eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBenzyna już po 6 zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 111. Data: 2011-11-10 10:58:22
    Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-11-09 14:34, DoQ pisze:

    > Jeśli ktoś w 1998 r. zarabiał 2500PLN, a teraz zarabia 7500PLN (całkiem przyzwoita
    pensja jak na polskie warunki) to mimo trzykrotnie większego dochodu może kupić tyle
    samo paliwa. Beznadzieja...

    Owszem, ale w '98 za ówczesne 8000zł (na dzisiejsze ile to? pewnie z 15tys?)
    kupiłem... ładę 1500. Jedne rzeczy drożeją inne relatywnie tanieją, i/lub ich
    jakość znacznie wzrasta.

    Niestety zdaje się, że w obliczeniach inflacji nie uwzględnia się jednego,
    kolosalnego składnika, który wpływa na ogólny "koszt życia" - ceny mieszkań...

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 112. Data: 2011-11-10 15:38:24
    Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    W dniu 2011-11-10 10:16, Arek pisze:

    >> To, ze dzisiaj brakuje tych pracujacych na emerytury rodzicow tak i w
    >> nastepnym pokoleniu bedzie brakowac i tak w nieskonczonosc, bo nie
    >> przyrost ludnosci jest rozwiazaniem problemu emerytur.
    >
    > Ciekawa logika, brakuje ludzi

    Nie ludzi, tylko skladkowiczow, a dziecko takim nie jest.

    > ale przyrost ludności nie jest
    > rozwiązaniem. Ciekawostka.
    >

    No nie jest, bo ciagle pokutuje ten brak kasy z przeszlosci.

    >> hmm, w Norwegii?
    >
    > Toś sobie strzelił dzieciaku w kolano.

    Niby czemu? Napisalem przeciez ze mozna sobie fundowac doplaty jak nas
    na to stac. Nas nie stac, a ich tak.

    >Norwegia to chyba najbardziej
    > socjalistyczny kraj na świecie. Owszem mogą sobie na to pozwolić ze
    > względu na bogate złoża ropy i gazu.
    >

    O widzisz... a my na ta chwile sobie na to pozwolic nie mozemy.

    > Jakbyś jeszcze mógł napisać co takiego urzekło Cię w tamtym systemie
    > emerytalnym, który jest bardzo podobny do naszego.

    To ze odkladaja sobie kase na PRZYSZLE emerytury, a nie doja mlodych
    zeby dac starym to co odkladali przed lata w formie skladek.

    > Podstawowa część
    > emerytury wypłacana jest z odpowiednika naszego ZUS'u.
    >

    No i co z tego. System niby podobny, a jakze inny.
    Jedyny powazny mankament systemu to zalozenie, ze mlodzi placa skladki
    aby dac emeryture starym... mlodzi to powinni odkladac na swoja emeryture.

    >
    >> Tak to juz jest jak ma sie patologicznych rodzicow.
    >> Bo chyba nie sadzisz, ze normalne jest robic sobie dziecko nie mogac mu
    >> zapewnic godnego zycia.
    >
    > Czyli patologia powinna rodzić patologię?

    Taki stan mamy obecnie.

    > Czyli patologia powinna się
    > rozprzestrzeniać.
    >

    Na jakiej podstawie twierdzisz, ze sie bedzie rozprzestrzeniac?

    > Wygląda na to, że nie dorosleś jeszcze do zrozumienia czym jest
    > cywilizacja.
    >

    Tak tak. Bo nie stoje po zapomogi.
    Jezeli to jest dla ciebie cywilizacja i doroslosc to sorry, wole zostac
    dzieckiem :>

    >>> Afryka
    >>> stoi otworem, możesz tam wyjechać, będziesz się czuł jak w domu.
    >>>
    >>
    >> No chyba nie bardzo, bo rozmnazaja sie na potege chociaz nie maja co
    >> wlozyc do gara... ale bogaty zachod zrobi koncert charytatywny i rzuca
    >> worek ryzu.
    >
    > Ale nie ma żadnych zapomóg.

    Maja. Malo to koncertow charytatywnych sie robi, malo to roznorakich
    sluzb z calego swiata funkcjonuje w Afryce... czlowieku otworz oczy i
    zobacz co sie dzieje.

    > Czyli dokładnie to czego oczekujesz.
    > Patologia rodzi patologię itp. Powinieneś czuć się tam dobrze.
    >

    Co Ty chrzanisz. Bez pomocy swiata juz dawno zdechli by z glodu i
    chorob, ale plodzic by sie nie przestali do samego konca... glupota w
    najgorszym wydaniu. Jaki sens finansowac takich glupcow i u nas?

    >
    >>>>> To zarabiaj, ktoś Ci broni?
    >>>>
    >>>> A czy ja napisalem, ze mi ktos broni?
    >>>
    >>> To po co jęczysz?
    >>>
    >> Moze zacznij od poczatku czytac, bo to akurat nie ja jeczalem ze ulgi
    >> zabieraja.
    >
    > To przeczytaj jeszcze raz co wypisujesz.
    >

    A przeczytales watek od poczatku?

    >
    >>>> Lepiej by bylo jakby rodzice mogli to zapewnic temu dziecku bez
    >>>> zapomog.
    >>>
    >>> Owszem nie da się ukryć.
    >>>
    >> To moze idzmy w tym kierunku, a nie w kierunku zapomog.
    >
    > Swoją drogą, aczkolwiek zapomogi są po to aby powstrzymać patologię.
    >

    Nie znam takiego przykladu kiedy to zapomoga powstrzymala patologie.
    Za to znam kilka kiedy to zapomogi w rozbudowanej formie (patrz np.
    Wielka Brytania) tworza patologie.

    > Traktuj to jako pewną chorobę społeczną. Zapomoga nie leczy patologii
    > ale ją powstrzymuje. Zgadzam się, że lepsze jest leczenie. Ale jak widać
    > nie leży to w interesie polityków.
    >

    Moim zdaniem nie leczy.

    >
    >>>> Super, logika rodem z ZSRR.
    >>>
    >>> Coś Ci się pomyliło.
    >>>
    >>
    >> Bynajmniej.
    >> To za PRL bylo bykowe itp. wymysly, oraz inne socjalne bzdury... w koncu
    >> to byl socjalizm, a jak to dobrze dzialalo i co z tego wyszlo kazdy
    >> widzi sam.
    >
    > Za PRL nie było żadnego socjalizmu.

    Zadnego moze nie, ale realny socjalizm juz tak. Tak to sobie przeciez
    sami nazwali.

    > Nie byliśmy wówczas suwerennym
    > krajem, więc ciężko mówić o jakimkolwiek ustroju.
    >

    Suwerennym czy nie, polityka byla jaka byla... przyklad Polski sie nie
    podoba to popatrz na ZSRR, oni chyba byli suwerennym panstwem, a
    skonczylo sie podobnie.

    >>>> Panstwo mi zabierze w majestacie prawa, da biedakowi, a biedak ten w
    >>>> swej niebywalej laskawosci mnie nie okradnie :P
    >>>
    >>> Innym razem Ci pomoże.
    >>
    >> Mialo kiedys okazje na studiach, ale jak sie okazalo stypendium socjalne
    >> bylo i chyba nadal jest tylko dla cwaniakow. Bo poziom maksymalnego
    > [....]
    >
    > Zaraz zaraz, ale dostałeś wykształcenie za darmochę, podstawowe, średnie
    > i wyższe - zdajesz sobie sprawę jakie to koszty?

    Za jak darmoche, juz Ci napisalem, ze rodzice podatki placili, jak kazdy
    pozadny obywatel, wiec nic za darmoche nie dostalem.

    > Dodatkowo gdybyś się
    > dobrze uczył dostałbyś stypendium naukowe.

    Zdazylo mi sie nawet spelniac warunki, ale nie zlozylem wniosku.

    > Więc nie jęcz, że mało
    > dostałeś, bo dostjesz bardzo duży, tylko o tym nie wiesz i nie potrafisz
    > docenić.

    Od kogo niby dostaje? Od Ciebie moze? Nie badz smieszny.
    Za ta nauke jak juz napisalem zaplacili moi rodzice ich rodzice itd. a
    nawet ja sam, wiec nie imputuj tutaj ze cos za darmo dostalem.

    >
    >>> Jak wykorzystasz tą pomoc zależy od Ciebie.
    >> A na jaka moge jeszcze liczyc?
    >
    > Policz ile dostałeś w postaci wykształcenia.

    A policz ile i kto na to wyksztalcenie lozy.
    Ty myslisz w ogole o tym skad panstwo bierze pieniadze?

    > Państwo zainwestowało w
    > Ciebie górę pieniędzy.

    ROTFL.
    A skad to panstwo te gore pieniedzy wzielo.
    Pomysl wreszcie.

    > Jeżeli jutro potrąci Cię samochód (oczywiście
    > odpukać) i będzie trzeba wykonać szereg skomplikowanych operacji, to
    > Państwo Ci to fundnie za darmochę.

    O ile bede ubezpieczony, o tym tez zapomniales, wiec znowu nic za darmoche.

    > Jeżeli spotka Cię jakaś złożona
    > choroba, również dostaniesz leczenie (owszem różny jest dostęp do służby
    > zdrowia, ale jest), za darmochę.

    Jak wyzej.

    >To jest naprawdę dużo i niestety to
    >> kosztuje. Poczytaj sobie jak to np. wygląda w takim fajnym
    > kapitalistycznym kraju jak Stany Zjednoczone. Nie stać Cię na zajebiście
    > drogie ubezpieczenie? To nie będziesz leczony.
    >

    Wyobraz sobie ze w Polsce tez mozna nie miec ubezpieczenia i nikt cie za
    darmoche leczyl nie bedzie. A jak juz ubezpieczenie masz to znowu nic za
    darmoche nie dostajesz bo lozysz na to.

    >
    >>> Ty
    >>> np. dostałeś darmowe szkolnictwo,
    >> Ano dostalem, jak wszyscy zreszta.
    > A widzisz. W kapitaliźmie na którym Ci zależy, musiałbyś za to sam
    > zapłacić. I mało kogo było by na to stać.
    >

    Jestem za.

    >>> które prawdopodobnie Ci się nie
    >>> należało,
    >>
    >> A to niby czemu? Rodzice pracowali i podatki placili. Uczciwie chcialbym
    >> podkreslic.
    >
    > Bo się nie uczyłeś, czyli marnowałeś zainwestowane w Ciebie pieniądze.
    >

    WOW, to teraz juz twoja szklana kula pokazala ci moje oceny? :P
    Niezla wrozka z Ciebie, szkoda ze malo wiarygodna.

    >>> ale nie da się stworzyć
    >>> systemu idealnego.
    >>>
    >>
    >> Wiec darujmy sobie rozszerzanie rzeczy wadliwych z zalozenia i zostawmy
    >> odpowiedzialnosc za zycie ludziom, a nie systemom.
    >
    > Jak już dostałeś sporo za darmochę, to teraz chcesz aby każdy robił na
    > siebie.

    Powtorze po raz kolejny, ze nic za darmoche nie dostalem.

    > Wygodne. Oddaj kasę za studia i obiecaj,

    Wygodne to jest pieprzyc tak jak Ty.
    Na szkoly placa wszyscy i wszyscy moga z nich korzystac.
    Czyli sytuacja w miare sprawiedliwa. Czego nie mozna powiedziec o
    zapomogach.

    > że nigdy nie
    > skorzystasz z państwowej służby zdrowia,

    W sumie to nie korzystam w ogole, ale to akurat moje szczescie, ze
    jestem zdrowy.

    > nie będziesz jeździł
    > publicznymi drogami,

    Bo? Przeciez na nie place.
    Ale zapomog na paliwo nie wymagam.

    > komunikacją miejską itp.

    Nie korzystam.

    Potem wrócimy do rozmowy.
    >

    Wroc jak przemyslisz sobie to skad sie biora pieniadze.

    >
    >> Zadnego problemu z tym nie mam. Ale niech ten czlowiek za to ponosi
    >> odpowiedzialnosc.
    >
    > Nawet zwierzęta, w stadzie rozumieją, że należy sobie pomagać, bo dzięki
    > temu mogą więcej. A Ty tego nie rozumiesz. Pomyśl na jakim etapie
    > rozwoju społecznego się znajdujesz?

    Zwierzeta tworza stada takie jak chca, nie zmusisz ich do przynaleznosci
    do stada.
    Ja sie moge przylaczyc do kogos jezeli mamy jakis wspolny cel, ale nie
    na zasadzie, ze jakas grupa ludzi ma potrzebe i lupi inna grupe ludzi,
    aby sobie te potrzebe zaspokoic w imie jakiejs wymyslonej przynaleznosci
    do grupy.
    Na szczescie socjalizm ma to do siebie, ze w koncu pada na pysk.

    >
    >>> Gdyby jednak wszyscy tak "myśleli" to ludzkość już dawno by wyginęła.
    >>
    >> Tak tak, bo ulgi podatkowe to wymyslili Adam i Ewa.
    >
    > Bez komentarza:)
    >

    No co nie skomentujesz jak to bylo, ze ludzie 500 lat temu sie
    rozmnazali jak kroliki?

    >>> Nienaturalnym jest zabranianie rozmnażania w imię jakiś durnych idei.
    >>>
    >> Nikt nie zabrania rozmnazania sie, co ty palisz czlowieku.
    >> Rob sobie dzieci ile Ci sie podoba, ale dlaczego ja mam lozyc na Twoje
    >> dzieci.
    >
    > Bo te dzieci będą łożyć na Ciebie.
    >

    Kolejna bzdura, jak ja bede stary to bedzie ta sama spiewka z
    emeryturami i to nawet jak bedzie nas 80mln.

    >>>>> Jeżeli potrzebujesz przykładu, pojedź sobie np. do jakiegoś
    >>>>> afrykańskiego kraju.
    >>>>>
    >>>> No tam swietnie widac co daje bezmyslne rozmnazanie.
    >>>> Ale Europa zrobi akcje i rzuca kontener ryzu i jakos to bedzie.
    >>>
    >>> To jest kraj bez zapomóg, pokazujący jak wygląda społeczeństwo, które
    >>> samo sobie nie pomaga. Nie ma podatków, służby zdrowia aparatu
    >>> administracyjnego itp.
    >>
    >> Afryka to nie kraj, to kontynent.
    >
    > Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.

    Przeczytalem i dalej widze, ze nie umiesz pisac.

    > A potem oddaj kasę, którą państwo
    > władowało w Ciebie aby nauczyć Cię czytać.
    >

    A moze Ty skorzystaj z tej darmowej nauki i naucz sie pisac.

    >> A zapomog to oni akurat maja w cholere, tylko nie od wlasnego panstwa.
    >
    > Przytoczysz źródło tych informacji?
    >

    A malo to istnieje organizacji typu UNICEF, UNHCR, UNDP?

    >>> Człowiek w pojedynkę jest nikim, jego siła jest w "stadzie". Twoje
    >>> nienaturalne poglądy pewnie wynikają z jakiegoś młodzieńczego buntu.
    >>> Pewnie kiedyś to zrozumiesz.
    >>
    >> OK, ale niech ludzie sie gromadza w jakies grupy jak tego chca, a nie ze
    >> na sile sciaga sie z innych haracz na rzecz jakiejs tam grupy.
    >
    > Ale to Twój problem, nie pasuje Ci życie stadne, to nie siedź w nim,
    > wyjedź z korzyścią dla wszytkich.

    A dlaczego mam wyjezdzac? Sam wyjedz jak Ci cos nie pasuje.
    Mi sie podoba to ze bedzie mniej zapomog, jezeli Tobie tak jak szufli
    sie nie podoba to wyjedz, z korzyscia dla wszytskich.

    > Chyba, że jesteś takim klasycznym
    > pasożytem.

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    Moze na takiej ze zamiast pobierac zapomogi to na nie loze?
    Jestes hipokryta.

    > Dopóki można brać za darmochę to bierzesz, ale jak trzeba coś
    > dać, to narzekanie na niesprawiedliwość dziejową. Żenada.

    Co ja niby biore za darmoche?
    Pukniej sie czlowieku w ten pusty leb, jak masz pisac takie bzdury.


    --
    Karolek


  • 113. Data: 2011-11-10 15:42:31
    Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
    Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>

    W dniu 2011-11-10 10:47, T. pisze:

    > Czyli jeszcze chwila i ceny zaczną spadać, bo zmalał popyt...

    optymista.
    Parę dni temu w radiu słyszałem wypowiedź jakiegoś z dyrektorów Orlenu,
    który powiedział coś w stylu tego, że nie obniża cen paliw, bo ludzie
    ich mniej kupują pomimo ich akcji pobudzania popytu obniżką cen, a oni
    są spółką której głównym celem jest zarabianie pieniędzy dla akcjonariuszy.

    --
    Pozdr.
    Michał



  • 114. Data: 2011-11-10 23:22:22
    Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
    Od: Karol Y <k...@o...pl>

    > Prawdopodobnie leczenie tego raka pochłonie wszystko to co zarobiłeś a
    > może nawet więcej. Więc Twój argument był głupszy.

    Jak masz wyrok, to walczysz do ostatniej kropli jak większość
    nieszczęśników, czy bierzesz kasę i hulasz? ;-)

    --
    Mateusz Bogusz


  • 115. Data: 2011-11-11 07:38:41
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Wed, 09 Nov 2011 12:48:20 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

    > temperatury chyba jeszcze nie takie, żeby wpływały na ilość
    > pojazdów na ulicach

    Możesz rozwinąć tę myśl?

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 116. Data: 2011-11-11 10:51:14
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-11-11, MadMan <m...@n...wp.pl> wrote:

    >> temperatury chyba jeszcze nie takie, żeby wpływały na ilość
    >> pojazdów na ulicach
    >
    > Możesz rozwinąć tę myśl?

    Jak się robi zimno to część ludzi przestaje jeździć samochodami: bo nie
    odpalają, bo się boją oblodzenia/jazdy po śniegu, bo się samochód
    niszczy.

    Pozdrawiam,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 117. Data: 2011-11-11 11:17:07
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 11 Nov 2011 10:51:14 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

    >>> temperatury chyba jeszcze nie takie, żeby wpływały na ilość
    >>> pojazdów na ulicach
    >>
    >> Możesz rozwinąć tę myśl?
    >
    > Jak się robi zimno to część ludzi przestaje jeździć samochodami: bo nie
    > odpalają, bo się boją oblodzenia/jazdy po śniegu, bo się samochód
    > niszczy.

    Hm, to ja na odwrót, jak się robi zimno to rzadziej jeżdżę rowerem... :)
    A do roboty i tak dojechać trzeba.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 118. Data: 2011-11-11 12:53:01
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-11-11, MadMan <m...@n...wp.pl> wrote:

    >>>> temperatury chyba jeszcze nie takie, żeby wpływały na ilość
    >>>> pojazdów na ulicach
    >>>
    >>> Możesz rozwinąć tę myśl?
    >>
    >> Jak się robi zimno to część ludzi przestaje jeździć samochodami: bo nie
    >> odpalają, bo się boją oblodzenia/jazdy po śniegu, bo się samochód
    >> niszczy.
    >
    > Hm, to ja na odwrót, jak się robi zimno to rzadziej jeżdżę rowerem... :)
    > A do roboty i tak dojechać trzeba.

    Nie Ty jeden, ale wydaje mi się że więcej jest tych co przestaje jeździć
    samochodem. Zwłaszcza teraz w Wawie, jak prawie wszędzie coś jest
    rozkopane i do tego paliwo poszło w górę.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 119. Data: 2011-11-11 16:08:12
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: venioo <p...@o...eu>

    W dniu 2011-11-10 07:13, Karolek pisze:
    > W dniu 2011-11-09 22:41, venioo pisze:
    >> W dniu 2011-11-09 21:29, Michał pisze:
    >>>>
    >>>
    >>> pająki pod klapką benzyny ;)
    >>> ale tak serio to silniki BMW ponoć oszczędne są akurat
    >>>
    >>
    >> w stosunku do pojemnosci to owszem. ale seria 7 z racji swej wagi jednak
    >> do najekonomiczniejszych nie nalezy ;) 750 _podobno_ 20l Pb wciagala
    >> przy delikatnej jezdzie
    >>
    >
    > Nie wiem jak te najnowsze, ale taka E38 wazy zaledwie 200kg wiecej niz
    > E39... takze spalanie jest tylko troche wyzsze. A jak jeszcze wziac pod
    > uwage diesle to spalanie wyglada calkiem przyzwoicie.
    >

    Tylko diesel podobno "nie jedzie".

    --
    venioo
    GG:198909


  • 120. Data: 2011-11-11 17:53:23
    Temat: Re: Benzyna już po 6 zł
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    W dniu 2011-11-11 16:08, venioo pisze:

    >> Nie wiem jak te najnowsze, ale taka E38 wazy zaledwie 200kg wiecej niz
    >> E39... takze spalanie jest tylko troche wyzsze. A jak jeszcze wziac pod
    >> uwage diesle to spalanie wyglada calkiem przyzwoicie.
    >>
    >
    > Tylko diesel podobno "nie jedzie".
    >

    Co to znaczy nie jedzie?
    Mam 3.0d i jak najbardziej jedzie, nie jest to 5.0 (ponizej 7s do
    setki), ale ma niecale 9s do 100km/h, wiec chyba przyzwoicie, a jest
    jeszcze 4.0d i tam masz troche ponad 8s.
    Przy spalaniu, co trzeba podkreslic, lekko liczac o polowe nizszym niz
    5.0 :>

    --
    Karolek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: