-
41. Data: 2011-05-28 16:32:35
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-05-28 13:44, Andrzej W. pisze:
> W dniu 2011-05-28 13:22, Mario pisze:
>> Nikt ci tu nie ubliża. Raczej wszyscy starają się pomóc. Prościej by
>> było gdybyś napisał jaki moduł z RS-485 wrzucasz na płytkę. Albo
>> wyraźnie określ jakie ma linie komunikacyjne. Bo jeśli tylko
>> dwukierunkowe +D i -D to po co piszesz o pełnym duplexie skoro on i tak
>> nie jest możliwy w takiej konfiguracji bo wymaga dwóch par. Jeśli masz
>> osobne linie +Tx -Tx i +Rx i -Rx to możesz mieć pełny duplex i nie grozi
>> ci w tej sytuacji że nadajniki się zderzą bo każdy nadaje na odbiornik.
>> Gdybyś się tak nie bał, że ktoś ci podkradnie pomysł urządzenia i uronił
>> troszkę rąbka tajemnicy to nie rzucalibyśmy domysłami na ślepo i może by
>> ci ktoś mógł więcej pomóc.
>
> Biorąc pod uwagę, że zamieściłem schemat, podałem układy, których chcę
> użyć (drugi wątek) itd. to trochę mnie dziwi to co piszesz.
Rzeczywiście zamieściłeś przykład komunikacji RS-485 na linii jednoparowej.
No to sobie teraz odpowiedz dlaczego gdy zacząłeś pisać o full-duplexie
ludzie uznali, że chodzi ci o full duplex na jednej parze?
W podanym przez ciebie rysunku nie ma mowy o urządzeniach full-duplex.
> A tu jest post od którego zaczęła się dyskusja o full-duplex:
>
> W dniu 2011-05-27 16:08, Pszemol pisze:
>> A tak w ogóle to RS485 ma jedną parę przewodów więc mowa o "full-duplex"
>> też kwalifikuje się na dwóję z logiki
Ty już wcześniej pisałeś:
"Mógłbym w tej roli użyć zapętlonego transcivera full-duplex, ale
przetwarzanie sygnału różnicowego na zwykły a potem znowu na różnicowy
mi się nie podoba. Poza tym nie wiem, czy nadajnik full-duplex może
pracować na nadajnik/odbiornik half-duplex."
Wygląda to jakbyś jednak uważał, że nadajnik fullduplex pracuje na linię
jednoparową.
Napisałbyś po ludzku jakie moduły chcesz ze sobą połączyć to miałbyś
podane rozwiązanie. Ale widocznie boisz się, że szef czy prowadzący
ćwiczenia skojarzy osobę więc starasz się podać jak najmniej szczegółów
i się dziwisz, że dyskutanci próbują sobie coś dopowiedzieć.
--
Pozdrawiam
MD
-
42. Data: 2011-05-30 07:52:34
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:o802u6dnvpacvsgdma3mgln6n9a2kedqsf@4ax.com...
>>Nie rozumiem. Co się może zdarzyć ?
>
> Drobna roznica potencjalow pomiedzy urzadzeniami. Taka na kilka V.
> i RS422 tez powinien byc na nia odporny.
>
Odporny musi być tylko odbiornik, a nie nadajnik - to jest główna różnica
(przynajmniej według mnie) RS422 i RS485.
Jak nadajnik RS422/RS485 nadaje to ustawia napięcia na liniach między swoimi
zasilaniami. Natomiast odbiorniki muszą dopuszczać, że te sygnały są poza
ich zasilaniem i w przypadku RS485 to samo muszą dopuszczać nadajniki w tej
chwili niepracujące. W RS422 nie ma niepracujących nadajników podłączonych
do linii na której pracuje inny nadajnik i dlatego nie ma wymogu
dopuszczania napięć poza zasilania. Na schematach sprowadza się to do diod w
kolektorach tranzystorów bufora nadawczego, ale wnikając głębiej jest pewnie
trochę więcej problemów, ale nie znam się.
>>Jak jeden zaczyna to widać to na linii po kilku/kilkunastu us. Musieliby
>>chcieć wejść na linię w mniejszym odstępie.
>>Do tego brak odpowiedzi = powtórzyć pytanie.
>>Czy to zasługuje na miano systemu? ;-)
>
> Trzeba nasluchiwac te linie,
Można np. tylko przez 1 bajt przed wejściem na linię.
> zabezpieczyc nadajniki przed spaleniem,
Zgodnie ze standardem bufory są na to odporne.
> oprogramowac - system pelna geba :-)
Tu racja. Bez oprogramowania nie zadziała ;-)
P.G.