-
11. Data: 2015-02-10 23:26:44
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: <8...@8...232645.invalid> (Tom N)
k...@g...com w
<news:f788caf5-fb6b-49f9-86fd-4fabe7ecf109@googlegro
ups.com>:
> Jak nie potrafisz poprawnie zbudować zdania
Ja nie potrafię... bardzo, bardziej, najbardziej?
Skoro masz problemy z językiem polskim, to spróbujmy je rozwiązać
> Od tej chwili możesz pisać na Berdyczów.
No cóż, skoro nie chcesz swoich problemów/niewiedzy sie pozbyć, to się nie
narzucam...
Tylko nie odpowiadaj, bo na durnia wyjdziesz...
--
'Tom N'
-
12. Data: 2015-02-11 02:27:30
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote in message
news:96eeb060-f5e6-4cca-b093-5a8b9156dc30@googlegrou
ps.com...
> W dniu wtorek, 10 lutego 2015 23:22:12 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
>> "Tom N" <6...@8...223348.invalid> wrote in message
>> news:150210.223348.pms.3311.27@int.dyndns.org.invali
d.150210.invalid...
>> > Owszem, mogłeś w trakcie leczenia spotkać brak oporu, ale takie
>> > działanie
>> > miało na celu dobro ogółu, w tym twoje.
>>
>> :-)))))
>
> Twój poziom to się cieszysz.
Nie, to nie chodzi o poziom ani nie cieszę się że ktoś Ci "dowalił"...
Po prostu zabawnie gość ujął w ciekawe słowa i się uśmiechnąłem.
Czasami warto się uśmiechnąć bo śmiech to zdrowie, prawda?
-
13. Data: 2015-02-11 11:16:48
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 10 Feb 2015, 5...@5...215756.invalid wrote:
> masti w
> <news:mbdqar$2k1$1@dont-email.me>:
>
>> bo nie zgłosili demonstracji więc traktory nie mogłyby wjechać do
>> Warszawy bo mają zakaz :)
>
> Żeby dojechać do miejsc ze znakiem zakazu ruchu traktorów, to trzeba "kilka
> kilometrów" drogami publicznymi przejechać -- metrów na przeprowadzenie
> kontroli dużo, ale nie, dogadali się...
Ja do wersji z "kontrolą".
Dla porządku - IMO "szczegółowa kontrola" prowadzona w ten sposób, że
że ma na celu selektywne utrudnienie ze względu na kryterium, które
nie ma obiektywnego uzasadnienia, byłaby naruszeniem prawa.
Nazywa się to "czynność pozorna".
W cywilizowanych krajach byłaby to podstawa do wygrania procesu
o nękanie.
Oczywiście, CO INNEGO, jakby akurat w 100 zatrzymanych pojazdach
znalazło się "przypadkiem" ze 30 takich traktorów ("no zaczęliśmy
kontrolę o 11:27 i tak wyszło" ;)) - ale nie 100% traktorów, i akurat
w 5 z nich tych OC by brakowało albo kierujący "wykazywali spożycie".
"Związek z imprezą dnia poprzedniego" byłby na tyle uzasadniony,
że sprawdzenie wszystkich papierow i kierujących byłoby na miejscu ;)
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2015-02-11 17:48:22
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 11-02-15 o 11:16, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Tue, 10 Feb 2015, 5...@5...215756.invalid wrote:
>
>> masti w
>> <news:mbdqar$2k1$1@dont-email.me>:
>>
>>> bo nie zgłosili demonstracji więc traktory nie mogłyby wjechać do
>>> Warszawy bo mają zakaz :)
>>
>> Żeby dojechać do miejsc ze znakiem zakazu ruchu traktorów, to trzeba
>> "kilka
>> kilometrów" drogami publicznymi przejechać -- metrów na przeprowadzenie
>> kontroli dużo, ale nie, dogadali się...
>
> Ja do wersji z "kontrolą".
> Dla porządku - IMO "szczegółowa kontrola" prowadzona w ten sposób, że
> że ma na celu selektywne utrudnienie ze względu na kryterium, które
> nie ma obiektywnego uzasadnienia, byłaby naruszeniem prawa.
> Nazywa się to "czynność pozorna".
> W cywilizowanych krajach byłaby to podstawa do wygrania procesu
> o nękanie.
> Oczywiście, CO INNEGO, jakby akurat w 100 zatrzymanych pojazdach
> znalazło się "przypadkiem" ze 30 takich traktorów ("no zaczęliśmy
> kontrolę o 11:27 i tak wyszło" ;)) - ale nie 100% traktorów, i akurat
> w 5 z nich tych OC by brakowało albo kierujący "wykazywali spożycie".
> "Związek z imprezą dnia poprzedniego" byłby na tyle uzasadniony,
> że sprawdzenie wszystkich papierów i kierujących byłoby na miejscu ;)
Bo u nas, to nie da się nic normalnie zrobić. Zamiast po prostu zbadać,
czy czasem owi traktorzyści nie naruszają prawa, ewentualnie postawić w
odpowiednich miejscach znaki "Zakaz wjazdu traktorów" i go egzekwować,
to próbuje się to osiągnąć w sposób pośredni.
-
15. Data: 2015-02-12 10:35:13
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Feb 2015, Robert Tomasik wrote:
> Bo u nas, to nie da się nic normalnie zrobić.
> Zamiast po prostu zbadać, czy czasem owi traktorzyści nie naruszają prawa,
...zapodawali że dziś tam jakieś przepychanki były, bo policja miała
zamiar kontrolować właśnie.
IMVHO w *tym* momencie kontrola już niczym dziwnym nie jest (bo fakt
"zorganizowania" jest potwierdzony, niezależnie od braku zgody
na demonstrację) i najrozsądniej robili ci z organizatorów, którzy
apelowali aby owej kontroli się po prostu poddać.
> ewentualnie postawić w odpowiednich miejscach znaki "Zakaz wjazdu
> traktorów" i go egzekwować,
Znaczy co, postawić na chwilę?
Bo taki "ogólny" zakaz wjazdu traktorem wcale nie jest takim
dobrym pomysłem, jak się w pierwszej chwili wydaje.
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2015-02-12 10:43:06
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
<uwaga, trolling>
On Tue, 10 Feb 2015, 6...@8...223348.invalid wrote:
> Przygłup kogutek444
>
>> A jak jakiś rolnik będzie traktorem jechał
>
> Nie wiesz kogutku jak rolnik będzie jechał traktorem?
Przecież nie pytał ;) - pytajnik nie dotyczy tej części
zdania - na razie wiemy że kryterium stanowi sposób jazdy, choć
nie został ujawniony, niemniej czepiaszsięniewtymmiejscu ;)
>> do marketu na zakupy to też go nie wpuszczą?
>
> Oczywiście.
>
> Nieważne: rolny, małorolny, idiota Kogutek do marketu na zakupy nie
> wpuszczają traktorami.
Ale to nie jest kwestia "wpuszczenia", bo wystarczy po prostu wjechać.
Niektórzy już osobówkami wjeżdżali, a to do marketu, a to do małego
sklepu, a to do metra (w tym w W-wie). Na ogół widać jak obsługa
ucieka, mało kto próbuje "nie wpuszczać".
No to jaki problem traktorem?
Drzwi za niskie?
Żeby nie wpuścić (upartego) traktorzysty potrzebna jest całkiem
solidna metalowa sztaba albo blok betonu :|
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2015-02-12 19:55:41
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: <4...@8...195541.invalid> (Tom N)
Gotfryd Smolik news w
<news:Pine.WNT.4.64.1502121036380.3848@quad>:
> <uwaga, trolling>
> On Tue, 10 Feb 2015, 6...@8...223348.invalid wrote:
>> Przygłup kogutek444
>>> A jak jakiś rolnik będzie traktorem jechał
>> Nie wiesz kogutku jak rolnik będzie jechał traktorem?
> Przecież nie pytał ;)
Gdyby nie pytał, to by napisał "Jeśli jakiś rolnik"
>>> do marketu na zakupy to też go nie wpuszczą?
>> Oczywiście.
>> Nieważne: rolny, małorolny, idiota Kogutek do marketu na zakupy nie
>> wpuszczają traktorami.
> Ale to nie jest kwestia "wpuszczenia", bo wystarczy po prostu wjechać.
> Niektórzy już osobówkami wjeżdżali, a to do marketu, a to do małego
> sklepu, a to do metra (w tym w W-wie). Na ogół widać jak obsługa
> ucieka, mało kto próbuje "nie wpuszczać".
I dlatego na wjazdach do sejmu... :D
> No to jaki problem traktorem?
> Drzwi za niskie?
> Żeby nie wpuścić (upartego) traktorzysty potrzebna jest całkiem
> solidna metalowa sztaba albo blok betonu :|
...No właśnie
--
'Tom N'
-
18. Data: 2015-02-13 00:56:46
Temat: Re: Chciałem zgłosić...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 12 Feb 2015, 4...@8...195541.invalid wrote:
> Gotfryd Smolik news w
> <news:Pine.WNT.4.64.1502121036380.3848@quad>:
>
>> <uwaga, trolling>
>> On Tue, 10 Feb 2015, 6...@8...223348.invalid wrote:
>
>>> Przygłup kogutek444
>>>> A jak jakiś rolnik będzie traktorem jechał
>>> Nie wiesz kogutku jak rolnik będzie jechał traktorem?
>
>> Przecież nie pytał ;)
>
> Gdyby nie pytał, to by napisał "Jeśli jakiś rolnik"
Przecież wiem, o co Tobie chodziło :), niemniej to nie jest
pytanie ("z formy"), więc jest to jakieś niekompletne stwierdzenie ;)
Zakładając że tylko pytajnika brakuje, to rzeczywiście - Twoja
"podpowiedź" jest jedną z możliwych wersji pytania ;)
>> Ale to nie jest kwestia "wpuszczenia", bo wystarczy po prostu wjechać.
>> Niektórzy już osobówkami wjeżdżali, a to do marketu, a to do małego
>> sklepu, a to do metra (w tym w W-wie). Na ogół widać jak obsługa
>> ucieka, mało kto próbuje "nie wpuszczać".
>
> I dlatego na wjazdach do sejmu... :D
O to to :)
pzdr, Gotfryd