> 1. Pompka chodzi na 100% - po pierwsze pralka odprowadza około 95% wody z
> bębna, ale potem to trwa i trwa i w końcu wyskakuje błąd. Druga rzecz,
> zrobiłem test - odkręciłem pokrywę filtru - tam właśnie kręci się wirnik
> pompki. A trzecia - to ten wirnik głośno pracuje - jakieś wibracje - wg mnie
> to właśnie luz na osi silnika z wirninikiem powoduje ten hałas
> (ocieranie/wibracje) oraz przez ten luz dostaje się woda do środka silnika
>
> 2. Zastanawia mnie i być może to kluczowa sprawa - skąd sterownik pralki wie,
> że jest wąż niedrożny. Nie ma czujnika w wężu ;). Do pompki dochodzą tylko 2
> przewody z prądem oraz 2 węże - jeden z bębna idzie, drugi odprowadzający.
>
> Pytanie - czy może sterownik pralki na podstawie natężenia poboru prądu przez
> silnik pompki wie, czy woda jest wypompowana ? Jeżeli tak, to by miało sens -
> zalany silnik i ocierający o coś powoduje większy pobór i może sterownik
> interpretuje to, jakby woda wciąż była. A po jakimś czasie przerywa program ?
>


zostaje hydrostat do sprawdzenia, to on kontroluje poziom wody,sprawdzić
rurki, dmuchnąć w nie:)