W dniu 2012-06-29 10:12, AZ pisze:
> On 2012-06-29, Magic<m...@w...pl> wrote:
>>
>> No, weź się jeszcze obraź i pozbieraj zabawki. A co do "gadacie" akurat
>> mam rację co do Ciebie bo w ciągu ostatnich 2 tyg mogłem być praktycznie
>> pewien, że w odpowiedziach na pytania z Sikacza zobaczę odsyłacz w
>> wykonaniu Twoim i AZ. I zrobiło się to dla mnie dużo bardziej uciążliwe
>> niż same pytania.
>> Poza tym jeśli myślicie że taka strategia (o ile to jest strategia)
>> przyniesie efekt w postaci zamknięcia rzygacza to śmiem wątpić - Lovtza
>> i tak ma te wszystkie posty na forum Ścigacza, więc to co wypuszczają na
>> zewnątrz ani go ziębi ani grzeje, za to "odsyłacze" maja tylko jeden
>> efekt - zniechęcają ludzi szukających informacji na Sikaczu do nas, do
>> Precli I O TO GŁÓWNIE MAM PRETENSJĘ. Jeśli ktoś jest traktowany jak
>> pętak tylko dlatego że zadał pytanie na forum Ś (a często nie ma pojęcia
>> że to jest pchane dalej i trafia tutaj) to nic dziwnego, że potem w
>> Polskę idzie fama Precli jako zadufanych dupków TWA. A wolałbym, żeby
>> kojarzono nas z chęcią pomocy i umiejętnością dzielenia się olbrzymią
>> zgromadzoną tu wiedzą.
>>
> Odpisujesz Kefirowi ale pozwole sie ustosunkowac.
>
> Jak moga zniechecac ludzi szukajacych informacji na sikaczu do grupy
> pl.rec.motocykle skoro ci szukajacy nawet nie wiedza, ze cos takiego
> istnieje i co to jest?
>
> Druga sprawa, czy ktos bedzie ubolewal ze z publicznosci odejda 13
> latkowie na skuterach skoro i tak nie maja czego tutaj szukac? No bo
> chyba nie maja, nie?
>
> No i nie zauwazasz jednej waznej rzeczy, ze sikacz z precli robi
> smietnik. Ktos powazny kto bedzie chcial podyskutowac o motocyklach
> po zasubskrybowaniu grupy i ujrzeniu tematow o skuterach i innych
> pierdzikach pisanych przez nastoletnich analfabetow stwierdzi, ze
> nie ma czego tutaj szukac. IMHO oczywiscie.

A powiedz mi AZ, jaki cel ma ta wasza dziecinada? Bo jeśli sądzicie, że
po kilku takich akcjach z odsyłaniem piszących ze ścigacza do Lovtzy
ścigacz odepnie prm od swojego forum to jesteście nie tylko dziecinni
ale również dramatycznie naiwni. Było tutaj już kilka, jeśli nie
kilkanaście, dyskusji na ten temat i wiadomo, że w tej kwestii
porozumienia nie będzie, bo żadne argumenty nie docierają ani do jednej,
ani do drugiej strony. To jedna sprawa, druga jest taka, że tym
przypierdalaniem się do postów ze ścigacza, bez względu na treść i formę
posta, robicie gorszy pierdolnik na grupie niż Ci ze ścigacza. A metoda
jest prosta: ignorować. Potrafisz pomóc - pomóż, nie potrafisz - nie
odzywaj się i nie rób większego śmietnika niż jest.


--
pzdr.
zefir