-
41. Data: 2018-09-28 19:45:08
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"BQB" pohrh3$deb$...@n...news.atman.pl
>> IMO zdrobnieniem, ale czy oby na pewno taka dyskietka jest
>> jakąś drobinką ;) dysku, zwłaszcza obecnego, krótkiego NVMe
>> na M.2? ;)
> Do niedawna w PL, aby używać w firmach Płatnika,
IMO ePłatnik jest od co najmniej 5 lat, ale nadal
Płatnik nie jest nim zastąpiony do końca.
> trzeba było mieć napęd A, którym domyślnie była dyskietka 3,5"
Można było emulować?
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................
-
42. Data: 2018-09-28 19:47:51
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Adam" poimrb$and$1$A...@n...chmurka.net
>> Do niedawna w PL, aby używać w firmach Płatnika, trzeba było mieć napęd A, którym
domyślnie była dyskietka 3,5"
> Jeszcze Win2003 R2 wymagał dyskietki do sterowników dysku czy macierzy.
> OIDP dopiero Win 2008 można było nakarmić z USB.
Przez długi czas apdejt BIOSu wymagał obecności FDD. :)
Jeszcze dziesięć lat temu ludzie kupowali blaszaki z tym napędem...
Takie podejście zaliczane jest chyba do proekologicznego. ;)
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................
-
43. Data: 2018-09-28 19:54:49
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Marcin Debowski" J3WqD.224361$P...@f...ams1
> Chmura ma jeszcze tę oczywistą wade, ze de facto
> udostępnia się swoje dane tóżnym takim podmiotom.
Niestety.
> Owszem, mozna wszystko kodować, ale poza
szyfrować?
> promilem co bardziej świadomych użytkowników, nikt tego zapewne nie robi.
Jest to czasochłonne... Zarówno samo szyfrowanie
i deszyfrowanie, jak i cała reszta do tego potrzebna...
>> Zapewne dlatego, że filmy z płyt już znam. :)
> Mówię o moich prywatnych filmach.
To co innego.
> Przy BD 16-40GB na film to raczej standard. Z taka chmurą
Raczej dużo -- jak na dzisiejsze zachmurzenie.
> bym się chyba pofajdał jakby to miał tam trzymać.
Ile kosztuje takie archiwowanie? Ile nośnik, ile napęd?...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................
-
44. Data: 2018-09-29 00:51:56
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-09-28 o 19:42, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Adam" poifk3$826$1$A...@n...chmurka.net
>
>>> Mnie (http://www.leszekc.w.tkb.pl)
>
>> Na archiwum Internetu ostatnia kopia jest z 2015-07-05.
> To raczej bardzo stara.
> Gdzie jest to archiwum?
>
Np. archive.org
Szukaj na hasło "web archive" albo "wayback machine".
>> (w międzyczasie ma pomagać innym pracownikom)
> Słowo 'międzyczas' znaczy coś innego.
>
>> (to w przerwie obiadowej)
> Otyłość jest przyczyną wielu chorób.
>
>> dobór i implementację nowych technologii.
>> (zamiast wczasów)
> Taki młody a tylko by hulał po świecie...
>
>> zatrudnienie na umowę o pracę,
>> (już lepiej)
>
> Umowa-zlecenie jest wolna od ZUS?
Umowa-zlecenie była i jest ozusowana. Umowa o dzieło była bez ZUS.
Nie wiem jak teraz, od śledzenia przepisów mam innych ludzi.
> Jakąż to korzyść by miał pracodawca, zatrudniający inaczej
> niż na ,,umowę o pracę'' -- być może na czas określony.
Mnie chodziło bardziej o ochronę pracownika.
>
> Co najwyżej mógłby szukać kogoś z DG, ale nie każdy ma
> ochotę na zakładanie DG. A ten, kto ma, zwykle już nie
> jest dosyć naiwny?...
>
>> pracę w młodym, dynamicznym zespole,
>
>> (bo nikt starszy - w sensie bardziej doświadczony - nie chce pracować
>> ze studentami bez praktyki)
>
> Starym trzeba więcej płacić? Młodemu starczy dać na fajki i piwo?
> Stary wie, że człowiek choruje, co jakiś czas ulega wypadkom,
> musi kupić dom i samochód, utrzymać rodzinę...
Też nie o to mi chodziło.
Często-gęsto spotykam młodych informatyków, którzy godziny spędzają nad
prostym problemem, który ja likwiduję z marszu.
>
>> Co to qrde za firma? Jakiś kolejny AdWeb?
>
> CATV (komunistyczna antena telewizyjna) -- czyli popularnie
> 'telewizja kablowa'. Oszukali mnie kiedyś (na ówczesne 600
> pln) więc w zamian trzymali mi stronę za free. Dali mi modem
> kablowy z kaucją (600 pln) który następnie mi ,,podarowali''
> bez możliwości odzyskania szmalu.
>
> Obietnicy nie dotrzymali, stronę skasowali, i to właśnie wtedy,
> gdy upominałem się na niej o zwrot szmalu z BZWBKKBSg, zauważając,
> że to bank premiera i kierowany w stosownym czasie przez MMorawieckiego.
>
Powyżej nie wiem, o czym piszesz, rozumiem tylko do słowa "skasowali".
Było wcześniej zgrać zawartość. No, chyba że miałeś jakiś nietypowy
backend na zamkniętych SQL czy coś w tym rodzaju, ale nic takiego na
Twoich starych stronach n ie zauważyłem.
Swego czasu ściągało się całe witryny różnymi Wolfami, teraz raczej jest
to już niemożliwe.
A tak ogólnie, wracając do ich oferty zatrudnienia, to chodziło mi o to,
że szukają jakiegoś omnibusa robiącego pracę całego zespołu ludzi, albo
rzeczywiście mają tylko jeden router brzegowy i kilka wewnętrznych, na
tym kilkadziesiąt VLAN i kilkudziesięciu klientów, gdzie statystycznie
są dwa proste telefony dziennie do HotLine - to wtedy jeden człowiek to
ogarnie.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
45. Data: 2018-09-29 02:10:25
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-09-28, Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>
> "Marcin Debowski" J3WqD.224361$P...@f...ams1
>
>> Chmura ma jeszcze tę oczywistą wade, ze de facto
>> udostępnia się swoje dane tóżnym takim podmiotom.
> Niestety.
>> Owszem, mozna wszystko kodować, ale poza
> szyfrować?
No to to. Krypcić.
>> promilem co bardziej świadomych użytkowników, nikt tego zapewne nie robi.
>
> Jest to czasochłonne... Zarówno samo szyfrowanie
> i deszyfrowanie, jak i cała reszta do tego potrzebna...
To chyba niekoniecznie. Przepustowość łącza jest czesto dużo niższa.
Tak zrobiłem sobie na próbę test (RSA 4096).
dd if=/dev/urandom bs=2M count=200|gpg -e|dd of=/dev/null
i wychodzi mi powyżej 7MB/s
> Ile kosztuje takie archiwowanie? Ile nośnik, ile napęd?...
Znaczy się BD? Napęd, np. LG da się kupić za ca ~50USD (Amazon). Płyty,
standardowe (nie LTH), markowe (Mitsubishi, Verbatim, Sony, TDK, JVC) ca
150zł za torcik 25GB, 50szt.
Archiwalne, np. wspomniane gdzieindziej "ceramiczne" M-Disc sa drogie,
ca 4-5x droższe.
--
Marcin
-
46. Data: 2018-09-29 12:08:36
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Adam" pomba8$njk$1$A...@n...chmurka.net
>> Umowa-zlecenie jest wolna od ZUS?
> Umowa-zlecenie była
Kiedyś nie była. Ja takich umów miałem całą masę, czy
raczej -- masę mas. W jednym roku miałem naraz z tą samą
uczelnią: umowę o pracę, umowy-zlecenia, umowę o dzieło mo
i umowy z własną firmą... Własną firmę jednoosobową miałem
jedną (mam ją nadal) a wspólnikiem SC byłem kilku, chyba
czterech. Jedną SC założyłem tylko pod jedną transakcję,
która nie doszła do skutku. :)
Dla mnie założenie SC było drobiazgiem. :)
Teraz jest inaczej, choćby z powodu ZUSu.
Obok formalnego udziału w SC były też udziały nieformalne,
gdzie współdecydowałem (czy wręcz tylko ja decydowałem)
ale szmal brałem jakoś okrężnie -- powodem nie były
oszustwa podatkowe. Brałem szmal -- albo i nie brałem.
(nie byłem i nie jestem pazerny)
Kiedyś ZUS był mniej pazerny niż teraz? Składki ZUS
rosną tak, że jeśli ten trend utrzyma się zbyt długo,
składki przerosną zarobki -- więcej trzeba będzie oddać,
niż wyniesie przychód. :) (przychód nie jakiegoś niezdarnego
człowieka, ale przychód całego narodu) Jasną jest rzeczą, że
,,coś'' trzeba z tym uczynić... Ale co?!?!?!
Od czasu do czasu ktoś wyjaśnia, ile razy :) wzrosły
podatki zaklęte w składkach ZUS. Nie o ile %%, ale
ilekroć w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Podobnie
wyjaśniany jest ludziom wzrost ,,kompetencji'' ZUS.
Jeśli ten trend by utrzymać stosownie długo -- za
jakiś czas ZUS będzie miał niczym nieskrępowane
,,prawo'' wyjaśniane ,,bo tak chcę/decyduję''.
ZUS zakładał JPiłsudski mówiący, że ,,nad Wisłą'' mieszka
plemię mówiące po polsku, lecz myślące po rosyjsku.
Paradoksalnie dziś ZUS stawia na ,,prawo'' carskiej Moskwy,
gdzie wszystko można było wyjaśnić słowami: ,,car tak chce''.
> i jest ozusowana. Umowa o dzieło była bez ZUS.
Nie ma (i chyba nie było) jasności co do tego, czym może być owo 'dzieło'.
Jest jednak ogólna zasada/reguła -- ZUS decyduje ostatecznie, czy Twe zarobki
można oZUSować.
> Nie wiem jak teraz, od śledzenia przepisów mam innych ludzi.
Nie musisz śledzić -- możesz zapytać profesjonalne ;) biuro
rachunkowe (mogę Ci nawet jedno ;) polecić) lub profesjonalnego
doradcę podatkowego (też mogę ;) polecić) i możesz zwrócić się
do urzędników ze swym problemem. ;)
Ponoć urzędnik za odpowiedź ma zgarnąć do 2 kpln za odpowiedź.
(czyli 50 razy więcej niż wcześniej/obecnie)
>> Jakąż to korzyść by miał pracodawca, zatrudniający inaczej
>> niż na ,,umowę o pracę'' -- być może na czas określony.
> Mnie chodziło bardziej o ochronę pracownika.
Jak z kozą Krasickiego:
http://sp30krakow.pl/szkola/kola/krasicki.htm
"Patrz, co to człowiek czyni usługi!
Zasila w życiu, żałuje w zgubie;
Jakże go lubię!"
Umowa o pracę jest jedynym sensownym rozwiązaniem
dla pracodawcy. Z ochroną pracownika ma to związek nijaki.
Najsensowniejszym rozwiązaniem jest zatrudnienie na część
etatu. Tu dygresYja -- płaca minimalna zestawiona z 500+
da ciekawy efekt w przyszłym roku.
Obecnie samotna osoba z jednym dzieckiem zatrudniona na
minimalnej pensji pobiera 500 pln na dziecko, gdyż ta
pensja to nieco mniej niż 1600 pln netto, lecz w przyszłym
roku taka osoba uzyska ;) nieco więcej niż 1600 pln, czyli
wyskoczy z 500+.
Jasną jest rzeczą, że zdrowa na umyśle osoba wyskakująca
z 500+ przejdzie na fragment etatu.
I tylko tyle mogą pracodawcy uczynić -- mogą (i czynią
tak -- Lidl chociażby) zatrudniać na niepełny etat.
Niby można pokusić się o zarobki bez zgłaszania DG lub
DG bez ZUSu dla początkujących, ale to słabe rozwiązania.
Obecnie nie ma dobrych rozwiązań -- bo system emerytalny
(czy jak to nazwać) jest bankrutem -- rzeczywiste zadłużenie
rządu RP jest wielokrotnie (chyba pięciokrotnie) większe od
jawnego, podawanego co jakiś czas biliona pln...
ZUS nie jest bankrutem -- ma się bardzo dobrze, nawet notuje
nadwyżki względem prognoz, ale system emerytalny jest bez szans,
dlatego co jakiś czas ktoś (MMorawiecki lub DTusk) proponuje
sprawiedliwszy ;) sposób wyliczania emerytur i uszczelnienie
rent chorobowych.
Gdy władza chce podnieść emeryturę -- po prostu podnosi.
Nie musi tłumaczyć się -- bo taki ma naród pod sobą.
Inaczej rzecz się ma, gdy ta władza chce obniżyć emerytury.
Wówczas obiecuje sprawiedliwość (jak WLenin) i przeprowadza
(jak DTusk) reformę, której rzekomym celem jest sprawiedliwość
dziejowa, ale rzeczywistym efektem jest zmniejszenie wszystkich
(lub prawie wszystkich) emerytur...
Rent chorobowych de facto w RP już nie ma, ale mimo tego ZUS
proponuje zmiany formalne kasujące owe rzekome renty -- po
tych zmianach nie będzie ludzi niezdolnych do pracy a ZUSowy
lekarz-orzecznik będzie kwalifikował delikwenta do konkretnej pracy...
(o projektach można poczytać w necie -- nie chcę więc wyjaśniać)
Za komuny w PRL było ~4 razy (może ~5) więcej rent chorobowych
niż teraz, choć ludzi w Polsce było tyle, ile jest teraz.
(obok rent ZUSowych były inne -- mundurowe, KRUSowe i jakieś inne...)
Obecne wyjaśnienia MMorawieckiego są takie same jak kiedyś Tuska. :)
Obaj panowie obiecują gruszki na wierzbie oraz sprawiedliwość dziejową.
(jak WLenin)
W parę lat po reformie DTuska któraś prezes ZUS wyjaśniła publicznie,
że rzeczywistym celem reformy DTuska miało być zmniejszenie emerytur.
Być może za kilka lat pani GUścińska powie to samo o reformie MMorawieckiego...
Problem jest prosty -- z pustego i Salomon nie naleje.
A że nie można narodowi tak po prostu zabrać (jak DTusk,
który wyskoczył z premierowania po podniesieniu wieku)
trzeba zabierać tak, aby narodu nie rozjątrzyć. :)
Cały system emerytalny po okrągłym stole został tak
ustawiony, by ludziom zabierać coraz więcej i by ZUS
zyskiwał na tym coraz więcej. Temu celowi też była
podporządkowana ,,reforma SAlota'' znana dziś łatwiej
jako 'afera Alota'.
Dziś IMO jest niewiele rozsądnych rozwiązań -- wszystkie
one jednak mają część wspólną, którą jest likwidacja ZUS.
Bez tej likwidacji kolejne pokolenia Polaków nie tylko
nie otrzymają rent chorobowych (dzisiejsze pokolenia
już nie otrzymują takich rent) ale nawet emerytur...
W Rosji ponoć ;) ludzie zdrowi na umyśle nie liczą na
żadne emerytury. Podobnie może być w Polsce, jeśli
Polacy będą ,,reformować'' ZUS.
OC jest obowiązkowe, ale nie ma ani państwowego ubezpieczyciela,
ani obowiązku ubezpieczania w konkretnej firmie. Podobnie może
być z ubezpieczeniami społecznymi, ale co uczynić z bilionami
ukrytego zadłużenia rządu RP, które stale rośnie? Mamienie
ludzi wzrostem PKB jest smutne, gdyż (o czym pisałem wcześniej)
składki ZUS rosną szybciej niż PKB... Ponadto PKB tak sobie
ukazuje wzrost zamożności ludzi -- nierzadko (choć na krótką
metę) wyraża inflację. :)
Obok prywatyzacji ZUS jest inna droga -- wdrażana tu i ówdzie
na świecie. Droga ta podpiera swe uzasadnienie słowami, które
zacytowałem z jakiegoś filmu:
w nauce doświadczenie jest jedynym sędzią
Taka droga IMO na dzień wyeliminuje ludzi pozbawionych praw
ludzkich a na dłuższą metę rozwinie pracowitych i mądrych.
(wyeliminuje nie jak AEichmann eliminował żydów, ale
wyeliminuje poprzez poprawę sytuacji materialnej tychże ludzi)
> Też nie o to mi chodziło.
> Często-gęsto spotykam młodych informatyków, którzy godziny spędzają nad prostym
problemem, który ja likwiduję z marszu.
Jeśli likwidują z marszu -- IMO są znacznie tańsi
od tych spędzających (jak bydło na rzeź?) godziny...
Ja akurat miałem odwrotnie -- coś rozwiązywałem
z marszu, choć starsi ode mnie spędzali godziny...
Z tej racji byłem znacznie tańszy od innych.
(czyli bezlitośnie konkurencyjny)
>>> Co to qrde za firma? Jakiś kolejny AdWeb?
>> CATV (komunistyczna antena telewizyjna) -- czyli popularnie
>> 'telewizja kablowa'. Oszukali mnie kiedyś (na ówczesne 600
>> pln) więc w zamian trzymali mi stronę za free. Dali mi modem
>> kablowy z kaucją (600 pln) który następnie mi ,,podarowali''
>> bez możliwości odzyskania szmalu.
>> Obietnicy nie dotrzymali, stronę skasowali, i to właśnie wtedy,
>> gdy upominałem się na niej o zwrot szmalu z BZWBKKBSg, zauważając,
>> że to bank premiera i kierowany w stosownym czasie przez MMorawieckiego.
> Powyżej nie wiem, o czym piszesz, rozumiem tylko do słowa "skasowali".
To też coś. ;) W tym wątku (stabilność/wiarygodność chmury) to najistotniejsze. :)
> Było wcześniej zgrać zawartość.
Przecież pisałem, że jest zgrana. Zgrana niejeden
raz. Zgrane są różne wersje, że tak to określę.
Strona u Dunaja nie była zgrana. Dunaj nawet
obiecywał podjęcie próby poawaryjnego odtworzenia,
ale mimo upływu lat -- nie odtworzył. (nie zależy
mi na tym odtworzeniu)
Teraz na dwa m@ile dotyczące certyfikatu -- brak od Dunaja odpowiedzi.
> No, chyba że miałeś jakiś nietypowy backend na zamkniętych SQL czy coś w tym
rodzaju, ale nic takiego na Twoich starych stronach n
> ie zauważyłem. Swego czasu ściągało się całe witryny różnymi Wolfami, teraz raczej
jest to już niemożliwe.
Stronę mogę wgrać całą i tą samą drogą mogę stamtąd zgrać całą.
Strona składa się z pojedynczych plików -- mogę plik po pliku
wgrać, mogę plik po pliku zgrać... Nie muszę do zgrywania
używać parserów itp. metod...
Używam FTP i Totalnego Commandera.
Wgrywanie i zgrywanie jest równie proste.
Podobnie proste jest kopiowanie plików z katalogu
do innego katalogu na tym samym dysku lub jakoś inaczej...
> A tak ogólnie, wracając do ich oferty zatrudnienia, to chodziło mi o to, że szukają
jakiegoś omnibusa robiącego pracę całego
> zespołu ludzi, albo rzeczywiście mają tylko jeden router brzegowy i kilka
wewnętrznych, na tym kilkadziesiąt VLAN i
> kilkudziesięciu klientów, gdzie statystycznie są dwa proste telefony dziennie do
HotLine - to wtedy jeden człowiek to ogarnie.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................
-
47. Data: 2018-09-29 12:38:02
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Marcin Debowski" RpzrD.134027$0...@f...ams1
>> Jest to czasochłonne... Zarówno samo szyfrowanie
>> i deszyfrowanie, jak i cała reszta do tego potrzebna...
> To chyba niekoniecznie. Przepustowość łącza jest czesto dużo niższa.
Na razie tak jest -- toż niemal każda strona jest krypcona.
Co będzie za jakiś czas -- gdy szybkości netowe wzrosną?
> Tak zrobiłem sobie na próbę test (RSA 4096).
> dd if=/dev/urandom bs=2M count=200|gpg -e|dd of=/dev/null
> i wychodzi mi powyżej 7MB/s
Co to jest w zestawieniu z potrzebami Animki? -- 150 Mb/s? ;)
Ale ile to jest względem szybkości netowych drugiej połowy
obecnego stulecia? Pytanie rozpoczynające ten podwątek
dotyczy sytuacji, jaka będzie istniała za pół wieku...
Tak czy siak -- szyfrowanie pochłonie moce obliczeniowe,
zatem i czas, i szmal. Cóż z tego, że komputer czeka na
sieć, skoro musze mieć stosownie szybszy procesor, by
móc jednocześnie i szyfrować/deszyfrować, i korzystać
z komputera... W wypadku dedykowanych urządzeń sprawa
ma się podobnie -- potrzebne są dodatkowe GIPSy/TIPsy
czy GFLOPsy itp...
Co gorsza -- szybkie komputery wymuszą wzmocnienie szyfrowania
czy krypcenia... Po co komu szyfry, które można złamać byle
jakim komputerem w przysłowiowe pięć minut?
Wzrosną zatem szybkości netu i wzrosną koszty krypcenia.
Rzymska śruba. ;) Przeglądarki będą wykorzystywały GPU
do renderowania stron... W pewnym momencie szyfrowanie
stanie się uciążliwe... Ktoś zechce wrzucić na chmurę
film z zabawy -- 16K? 164K? 24M ;) Ile GB czy TB zajmie
minuta takiego filmu? -- po dobrej kompresji: 264, 265,
266, ,276... ;)
Wzrosną szybkości komputerów szyfrujących? Niby tak,
ale zbrodniarze ;) będą dysponowali znacznie szybszymi
komputerami niż klienci uciekający przed zbrodniarzami
dysponującymi TeraKoparkami...
BTW krypcenia koparek -- ponoć w Szwajcarii powstaje bank kryptowalutowy.
Czy ten bank będzie funkcjonował tak, jak banki oferujące fiaty?
Dorzuci po prostu (wykreuje) kryptowalutę? ;)
A może za wypożyczenie kryptowalut będzie kosił fiatami?...
>> Ile kosztuje takie archiwowanie? Ile nośnik, ile napęd?...
> Znaczy się BD? Napęd, np. LG da się kupić za ca ~50USD (Amazon).
> Płyty, standardowe (nie LTH), markowe (Mitsubishi, Verbatim,
> Sony, TDK, JVC) ca 150zł za torcik 25GB, 50szt.
Dzięki za info.
> Archiwalne, np. wspomniane gdzieindziej "ceramiczne"
> M-Disc sa drogie, ca 4-5x droższe.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' ., ; o.' danutac.oferty-kredytowe.pl '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
..;\|/.......................................
-
48. Data: 2018-09-29 13:26:38
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: BQB <a...@s...com.invalid>
W dniu 28.09.2018 o 19:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "BQB" pohrh3$deb$...@n...news.atman.pl
>
>>> IMO zdrobnieniem, ale czy oby na pewno taka dyskietka jest
>>> jakąś drobinką ;) dysku, zwłaszcza obecnego, krótkiego NVMe
>>> na M.2? ;)
>
>> Do niedawna w PL, aby używać w firmach Płatnika,
>
> IMO ePłatnik jest od co najmniej 5 lat, ale nadal
> Płatnik nie jest nim zastąpiony do końca.
>
>> trzeba było mieć napęd A, którym domyślnie była dyskietka 3,5"
>
> Można było emulować?
Można było, dla wielu znajomych wymuszanie z przodu A:\ przez program
było bzdurą, jak pojawiły się tanie laptopy, które tego napędu nie
miały, to wiele księgowych kupowało stacje dyskietek na USB - tylko do
płatnika.
Komenda subst pojawiła się chyba w windows 2000, albo XP, ale wiele osób
o niej nie wiedziało.
-
49. Data: 2018-09-29 14:56:06
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sat, 29 Sep 2018 12:38:02 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Wzrosną zatem szybkości netu i wzrosną koszty krypcenia.
> Rzymska śruba. ;) Przeglądarki będą wykorzystywały GPU do renderowania
> stron... W pewnym momencie szyfrowanie stanie się uciążliwe... Ktoś
> zechce wrzucić na chmurę film z zabawy -- 16K? 164K? 24M ;) Ile GB czy
> TB zajmie minuta takiego filmu? -- po dobrej kompresji: 264, 265,
> 266, ,276... ;)
Już niemal 20 lat temu procesory VIA C3 posiadały sprzętową obsługę
kryptografii, poprzez tzw. "VIA PadLock". Później Intel także zaczął
wrzucać obsługę AES do swoich chipów (AES-NI). Ten trend raczej na pewno
się utrzyma, i będzie rozwijać o kolejne możliwości.
To samo zresztą dotyczy innych aspektów sieci - np. TCP offloading jest w
high-endowych kartach sieciowych na porządku dziennym.
Mateusz
-
50. Data: 2018-09-30 10:32:46
Temat: Re: BR-D wielokrotnego zapisu
Od: Roman Tyczka <n...@b...no>
On Sat, 29 Sep 2018 00:10:25 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> Ile kosztuje takie archiwowanie? Ile nośnik, ile napęd?...
>
> Znaczy się BD? Napęd, np. LG da się kupić za ca ~50USD (Amazon). Płyty,
> standardowe (nie LTH), markowe (Mitsubishi, Verbatim, Sony, TDK, JVC) ca
> 150zł za torcik 25GB, 50szt.
Jak z trwałością?
> Archiwalne, np. wspomniane gdzieindziej "ceramiczne" M-Disc sa drogie,
> ca 4-5x droższe.
I o ile te są trwalsze? Bo ceny są zachęcające mimo wszystko.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka