-
21. Data: 2011-11-19 13:24:58
Temat: Re: Bezkarny kierowca potrącił rowerzystę
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Robert_J,
Saturday, November 19, 2011, 1:04:27 PM, you wrote:
>> Ustąpić idiocie.
>> Znaczy art. 3 PoRD masz w rzyci?
> Nie, nie mam. Ale jak sobie wyobrażasz ustąpienie miejsca
> samochodowi, który w ciągu sekundy, dwóch, wpada z boku na
> niczego się nie spodziewającego rowerzystę. Miał włączyć
> dopalacze? ;-).
Miał przyhamować. Bo ten samochód zachowywał się dziwnie wcześniej
(patrz art. 4 PoRD - druga część). A skoro rowerzysta nie ogarnia
tego, co wokół niego się dzieje, to powinien mocno przemysleć, czy
naprawdę warto się ścigać z samochodami na rowerze. Bo zdecydowanie
powoli to on nie jechał.
> Rozumując w Twój sposób to cyklista by w ogóle tamtędy nie
> przejechał, bo ruch tam jest zawsze duży. To droga wylotowa ze
> Szczecina ;-).
No i? Mi by do głowy nie przyszło pakowanie się w takim miejscu na
rower. Ale on wolał jechać. I nie uważam, że zachowanie szczególnej
ostrożności na skrzyżowaniu (a rozjazd jest skrzyżowaniem) i
krótkotrwałe zwolnienie w sytuacji, gdy inny uczestnik ruchu zachowuje
się dziwnie nie uniemożliwia przejazdu w ogóle.
Przypominam: wina kierowcy samochodu jest bezsporna.
Dyskutujemy jedynie o tym, czy rowerzysta zrobił _cokolwiek_ (lub
zaniechał - patrz art. 3 ust. 1 PoRD), żeby uniknąć kolizji. Bo - moim
zdaniem - do końca egzekwował swoje prawo do pierwszeństwa. I ma
szczęście, że nie wyladował na cmentarzu w alei tych, co mieli
pierwszeństwo.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
22. Data: 2011-11-19 13:32:05
Temat: Re: Bezkarny kierowca potrącił rowerzystę
Od: "Deflegmator" <w...@M...pl>
Robert_J wrote:
> Rozumując w Twój sposób to cyklista by w ogóle tamtędy nie
> przejechał, bo ruch tam jest zawsze duży. To droga wylotowa ze
> Szczecina ;-).
Świetne miejsce na przejażdżkę rowerem. ;>
--
Deflegmator
-
23. Data: 2011-11-19 23:45:42
Temat: Re: Bezkarny kierowca potrącił rowerzystę
Od: Lew2 <w...@h...com>
On Nov 18, 11:31 am, "jerzy.n" <d...@o...eu> wrote:
> pl.regionalne.szczecin
>
> http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10645689,
Bezkarny_kierowca...
Winny kierowca na 100%, ale to jest właśnie powód dla którego nie dam
się przekonać różnym głupkom każącym "przesiąść się na rowery". Jeżdżę
rowerem - owszem ale tylko po drogach polnych i leśnych - na
wycieczki. Nigdy do pracy po mieście i nie pozwalam mojemu dziecku
jeździć po jezdni rowerem. Polskie aktualne prawo + FAKTCZNE
zachowanie kierowców gwarantują, że jazda rowerem po drodze to
samobójstwo.