Martin.W wrote:
> pojeździcie z 3 godz bo wypada i tyle. Na jednym z moich postów
> zostałem zbesztany za pomysł przesiadki się z DT 125 na YZ 250.
> Kupiłem YZ jeżdżę i nie mam z nią problemów. Żeby zabierać głos na
> jakiś temat powinno się mieć do tego pojecie. Ze wam w realnym życiu
> nie wychodzi to wasz problem. Sami robicie dzicz z tej grupy.

Generalizujesz niepotrzebnie i upraszczasz.
Pewnie aby argumenty pasowaly do tezy.

2 lata temu chcailem kupic YZ125.
Trafilem na goscia z domkiem i garazem.

Bylem w cywilnych ciuchach, ale uznalem ze trzeba YZ sprawdzic.
Przelecialem sie na niej w ramach testu przed jego domem.

Gosc byl zdziwiony co potrafi jego setka.
Przy okazji wypalilem mu osady oleju w tłumiku.

No i jak teraz wygladaja Twoje argumenty?
Niepotrzebnie zupelnie winisz grupe ze nie potrafila Ci doradzic.
--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06