eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmBańka pęka..Re: Bańka pęka..
  • Data: 2012-11-17 22:14:59
    Temat: Re: Bańka pęka..
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "ToMasz" <n...@n...neostrada.pl> wrote in message
    news:50a7f615$0$1308$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Byc moze zle interpretujesz. Np wcale nie dlatego kupujesz ze firma
    >>> wypuscila nowy, tylko ze stary juz jest mocno zniszczony. I nie placisz
    >>> "tyle co za przyzwoity komputer PC" tylko swoja tygodniowa pensje.
    >>> Albo tylko glupia stowe, bo reszta w abonamencie. Albo abonament sie
    >>> skonczyl i i tak ci przysluguje nowy smartfon.
    >
    >> Otóż to! Ale apple-haterzy mają inną wizję rzeczywistości - oni kupują
    >> gdzieś nowe pecety za $199 :)
    >
    > 1. z pensją masz być moze masz (macie) racje, ale na dzień dzisiejszy w
    > polsce iphona 5 kupisz za 2.7 tyś zł.
    > 2. Za 50% tej ceny można mieć sprzęt który ma 90% zalet iPhona i 50%
    > większą użyteczność w nieobsługiwanych przez aple sprawach/usługach
    > itp. to nie jest kwestia matematyki, to jest kwestia widzimisie.

    Problem w tym, że wybór telefonu to nie tylko matematyka jeśli chodzi
    o liczbę funkcji obsługiwanych czy nie ale również to jak te funkcje są
    obsługiwane. Przekonaliśmy się tu już niedawno na przykładzie HTC
    Desire że posiadanie SD karty pamięci może być czasem dużą wadą a nie
    zaletą, bo producent zaskoczy nas dziwnym ograniczeniem miejsca na
    aplikacje których iPhone 4 z tego samego okresu nigdy nie miał i całe
    16GB mogłeś przeznaczyć na aplikacje, muzykę czy zdjęcia według potrzeb.
    Do tego jak funkcje są obsługiwane, czyli jeszcze rzeczy względnie
    namacalne i porównywalne dochodzą też kwestie zupełnie nienamacalne
    jak kwestia gustu, estetyki, leżenia komuś w ręce lub nieleżenia itp, itd...
    I być może okaże się, że ten iPhone5 za 2,7 tyś złotych jest dobrą okazją.

    >>> poczekamy, zobaczymy - na razie jeden szef. Przyczyny moga byc rozne.
    >>
    >> Czekac? Na co? Można ponarzekać bzurami już dziś... :)
    >
    > Tak, bo wpływ na to mamy taki sam jak na ceny jachtów.
    > Jak tam akcje firmy po odejściu tego pracownika?

    Nie mam pojęcia - nie mam ani jednej ich akcji i od dawna tego żałuję.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: