-
31. Data: 2011-05-28 10:39:04
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2011-05-28 11:31, J.F. pisze:
> A moglbys przeczytac co linkujesz ?
> Owszem, mozliwe. Po dwoch parach.
>
A gdzie ja do diabła pisałem, że RS485 full-duplex działa na jednej parze?
Ktoś w tym wątku zarzucił mi, że coś takiego jak "RS485 full-duplex" nie
istnieje, i że używając takiego określenia robię z siebie kretyna.
--
Pozdrawiam,
Andrzej
-
32. Data: 2011-05-28 11:22:18
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-05-28 12:39, Andrzej W. pisze:
> W dniu 2011-05-28 11:31, J.F. pisze:
>> A moglbys przeczytac co linkujesz ?
>> Owszem, mozliwe. Po dwoch parach.
>>
>
> A gdzie ja do diabła pisałem, że RS485 full-duplex działa na jednej parze?
> Ktoś w tym wątku zarzucił mi, że coś takiego jak "RS485 full-duplex" nie
> istnieje, i że używając takiego określenia robię z siebie kretyna.
>
Nikt ci tu nie ubliża. Raczej wszyscy starają się pomóc. Prościej by
było gdybyś napisał jaki moduł z RS-485 wrzucasz na płytkę. Albo
wyraźnie określ jakie ma linie komunikacyjne. Bo jeśli tylko
dwukierunkowe +D i -D to po co piszesz o pełnym duplexie skoro on i tak
nie jest możliwy w takiej konfiguracji bo wymaga dwóch par. Jeśli masz
osobne linie +Tx -Tx i +Rx i -Rx to możesz mieć pełny duplex i nie grozi
ci w tej sytuacji że nadajniki się zderzą bo każdy nadaje na odbiornik.
Gdybyś się tak nie bał, że ktoś ci podkradnie pomysł urządzenia i uronił
troszkę rąbka tajemnicy to nie rzucalibyśmy domysłami na ślepo i może by
ci ktoś mógł więcej pomóc.
--
Pozdrawiam
MD
-
33. Data: 2011-05-28 11:32:03
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:irqfb9$oho$1@news.onet.pl...
>
> Może w standardzie jest zdefiniowany dwuparowy RS-485 i różni się
> drobiazgami od osobno zdefiniowanego RS-422.
To nie mogą być drobiazgowe różnice. W RS422 jest jeden nadajnik podłączony
do pary, a w dwuparowym RS485 w jednej parze jest jeden nadajnik, ale w
drugiej parze jest wiele nadajników, a to oznacza większe niż drobiazgowe
różnice w wymaganiach na bufor nadawczy (dla RS485 musi dopuszczać
napięcia -7 do +12 gdy nie nadaje, a w RS422 nie).
P.G.
-
34. Data: 2011-05-28 11:44:29
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2011-05-28 13:22, Mario pisze:
> Nikt ci tu nie ubliża. Raczej wszyscy starają się pomóc. Prościej by
> było gdybyś napisał jaki moduł z RS-485 wrzucasz na płytkę. Albo
> wyraźnie określ jakie ma linie komunikacyjne. Bo jeśli tylko
> dwukierunkowe +D i -D to po co piszesz o pełnym duplexie skoro on i tak
> nie jest możliwy w takiej konfiguracji bo wymaga dwóch par. Jeśli masz
> osobne linie +Tx -Tx i +Rx i -Rx to możesz mieć pełny duplex i nie grozi
> ci w tej sytuacji że nadajniki się zderzą bo każdy nadaje na odbiornik.
> Gdybyś się tak nie bał, że ktoś ci podkradnie pomysł urządzenia i uronił
> troszkę rąbka tajemnicy to nie rzucalibyśmy domysłami na ślepo i może by
> ci ktoś mógł więcej pomóc.
Biorąc pod uwagę, że zamieściłem schemat, podałem układy, których chcę
użyć (drugi wątek) itd. to trochę mnie dziwi to co piszesz.
A tu jest post od którego zaczęła się dyskusja o full-duplex:
W dniu 2011-05-27 16:08, Pszemol pisze:
> A tak w ogóle to RS485 ma jedną parę przewodów więc mowa o "full-duplex"
> też kwalifikuje się na dwóję z logiki
--
Pozdrawiam,
Andrzej
-
35. Data: 2011-05-28 11:55:07
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 28 May 2011 13:32:03 +0200, Piotr Gałka wrote:
>Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Może w standardzie jest zdefiniowany dwuparowy RS-485 i różni się
>> drobiazgami od osobno zdefiniowanego RS-422.
>To nie mogą być drobiazgowe różnice. W RS422 jest jeden nadajnik podłączony
>do pary, a w dwuparowym RS485 w jednej parze jest jeden nadajnik, ale w
>drugiej parze jest wiele nadajników, a to oznacza większe niż drobiazgowe
>różnice w wymaganiach na bufor nadawczy (dla RS485 musi dopuszczać
>napięcia -7 do +12 gdy nie nadaje, a w RS422 nie).
Nie bardzo rozumiem - przeciez to nie jest jakies immanentne, i w
sumie sie kwalifikuje pod drobiazgi.
Natomiast .. nawet w takiej dwuparowej magistrali zrobienie FD
nastrecza na trudnosci organizacyjne, bo jak zsychronizowac wiele
slave ze soba ? Z natury rzeczy slave musi czekac az go master odpyta,
a jak odpowiada to slave pewnie musi poczekac az skonczy.
No chyba ze jakies scisle ramkowanie, powiedzmy zawsze 16 bajtow, i w
czasie odpowiedzi jednego slave mozna juz wysylac dane do drugiego.
Albo jakies dluzsze transmisje z jednym slave w obie strony.
J.
-
36. Data: 2011-05-28 12:11:23
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Andrzej W." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:irqnnl$sa6$1@mx1.internetia.pl...
>
> A tu jest post od którego zaczęła się dyskusja o full-duplex:
>
> W dniu 2011-05-27 16:08, Pszemol pisze:
>> A tak w ogóle to RS485 ma jedną parę przewodów więc mowa o "full-duplex"
>> też kwalifikuje się na dwóję z logiki
Wszyscy czytaliśmy tę wypowiedź, ale ja zapamiętałem tam uśmieszek, który
byłeś łaskaw wyciąć.
P.G.
-
37. Data: 2011-05-28 12:30:41
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:qpn1u6dqig44cefu05v41h89a0b4qto1eo@4ax.com...
>>To nie mogą być drobiazgowe różnice. W RS422 jest jeden nadajnik
>>podłączony
>>do pary, a w dwuparowym RS485 w jednej parze jest jeden nadajnik, ale w
>>drugiej parze jest wiele nadajników, a to oznacza większe niż drobiazgowe
>>różnice w wymaganiach na bufor nadawczy (dla RS485 musi dopuszczać
>>napięcia -7 do +12 gdy nie nadaje, a w RS422 nie).
>
> Nie bardzo rozumiem - przeciez to nie jest jakies immanentne, i w
> sumie sie kwalifikuje pod drobiazgi.
Nie znam się na technologii scalaków, ale to chyba było pewne wyzwanie, aby
wyjście bufora mogło być poza zasilaniem (jakieś pasożytnicze elementy w
podłożu, czy takie tam....
Co innego wejście zaczynające się od dzielnika.
>
> Natomiast .. nawet w takiej dwuparowej magistrali zrobienie FD
> nastrecza na trudnosci organizacyjne, bo jak zsychronizowac wiele
> slave ze soba ? Z natury rzeczy slave musi czekac az go master odpyta,
> a jak odpowiada to slave pewnie musi poczekac az skonczy.
>
Nie wiem, co FD ma dokładnie oznaczać - ciągły strumień danych w obie
strony, czy możliwość jednoczesnej transmisji w obu kierunkach. Jeśli to
drugie to dwie pary dają z definicji.
Jak w łączu mały ruch to znacznie szybciej zadziała bez odpytywania. Radzimy
sobie z jedną parą. Z dwiema to już żadnego problemu bo master ma zawsze
wolną linię i jak widzi jakieś błędy to może zaprowadzić porządek.
