T.M.F. pisze:
>> Otóż potrzebuję na początku programu sprawdzić wartość 2 komórek
>> pamięci RAM. Zakładam, że komórki te mają wartość taka jak poprzednio,
>> jeśli napięcie zasilania nie spadło poniżej pewnego poziomu. Podobnie
>> robię w PICach i to się dobrze sprawdza.
>
> Do tego sluza bity stanu procesora, ktore wskazuja na przyczyne resetu.
> Zobacz rejestr MCU, bity WDRF, BORF, EXTRF i PORF.
> Metoda o ktorej piszesz nic nie da, bo zawartosc pamieci RAM dosyc dlugo
> pozostaje nieuszkodzona. Co wiecej, jesli w pamieci stale jest ta sama
> wartosc to jest spora szansa, ze po wlaczeniu zasilania ta wartosc
> ciagle tam bedzie. Ot taki ciekawy efekt pamieciowy.
>
Tak na prawdę to potrzebuję rozróżnić, czy przerwa w zasilaniu była
dłuższa niż np. 1-2 sekundy, czy nie.
Zakładam, że jeśli zapiszę w jednej komórce jakąś wartość i w innej jej
negację, to odczyt tych dwóch komórek pozwoli stwierdzić, że jeżeli
wpisy są komplementarne, to prawdopodobnie przerwa w zasilaniu była
krótka - czytaj zasilanie nie spadło do jakiegoś granicznego progu.

Jeśli uda mi się w końcu czytać te komórki bez inicjalizacji to sprawdzę
jak się zachowują AVRki pod tym względem.
Popróbuję z tym wskaźnikiem.

Jak wspominałem podobny mechanizm mam na PICu i działa bez problemów.

Co do hardware nie mam niczego, co mógłbym wykorzystać - to jest w
istniejącym układzie. Istnieje tam kondensator podtrzymujący zasilanie -
może to być 10u, nie sprawdzałem dokładnie i to jest wszystko.
--
Pozdr
EM