Dnia Thu, 31 Mar 2011 22:32:57 +0200, Mirosław Zalewski napisał(a):


> Ale masz na myśli SASS/SCSS i tym podobne?

Tak, dokładnie.

> To nie są żadne standardy. To arbitralnie dobrane przez ich twórców
> reguły składni języka. Każdy z nich jest kompatybilny tylko ze sobą, a
> i niekoniecznie we wszystkich wersjach.
>
> Oczywiście możesz sobie samemu napisać coś podobnego. Tylko pytanie czy
> nie jest prościej wykorzystać coś już istniejącego ;)

Sęk w tym, że tak jak napisałeś - to nie istnieje :-) I tak od zera trzeba
by to oprogramować. Po drugie rozwiązanie jest mało przydatne jeśli działa
to po stronie serwera. Po pierwsze: tak jak pisałem, przekreśla to
stosowanie edytorów WYSIWYG, po drugie sama koncepcja ma błąd gdyż zakłąda
definiowanie stałej w pliku CSS a potem ta wartość jest tylko wstawiana w
miejsce tagów. A co z dziedziczeniem? Jeśli dana strona WWW będzie miała
drugi plik CSS, to ta sama stała zadeklarowana w pierwszym powinna zostać
nadpiasana a takiego nadpisania może dokonać jedynie przeglądarka. Więc do
takich zastosowań jak na początku wątku ta technika się nie nadaje. :-(

do góry

On 2011-03-31 21:39, Marek wrote:
> Rozumiem ... no cóż pech. W locie CSS nie zamierzam generować bo nie
> zapanuję nad layoutem.

Dlaczego nie zapanujesz?

> Pisałem o tym już Mirkowi: po co z tego jakiś
> standard tworzyć skoro samemu można to robić?

Mnie nie pytaj, też uważam że szkoda zachodu, ale programiści się tym
podniecają jak pies Dextera "rzeczą", więc to wdrożą.


--
message[autor="PablO"]::after {
content:"Pozdrawiam";
}

do góry

Dnia Fri, 01 Apr 2011 13:41:10 +0200, Paweł Piskorz napisał(a):

> On 2011-03-31 21:39, Marek wrote:
>> Rozumiem ... no cóż pech. W locie CSS nie zamierzam generować bo nie
>> zapanuję nad layoutem.
>
> Dlaczego nie zapanujesz?

Jeśli style generowane są w locie, to nie jestem w stanie tego widzieć przy
projektowaniu strony w WYSIWYG. Tylko oczami wyobraźni może "zobaczyć" jak
nasze dzieło wygląda, albo na serwerze.

> Mnie nie pytaj, też uważam że szkoda zachodu, ale programiści się tym
> podniecają jak pies Dextera "rzeczą", więc to wdrożą.

:-) Jak dla mnie nie warta skórka wyprawki. Gdyby coś takiego w CSSie istniało, to
wtedy z pewnością wzbudziołoby to mój entuzjazm :-)

do góry