On Mon, 4 Oct 2021 00:47:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
<a...@g...com> wrote:
> Zagraniczne firmy działające w Chinach właściwie nic ni
> e mają własnego. Trochę jak u nas za Rakowskiego.

Ale jest różnica, gdy firma zagraniczna kupuje produkt lokalny i go
branduje (tutaj faktycznie nie ma wiele do powiedzenia, chociaż np.
branderzy typu Lechpol twierdzą, że "biorą udział w projektowaniu") a
gdy firma zleca produkcję na podstawie własnego projektu czy nawet
też własnego know-how.

--
Marek

do góry

On Monday, 4 October 2021 at 09:59:27 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 00:54:11 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 03:43:36 UTC+2, Marcin Debowski wrote:
> >> On 2021-10-03, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
> >>> Kupiłem gumówkę Celmy. Była tania, najmniejsza w obwodzie uchwytu,
> >>> najlżejsza i pewne z z sentymentu i nie najbrzydsza.
> >> Aż musiałem góglnąć.... skąd nazwa gumówka?
> >
> > Kiedyś te tarcze były produkowane z użyciem jakiegoś paskudnego lepiszcza, dymiło
to i śmierdziało jak spalona guma z opony na motorynce, jakby chłopaki na osiedlu
kółka na asfalcie robili.
> A teraz jakies lepsze lepiszcze ?

'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to lepsze, nie? No i
taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis: ostatni raz widziałem przypadek
odśrodkowego rozlecenia się tarczy przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli
albo tracili wzrok.

do góry

On Mon, 4 Oct 2021 02:07:57 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 09:59:27 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 00:54:11 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
>>> On Monday, 4 October 2021 at 03:43:36 UTC+2, Marcin Debowski wrote:
>>>>> Kupiłem gumówkę Celmy. Była tania, najmniejsza w obwodzie uchwytu,
>>>>> najlżejsza i pewne z z sentymentu i nie najbrzydsza.
>>>> Aż musiałem góglnąć.... skąd nazwa gumówka?
>>>
>>> Kiedyś te tarcze były produkowane z użyciem jakiegoś paskudnego lepiszcza, dymiło
to i śmierdziało jak spalona guma z opony na motorynce, jakby chłopaki na osiedlu
kółka na asfalcie robili.
>> A teraz jakies lepsze lepiszcze ?
>
> 'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to
> lepsze, nie? No i taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis:
> ostatni raz widziałem przypadek odśrodkowego rozlecenia się tarczy
> przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli albo tracili
> wzrok.

Ale to przeciez nie z powodu lepiszcza?

Czy moze ... kiedys tez byly rzadkie, ale teraz przepisy wymagaja
okularow i ubioru, wiec nawet nie slyszysz ...


J.

do góry

On Monday, 4 October 2021 at 10:05:58 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 00:47:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 07:25:02 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Sun, 3 Oct 2021 12:41:15 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> >>> On Sunday, 3 October 2021 at 20:26:04 UTC+2, r...@g...com wrote:
> >>>> O co chodzi? Wiem, że to nie Bosch, ale jakieś to żałosne.
> >>>
> >>> Nie wiem czy poczujesz się lepiej, ale Mitutoyo też wszystko produkuje w
Chinach.
> >> Ale we wlasnych fabrykach, czy zamawia chinskie wyroby z wlasna marką.
> >>
> >
> > Zagraniczne firmy działające w Chinach właściwie nic nie mają własnego. Trochę
jak u nas za Rakowskiego.
> Cos tam slyszalem, ze tak sie wymaga, ale jakos nie bardzo chce mi
> sie wierzyc, aby jakis Volkswagen czy Logitech nie mial "wlasnej"
> fabryki.
>
> U nas za Rakowskiego modne byly j.v., ale przeciez zagraniczny
> udzialowiec na swoje udzialy musial miec jakies potwierdzenie ...
>
> Przy czym u nas interesiki byly male, jak sie inwestuje w fabryke
> samochodow, to sie chce miec zabezpieczenie ...

Taki Solorz albo Kulczyk mogliby mieć inne zdanie co do tych 'małych interesików'.
Albo ludzie od kosmetyków...

Czasy były inne, to było tylko trochę jak za Rakowskiego, nie wyobrażaj sobie że
jakiś Wilczek tam siedzi i knuje kolejne etapy reformy gospodarczej. Raczej chodziło
mi o reglamentację tego ich kapitalizmu.

do góry

On Monday, 4 October 2021 at 11:14:31 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 02:07:57 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 09:59:27 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Mon, 4 Oct 2021 00:54:11 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> >>> On Monday, 4 October 2021 at 03:43:36 UTC+2, Marcin Debowski wrote:
> >>>>> Kupiłem gumówkę Celmy. Była tania, najmniejsza w obwodzie uchwytu,
> >>>>> najlżejsza i pewne z z sentymentu i nie najbrzydsza.
> >>>> Aż musiałem góglnąć.... skąd nazwa gumówka?
> >>>
> >>> Kiedyś te tarcze były produkowane z użyciem jakiegoś paskudnego lepiszcza,
dymiło to i śmierdziało jak spalona guma z opony na motorynce, jakby chłopaki na
osiedlu kółka na asfalcie robili.
> >> A teraz jakies lepsze lepiszcze ?
> >
> > 'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to
> > lepsze, nie? No i taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis:
> > ostatni raz widziałem przypadek odśrodkowego rozlecenia się tarczy
> > przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli albo tracili
> > wzrok.

> Ale to przeciez nie z powodu lepiszcza?

Dokładnie. Nie z powodu lepiszcza tylko z powodu jego braku.

> Czy moze ... kiedys tez byly rzadkie, ale teraz przepisy wymagaja
> okularow i ubioru, wiec nawet nie slyszysz ...

Usłyszę.

do góry

On Mon, 4 Oct 2021 02:19:24 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 11:14:31 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 02:07:57 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
[...]
>>>>>> Aż musiałem góglnąć.... skąd nazwa gumówka?
>>>>>
>>>>> Kiedyś te tarcze były produkowane z użyciem jakiegoś paskudnego lepiszcza,
dymiło to i śmierdziało jak spalona guma z opony na motorynce, jakby chłopaki na
osiedlu kółka na asfalcie robili.
>>>> A teraz jakies lepsze lepiszcze ?
>>>
>>> 'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to
>>> lepsze, nie? No i taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis:
>>> ostatni raz widziałem przypadek odśrodkowego rozlecenia się tarczy
>>> przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli albo tracili
>>> wzrok.
>
>> Ale to przeciez nie z powodu lepiszcza?
>
> Dokładnie. Nie z powodu lepiszcza tylko z powodu jego braku.

Masz na mysli twarde tarcze szlifierskie, czy te elastyczne, cienkie,
czesto do cięcia uzywane?

te elastyczne to IMHO - dawniej tez byly zbrojone, a i dzis jakies
lepiszcze maja ...


P.S. https://en.wikipedia.org/wiki/Angle_grinder#History

Nasi tu byli :-)

J.

do góry

On Monday, 4 October 2021 at 10:12:30 UTC+2, Marek wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 00:47:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
> <a...@g...com> wrote:
> > Zagraniczne firmy działające w Chinach właściwie nic ni
> > e mają własnego. Trochę jak u nas za Rakowskiego.
> Ale jest różnica, gdy firma zagraniczna kupuje produkt lokalny i go
> branduje (tutaj faktycznie nie ma wiele do powiedzenia, chociaż np.
> branderzy typu Lechpol twierdzą, że "biorą udział w projektowaniu") a
> gdy firma zleca produkcję na podstawie własnego projektu czy nawet
> też własnego know-how.

Każda chińska fabryczka włoży najwyżej tyle pieniędzy w produkt ile dasz jej zarobić
na swoim zamówieniu. Jak wystarczy na ładną naklejkę, to będziesz mógł marudzić że
font ma być grubszy albo cieńszy. A jak wystarczy na przeprojektowanie produktu wraz
z oprzyrządowaniem produkcyjnym, to przeprojektują.

do góry

On Monday, 4 October 2021 at 11:39:17 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 02:19:24 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 11:14:31 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Mon, 4 Oct 2021 02:07:57 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> [...]
> >>>>>> Aż musiałem góglnąć.... skąd nazwa gumówka?
> >>>>>
> >>>>> Kiedyś te tarcze były produkowane z użyciem jakiegoś paskudnego lepiszcza,
dymiło to i śmierdziało jak spalona guma z opony na motorynce, jakby chłopaki na
osiedlu kółka na asfalcie robili.
> >>>> A teraz jakies lepsze lepiszcze ?
> >>>
> >>> 'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to
> >>> lepsze, nie? No i taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis:
> >>> ostatni raz widziałem przypadek odśrodkowego rozlecenia się tarczy
> >>> przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli albo tracili
> >>> wzrok.
> >
> >> Ale to przeciez nie z powodu lepiszcza?
> >
> > Dokładnie. Nie z powodu lepiszcza tylko z powodu jego braku.
> Masz na mysli twarde tarcze szlifierskie, czy te elastyczne, cienkie,
> czesto do cięcia uzywane?
>
> te elastyczne to IMHO - dawniej tez byly zbrojone, a i dzis jakies
> lepiszcze maja ...

Tak tak, lepiszcze musi być. Od jakości lepiszcza zależy temperatura tarczy podczas
pracy. Trzeba kombinować żeby się zbytnio nie grzała.

do góry

On Mon, 4 Oct 2021 02:17:40 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 10:05:58 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 00:47:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
>>> On Monday, 4 October 2021 at 07:25:02 UTC+2, J.F wrote:
>>>> On Sun, 3 Oct 2021 12:41:15 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
>>>>> On Sunday, 3 October 2021 at 20:26:04 UTC+2, r...@g...com wrote:

>>>>> Nie wiem czy poczujesz się lepiej, ale Mitutoyo też wszystko produkuje w
Chinach.
>>>> Ale we wlasnych fabrykach, czy zamawia chinskie wyroby z wlasna marką.

>>> Zagraniczne firmy działające w Chinach właściwie nic nie mają własnego. Trochę
jak u nas za Rakowskiego.
>> Cos tam slyszalem, ze tak sie wymaga, ale jakos nie bardzo chce mi
>> sie wierzyc, aby jakis Volkswagen czy Logitech nie mial "wlasnej"
>> fabryki.
>>
>> U nas za Rakowskiego modne byly j.v., ale przeciez zagraniczny
>> udzialowiec na swoje udzialy musial miec jakies potwierdzenie ...
>>
>> Przy czym u nas interesiki byly male, jak sie inwestuje w fabryke
>> samochodow, to sie chce miec zabezpieczenie ...
>
> Taki Solorz albo Kulczyk mogliby mieć inne zdanie co do tych 'małych interesików'.
Albo ludzie od kosmetyków...

Kwoty wielkie, ale czy inwestycje wielkie?
Kulczyk sprzedal Policji volkswageny, jesli dostawa w transzach, i
platnosc w transzach, to ryzyko niewielkie.
Poza tym to juz w nowych czasach bylo.
W starszych mial ponoc przedsiebiorstwo handlowe zajmujace sie
eksportem.

No i "zainwestowal" w autostrade, ale to juz calkiem w nowym ustroju,
poza tym na panstwowych gwarancjach kredytow, wiec niektorzy
okreslaja, nie bez racji, jako "czysty zysk" :-)

Solorz tez chyba dorobil sie w Niemczech, a w Polsce to juz za nowego
ustroju.


> Czasy były inne, to było tylko trochę jak za Rakowskiego, nie
> wyobrażaj sobie że jakiś Wilczek tam siedzi i knuje kolejne etapy
> reformy gospodarczej. Raczej chodziło mi o reglamentację tego ich
> kapitalizmu.

Jakos tak, ale
https://en.wikipedia.org/wiki/Volkswagen_Group_China
jak tam z formą prawna i udzialami ?

I jeszcze
https://en.wikipedia.org/wiki/FAW-Volkswagen

FAW 60% udzialow ... czy z tego wniosek ze VAG ich doi, czy ze chinski
rzad sie uczy i kiedys zdetronizuja VW ?

https://en.wikipedia.org/wiki/BMW_Brilliance

J.

do góry

On Mon, 4 Oct 2021 02:51:51 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 11:39:17 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 02:19:24 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
>> [...]
>>>>> 'Lepsze' to bardzo szerokie pojęcie. Jak tarcza się nie fajczy, to
>>>>> lepsze, nie? No i taki szczegół dorzucę, już zupełnie gratis:
>>>>> ostatni raz widziałem przypadek odśrodkowego rozlecenia się tarczy
>>>>> przynajmniej 20 lat temu. A kiedyś ludzie ginęli albo tracili
>>>>> wzrok.
>>>
>>>> Ale to przeciez nie z powodu lepiszcza?
>>>
>>> Dokładnie. Nie z powodu lepiszcza tylko z powodu jego braku.
>> Masz na mysli twarde tarcze szlifierskie, czy te elastyczne, cienkie,
>> czesto do cięcia uzywane?
>>
>> te elastyczne to IMHO - dawniej tez byly zbrojone, a i dzis jakies
>> lepiszcze maja ...
>
> Tak tak, lepiszcze musi być. Od jakości lepiszcza zależy temperatura
> tarczy podczas pracy. Trzeba kombinować żeby się zbytnio nie
> grzała.

Hm, mnie sie tam wydaje, ze przy szlifowaniu/cieciu grzanie jest
nieuniknione.
Wiec co najwyzej lepiszcze moze byc odporniejsze na wyzsze
temperatury.
Ale jak sie dawniej tarcza rozpadala, to wina lepiszcza czy zbrojenia?

J.

do góry