-
Data: 2014-10-14 14:47:34
Temat: Re: Ceny samochodów w roku 1989 - ciekawostka
Od: Trybun <I...@j...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-10-14 14:01, k...@g...com pisze:
>
>>
>>
>> Albo rozpicie ludzi, gdy ju� by�a na kartk� to zacz�li ja kupowa� nawet
>>
>> absolutni abstynenci.
>>
>>
>>
>> Po jakim� czasie i ta peweksowska si� popsu�a, tak �e przesta�em j�
>>
>> kupowa�. Za to Polonez do ko�ca Peweks�w trzyma� dobr� jako��..
>>
>> A co do "walut", to my�l� �e zdecydowana wi�kszo�� Polak�w
kupowa�a w
>>
>> Peweksie nie za waluty a za tzw bony. By�y to takie kartki z nadrukiem
>>
>> opiewaj�cym na dan� warto�� przeliczan� na USD.
> Bony miały wartość dolarów i było ich podobno tyle co ludzie mieli dolarów na
kontach. Jak ktoś miał na koncie dolary i nie wyjeżdżał za granicę a chciał sobie
kupić coś w pewexie to z banku wypłacali mu bony. Miałem konto dolarowe żeby móc
wyjeżdżać za granicę. I nigdy jak nie wyjeżdżałem a chciałem trochę dolarów
dostawałem bony. Dla mnie było to bez różnicy bo wartość nabywcza bonu i dolara była
taka sama. Konie kupowali bony trochę taniej bo musieli płacić kasjerkom w sklepach
za wymianę na dolary.
To chyba jednak jakoś inaczej szło. Po pierwsze może Ty piszesz o
jakichś wcześniejszych czasach które mnie nie dotyczą. Ale od czasów
które ja pamiętam to nie było żadnych wstrętów gdy z konta chciałem
wybrać walutę. Chyba w tamtych czasach jeden bank obsługiwał konta
walutowe - PKO. SA. Być może chodzi jeszcze o inną sprawę - o
pracowników kontraktowych którzy zarabiali w tzw demoludach. Tu istotnie
gdy sie zarabiało w Markach DDR to nie można ich było wymianie na dolce
czy Marki RFN. Zresztą z tego co pamiętam za samą walutę z krajów bloku
wschodniego nie można było kupować w Peweksie. To wymiana na bony to był
taki gest dobrej woli, bo w praktyce nic za takie pieniądze nie szło
dostać w Polsce.
Nie znam stanu faktycznego, to tylko takie domysły na podstawie tego że
kilku członków mojej rodziny pracowało na kontraktach w demoludach i w
odróżnieniu ode mnie nigdy dolara czy marki nie mieli przy sobie. Ja
miałem konto nie związane z pracą tylko dla samego konta i "dewizy"
miałem na życzenie wypłacane do ręki.
Następne wpisy z tego wątku
- 14.10.14 15:09 k...@g...com
- 14.10.14 15:16 m
- 14.10.14 16:41 RadoslawF
Najnowsze wątki z tej grupy
- piszę list do św Mikołaja
- czyste powietrze
- Planeta płonie
- zginął podczas zmiany kól
- Diesel spłonął :-)
- Re: Diesel spłonął :-)
- Dlaczego pratkowcy szukają hoteli na trasie?
- Dzień jak codzień
- Holowanie
- Kopidół
- Pierwsze Twizy :D
- Kolejny pożar
- Walka o prad :D
- jakie klocki do elektryka?
- Czym jeździ Myjk
Najnowsze wątki
- 2024-11-02 piszę list do św Mikołaja
- 2024-11-01 karta SIM nie działa w konkretnym smartfonie.
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2024-11-01 Warszawa => Technical Leader (Java Background) <=
- 2024-11-01 Warszawa => Account Manager - Usługi rekrutacyjne <=
- 2024-11-01 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-01 Warszawa => Programista Dynamics 365 CRM <=
- 2024-11-01 Warszawa => Dynamics 365 CRM Developer <=
- 2024-11-01 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2024-11-01 Chrzanów => Specjalista ds. PR Produktowego <=
- 2024-11-01 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2024-11-01 Łódź => Frontend Engineer (Three.js) <=
- 2024-11-01 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2024-11-01 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=