P.G.
-
38. Data: 2011-05-28 12:38:41
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 28 May 2011 14:30:41 +0200, Piotr Gałka wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>To nie mogą być drobiazgowe różnice. W RS422 jest jeden nadajnik
>>>podłączony
>>>do pary, a w dwuparowym RS485 w jednej parze jest jeden nadajnik, ale w
>>>drugiej parze jest wiele nadajników, a to oznacza większe niż drobiazgowe
>>>różnice w wymaganiach na bufor nadawczy (dla RS485 musi dopuszczać
>>>napięcia -7 do +12 gdy nie nadaje, a w RS422 nie).
>>
>> Nie bardzo rozumiem - przeciez to nie jest jakies immanentne, i w
>> sumie sie kwalifikuje pod drobiazgi.
>Nie znam się na technologii scalaków, ale to chyba było pewne wyzwanie, aby
>wyjście bufora mogło być poza zasilaniem
A to oczywiscie, choc teraz mozna sobie i zasilanie podniesc wlasna
przetwornica.
Ale .. jest roznica w specyfikacji ? przeciez to sie w zyciu moze
zdarzyc.
>> Natomiast .. nawet w takiej dwuparowej magistrali zrobienie FD
>> nastrecza na trudnosci organizacyjne, bo jak zsychronizowac wiele
>> slave ze soba ? Z natury rzeczy slave musi czekac az go master odpyta,
>> a jak odpowiada to slave pewnie musi poczekac az skonczy.
>Nie wiem, co FD ma dokładnie oznaczać - ciągły strumień danych w obie
>strony, czy możliwość jednoczesnej transmisji w obu kierunkach. Jeśli to
>drugie to dwie pary dają z definicji.
technicznie owszem, ale organizacyjnie przy wielu slave to juz gorzej.
>Jak w łączu mały ruch to znacznie szybciej zadziała bez odpytywania. Radzimy
>sobie z jedną parą. Z dwiema to już żadnego problemu bo master ma zawsze
>wolną linię i jak widzi jakieś błędy to może zaprowadzić porządek.
I system wykrywania kolizji, i switcha jak w ethernecie :-)
J.
-
39. Data: 2011-05-28 13:43:05
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:guq1u6d9bek9ckst0u304ka8qv2jhfp7lc@4ax.com...
>
> A to oczywiscie, choc teraz mozna sobie i zasilanie podniesc wlasna
> przetwornica.
> Ale .. jest roznica w specyfikacji ? przeciez to sie w zyciu moze
> zdarzyc.
>
Nie rozumiem.
Co się może zdarzyć ?
>
> I system wykrywania kolizji,
Jak jeden zaczyna to widać to na linii po kilku/kilkunastu us. Musieliby
chcieć wejść na linię w mniejszym odstępie.
Do tego brak odpowiedzi = powtórzyć pytanie.
Czy to zasługuje na miano systemu? ;-)
P.G.
-
40. Data: 2011-05-28 14:07:10
Temat: Re: Bufor RS-485
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 28 May 2011 15:43:05 +0200, Piotr Gałka wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A to oczywiscie, choc teraz mozna sobie i zasilanie podniesc wlasna
>> przetwornica.
>> Ale .. jest roznica w specyfikacji ? przeciez to sie w zyciu moze
>> zdarzyc.
>>
>Nie rozumiem. Co się może zdarzyć ?
Drobna roznica potencjalow pomiedzy urzadzeniami. Taka na kilka V.
i RS422 tez powinien byc na nia odporny.
>> I system wykrywania kolizji,
>Jak jeden zaczyna to widać to na linii po kilku/kilkunastu us. Musieliby
>chcieć wejść na linię w mniejszym odstępie.
>Do tego brak odpowiedzi = powtórzyć pytanie.
>Czy to zasługuje na miano systemu? ;-)
Trzeba nasluchiwac te linie, zabezpieczyc nadajniki przed spaleniem,
oprogramowac - system pelna geba :-)
J.