On Tue, 16 Nov 2021 07:11:59 +0100, Mirek Ptak wrote:
> On 15.11.2021 14:13, J.F wrote:
>> Teraz moj dieselek wypala dpf co pewien czas, wiec chyba dpf ma.
>> Ale przy tym wypalaniu smierdzi
>
> Może
>
>> i dymi mocno:-)
>
> A to nie dobrze

Na wolnych obrotach nie tak mocno, ale lekkie dodanie gazu i chmura
dymu.
Dym bialy ... para wodna ?

J.

do góry

On Mon, 15 Nov 2021 21:40:18 GMT, PiteR wrote:
> in <news:619185d2$0$524$65785112@news.neostrada.pl>
> user Irek.N. pisze tak:
>> Mam to samo w domu, śmierdzą mi kotły węglowe u sąsiadów jak mam
>> uchylone okno. Co ciekawe 35 lat mieszkam w jednym miejscu,
>> niewiele się zmieniło w okolicy, a jakoś nie pamiętam tego
>> problemu z "młodości". To raczej nie kwestia gorszego węgla, czy
>> gorszych kotłów.

A moze jednak gorszy wegiel?
Albo faktycznie przyzwyczajenie plus mlodszy organizm.

>> Mniej też sąsiadów ogrzewa domy węglem, ale i tak
>> przeszkadza mi to bardziej niż kiedyś. Może to kwestia świadomości
>> problemu?
>
> To już starość.
> Na starość wszystko irytuje.
>
> Dziś pytałem kolegę po covidzie
> czy naprawdę traci się węch i smak.
>
> no traci się
>
> Rozmarzyłem się żeby tak stracić słuch
> i nie słyszeć pierdolenia przez komórkę na balkonach.
>
> mieć taki prztyczek mute on/off ;)

Sluchawki z aktywnym wygluszaniem halasu.

J.

do góry

On Mon, 15 Nov 2021 12:50:49 +0100, Myjk wrote:
> Mon, 15 Nov 2021 09:10:25 +0000, K
>> Tych ktorzy maja powycinane katy, dpfy itd.
>
> Co jest akurat u nas powszechne.
>
>> Normalny sprawny samochod ciezko wyczuc.
>
> Może jak ktoś nie ma sprawnego nosa, tak jak JF uszu. :P

A propos - jakbym zaczął bardziej slyszec silnik.
I nie wiem - glosniejszy sie zrobil, uszy sie odetkaly,
wina korkow, a moze jakas dziurka w wydechu ... co by tlumaczylo i
smrod :-)

J.

do góry

W dniu wtorek-16-listopada-2021 o 13:38, J.F pisze:
> A propos - jakbym zaczął bardziej slyszec silnik.
> I nie wiem - glosniejszy sie zrobil, uszy sie odetkaly,
> wina korkow, a moze jakas dziurka w wydechu ... co by tlumaczylo i
> smrod:-)

Byłem na przeglądzie technicznym. Nasłuchałęm się stukania i szarpania
kołami. Wszystko w porządku.

Po wyjeździe: W mordę... znowu w przednim zawieszeniu stuka ;-)

Zepsuł mi samochód ;-)

do góry

W dniu 2021-11-15 o 00:53, J.F. pisze:
> Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:61917a18$0$547$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 2021-11-14 o 20:24, J.F. pisze:
>>> Jako ze Wroclaw ostatnio mocno rozkopany i korki bywaja gigantyczne
>>> ... zaczal mi doskwierac smrod spalin.
>>> Smierdza te samochdy.
>>> Wczesniej jakos tak nie czulem
>>
>>> Jak myslicie - cudze spaliny, czy moje wlasne?
>
>> Wybieraj na dojazd godziny bez korków :-)
>
> Wczesniej tak robilem, a teraz coraz wiecej korkow :-(

Ja mam pusto rano jak jadę do pracy i jak wracam tez nie jest tragicznie.

do góry

On 16.11.2021 11:02, J.F wrote:
>>> i dymi mocno:-)
>> A to nie dobrze
> Na wolnych obrotach nie tak mocno, ale lekkie dodanie gazu i chmura
> dymu.
> Dym bialy ... para wodna ?

