-
11. Data: 2017-08-01 00:25:51
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-07-31 o 22:55, Dominik Ałaszewski pisze:
> Dnia 31.07.2017 Poldek <p...@i...eu> napisał/a:
>
>> Ale nie jestem pewien, czy w Tak Taku nie było przypadkiem naliczania w
>> podziałce 30 sek. Simplus rąbał bardzo długo naliczaniem w podziałce 60 sek.
>
> TakTak miał jak mnie pamięć nie myli zaokrąglanie
> do pierwszej minuty, a potem co 30 s. I można było
> mieć płaską stawkę, albo dwie taryfy (w szczycie
> i poza)- jak za prąd :)
Godziny szczytu w Tak Taku były chyba do 19:00 lub nawet 20:00. Za po
23:00 do Ery było 0,29 zł netto/min., co uchodziło wtedy za pół-darmo i
ludzie się umawiali na długie rozmowy po nocach. Potem następnego dnia
niewyspani w robocie/uczelni.
-
12. Data: 2017-08-01 08:20:16
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 31.07.2017 Poldek <p...@i...eu> napisał/a:
> Godziny szczytu w Tak Taku były chyba do 19:00 lub nawet 20:00. Za po
> 23:00 do Ery było 0,29 zł netto/min., co uchodziło wtedy za pół-darmo i
> ludzie się umawiali na długie rozmowy po nocach. Potem następnego dnia
> niewyspani w robocie/uczelni.
Ja korzystałem z tej taryfy- było od osiemnastej:
http://tiny.pl/gjmt5
I bodaj trzy numery po 0,75 gr/min, wypas.
Esemesy po 50 gr, a opłata z góry hurtem za 10 szt.
I warto pamiętać, że to były stawki netto.
Kupowało się doładowanie np. za 50 zł, a na "konto"
prepaidowe wędrowało 40 zł 98 gr.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
13. Data: 2017-08-01 09:05:01
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 00:25:49 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Godziny szczytu w Tak Taku były chyba do 19:00 lub nawet 20:00. Za po
> 23:00 do Ery było 0,29 zł netto/min., co uchodziło wtedy za pół-darmo i
> ludzie się umawiali na długie rozmowy po nocach. Potem następnego dnia
> niewyspani w robocie/uczelni.
Ale był taki okres że w Era/Taktak pierwsze 10sek było darmowe.
Ludzie tak długie rozmowy prowadzili pykając po 10sek;)
-
14. Data: 2017-08-01 09:14:49
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-01 o 09:05, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 00:25:49 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
>
>> Godziny szczytu w Tak Taku były chyba do 19:00 lub nawet 20:00. Za po
>> 23:00 do Ery było 0,29 zł netto/min., co uchodziło wtedy za pół-darmo i
>> ludzie się umawiali na długie rozmowy po nocach. Potem następnego dnia
>> niewyspani w robocie/uczelni.
>
> Ale był taki okres że w Era/Taktak pierwsze 10sek było darmowe.
> Ludzie tak długie rozmowy prowadzili pykając po 10sek;)
W tak taku nigdy tak nie było.
Było w abonamencie.
I nie 10 sekund, tylko 5 sekund.
Rzeczywiście można było tak całe rozmowy prowadzić.
Ale widać, że temat znasz tylko z opowieści :)
--
Liwiusz
-
15. Data: 2017-08-01 09:45:59
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 09:14:53 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> W tak taku nigdy tak nie było.
Skoro tak twierdzisz
> Było w abonamencie.
Skoro tak twierdzisz
> I nie 10 sekund, tylko 5 sekund.
Być może spierał się nie będę bo pamięć ulotna bywa
> Rzeczywiście można było tak całe rozmowy prowadzić.
Największy jąkała dawał radę;)
>
> Ale widać, że temat znasz tylko z opowieści :)
Oj dzieciaku;)
umowę z Era Gsm podpisałem w 1998(albo w 1997) roku i przedłużam do dzisiaj(tmobile)
-
16. Data: 2017-08-01 10:15:27
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-01 o 09:45, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 09:14:53 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>> W tak taku nigdy tak nie było.
> Skoro tak twierdzisz
>> Było w abonamencie.
> Skoro tak twierdzisz
>> I nie 10 sekund, tylko 5 sekund.
> Być może spierał się nie będę bo pamięć ulotna bywa
>> Rzeczywiście można było tak całe rozmowy prowadzić.
> Największy jąkała dawał radę;)
>>
>> Ale widać, że temat znasz tylko z opowieści :)
> Oj dzieciaku;)
> umowę z Era Gsm podpisałem w 1998(albo w 1997) roku
Po co dzieciaku? Staż mamy podobny, tylko ja mam pamięć lepszą, ale czy
to powód, aby hejtować mnie? :)
> i przedłużam do dzisiaj(tmobile)
Nie najlepiej to o Tobie świadczy :)
--
Liwiusz
-
17. Data: 2017-08-01 13:17:43
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2017-08-01 o 10:15, Liwiusz pisze:
> W dniu 2017-08-01 o 09:45, Kris pisze:
>> W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 09:14:53 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>>> W tak taku nigdy tak nie było.
>> Skoro tak twierdzisz
>>> Było w abonamencie.
>> Skoro tak twierdzisz
>>> I nie 10 sekund, tylko 5 sekund.
>> Być może spierał się nie będę bo pamięć ulotna bywa
>>> Rzeczywiście można było tak całe rozmowy prowadzić.
>> Największy jąkała dawał radę;)
>>>
>>> (...)
>
W analogowym Centertelu było OIDP 5 sekund. Nie jestem pewien, ale
później z tego zrezygnowali, licznik tykał od samego początku.
Natomiast miewałem telefony (i już chyba nie analogowe, tylko cyfrowe),
w których można było ustawić pipczyk, który piszczał kilka sekund przed
skończeniem czasu naliczania - 30 lub 60 sek.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
18. Data: 2017-08-02 16:10:47
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: ALEX MR <k...@s...us>
W dniu 31.07.2017 o 22:43, Poldek pisze:
>>>> Kiedyś były tańsze doładowania na allegro, firmy rejestrowały się
>>>> poza UE i
>>>> sprzedawały potem tańsze doładowania.
>>>> Teraz tego coraz mniej lub wcale.
>>>
>>> Kiedyś były tańsze doładowania na allegro, a każda rozpoczęta minuta
>>> kosztowała 2,90 zł (ktoś w to jeszcze uwierzy bez pokazywania
>>> archiwalnych cenników?).
>>
>> Ja pamiętam minutę po 3,66zł.
>>
>
> Tak było chyba w początkach pierwszego prepaida w Polsce, czyli Tak Tak.
> Potem wszedł Simplus ze swoją ofertą 2,90 zł za każdą rozpoczętą minutę.
A jakiś czas później Idea z 1,75/1 zł za minutę. Tylko zasięg kiepski na
początku.
--
ALEX MR
"Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D
"Służba jest ciężka jak skała, śmierć jest lekka jak piórko" Sadao
Araki, generał Cesarskiej Armii Japonii
"Mobilizacja to wojna, i innego wytłumaczenia dla niej nie ma" B.M.
Szaposznikow, Marszałek ZSRR
-
19. Data: 2017-08-02 19:36:32
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-08-01 o 13:17, Adam pisze:
> W dniu 2017-08-01 o 10:15, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2017-08-01 o 09:45, Kris pisze:
>>> W dniu wtorek, 1 sierpnia 2017 09:14:53 UTC+2 użytkownik Liwiusz
>>> napisał:
>>>> W tak taku nigdy tak nie było.
>>> Skoro tak twierdzisz
>>>> Było w abonamencie.
>>> Skoro tak twierdzisz
>>>> I nie 10 sekund, tylko 5 sekund.
>>> Być może spierał się nie będę bo pamięć ulotna bywa
>>>> Rzeczywiście można było tak całe rozmowy prowadzić.
>>> Największy jąkała dawał radę;)
>>>>
>>>> (...)
>>
>
> W analogowym Centertelu było OIDP 5 sekund. Nie jestem pewien, ale
> później z tego zrezygnowali, licznik tykał od samego początku.
>
To były czasy centralek wewnętrznych i faksów, najczęściej na jednej
linii z telefonem, a także automatycznych sekretarek. Większość prób
wybrania numeru skutkowała pobraniem opłaty za pierwszą minutę rozmowy.
Chociaż rozmowy nie było. Włączyła się centralka, a po wybraniu numeru
wewnętrznego nikt nie podniósł. Albo znienacka włączał się sygnał faksu
pod normalnym numerem.
-
20. Data: 2017-08-03 00:37:08
Temat: Re: Brak tańszych doładowań na allegro
Od: Leszek Kowalski <k...@o...pl>
W dniu 2017-08-01 o 13:17, Adam pisze:
> W analogowym Centertelu było OIDP 5 sekund. Nie jestem pewien, ale
> później z tego zrezygnowali, licznik tykał od samego początku.
>
> Natomiast miewałem telefony (i już chyba nie analogowe, tylko cyfrowe),
> w których można było ustawić pipczyk, który piszczał kilka sekund przed
> skończeniem czasu naliczania - 30 lub 60 sek.
W Siemensie C35 coś takiego było.
Pikało co minutę.
W tamtych czasach najbardziej bolało jak się "nadzialiśmy" na pocztę
głosową. Od razu cała minuta szła w piz.... :-)
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski