eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 190

  • 161. Data: 2014-09-20 03:19:00
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    news:lvidot$pe5$1@mx1.internetia.pl...
    >> Czas reakcji, prędkość uruchamiania telefonu, szybkość wyszukania i
    >> połączenia po przez wi-fi. Jakość robionych fotek,
    >
    > Porównywałem jakość SGS3 i Mediadroida. W dobrym słońcu oba dają dobre
    > fotki. W słabym oświetleniu wyraźna różnica na korzyść Samsunga.

    Ale w specyfikacji telefonu będą tylko megapiksele, prawda?

    >> jakość i poziom
    >> odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd. Niestety padał deszcz a więc
    >> nie mogłem sprawdzić widoczności na ekranie w słońcu i prędkości łapanie
    >> sygnału GPS, ktore to rzeczy sa słabą stroną mojego telefonu.
    >
    > Nie liczy się tylko szybkość łapania. Włączyłem Sport Trackera na SGS3 i
    > LG7. Na Samsungu wyszła trasa 2 km, a na LG prawie dwa razy więcej. Na
    > skutek błędów odczytu trasa wyglądała jak szyta overlockiem.
    > W LG 4X błędy uniemożliwiające poprawne działanie aplikacji nagrywających
    > rozmowy. Wypróbowałem wszystkie znane i żadna nie
    > chodziła poprawnie. W SGS bez problemu. W LG 4X błędy w sterownikach
    > uniemożliwiające połączenie się z komputerem przez USB czy WiFi. W SGS bez
    > problemu. Takich kwiatków było więcej. Na szczęście LG 4X został mi
    > skradziony (1000 zł w plecy) i kupiłem SGS3 warty podobną kwotę. Wyraźna
    > różnica w jakości i w poziomie zadowolenia.

    A jak pójdziesz i porównasz specyfikacje telefonów to nic z tych
    rzeczy nie będzie o LG ujawnione, oczywiście... Na papierku
    będą wyglądały podobnie.

    >>> Napisz z czym porównywałeś a napewno się to wyjaśni :-)
    >>
    >> Tak jak napisałem powyżej - prawie wszystko co ma znaczenie. I
    >> oczywiście co było możliwe do zobaczenia w tak krótkim czasie...
    >
    >
    > Pytał z jakim telefonem porównywałeś :)

    Niektórzy nie łapią, niektórzy łapią... :-)


  • 162. Data: 2014-09-20 04:46:37
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "atm" <...@v...pl> wrote in message
    news:541a9a8e$0$26850$65785112@news.neostrada.pl...
    > On 2014-09-18 03:39, Pszemol wrote:
    >> "atm" <...@v...pl> wrote in message
    >> news:5419b69d$0$2361$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>>>>> Odpowiedz na pytanie: ile razy w miesiącu używasz airplane mode?
    >>>>>>>
    >>>>>>> no widzisz. Właśnie o tym mówię
    >>>>>>
    >>>>>> Ja też. Wymyślasz sztuczne problemy akademickie.
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Taaaak, cos w tym jest - Apple ma chyba 500.000.000 aktywacji w iTunes
    >>>>> zas w samych tylko Stanach w 2013 roku podrozowalo samolotem nieco
    >>>>> ponad
    >>>>> 743.000.000 pasazerow. Nie wspominajac juz o calej reszcie swiata.
    >>>>> Masz racje - to problem czysto akademicki - posiadacze iPhone'ow nie
    >>>>> opuszczaja swoich ziemianek i szalasow bo i po co ;]
    >>>>
    >>>> Nie bardzo rozumiem tu Twoją logikę.
    >>>
    >>> Uwaga, logika:
    >>> "Odpowiedz na pytanie: ile razy w miesiącu używasz airplane mode?"
    >>>
    >>> "Wymyślasz sztuczne problemy akademickie. "
    >>>
    >>> "W iOS typowy user nie chodzi po ustawieniach...
    >>> Oceniasz iOS kategoriami Androida w którym ciagle cos ustawiasz.
    >>> Nie pamietam juz kiedy ostatnio bylem w ustawieniach czegokolwiek w
    >>> swoim telefonie. To po prostu działa i nie trzeba ciągle w telefonie
    >>> grzebac."
    >>>
    >>> "Apple ma chyba 500.000.000 aktywacji w iTunes
    >>> zas w samych tylko Stanach w 2013 roku podrozowalo samolotem nieco ponad
    >>> 743.000.000 pasazerow. Nie wspominajac juz o calej reszcie swiata.
    >>> Masz racje - to problem czysto akademicki - posiadacze iPhone'ow nie
    >>> opuszczaja swoich ziemianek i szalasow bo i po co ;]"
    >>
    >> No i dalej nie rozumiem co miałes zamiar przekazać cytując
    >> ilość aktywacji w iTunes i porównać z ilością pasażerów...
    >>
    >> Nie twierdzę przecież że właściciele iPhone nie podróżują!
    >
    > Pszemol, ja caly czas pije do tej czesci Twojego stwierdzenia, ze
    > uzytkownicy Androida ciagle cos musza ustawiac. Od dawna wieszkosc
    > potrzebnych przelacznikow domyslnie byla dostepna w wiekszosci modyfikacji
    > producentow. Co wiecej, dzieki aplikacjom ze sklepu mozna bylo to wszystko
    > zorganiznowac w dowolny sposob. W przeciwienstwie do iOS.

    To nie ja zacząłem, to KK/alamakota zachwycał się nad sprzętowym
    guzikiem wstecz który mu się przydaje "chociażby jak chcesz sobie
    pochodzić po ustawieniach systemu to ciągle trzeba "naciągać" kciuka."

    >> Nie twierdzę też, że NIGDY się do Settings nie wchodzi
    >> a tylko twierdzę że do Settings wchodzi na tyle rzadko,
    >> że nie jest istotne czy się tam da wejść jednym kciukiem
    >> czy trzeba użyć dwie ręce.
    >
    > A czy w iOS trzeba do tego uzyc jednej lub dwoch rak a moze jeszcze nog -
    > w to nie wnikam. A przy okazji - w Androidzie na 4.3" ekranie wszystko
    > ustawiam jedna reka.

    Ty nie masz. Ja na 3.5" i na 4" też nie mam problemów.
    Mam dużą rękę i ćwiczyłem wiele lat grę na fortepianie,
    więc sądzę że i na 4.7" nie będzie problemów, ale nie
    wszyscy mają długie palce i ładnie porozciągane na klawiaturze.
    Stąd potrzeba na rozwiązania o których mówimy.

    >> Mało tego, tryb samolotowy w iOS7 jest w lock screen,
    >> czyli w ogóle nie musisz wchodzić do Settings...
    >
    > Jaki z tego wniosek?
    > Jednak funkcja ta byla tak potrzebna a uzytkownicy iPhone z iOS6 tak
    > zirytowani czestym wchodzeniem do Settings, ze Apple w koncu nie tylko dal
    > belke z przelacznikami (a przeciez iPhone just works wiec po co kombinowac
    > jak w skrzypiacym Androidzie?) ale rowniez opcje na lock screenie. Pszemol
    > jak z tym jest - bo widze tutaj sprzecznosc.

    Nie wiem właśnie jaka motywacja była za wyjęciem akurat tej
    funkcji na lock-screen. Ja widzę tylko wady takiego rozwiązania.

    > Jak wyzej - w jakim celu Apple powyciagal te wszystkie guziki? Zgapil to z
    > Androida tylko dla zasady (podobnie jak ekran) czy tez jednak uzytkownicy
    > iOSa jednak potrzebuja tych przelacznikow bo mieli dosc ciaglego
    > wchodzenia do Settings?
    > Chyba, ze piszesz jedynie o sobie - wtedy nie ma w ogole problemu.

    Ja piszę o sobie - w Settings jestem bardzo rzadko.
    Kilka-może max 10 razy w roku.
    Ale KK/alamakota sprawiał wrażenie że w Settings przesiaduje
    godzinami i naciągałby paluchy gdyby nie miał sprzętowego Cofnij :-)

    >>> Hmmm, "ogarnij sie", "trolujesz" prosze Cie, co to za glodne hasla?
    >>> Jestes odporny na wykazanie Ci, ze w przypadku iPhone jest taka sama
    >>> lub nawet wieksza potrzeba wchodzenia do Settings niz w Androidzie.
    >>
    >> Wydaje Ci się, że udało Ci się to pokazać NA PRZYKŁADZIE trybu
    >> samolotowego?
    >> Nie żartuj...
    >
    > Bo ja wiem, srednio smieszna jest Twoja odpornosc nawet na to co zrobil
    > Apple z przelacznikami w iOS7, zeby biedni uzytkownicy nie musieli grzebac
    > w Settings.

    Śmiej się ile chcesz - śmiech to zdrowie :-)

    >>> W iOS7 Apple OGARNĄŁ SIĘ i powyciagnał na dodatkowa belke wiekszosc
    >>> potrzebnych przelacznikow. No ciekaw jestem z jakiej przyczyny. Pewnie
    >>> ikonka Settings w wiekszosci iPhone'ow byla zbyt wytarta od ciaglego
    >>> tapania w nia, bo chyba nie zrobili tego dodatkowego paska bez powodu,
    >>> co?
    >>
    >> Szczerze mówiąc nie popieram wyciągnięcia trybu samolotowego na tą belkę.
    >
    > Przemol - zdecyduj, piszesz o sobie czy wiekszosci bo bardzo plynnie to
    > zmieniasz zaleznie od potrzeb.

    Nie mówię w tym momencie o swoich potrzebach bo go nie używam
    często, ale tryb samolotowy powinien zostać w Settings. Moim zdaniem
    wyciągnięcie go stamtąd to jest ułatwienie dla złodzieja który odetnie
    Cię łatwiej od szansy zlokalizowania/zablokowania telefonu właczając
    natychmiast ten tryb.


  • 163. Data: 2014-09-20 13:28:10
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-09-20 03:15, Pszemol pisze:
    > "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    > news:lvicm7$lsb$1@mx1.internetia.pl...
    >> Z kolei wyjaśnij co to jest wspomniane przez ciebie parowanie
    >> urządzeń w tetheringu.
    >
    > No klient znający hasło do AP zapisuje go sobie i nie musisz
    > wprowadzać ponownie hasła przy nowej próbie połączenia.

    No to jest oczywiste, że klient sobie zapisuje. Ja w laptopie też sobie
    zapisałem hasło do sieci tworzonej przez fona.

    > Na dodatek może się połączyć z AP nawet gdy AP nie
    > rozgłasza cały czas swojego SSID bo np. tą funkcję wyłączyłeś
    > dla zwiększenia bezpieczeństwa.

    Czyli podłącza się do ukrytego SSIDa. Też norma. Tylko, że hackerzy tez
    widzą ukrytego SSIDa :)
    Ale co oznacza parowanie, bo nazwa sugeruje wykonanie działań po obu
    stronach tworzonego połączenia, jak przy parowaniu urządzeń BT. Przecież
    zwykłego stacjonarnego AP nie parujesz z klientem (no chyba, że tak
    nazwiesz rejestrowanie klienta przez WPS)

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 164. Data: 2014-09-20 13:43:01
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-09-20 03:19, Pszemol pisze:
    > "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    > news:lvidot$pe5$1@mx1.internetia.pl...
    >>> Czas reakcji, prędkość uruchamiania telefonu, szybkość wyszukania i
    >>> połączenia po przez wi-fi. Jakość robionych fotek,
    >>
    >> Porównywałem jakość SGS3 i Mediadroida. W dobrym słońcu oba dają dobre
    >> fotki. W słabym oświetleniu wyraźna różnica na korzyść Samsunga.
    >
    > Ale w specyfikacji telefonu będą tylko megapiksele, prawda?

    Ale on pisał ze różnice są tylko na papierze a w rzeczywistości ich nie
    dostrzega. Ja dostrzegam.
    >
    >>> jakość i poziom
    >>> odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd. Niestety padał deszcz a więc
    >>> nie mogłem sprawdzić widoczności na ekranie w słońcu i prędkości łapanie
    >>> sygnału GPS, ktore to rzeczy sa słabą stroną mojego telefonu.
    >>
    >> Nie liczy się tylko szybkość łapania. Włączyłem Sport Trackera na SGS3
    >> i LG7. Na Samsungu wyszła trasa 2 km, a na LG prawie dwa razy więcej.
    >> Na skutek błędów odczytu trasa wyglądała jak szyta overlockiem.
    >> W LG 4X błędy uniemożliwiające poprawne działanie aplikacji
    >> nagrywających rozmowy. Wypróbowałem wszystkie znane i żadna nie
    >> chodziła poprawnie. W SGS bez problemu. W LG 4X błędy w sterownikach
    >> uniemożliwiające połączenie się z komputerem przez USB czy WiFi. W SGS
    >> bez problemu. Takich kwiatków było więcej. Na szczęście LG 4X został
    >> mi skradziony (1000 zł w plecy) i kupiłem SGS3 warty podobną kwotę.
    >> Wyraźna różnica w jakości i w poziomie zadowolenia.
    >
    > A jak pójdziesz i porównasz specyfikacje telefonów to nic z tych
    > rzeczy nie będzie o LG ujawnione, oczywiście... Na papierku
    > będą wyglądały podobnie.


    No widzisz. Telefony z podobnej półki cenowej, dwóch firm uznanych za
    markowe, a w rzeczywistości różnice spore. Tylko że nie wyjdą po pół
    godzinie. Ale jego teza jest taka, ze w praktyce nie ma różnić między
    fonem markowym a znacznie tańszym fonem niemarkowym. Według niego
    różnicą jest tylko na papierze w nieistotnych dla użytkownika liczbach,
    a pozycja rynkowa rynkowa wynika ze społecznego odbioru marki na skutek
    zabiegów promocyjnych. Według minie nie ma racji. Nie stać mnie na wona
    za 2.5 kpln, ale nie będę się upierał że taki za 1k, czy za 400 zł jest
    tak samo dobry.

    >>>> Napisz z czym porównywałeś a napewno się to wyjaśni :-)
    >>>
    >>> Tak jak napisałem powyżej - prawie wszystko co ma znaczenie. I
    >>> oczywiście co było możliwe do zobaczenia w tak krótkim czasie...
    >>
    >>
    >> Pytał z jakim telefonem porównywałeś :)
    >
    > Niektórzy nie łapią, niektórzy łapią... :-)


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 165. Data: 2014-09-20 16:17:55
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    news:lvjpgb$auh$1@mx1.internetia.pl...
    > W dniu 2014-09-20 03:15, Pszemol pisze:
    >> "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    >> news:lvicm7$lsb$1@mx1.internetia.pl...
    >>> Z kolei wyjaśnij co to jest wspomniane przez ciebie parowanie
    >>> urządzeń w tetheringu.
    >>
    >> No klient znający hasło do AP zapisuje go sobie i nie musisz
    >> wprowadzać ponownie hasła przy nowej próbie połączenia.
    >
    > No to jest oczywiste, że klient sobie zapisuje. Ja w laptopie też sobie
    > zapisałem hasło do sieci tworzonej przez fona.
    >
    >> Na dodatek może się połączyć z AP nawet gdy AP nie
    >> rozgłasza cały czas swojego SSID bo np. tą funkcję wyłączyłeś
    >> dla zwiększenia bezpieczeństwa.
    >
    > Czyli podłącza się do ukrytego SSIDa. Też norma. Tylko, że hackerzy tez
    > widzą ukrytego SSIDa :)
    > Ale co oznacza parowanie, bo nazwa sugeruje wykonanie działań po obu
    > stronach tworzonego połączenia, jak przy parowaniu urządzeń BT. Przecież
    > zwykłego stacjonarnego AP nie parujesz z klientem (no chyba, że tak
    > nazwiesz rejestrowanie klienta przez WPS)

    O to mi chodziło.


  • 166. Data: 2014-09-20 16:19:13
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    news:lvjqc6$drv$1@mx1.internetia.pl...
    > W dniu 2014-09-20 03:19, Pszemol pisze:
    >> "Mario" <m...@...pl> wrote in message
    >> news:lvidot$pe5$1@mx1.internetia.pl...
    >>>> Czas reakcji, prędkość uruchamiania telefonu, szybkość wyszukania i
    >>>> połączenia po przez wi-fi. Jakość robionych fotek,
    >>>
    >>> Porównywałem jakość SGS3 i Mediadroida. W dobrym słońcu oba dają dobre
    >>> fotki. W słabym oświetleniu wyraźna różnica na korzyść Samsunga.
    >>
    >> Ale w specyfikacji telefonu będą tylko megapiksele, prawda?
    >
    > Ale on pisał ze różnice są tylko na papierze a w rzeczywistości ich nie
    > dostrzega. Ja dostrzegam.
    >>
    >>>> jakość i poziom
    >>>> odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd. Niestety padał deszcz a więc
    >>>> nie mogłem sprawdzić widoczności na ekranie w słońcu i prędkości
    >>>> łapanie
    >>>> sygnału GPS, ktore to rzeczy sa słabą stroną mojego telefonu.
    >>>
    >>> Nie liczy się tylko szybkość łapania. Włączyłem Sport Trackera na SGS3
    >>> i LG7. Na Samsungu wyszła trasa 2 km, a na LG prawie dwa razy więcej.
    >>> Na skutek błędów odczytu trasa wyglądała jak szyta overlockiem.
    >>> W LG 4X błędy uniemożliwiające poprawne działanie aplikacji
    >>> nagrywających rozmowy. Wypróbowałem wszystkie znane i żadna nie
    >>> chodziła poprawnie. W SGS bez problemu. W LG 4X błędy w sterownikach
    >>> uniemożliwiające połączenie się z komputerem przez USB czy WiFi. W SGS
    >>> bez problemu. Takich kwiatków było więcej. Na szczęście LG 4X został
    >>> mi skradziony (1000 zł w plecy) i kupiłem SGS3 warty podobną kwotę.
    >>> Wyraźna różnica w jakości i w poziomie zadowolenia.
    >>
    >> A jak pójdziesz i porównasz specyfikacje telefonów to nic z tych
    >> rzeczy nie będzie o LG ujawnione, oczywiście... Na papierku
    >> będą wyglądały podobnie.
    >
    >
    > No widzisz. Telefony z podobnej półki cenowej, dwóch firm uznanych za
    > markowe, a w rzeczywistości różnice spore. Tylko że nie wyjdą po pół
    > godzinie. Ale jego teza jest taka, ze w praktyce nie ma różnić między
    > fonem markowym a znacznie tańszym fonem niemarkowym. Według niego różnicą
    > jest tylko na papierze w nieistotnych dla użytkownika liczbach, a pozycja
    > rynkowa rynkowa wynika ze społecznego odbioru marki na skutek zabiegów
    > promocyjnych. Według minie nie ma racji. Nie stać mnie na wona za 2.5
    > kpln, ale nie będę się upierał że taki za 1k, czy za 400 zł jest tak samo
    > dobry.

    On po prostu nie wie jak bardzo się myli...



  • 167. Data: 2014-09-20 21:21:27
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-09-15 14:50, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
    > W dniu 2014-09-13 00:53, Pszemol pisze:
    >>> Weź się nie kompromituj z takimi pomysłami!
    >>> Naprawdę ktoś te produkty promuje???
    >>> Niemożliwe... Ty nie wiesz kto promuje??? :-)
    >
    >> Tak, ktoś te produkty promuje. Tak że ja nie mam wątpliwości że
    >> milczenia mediów przez rok-półtora o Samsungu staje się końcem
    >> telefonów tej firmy.
    >
    > No, nie bylbym taki pewien. Dobry produkt ma swoich zwolennikow, ma
    > szeptana opinie, ma polecenia wsrod znajomych, kolegow ze szkoly itp.
    >
    > Smieszyly mnie kampanie reklamowe naszych operatorow.
    > Naprawde trzeba podnosic swiadomosc marki, gdy sa one trzy ?
    >
    > Narod taki ciemny, ze reklamy nowych taryf chwyta, nie potrafil sam
    > sprawdzic gdzie lepiej ?
    > (od roku czy dwoch sie to skomplikowalo ... operatorzy ukrywaja
    > szczegoly oferty)

    Ja jestem pewny. Koniec z trąbieniem na okrągło o Samsungu, VW itd. w
    mediach sprawi że staną się one tylko przeciętniakami, jakimi są w
    rzeczywistości. I w pierwszych dniach sprzedaży nikt nie będzie się za
    nimi w kolejce.

