Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...one.pl> napisał
w wiadomości news:icis36$ivs$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-24 11:39, tadeusz pisze:
>
>> Telewizja analogowa ma 625 lini.
>> I bardzo dobrze, ze nadaja na wszystkich.
>> Czy chcesz byc okradany z kilkudziesieciu lini 25 razy na sekunde?
>
> Jesteś pewien, że nadają OBRAZ na wszystkich? :-)

Oczywiście, że wiem co mówię.
Obraz należy nadawać na wszystkich liniach do tego przeznaczonych.
Zastanawiam się nieraz jakiemu mądrali przyszło po raz pierwszy na myśl
nadawanie w technice analogowej z pasami na górze i na dole.
Był i jest bowiem możliwy prostrzy sposób (i na dodatek ekologiczny- mniej
zużywanej energii) na zmianę proporcji na starym telewizorze zachowując
pełną rozdzielczość obrazu. Jest nim zmniejszenie amplitudy odchylania
pionowego.
W telewizorze analogowym jest zazwyczaj do tego przeznaczony specjalny
potencjometr regulacyjny, który można prawie bez kosztów zastąpić
zewnętrznym i regulować sobie wysokość obrazu do woli. (lub zastąpić to
stałym dzielnikiem i przełącznikiem)
I taki prosty sposób proponuję twórcy tego wątku. I niech więcej nie
denerwuje posiadaczy odbiorników z szerokim ekranem, którzy patrząc na z
reguły ładne spikierki widzą niestety grube baby..
Niestety problem przeniósł się na uruchamianą transmisję DVB-T. Już
zupełnie bez sensu mimo, że telewizory cyfrowe mają wyłącznie szeroki ekran
niektóre stacje nadają nawet stare obrazy zarejestrowane w 4:3 z pasami na
górze i dole, na reszcie nadając co najwyżej część swojego logo.
Czy to mądre zachowanie?
pozdrawiam
T