Jeśli to OK - u siebie nie zauważyłem :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 2021-11-16 o 13:23, J.F pisze:
> On Mon, 15 Nov 2021 21:40:18 GMT, PiteR wrote:
>> in <news:619185d2$0$524$65785112@news.neostrada.pl>
>> user Irek.N. pisze tak:
>>> Mam to samo w domu, śmierdzą mi kotły węglowe u sąsiadów jak mam
>>> uchylone okno. Co ciekawe 35 lat mieszkam w jednym miejscu,
>>> niewiele się zmieniło w okolicy, a jakoś nie pamiętam tego
>>> problemu z "młodości". To raczej nie kwestia gorszego węgla, czy
>>> gorszych kotłów.
>
> A moze jednak gorszy wegiel?
> Albo faktycznie przyzwyczajenie plus mlodszy organizm.
>
>>> Mniej też sąsiadów ogrzewa domy węglem, ale i tak
>>> przeszkadza mi to bardziej niż kiedyś. Może to kwestia świadomości
>>> problemu?
>>
>> To już starość.
>> Na starość wszystko irytuje.
>>
>> Dziś pytałem kolegę po covidzie
>> czy naprawdę traci się węch i smak.
>>
>> no traci się
>>
>> Rozmarzyłem się żeby tak stracić słuch
>> i nie słyszeć pierdolenia przez komórkę na balkonach.
>>
>> mieć taki prztyczek mute on/off ;)
>
> Sluchawki z aktywnym wygluszaniem halasu.
>

Wszczepiane na stałe w mózg.

do góry

W dniu 2021-11-15 o 22:40, PiteR pisze:
> in <news:619185d2$0$524$65785112@news.neostrada.pl>
> user Irek.N. pisze tak:
>
>> Mam to samo w domu, śmierdzą mi kotły węglowe u sąsiadów jak mam
>> uchylone okno. Co ciekawe 35 lat mieszkam w jednym miejscu,
>> niewiele się zmieniło w okolicy, a jakoś nie pamiętam tego
>> problemu z "młodości". To raczej nie kwestia gorszego węgla, czy
>> gorszych kotłów. Mniej też sąsiadów ogrzewa domy węglem, ale i tak
>> przeszkadza mi to bardziej niż kiedyś. Może to kwestia świadomości
>> problemu?
>
> To już starość.
> Na starość wszystko irytuje.
>
> Dziś pytałem kolegę po covidzie
> czy naprawdę traci się węch i smak.
>
> no traci się
>
> Rozmarzyłem się żeby tak stracić słuch
> i nie słyszeć pierdolenia przez komórkę na balkonach.
>
> mieć taki prztyczek mute on/off ;)
>

Irytujący hałas to robią młotocykliści i pasjonaci młotoryzacji, którzy
przerobili wydechy usuwając tłumik.

do góry

Tue, 16 Nov 2021 13:38:48 +0100, J.F

> A propos - jakbym zaczął bardziej slyszec silnik.
> I nie wiem - glosniejszy sie zrobil, uszy sie odetkaly,
> wina korkow, a moze jakas dziurka w wydechu ... co by tlumaczylo i
> smrod :-)

Może to sugestia. Jak planowałem budowę to zagadnąłem do sąsiadki czy
zawsze tak słychać szosę. Stwierdziła że w ogóle jej nie słychać. Ja mówię:
jak nie słychać, jak teraz słychać, ale wczoraj byłem cały dzień na placu i
nie słyszałem więc nie wiem o co chodzi... Po tygodniu się spotykamy i
sąsiadka nagle stwierdza, że faktycznie słychać trasę -- ale nie była tego
świadoma, przyzwyczaiła się tyle lat i ignorowała to. Dopiero jak jej
powiedziałem to zaczęła zwracać uwagę i teraz ją to wkurza. :P No, zepsułem
sąsiadkę, a taka dobra była...

To samo jest z silnikiem w samochodzie spalinowym, dlatego "cisnę" żeby
każdy kto twierdzi że EV nie daje komfortu pojeździł nim z miesiąc, dwa, a
potem znowu wsiadł do ICE. Pomijam już jak wkurzająca będzie konieczność
"klasycznego" hamowania czy gazo(turbo)dziura, ale właśnie jak zacznie
"boleć" hałas od silnika, wibracje na budzie (zwłaszcza podczas postoju)
itp. Ze smrodem jest tak samo, jak człowiek przyzwyczajony to po prostu nie
czuje.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2021-11-15 o 10:10, K pisze:
> On 14/11/2021 19:24, J.F. wrote:
>>
>> Jako ze Wroclaw ostatnio mocno rozkopany i korki bywaja gigantyczne
>> ... zaczal mi doskwierac smrod spalin.
>> Smierdza te samochdy.
>> Wczesniej jakos tak nie czulem
>>
>> Jak myslicie - cudze spaliny, czy moje wlasne?
>>
>> J.
>>
>
> Tych ktorzy maja powycinane katy, dpfy itd. Normalny sprawny samochod
> ciezko wyczuc.

Od pewnego czasu przestałem widzieć reklamy warsztatów, które się tym
parają. Parę lat temu, to było normalne, że czekając na czerwonym
świetle można było zapoznać się z bogatą ofertą tego typu usług
reklamowaną naklejkami nalepianymi na bariery przed skrzyżowaniem.

do góry