eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAutomat + GAZRe: Automat + GAZ
  • Data: 2010-02-11 14:52:28
    Temat: Re: Automat + GAZ
    Od: Mariusz_Maniek <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 11 Lut, 11:26, komar <k...@1...cc> wrote:
    > W dniu 2010-02-10 13:07, masti pisze:
    >
    >
    >
    > > Dnia pięknego Wed, 10 Feb 2010 09:38:52 +0100, osobnik zwany komar
    > > wystukał:
    >
    > >> Witam,
    > >> borykam się z takim problemem:
    > >> Od niedawna mam założony gaz (sekwencja KME) w Nissanie Maxima 3.0 V6 z
    > >> ASB. Na gazie wystepuje w nim taki problem:
    > >> gdy zatrzymam się np. na światłach i trzymam hamulec (skrzynia w trybie
    > >> D) i musze ruszyć, czyli puszczam hamulec i wciskam gaz - silnik gasnie
    > >> (lub prawie gaśnie, obroty na chwilę zaraz po wciśnięciu gazu spadają
    > >> prawie do zera). Ogólnie podczas pracy na LPG obroty biegu jałowego
    > >> oscylują w okolicy 550-650 rpm, podczas gdy na benzynie trzymają się na
    > >> 850. Aktualnie, zeby ruszyć muszę odczekac około sekundy od puszczenia
    > >> hamulca (auto musi się już toczyć), żeby móc wcisnąć gaz. Wielokrotnie
    > >> zdarzyło mi się już zdusić silnik gdy skrzynia była w trybie D lub R,
    > >> pewnie to nie wpłynie pozytywnie na jej trwałość? Instalacja jest na
    > >> gwarancji ale regulacje nic nie dają - gazownik twierdzi że nie da się
    > >> tego zgrać z komputerem. Dodam, że na benzynie auto jeździ poprawnie.
    >
    > >> Czym mogą być spowodowane takie objawy?
    >
    > > sprawdź kable WN środkowego cylindra z przodu. Miałem wersję tego silnika
    > > w Mercurym i tam ten kabel po max roku dawał przebicie i na gazie auto
    > > zaczynało się dławić. Na benzynie było ok. Odpowiedź mojego mechaniora
    > > TTTM :)
    >
    > dzięki, w tym tygodniu wymienię przewody, mam nadzieję ze to pomoże.


    Kolego,
    nie Ty jesteś od diagnozy tylko partacz-gaziarz. Jedź do niego z
    żądaniem naprawy auta a jak nie umie to wydobądź pisemną zgodę, że
    pojedziesz do innego warsztatu, który naprawi/poprawi a kosztami
    obciąży papraka. Ja tak zrobiłem kilka lat temu i gaziarz najpierw
    psioczył na samochód, potem na instalację a w końcu podpisał (i pokrył
    koszty naprawy u innego mechanika). Druga firma potrzebowała niewiele
    czasu (kilka h) na diagnozę, wskazanie błędów instalacji i
    doprowadzenia auta do zadowalającego stanu. Gaziarz zapłacił bez
    protestu po przejażdżce i obserwacji jak zachowuje się samochód po
    dobrym zagazowaniu..

    Pozdrawiam,
    Maniek
    Lexus LS400

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: