Korzystał ktoś z Assistance w Europie z AXA?

Szykuje mi się wyjazd do Chorwacji i nie wiem czy brać u nich czy szukać gdzie
indzie.
Za AXA przemawia tylko to, że mam u nich AC na Europe.

Za Assistance z holem za granicą do 150km zyczą sobie 99zł, z holem 250km awaria/350
wypadek 175zł. Reszta parametrów jest taka sama (auto zastepcze, parking, hotel itp.)

Jest sens dopłacać do tych 250/350km??? Chyba w odległości 150 na pewno będzie jakiś
warsztat:-)

Dziwne ze za zycie płaci się mniej niż za ...auto:-)

Pozdrawiam

do góry

On 2015-06-24 15:39, uciu wrote:
> Korzystał ktoś z Assistance w Europie z AXA?
>
> Szykuje mi się wyjazd do Chorwacji i nie wiem czy brać u nich czy szukać gdzie
indzie.
> Za AXA przemawia tylko to, że mam u nich AC na Europe.
>
> Za Assistance z holem za granicą do 150km zyczą sobie 99zł, z holem 250km
awaria/350 wypadek 175zł. Reszta parametrów jest taka sama (auto zastepcze, parking,
hotel itp.)
>
> Jest sens dopłacać do tych 250/350km??? Chyba w odległości 150 na pewno będzie
jakiś warsztat:-)
>
> Dziwne ze za zycie płaci się mniej niż za ...auto:-)
>

jak tak bardzo obawiasz się jazdy autem, że z góry zakładasz, że
będziesz je holował, to rozważ inny środek transportu.

Nie da się ubezpieczyć od wszystkiego.

Chorwację zwiedziłęm wzdłuż i wszeż ( wsumie z 8 razy) jak i znacznie
dalej autem - wykupuję zawsze tylko pakiet na Europę podczas wykupu AC
(to już masz) i ub. na życie.

Przed drogą zadbaj o stan auta i tyle - przyjemnych wakacji.

do góry

W dniu 2015-06-24 o 16:20, AL pisze:
> On 2015-06-24 15:39, uciu wrote:
>> Korzystał ktoś z Assistance w Europie z AXA?
>>
>> Szykuje mi się wyjazd do Chorwacji i nie wiem czy brać u nich czy
>> szukać gdzie indzie.
>> Za AXA przemawia tylko to, że mam u nich AC na Europe.
>>
>> Za Assistance z holem za granicą do 150km zyczą sobie 99zł, z holem
>> 250km awaria/350 wypadek 175zł. Reszta parametrów jest taka sama (auto
>> zastepcze, parking, hotel itp.)
>>
>> Jest sens dopłacać do tych 250/350km??? Chyba w odległości 150 na
>> pewno będzie jakiś warsztat:-)
>>
>> Dziwne ze za zycie płaci się mniej niż za ...auto:-)
>>
>
> jak tak bardzo obawiasz się jazdy autem, że z góry zakładasz, że
> będziesz je holował, to rozważ inny środek transportu.

wszystkiego nie da się przewidzieć, a niektóre naprawy mogą być kosztowne

>
> Nie da się ubezpieczyć od wszystkiego.

w zeszłym roku PZU dla nie-klientów miało assistance z holowaniem 1000km
za ok. 400zł (a 1000km to już prawie do PL dotrzesz i koszty naprawy
mogą być dużo mniejsze)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

na ** p.m.s ** uciu pisze tak:

> Za Assistance z holem za granicą do 150km zyczą sobie 99zł, z
> holem 250km awaria/350 wypadek 175zł. Reszta parametrów jest taka
> sama (auto zastepcze, parking, hotel itp.)
>
> Jest sens dopłacać do tych 250/350km??? Chyba w odległości 150 na
> pewno będzie jakiś warsztat:-)


Tylko jaki warsztat. Za nieduże pieniądza a w sumie 100km blizej
cywilizacji. Bo tam to chyba tylko osły, kupa kamieni i niebieska woda
jak po wc kaczka.

Jak mi zabrakło paliwa nad morzem koło Darłowa to szybko osiągnałem tę
kwotę. Nieliczni trzeźwi taksówkarze żondzili w ten dzień.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

do góry

witam

Pzu assistance - europa - nie pamiętam jak sie nazywa ale bez limitowe
ok. 350-40 zł
i samochód zastępczy na 7 dni

Pozdrawiam

Robert

Opel Omega 673000km

do góry

W dniu środa, 24 czerwca 2015 22:37:02 UTC+2 użytkownik RB napisał:

> Pzu assistance - europa - nie pamiętam jak sie nazywa ale bez limitowe
> ok. 350-40 zł
> i samochód zastępczy na 7 dni

Byłem w PZU ale warunek ze musze mieć u nich OC...

Pozdrawiam

do góry

W dniu 2015-06-25 o 09:10, uciu pisze:
> W dniu środa, 24 czerwca 2015 22:37:02 UTC+2 użytkownik RB napisał:
>
>> Pzu assistance - europa - nie pamiętam jak sie nazywa ale bez limitowe
>> ok. 350-40 zł
>> i samochód zastępczy na 7 dni
>
> Byłem w PZU ale warunek ze musze mieć u nich OC...
>
> Pozdrawiam
>
W zeszłym roku nie było takiego warunku i raczej nadal nie ma - jedyne
co to uruchamiane jest to w ciągu 7 dni - dlatego nie wykupiłem, bo 7
dni później byłem już w PL
zadzwoń najlepiej na infolinię, może trafiłeś na niedouczonego pośrednika...

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry