eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAuto uszkodzone, sprawca uciekł, znane numery rejestracyjne - pytanie.Re: Auto uszkodzone, sprawca uciek?, znane numery rejestracyjne - pytanie.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Jarod <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Auto uszkodzone, sprawca uciek?, znane numery rejestracyjne - pytanie.
    Date: Tue, 9 Nov 2010 20:59:19 +0000 (UTC)
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 39
    Message-ID: <ibccn7$ojv$1@news.onet.pl>
    References: <0...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.184.83.67
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1289336359 25215 195.184.83.67 (9 Nov 2010 20:59:19 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Nov 2010 20:59:19 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/pre1.0.0-16 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2324573
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2010-11-08, JasonKidd <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Witam,
    >
    >
    > 1. Jak długo może potrwać zidentyfikowanie sprawcy? Sytuacja miała miejsce w
    > Gdańsku, a rejestracja tamtego pojazdu jest z Kartuz, czyli
    > to samo województwo.
    > 2. Co będzie jeśli ten ktoś usunie ślady ze swego auta? W ogóle pewnie za
    > wiele ich nie ma, gdyż uderzenie było hakiem.
    > 3. Czy jeśli zgłoszę do swojej ubezpieczalni ten fakt, to przyjedzie jakiś
    > rzeczoznawca i wyceni szkody? Auto jest mi potrzebne na dojazdy do pracy, więc
    > chciałbym, jak najszybciej je naprawić.
    > 4. Jakie w ogóle powinienem podjąć kroki? Pierwszy raz znalazłem się w takiej
    > sytuacji, stąd moja niewiedza.
    >
    >

    Niedawno brałem udział w podobnej sytuacji. Siedząc w pracy przy otwartym oknie
    usłyszałem jak jakiś samochód gniecie zderzak drugiego. Poderwałem się
    z krzesła i zapisałem numer rejestracyjny sprawcy, kolor oraz model auta.
    Namiary przekazałem poszkodowanej.
    Zgłosiła sprawę na Policję. Jakieś 2 tygodnie po fakcie zadzwoniła do mnie czy
    może podać mój numer telefonu policjantom. Zgodziłem się i jeszcze tego samego
    dnia do mnie zadzwonili. Okazało się, że właścicielem auta jest facet
    a prowadziała kobieta i on się zapiera, że to nie on był sprawcą.
    Opisałem całą sytuację, ale twarzy kobiety nie widziałem, bo patrzyłem
    z wysokości pierwszego piętra.
    Policjant spytał czy zgodzę się być świadkiem jeżeli dojdzie do sprawy sądowej.
    Jednocześnie zaznaczył, że na zdecydowaną większość osób bardzo dobrze działa
    wezwanie do sądu i od razu sobie przypominają kiedy i jak prowadzili auto.

    Rzecz działa się gdzieś w sierpniu i od tej pory nikt się ze mną kontaktował.

    Podsumowując, sprawę zgłosić na policję podając dane świadków.
    Samą szkodzę zgłosić do TU.

    Powodzenia i napisz jak się sprawa rozwinęła.

    Jarod

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: