Czy to bedzie
przejscie na kazdy sobie w domu bedzie robil co potrzebuje (cos jak druk 3d) czy
wszystko kleknie i nawet chleba nie bedzie.
Z tym pytaniem to trzeba by do Jackowskiego, ale on w kółko opowiada, że
wszystko jebnie i tyle :)
O ile znajdowanie zwłok mu wychodzi bezbłędnie to tu już chyba
niekoniecznie... I dobrze może.
-
5. Data: 2022-09-06 08:50:18
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2022-09-06 o 04:09, sundayman pisze:
> znajdowanie zwłok mu wychodzi bezbłędnie
A są jakieś statystki?
Robert
-
6. Data: 2022-09-06 09:20:22
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
wtorek, 6 września 2022 o 08:50:06 UTC+2 r...@g...com napisał(a):
> W dniu 2022-09-06 o 04:09, sundayman pisze:
> > znajdowanie zwłok mu wychodzi bezbłędnie
> A są jakieś statystki?
Nie ma to jak off-topy ;>
@OP zanieś mu te 24lc256, może powie, czemu mrą ;>
Może nawet zdejmie tą chińską klatwę?
Ale to pewnie covid, ktoś kichnął w cleanroomie.
Hmm, a jak "odczyt działa" jeśli nie można zapisać?
-
7. Data: 2022-09-06 09:28:06
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
Stachu Chebel <s...@g...com> napisał(a):
> Skoro Chińczyki nie dają rady, bo oni tylko kopiować umieją, to kup
> polskie albo niemieckie. Albo DIY... Żadne cudo technologii.. Skopiuj to
> !!
Dlaczego ma kopiować, co to za porada?
Jakość była kiepska nie dlatego, że Chińczyk nie umiał lepiej, tylko
dlatego, że teraz wszyscy wszystko wykupują jak leci. To po co miał się
starać? Jak trzeba, to Chińczyk dostarczy Ci jakość bardzo dobrą.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
8. Data: 2022-09-06 15:00:22
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: alojzy nieborak <a...@g...com>
sundayman napisał(a):
> Zresztą - część z tych układów działa ( niektóre działają jakiś czas i
> przestają ). A niektóre nie działają wcale ( tzn. są jakieś problemy z
> zapisem, odczyt jakby działa poprawnie ).
Jest wesoło:)
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3863047.html
Choć sam takich przygód nie miałem.
> Zresztą - część z tych układów działa ( niektóre działają jakiś czas i
> przestają ). A niektóre nie działają wcale ( tzn. są jakieś problemy z
> zapisem, odczyt jakby działa poprawnie ).
Może pomysł testowania jak w big firmach coś da.
Zdaje się podgrzewają do ok. 80*C przez jakiś czas,
być może i chłodzą d minus iluś stopni. Jak połączenia wewnętrzne pają puścić,
prędzej
przy rozszerzaniu, więc grzanie wydaje się lepsze.
Jak postępy z pick&place? Dużo soli już zjadłeś?
-
9. Data: 2022-09-07 01:17:24
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Ale to pewnie covid, ktoś kichnął w cleanroomie.
> Hmm, a jak "odczyt działa" jeśli nie można zapisać?
Działa w tym sensie, że "coś" odczytuje i się nie wysypuje przy tym.
Natomiast próba zapisu wywala program - czyli coś się nie zgadza w
protokole przy próbie zapisu.
Najgorsze jest to, że niektóre egzemplarze działają chwilę i padają
dopiero później. Ale niedługo później - przy 2,3 uruchomieniu.
A w moim urządzeniu ta pamięć jest ważna, bo przechowuje historię
zdarzeń i jest zapisywania co kilka godzin przez 24h/7 dni.
Robiłem nawet testy pamięci 24LC256 na trwałość katując je zapisami,
żeby mieć pewność że to wytrzyma parę lat takiej pracy.
No i takiego badziewia nie mogę ryzykować, nawet jeśli jakiś egz. działa
niby poprawnie.
-
10. Data: 2022-09-07 01:27:39
Temat: Re: Chińskie badziewie
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> A są jakieś statystki?
Facet ma na piśmie potwierdzone kilkaset ( jeśli nie więcej)
odnalezień. Wskazanych precyzyjnie na drugim końcu kraju.
Kiedyś nawet z ciekawości sprawdziłem i napisałem do jednej z komend
Policji z pytaniem, czy faktycznie to jest ich pismo.
Potwierdzili. Można oczywiście mówić o "przypadku" ale to się mija z
rozumem biorąc pod uwagę ilość i jakość...
https://krzysztof-jackowski.info/dokumenty-policyjne
/
Nawet ktoś napisał jakąś pracę naukową na jego temat z tego co wiem.
Ale znajdowanie zwłok to nie jest to samo co "przewidywanie przyszłości"
którym też się niestety zajmuje. Dlaczego "niestety" i dlaczego to nie
jest to samo to już nie będę się rozwijał, bo ani mi się chce ani to
miejsce na to. Polecam samokształcenie :)
I w ogóle chuj z paranauką i jasnowidzami. Muszę iść przelutowywać
chińskie pamięci w dużej ilości...