"A.L." <a...@a...com> wrote in message
news:jvp11ah0rlifv05t693o86nkoq4pgfftbv@4ax.com...
>>Właśnie nie REwolucja ale Ewolucja.
>>I nie mówię o tym że dekstopów już się wcale nie używa, bo się używa.
>>Mówię o tym że bardzo dużo aktywności jaką można dawniej było robić
>>TYLKO I WYŁĄCZNIE na desktopach najpierw przejęły laptopy, potem
>>smartfony a teraz zaczynają przejmować zegarki.
>
> Npormalne dupy zawracanie. Poczytaj sobie ksiazke w telefonicznej
> wersji Kindla. W szczegolnosci jak ma jakies wzory, schematy czy
> tabelki. Ale niekoniecznie musi meic. Wystarcza same literki
>
> Wez to samo na zegarku.
>
> Widzialem idiotow ogladajacyc filmy na telefonie. To tzreba miec
> naparwde pojebane w glowie

AL, czy Ty naprawdę nie rozumiesz że nikt nie postuluje aby wyrzucić
desktopy z dużymi monitorami ani aby oglądać filmy na zegarkach
zamiast dużych 50-60 calowych telewizorów?

Po prostu realia są takie, że czasem nie masz czasu poświęcić całego
wieczoru na film przed ekranem telewizora i nie zawsze film jest tego
wart - ja często podróżuję służbowo i na lotnisku BARDZO CZĘSTO
właśnie oglądam jakiś film czy program video na swoim iPhone4 na
malutkim, 3.5" ekraniku ze słuchawkami w rękach. Da się jak trzeba.
Lepsze to niż wpatrywanie się w innych podróżujących czy sprzątające
z miotłami na lotnisku...

Jest też inny trend... Młodzież przestaje korzystać z telewizorów,
kablówki i ogląda programy telewizyjne i filmy na laptopach,
z netu. Netfix, Hulu Plus, Amazon Prime Streaming - chyba słyszałeś?

Był kiedyś list papierowy. Pojawiły się e-maile w latach 70-tych.
Zastąpiły część listów papierowych, część rozmów telefonicznych
ale nie znaczy że przestaliśmy z telefonów korzystać ani listów pisać.

To samo z e-mail: nie było smsów. Pojawiły się smsy, przejęły
część ruchu e-mailowego, część ruchu telefonicznego/głosowego
co nie znaczy że wynalazku z lat 70-tych już nie używamy.

To samo było z teatrem, radiem, telewizją - po prostu nowa opcja
przejmująca częściowo funkcje istniejących już rozwiązań, w jakiś
sposób je rozwijajaca, zmieniająca, poszerzająca zakres użyteczności.

Kiedyś nie byłeś w stanie obejrzeć sobie dowolnego filmu czekając
na lotnisku - byłeś zdany na to co serwują w telewizorze lotnistkowym
i często nie było słychać co mówią bo turyści, dzieciaki, megafony itp.

Więc nie dziw się że Ci co wczoraj ćwierkali na laptopie, dziś
ćwierkają na smartfonie a jutro będą ćwierkać z zegarka...
A TY? A TY nie musisz. Jak nie chcesz to niczego nie musisz...
Możesz się ograniczać do CAD na pececie i projektować sprzęgło...