Dnia 2012-05-10, o godz. 14:10:46
"Vituniu" <v...@p...fm> napisał(a):

> BTW: a tak z ciekawosci zapytam - koledzy wowczas
> do wlasnego uzytku posiadali te potwory, czy to sluzbowe
> /firmowe/uczelniane "data center" byly? Bo jak przypomne
> sobie ceny... brrr...

Ja je w Merze formatowałem ;-)
Prywatnie to pierwszy był 10MB Connera kupiony okazyjnie z uszkodzonym
kontrolerem i naprawiony przez kolegę.

Zdrówko

do góry

Dnia 2012-05-10 14:04, Użytkownik kamil napisał:

>>>>> Swoja droga troche mi teskno do czasow, kiedy mialem WDC 800 MB
>>>> Nie ma to jak Coner 10 MB :)
>>> Lepsza była MFM-owa 6-tka Made in Bulgaria na której podczas
>>> formatowania topiła się plastelina używana na plomby. Ech... - stare
>>> czasy w Merze Błonie ;-)
>>
>> Fajne to były 5" Conery (chyba) można było grać w ping ponga nimi po
>> małej przeróbce :)
>
> Co wy tam smarkacze wiecie. ;)
>
> http://www.rawimages.org/stuff/harddisk.jpg

To przecież popularne pięcio calowe esteki dziadku.


Pozdrawiam

do góry

Dnia 2012-05-10 14:13, Użytkownik Chris napisał:

>> Co wy tam smarkacze wiecie. ;)
>> http://www.rawimages.org/stuff/harddisk.jpg
>
> hehe :)
>
> Mój pierwszy HDD :)
> http://www.zimmers.net/cbmpics/damigas3.html

Się nie chwal, dziadostwo straszne to było, napęd miałeś w
środku XT czy SCSI ?


Pozdrawiam

do góry

RadoslawF nabazgrał(a):

> Dnia 2012-05-10 14:13, Użytkownik Chris napisał:
>>> Co wy tam smarkacze wiecie. ;)
>>> http://www.rawimages.org/stuff/harddisk.jpg
>> hehe :)
>> Mój pierwszy HDD :)
>> http://www.zimmers.net/cbmpics/damigas3.html
> Się nie chwal, dziadostwo straszne to było, napęd miałeś w
> środku XT czy SCSI ?

Teraz nie pamiętam już ... dawno to było .. dysk firmowy bo wiem że
podmieniali na inne większe ale koszty już były poza zasięgiem :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

>
> Stukanie glowicy to normalny objaw pracy dysku zwlaszcza przy
> pofragmentowanym bardzo nosniku.
>

Owszem, stuka, parametrem jest głośność. przy aktualnych 2.5" jeżeli nie
przylozysz ucha do dysku, to nie uslyszysz, 3.5" niewiele glosniej, a
stukanie slychac z kilku m., powiazane bywa takze z blokowaniem
interfejsu i calego systemu (choc nie zawsze)

do góry

Użytkownik "Rafał Łukawski" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jogk13$l01$1@usenet.news.interia.pl...
>> Stukanie glowicy to normalny objaw pracy dysku zwlaszcza przy
>> pofragmentowanym bardzo nosniku.
> Owszem, stuka, parametrem jest głośność. przy aktualnych 2.5" jeżeli nie
> przylozysz ucha do dysku, to nie uslyszysz, 3.5" niewiele glosniej, a
> stukanie slychac z kilku m., powiazane bywa takze z blokowaniem interfejsu
> i calego systemu (choc nie zawsze)

Raczej pada.
Kumpla 7200.12 1,5TB najpierw partycja zniknęła (się tablica trochę
uszkodziła) ale po naprawie zaczął stukać.
Zciągnełem z Seagate SeaTools, wypaliłem płytkę, szybki test i dostałem od
razu kod błędu i że reklamować podając ten kod.

Pozdro.

--
Irokez

do góry

On 2012-05-10 17:17, Irokez wrote:
> Użytkownik "Rafał Łukawski" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:jogk13$l01$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Stukanie glowicy to normalny objaw pracy dysku zwlaszcza przy
>>> pofragmentowanym bardzo nosniku.
>> Owszem, stuka, parametrem jest głośność. przy aktualnych 2.5" jeżeli
>> nie przylozysz ucha do dysku, to nie uslyszysz, 3.5" niewiele
>> glosniej, a stukanie slychac z kilku m., powiazane bywa takze z
>> blokowaniem interfejsu i calego systemu (choc nie zawsze)
>
> Raczej pada.
> Kumpla 7200.12 1,5TB najpierw partycja zniknęła (się tablica trochę
> uszkodziła) ale po naprawie zaczął stukać.
> Zciągnełem z Seagate SeaTools, wypaliłem płytkę, szybki test i dostałem
> od razu kod błędu i że reklamować podając ten kod.

dokładnie. W takim wypadku praktycznie każdy test odczytu całej
powierzchni zwroci blad -> wymiana.

do góry

> Lepsza była MFM-owa 6-tka Made in Bulgaria na której podczas
> formatowania topiła się plastelina używana na plomby. Ech... - stare
> czasy w Merze Błonie ;-)

albo SCSI 60MB grubości 4 dzisiejszych dysków, który wymieniłem na
oscyloskop. Oscyloskop do dzisiaj działa :)
Przem

do góry

W dniu 2012-05-10 13:26, Kasa przyjmie pisze:
> W dniu 2012-05-10 13:17, kamil pisze:
>> On 10/05/2012 11:56, Kasa przyjmie wrote:
>>> W dniu 2012-05-10 12:17, Rafał Łukawski pisze:
>>>> On 2012-05-10 10:45, Q wrote:
>>>>> Miesieczna Barracuda 7200.12 500GB
>>>>> zaczala wydawac dzis dziwne odglosy
>>>>> (chrobotanie glowicami?)
>>>>> zwlaszcza gdy na dysk nic nie zapisywalem/czytalem z dysku.
>>>>>
>>>>> Zrestartowalem kompa i po krotkim czasie dziwne odglosy ucichly.
>>>>> Odpalilem smarta ze speedfana i oto co otrzymalem na czerwono na
>>>>> http://www.hddstatus.com/hdrepanalysis.php
>>>>>
>>>>> Attribute Current Raw
>>>>> Raw Read Error Rate 112 0000000379F0
>>>>> Seek Error Rate 73 0000014D7497
>>>>> Hardware ECC Recovered 49 0000000379F0
>>>>
>>>> Najlepiej gdybyś mógł wrzucić dane z programu, który nie przedstawia
>>>> wartości RAW tylko czytelne dla człowieka (np. HDTune 5.0)
>>>>
>>>> Niezaleznie od tego IMHO, problem z kabelkiem generuje często błędy DMA,
>>>> stukanie samo w sobie (pozycjonowanie głowicy) jest przedsmakiem
>>>> problemów z dyskiem. Najlepiej przeskanować cały dysk, gdy zaczną
>>>> wyskakiwać bady - do wymiany.
>>>
>>> Stukanie glowicy to normalny objaw pracy dysku zwlaszcza przy
>>> pofragmentowanym bardzo nosniku.
>>
>> Animka, to ty?
>>
>>
>
> Sam pedale jestes animka.

Brawo!



--
animka

do góry

> Brawo!

ja tam bym się na twoim miejscu nie odzywał, on nazwał kogoś pedałem za
porównanie do ciebie...
Przem

do góry