-
41. Data: 2011-11-09 09:40:21
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> Bylo nie plodzic dzieci skoro nie stac cie na ich utrzymanie, pacanie.
Na razie jeszcze mnie stac i podziekuj matce, ze cie urodzila pojebany
buraku. Chyba, ze jej nie znasz.
Widac jestes jeszcze za glupi chujek, zeby to zrozumiec.
sz.
-
42. Data: 2011-11-09 10:04:22
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: z <z...@g...pl>
Karolek pisze:
> Bylo nie plodzic dzieci skoro nie stac cie na ich utrzymanie, pacanie.
>
Akurat tu nikt o kasie nie mówił tylko o kłamstwie przedwyborczym.
A swoją drogą i tak normy nie wyrabiam bo mam jedno dziecko i na jego
utrzymanie wyrobię mimo kłód które mi rządy rzucają pod nogi i
decydowania za nie (rodzica) czy moje dziecko poradzi sobie w pierwszej,
drugiej ... klasie jak pójdzie rok wcześniej.
z
-
43. Data: 2011-11-09 10:47:12
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-11-09 10:04, z pisze:
> Karolek pisze:
>
>> Bylo nie plodzic dzieci skoro nie stac cie na ich utrzymanie, pacanie.
>>
>
> Akurat tu nikt o kasie nie mówił tylko o kłamstwie przedwyborczym.
Ale skoro ktos liczy na znizki/dotacje, znaczy ze go nie stac.
Takie przywileje mozna traktowac jako bonus, a nie jako pomoc w
utrzymaniu dzieci, bo inaczej to bieda bedzie.
> A swoją drogą i tak normy nie wyrabiam bo mam jedno dziecko i na jego
> utrzymanie wyrobię mimo kłód które mi rządy rzucają pod nogi i
> decydowania za nie (rodzica) czy moje dziecko poradzi sobie w pierwszej,
> drugiej ... klasie jak pójdzie rok wcześniej.
Mnie na dzieci nie stac i ich nie robie.
Ale do niektorych to po prostu nie trafia.
--
Karolek
-
44. Data: 2011-11-09 10:56:19
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-11-09 09:40, szufla pisze:
>> Bylo nie plodzic dzieci skoro nie stac cie na ich utrzymanie, pacanie.
>
> Na razie jeszcze mnie stac
LOL, to po co ci prefernecyjne stawki VAT, czy inne doplaty/ulgi itp.?
Naucz sie odpowiedzialnosci.
> i podziekuj matce, ze cie urodzila pojebany
> buraku.
LOL :P
Tylko wspolczuc twoim dzieciom... wychowane w biedzie i ignorancji, bo o
kulturze nie ma co wspominac.
> Chyba, ze jej nie znasz.
Na szczescie nie musialem sie wychowywac w srodowisku dzieciorobow
zyjacych z socjalu.
> Widac jestes jeszcze za glupi chujek, zeby to zrozumiec.
Jakbym byl to narobilbym mendel dzieci i skomlal teraz jak ty na grupach
dyskusyjnych jak to mi zle i nie dobrze jest bo ulgi zabrali.
Zrob dzieciom dobrze i wez sie do roboty zamiast pisac posty na grupach
i przegladac internet, a najlepiej zrezygnuj z internetu, a
zaoszczedzona kwote przeznacz na swoje biedne dzieci, bo chyba masz w
zyciu priorytety zle poustawiane.
--
Karolek
-
45. Data: 2011-11-09 11:11:43
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: z <z...@g...pl>
Karolek pisze:
> Ale skoro ktos liczy na znizki/dotacje, znaczy ze go nie stac.
> Takie przywileje mozna traktowac jako bonus, a nie jako pomoc w
> utrzymaniu dzieci, bo inaczej to bieda bedzie.
Takie przywileje to jest świadoma dbałość państwa o przyszłość swoich
obywateli. Odstępstwo od niego to jest właśnie dyskryminacja.
Feministki, geje i inne palikoty mogą sobie krzyczeć ile wlezie.
> Mnie na dzieci nie stac i ich nie robie.
> Ale do niektorych to po prostu nie trafia.
>
Uważaj bo możesz zapłacić oprócz podatku od wartości nieruchomości
jeszcze bykowe i wtedy Twój pogląd egoistyczno-materialistyczny pogląd
na świat ulegnie transformacji. :-)
Myślisz że to jakieś science fiction? Demografii nie oszukasz kreatywną
księgowością.
z
-
46. Data: 2011-11-09 11:13:24
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j9di76$aub$1@news.mm.pl...
> Ale skoro ktos liczy na znizki/dotacje, znaczy ze go nie stac.
> Takie przywileje mozna traktowac jako bonus, a nie jako pomoc w utrzymaniu
> dzieci, bo inaczej to bieda bedzie.
I tu się mylisz. Państwo zachęca biedniejszych do płodzenia "zróbcie sobie
dziecko, my wam pomożemy zniżkami i ulgami"
Bedni rodzice porobili sobie dzieciaczków i po dwóch trzech latach rząd mówi
"Sorry, dość płacenia zniżek i ulg na dzieci radźta sobei sami a i nie
zapominajcie o obowiązkach szkolnych" A że sam obowiązek szkolny kosztuje
rodziców majątek. Ktoś wyliczył że można za te pieniądze które łoży się na
kształcenie i wydatki z tym związane jak wycieczki szkolne, teatry, zielone
szkoły płatne po kilkaset zł kupić mieszkanie.
> Mnie na dzieci nie stac i ich nie robie.
> Ale do niektorych to po prostu nie trafia.
Powiedz to tym których rząd wziął na wabia ulgami które chce następnie
zabrać.
Marek
-
47. Data: 2011-11-09 11:15:02
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: "szufla" <b...@e...pl>
Posluchaj buraczany skurwysynu. Mam onkologicznie chore male dziecko, moze
jak juz mnie nie bedzie stac na leczenie to powinienem je uspic jak psa ?
Jak bym cie spotkal to bym ci tak "wyjechal" bez swiadkow, ze nawet jakby
cie bylo stac to mial bys problem ze zrobieniem czegokolwiek.
Dorosnij smierdzacy gnoju.
sz.
-
48. Data: 2011-11-09 11:20:11
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-11-09 11:11, z pisze:
> Karolek pisze:
>> Ale skoro ktos liczy na znizki/dotacje, znaczy ze go nie stac.
>> Takie przywileje mozna traktowac jako bonus, a nie jako pomoc w
>> utrzymaniu dzieci, bo inaczej to bieda bedzie.
>
> Takie przywileje to jest świadoma dbałość państwa o przyszłość swoich
> obywateli.
Taa 1000zl czy ile tam becikowego... swietna przyszlosc.
Nie bede juz pisal jaki element spoleczny mysli o tych pieniadzach.
> Odstępstwo od niego to jest właśnie dyskryminacja.
Bzdura.
> Feministki, geje i inne palikoty mogą sobie krzyczeć ile wlezie.
>
Sorry, cos przeoczylem? Co oni maja do tego?
Bo jakby co to te palikoty i inne geje to lewusy co za socjalem sa chyba
pierwsi.
>> Mnie na dzieci nie stac i ich nie robie.
>> Ale do niektorych to po prostu nie trafia.
>>
> Uważaj bo możesz zapłacić oprócz podatku od wartości nieruchomości
> jeszcze bykowe i wtedy Twój pogląd egoistyczno-materialistyczny pogląd
> na świat ulegnie transformacji. :-)
Moze materialistyczny, ale z cala pewnoscia nie egoistyczny, bo wlasnie
mysle o przyszlosci malego czlowieka i nie funduje mu zycia w biedzie na
dzien dobry.
Bedzie mnie stac, to bedzie dziecko.
> Myślisz że to jakieś science fiction? Demografii nie oszukasz kreatywną
> księgowością.
To raczej ksiegowosc chce sie oszukac demografia.
--
Karolek
-
49. Data: 2011-11-09 11:25:34
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-11-09 11:15, szufla pisze:
> Posluchaj buraczany skurwysynu.
Co ty z tymi burakami... ze wsi jestes?
> Mam onkologicznie chore male dziecko, moze
> jak juz mnie nie bedzie stac na leczenie to powinienem je uspic jak psa ?
Nie widze zwiazku.
No chyba, ze bocian ci podrzucil, czy tam w kapuscie znalazles (skoro ze
wsi jestes).
> Jak bym cie spotkal to bym ci tak "wyjechal" bez swiadkow, ze nawet jakby
> cie bylo stac to mial bys problem ze zrobieniem czegokolwiek.
OK.
Jak bedziesz w 3miescie to daj znac.
> Dorosnij smierdzacy gnoju.
A ty wez sie do roboty.
Bo ojciec darmozjad to najgorsze co dziecku moze sie trafic.
--
Karolek
-
50. Data: 2011-11-09 11:36:01
Temat: Re: Benzyna ju? po 6 z?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-11-08 16:08, kamil pisze:
> Myślę, że nas to Niemcy wykupują i żydzi z UE chcą zniewolić, ale kto tych Niemców
zniewala w takim razie?
Generalnie, UE do spółki z rządami krajów "okupuje" Europę. I weź popatrz na skutki.
Np. politycznie motywowany projekt Euro - wspólna waluta bez wspólnego budżetu,
wprowadzona wbrew logice finansowej (z wielkich, tylko Anglicy głośno protestowali
i odmówili, ale ich olano). Cud że było tyle lat spokoju w gospodarce, to jakoś
to się trzymało kupy, bo można było narastające napięcia zamiatać pod dywan.
A teraz finansowi terroryści w rodzaju Grecji, a wkrótce pewnie Włoch trzymają
cyngiel na spuście, co będzie, oj będzie kosztowało...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.