    >
    >> To samo odnosi się do świata polityki. Ani słowa o Tusku i jego PO
    >> skutkuje tym że albo zmienia nazwisko i nazwę partii, albo zawiesza
    >> swoja działalność polityczną.
    >
    > Owszem. Tylko ze ... Samsung za swoja reklame placi. A partia
    > niechetnie :-)
    > Efekt jest taki ze to media sie o Samsunga bija.
    > No i niech sprobuja cos zlego napisac, to sie Samsung przestanie u
    > nich reklamowac ... i dana gazeta czy TV padnie :-)

    Sama płatna reklama to za mało, wszak mało która firma nie wydaje kasy
    na reklamy swoich wyrobów. Żeby towar ludzie zaczęli uważać ten
    konkretny towar za coś wyjątkowego, to trzeba czegoś więcej niż płatnej
    reklamy.
    >
    >> Nie wiem, sporo rzeczy mogę się tylko domyślać, wiem tylko jedno -
    >> świat jest rządzony trochę innymi prawami niż te które nam się podaje
    >> oficjalnie.
    >> Np. zupełnie nie rozumiem tej radości polityków z wygranych wyborów w
    >> minutę po zamknięciu lokali wyborczych.
    >
    > Radosc to radosc. Moze troche nieuzasadniona i przedwczesna, ale to
    > tez media nakrecaja :-)

    Oni się cieszą bo oni WIEDZĄ! że wygrali. Byli u wróżki? Są jakimiś
    telepatiami?

    >
    >>>> Telefony, był u mnie kolega , posiadacz SGS4.. Z ciekawości przez
    >>>> pół godziny porównywałem go ze swoim sprzętem.
    >>>> Takim za 1/3 ceny owego Samsunga.
    >>
    >>> Napisz z czym porównywałeś...
    >
    >> Czas reakcji, prędkość
    >
    > Zla nie jest ... ale u konkurencji podobna.

    Podobna tak, ale w kilku przypadkach mój jest szybszy. Oczywiście to
    szczegóły, tak naprawdę ta w SGS4 jest w zupełności wystarczająca.

    >
    >> uruchamiania telefonu,
    >
    > A to jestes jedyny klient, ktory na to patrzy. Reszta ma telefon stale
    > wlaczony :-)

    Przecież nie o to chodzi, chodzi o to że ktoś kto płaci 3 razy więcej za
    telefon, to powinien oczekiwać po nim jakichś znaczących różnic na plus.

    >
    >> szybkość wyszukania i połączenia po przez wi-fi.
    >
    > I byly jakies zastrzezenia ?

    Nie tylko nie warto płacić trzy razy więcej, ale wręcz mniej.

    >
    >> Jakość robionych fotek,
    >
    > Jak to wszyscy - pikseli duzo, a obiektyw malutki .. no dobra,
    > autofocus ma

    Nie wszyscy, nie widziałem smartfona z lepszym aparatem niż stary
    telefon Sony Ericsson Walkmen... za chyba, o lie pamiętam - 500zł.

    >
    >> jakość i poziom odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd.
    >
    > Sa tu jakies znaczace roznice ?

    Znaczących nie, ale chyba korzystniej mieć głośniejszy sprzęt...?

    >
    >> Niestety padał deszcz a więc nie mogłem sprawdzić widoczności na
    >> ekranie w słońcu i prędkości łapanie sygnału GPS, ktore to rzeczy sa
    >> słabą stroną mojego telefonu.
    >
    > Ale czemu GPS nie mogles sprawdzic ?
    >
    > No coz, jesli anteny nie sp*, to tez bedzie podobna ..

    Tu akurat to jest pieta Achillesowa mojego telefonu. Tak że myślę że
    SGS4 w tym dziale wygra na 100%.

    >
    >>> A co na to ten Twój kolega, posiadacz SGS4?
    >> Akurat on z tych co to telefon jest dla nich tylko i wyłącznie
    >> telefonem. Podejrzewam że nawet nmie zwrócił uwagi na to jak się o
    >> sprzęt nazywa.
    >
    > Bo producenci maja jakis dziwny zwyczaj ukrywania nazwy modelu ...
    >
    > J.
    >

    Nic podobnego, duże logo na froncie. Ale on jest takim samym pasjonatem
    telefonów jak ja aparatów foto - mam aparat, robię fotki nawet dość
    często, ale nawet na torturach by ze mnie nie wyciągnęli jakiej on jest
    marki, po prostu nie wiem.


  • 168. Data: 2014-09-20 21:23:49
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-09-15 19:27, Pszemol pisze:
    >
    >> Tak, ktoś te produkty promuje. Tak że ja nie mam wątpliwości że milczenia
    >> mediów przez rok-półtora o Samsungu staje się końcem telefonów tej firmy.
    >> To samo odnosi się do świata polityki. Ani słowa o Tusku i jego PO
    >> skutkuje tym że albo zmienia nazwisko i nazwę partii, albo zawiesza swoja
    >> działalność polityczną. Oczywiście piszę to o sztucznym napędzaniu
    >> koniunktury a nie o płatnych spotach partii politycznych czy płatnych
    >> reklamach firmy produkującej telefony, mogą sobie reklamować ale to psu
    >> na budę się zda, gdy nie ma sztucznej promocji..
    > Czesc reklam robia firmie sami uzytkownicy...
    > A i firma sama moze podsuwac mediom cos, co same opublikuja, poza platnymi
    > spotami reklamowymi.
    >
    > W przypadku Apple - reklam w TV nie pamietam juz od bardzo dawna.

    Bo i chyba nie chodzi o płatne reklamy.

    >
    >> Nie wiem, sporo rzeczy mogę się tylko domyślać, wiem tylko jedno - świat
    >> jest rządzony trochę innymi prawami niż te które nam się podaje oficjalnie.
    >> Np. zupełnie nie rozumiem tej radości polityków z wygranych wyborów w
    >> minutę po zamknięciu lokali wyborczych.
    > Ty nie rozumiesz bo nie wiesz, ze maja ankieterów porozrzucanych po wielu
    > punktach i pytajacych ludzi wychodzacych z lokali wyborczych. Te ankiety
    > daja dobre przyblizenie tego co w urnach jest.
    > W USA bład jest rzędu 2-3%, wiec jak wiesz ze masz np 10% przewagi to
    > mozesz sie zaczac cieszyc nawet ciut przed czasem zamknięcia glosowania.
    > Liczenie faktycznych głosów to w praktyce formalność.
    > Chyba ze idziesz z kims łeb w łeb i te 2-3% blędu to za dużo aby zwycięzcę
    > przewidzieć.

    Podobno są, ja ich nie widziałem ani razu na żadnych wyborach. Jednak
    gdyby nawet byli, bo pewnie gdzieś tam ich można spotkać pod lokalami
    wyborczymi, a więc przypuśćmy że są. jednak ile jeszcze trzeba by
    spełnić warunków aby te sondy były wiarygodne, choćby prawdomówności
    wyborców porównywalnej do spowiedzi świętej. Jednym słowem - nie mają
    politycy z czego się cieszyć w minutę po zamknięciu lokali wyborczych.
    Ojejku, USA ponad 200letnia dyktatura dwu partii,. Na co Ty się powołujesz.

    >
    >>>> Telefony, był u mnie kolega , posiadacz SGS4.. Z ciekawości przez pół
    >>>>>> godziny porównywałem go ze swoim sprzętem.
    >>>> Takim za 1/3 ceny owego Samsunga.
    >>> Napisz z czym porównywałeś...
    >> Czas reakcji, prędkość uruchamiania telefonu, szybkość wyszukania i
    >> połączenia po przez wi-fi. Jakość robionych fotek, jakość i poziom
    >> odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd. Niestety padał deszcz a więc nie
    >> mogłem sprawdzić widoczności na ekranie w słońcu i prędkości łapanie
    >> sygnału GPS, ktore to rzeczy sa słabą stroną mojego telefonu.
    > Pytałem z czym porównywałeś S4, czyli z jakim telefonem.

    Sorry, ale jeszcze mógłbym zostać posądzony o to że wychwalam, takoż i
    nie chcę reklamować firmy skoro nikt mi za to nie płaci.


  • 169. Data: 2014-09-20 21:27:16
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-09-20 01:01, Mario pisze:
    >
    >> Czas reakcji, prędkość uruchamiania telefonu, szybkość wyszukania i
    >> połączenia po przez wi-fi. Jakość robionych fotek,
    >
    > Porównywałem jakość SGS3 i Mediadroida. W dobrym słońcu oba dają dobre
    > fotki. W słabym oświetleniu wyraźna różnica na korzyść Samsunga.

    No cóż, przecież ten Samsung to też nie jest najgorszy z najgorszych. Po
    prostu przereklamowany, przedrożony telefon z średniej-górnej półki

    >
    >> jakość i poziom
    >> odtwarzanego dźwięku, jakość rozmów itd. Niestety padał deszcz a więc
    >> nie mogłem sprawdzić widoczności na ekranie w słońcu i prędkości łapanie
    >> sygnału GPS, ktore to rzeczy sa słabą stroną mojego telefonu.
    >
    > Nie liczy się tylko szybkość łapania. Włączyłem Sport Trackera na SGS3
    > i LG7. Na Samsungu wyszła trasa 2 km, a na LG prawie dwa razy więcej.
    > Na skutek błędów odczytu trasa wyglądała jak szyta overlockiem.
    > W LG 4X błędy uniemożliwiające poprawne działanie aplikacji
    > nagrywających rozmowy. Wypróbowałem wszystkie znane i żadna nie
    > chodziła poprawnie. W SGS bez problemu. W LG 4X błędy w sterownikach
    > uniemożliwiające połączenie się z komputerem przez USB czy WiFi. W SGS
    > bez problemu. Takich kwiatków było więcej. Na szczęście LG 4X został
    > mi skradziony (1000 zł w plecy) i kupiłem SGS3 warty podobną kwotę.
    > Wyraźna różnica w jakości i w poziomie zadowolenia.

    U mnie tylko prędkość łapania FIXa szwankuje. Teraz po włączaniu aGPS
    łączenie następuje trochę szybciej, jednak do moich oczekiwań jeszcze
    sporo brakuje.

    >
    >
    >>
    >>> Napisz z czym porównywałeś a napewno się to wyjaśni :-)
    >>
    >> Tak jak napisałem powyżej - prawie wszystko co ma znaczenie. I
    >> oczywiście co było możliwe do zobaczenia w tak krótkim czasie...
    >
    >
    > Pytał z jakim telefonem porównywałeś :)
    >
    >

    Wiem. Ale przecież informacja o tym że sprzęt kosztuje 1/3 tego co SGS4
    powinna wystarczyć..


  • 170. Data: 2014-09-20 21:27:42
    Temat: Re: Apple rozwiazal problem, Samsung nie umie od 4 lat
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-09-20 13:43, Mario pisze:
    >
    >
    > No widzisz. Telefony z podobnej półki cenowej, dwóch firm uznanych za
    > markowe, a w rzeczywistości różnice spore. Tylko że nie wyjdą po pół
    > godzinie. Ale jego teza jest taka, ze w praktyce nie ma różnić między
    > fonem markowym a znacznie tańszym fonem niemarkowym. Według niego
    > różnicą jest tylko na papierze w nieistotnych dla użytkownika
    > liczbach, a pozycja rynkowa rynkowa wynika ze społecznego odbioru
    > marki na skutek zabiegów promocyjnych. Według minie nie ma racji. Nie
    > stać mnie na wona za 2.5 kpln, ale nie będę się upierał że taki za 1k,
    > czy za 400 zł jest tak samo dobry.
    >
    >

    W tym przypadku nie ma mowy o jakiejś niemorkowości. Mój telefon jest
    tani (w porównaniu z SGS4) ale nie niemarkowy.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 . 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: