-
11. Data: 2017-07-22 21:27:38
Temat: Re: Alternator padł
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 22.07.2017 o 19:58, Pszemol pisze:
> STAR - to były maszyny!!
Rozwiń myśl, proszę.
--
Kaczin
-
12. Data: 2017-07-22 21:34:55
Temat: Re: Alternator padł
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Kaczin" <j...@p...interia.pl> wrote in message
news:ol08tm$1us$1@gioia.aioe.org...
> W dniu 22.07.2017 o 19:17, PiteR pisze:
>
>>
>> Pszemol ty czasem zadajesz pytania jak Identyfikator.
>
> Wiele mówiąca zbieżność. Ten sam poziom intelektualny.
Z wyjątkiem takiego detalu, że to kolega PiteR nie doczytał o co pytam
a potem mi zarzuca że nie napisałem czy diodka na zegarach świeci.
No ale żeby odszczekał to na to nie liczę :-)
-
13. Data: 2017-07-22 21:35:21
Temat: Re: Alternator padł
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Kaczin" <j...@p...interia.pl> wrote in message
news:ol08v7$1us$2@gioia.aioe.org...
> W dniu 22.07.2017 o 19:58, Pszemol pisze:
>> STAR - to były maszyny!!
>
> Rozwiń myśl, proszę.
Nie ma w tym myśli żadnej, rozmarzyłem się tylko :-)
-
14. Data: 2017-07-22 22:12:59
Temat: Re: Alternator padł
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
W dniu 22.07.2017 o 21:35, Pszemol pisze:
> "Kaczin" <j...@p...interia.pl> wrote in message
> news:ol08v7$1us$2@gioia.aioe.org...
>> W dniu 22.07.2017 o 19:58, Pszemol pisze:
>>> STAR - to były maszyny!!
>>
>> Rozwiń myśl, proszę.
>
> Nie ma w tym myśli żadnej, rozmarzyłem się tylko :-)
Tak przypuszczałem.
--
Kaczin
-
15. Data: 2017-07-22 23:18:13
Temat: Re: Alternator padł
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-07-22 o 20:56, jacek pisze:
> W dniu 2017-07-22 o 16:38, Janusz pisze:
>> W dniu 2017-07-22 o 14:44, Pszemol pisze:
>>> Padł mi alternator który kupiłem w jesieni...
>>> Fakt, że nie był oryginalny od Hondy tylko ze sklepu z częściami.
>>> Zastanawiam się teraz jak taki alternator z wbudowanym
>>> regulatorem działa i co mogło ubić w nim tą elektronikę...
>> np przepięcia albo przeciążenie.
>>
>>> Co tam takiego delikatnego? Zważywszy na to jakie tam prądy
>>> hulają to spodziewam się tam diód wielkości musującej tabletki
>>> wapna :-) Jak się taka dioda może zepsuć? Gdzie wrażliwość?
>> Diody najczęściej przebijają napięciowo.
>>
>>> Jak skomplikowany jest typowy układ regulatora w alternatorze?
>>> Ktoś może się orientuje co tam siedzi w środku?
>> Tzw regulator, czyli układ który reguluje napięcie wzbudzenia pod
>> wpływem nap wyjściowego (na grubym kablu), ewentualnie w nowszych może
>> być jeszcze
>> ogranicznik prądu ale zazwyczaj oporność diod i uzwojeń ustala prąd
>> maksymalny.
>>>
>>> Oprócz masy, jest duży kabel idący do "plusa", ale jest też
>>> wtyczka doprowadzająca napięcie do uzwojenia wzbudzającego,
>>> coś w środku jednak siedzi ograniczającego napięcie ładowania aku.
>>> Ma ktoś schemat tego co tam siedzi? Jak to jest zabezpieczone
>>> przed awariami, przed uszkodzeniem, przed odwrotną polaryzacją itp.
>> Tu masz przykład łącznie z połączeniami
>> http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2157
>
> Niestety ale już nie wszędzie jest tak łatwo np. w fordzie
> focusie mk1 regulatora nie ma już w alternatorze.
> Są tylko diody mocy z zaciskiem i złącze do wzbudzania bodajże
> 4 pinowe idące do komputera. Przy większym obciążeniu
> alternator daje wyższe napięcie a gdy prądu nadal brakuje
> obroty silnika zwiększa komputer z początkowych ok 600obr/minutę
> potrafi nawet do ok 1600 obr/minutę zwiększyć gdy jest duże
> obciążenie...
> Nie ma tam już klasycznego regulatora niestety jak np. w
> skodzie felicji czy favorit...
Bo by się nie sprawdził ze względu na elektryczne wspomaganie
kierownicy, kidyś jak go nie było albo dla hydraulicznego nie było
problemu z tym że na wolnych obrotach alternator w zasadzie nie ładuje
aku a przy światłach bilans jest lekko ujemny, problem zaczął się gdy
zaczeli instalować wpomaganie elektryczne kierownicy gdyż ono szarpie
bardzo dużo prądu, norma to 50-70A przy kręceniu kierownicą, np na
parkingu, wtedy silnik na wolnych obrotach może zgasnąć przy słabszym
aku stąd dodatkowa regulacja obrotów żeby alternator miał odpowiednią
wydajność.
--
Pozdr
Janusz
-
16. Data: 2017-07-23 10:10:55
Temat: Re: Alternator padł
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
>> Niestety ale już nie wszędzie jest tak łatwo np. w fordzie
>> focusie mk1 regulatora nie ma już w alternatorze.
[...]
> Bo by się nie sprawdził ze względu na elektryczne wspomaganie
> kierownicy, kidyś jak go nie było albo dla hydraulicznego nie było
> problemu z tym że na wolnych obrotach alternator w zasadzie nie ładuje
> aku a przy światłach bilans jest lekko ujemny, problem zaczął się gdy
> zaczeli instalować wpomaganie elektryczne kierownicy gdyż ono szarpie
> bardzo dużo prądu, norma to 50-70A przy kręceniu kierownicą, np na
> parkingu, wtedy silnik na wolnych obrotach może zgasnąć przy słabszym
> aku stąd dodatkowa regulacja obrotów żeby alternator miał odpowiednią
> wydajność.
>
Focus MK1 nie ma elektrycznego wspomagania kierownicy, ma hydrauliczne.
-
17. Data: 2017-07-23 13:07:54
Temat: Re: Alternator padł
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
>> Wiele mówiąca zbieżność. Ten sam poziom intelektualny.
>
> Z wyjątkiem takiego detalu, że to kolega PiteR nie doczytał o co
> pytam a potem mi zarzuca że nie napisałem czy diodka na zegarach
> świeci.
koledzy to są na elektroda.pl
Pszemol ja bym chciał wiedzieć tylko jedno ile ty masz lat
że zadajesz pytania:
"Zastanawiam się teraz jak taki alternator z wbudowanym
regulatorem działa?"
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
18. Data: 2017-07-23 14:42:40
Temat: Re: Alternator padł
Od: Pszemol <P...@P...com>
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
>
>>> Wiele mówiąca zbieżność. Ten sam poziom intelektualny.
>>
>> Z wyjątkiem takiego detalu, że to kolega PiteR nie doczytał o co
>> pytam a potem mi zarzuca że nie napisałem czy diodka na zegarach
>> świeci.
>
> koledzy to są na elektroda.pl
O tak? A tu nie ma?
> Pszemol ja bym chciał wiedzieć tylko jedno ile ty masz lat
> że zadajesz pytania:
>
> "Zastanawiam się teraz jak taki alternator z wbudowanym
> regulatorem działa?"
>
A co Ci kuna nie pasuje? Czego znowu nie doczytałeś? :-) Ogon spuść między
nogi bo źle doczytałeś a teraz tu podskakujesz... po co?
-
19. Data: 2017-07-23 14:59:24
Temat: Re: Alternator padł
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
>>>> Wiele mówiąca zbieżność. Ten sam poziom intelektualny.
>>>
>>> Z wyjątkiem takiego detalu, że to kolega PiteR nie doczytał o co
>>> pytam a potem mi zarzuca że nie napisałem czy diodka na zegarach
>>> świeci.
>>
>> koledzy to są na elektroda.pl
>
> O tak? A tu nie ma?
>
>> Pszemol ja bym chciał wiedzieć tylko jedno ile ty masz lat
>> że zadajesz pytania:
>>
>> "Zastanawiam się teraz jak taki alternator z wbudowanym
>> regulatorem działa?"
>>
>
> A co Ci kuna nie pasuje? Czego znowu nie doczytałeś? :-) Ogon
> spuść między nogi bo źle doczytałeś a teraz tu podskakujesz... po
> co?
Pod żadnym pozorem nie należy Tobie odpowiadać. Lepiej wbić sobie
widelec w rękę żeby pohamować pokusę albo wyrwać kabel z routera.
Będę się samodoskonalił w tym teacie ;)
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
20. Data: 2017-07-23 15:03:59
Temat: Re: Alternator padł
Od: Pszemol <P...@P...com>
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> na ** p.m.s ** Pszemol pisze tak:
>
>
>>>>> Wiele mówiąca zbieżność. Ten sam poziom intelektualny.
>>>>
>>>> Z wyjątkiem takiego detalu, że to kolega PiteR nie doczytał o co
>>>> pytam a potem mi zarzuca że nie napisałem czy diodka na zegarach
>>>> świeci.
>>>
>>> koledzy to są na elektroda.pl
>>
>> O tak? A tu nie ma?
>>
>>> Pszemol ja bym chciał wiedzieć tylko jedno ile ty masz lat
>>> że zadajesz pytania:
>>>
>>> "Zastanawiam się teraz jak taki alternator z wbudowanym
>>> regulatorem działa?"
>>>
>>
>> A co Ci kuna nie pasuje? Czego znowu nie doczytałeś? :-) Ogon
>> spuść między nogi bo źle doczytałeś a teraz tu podskakujesz... po
>> co?
>
>
>
> Pod żadnym pozorem nie należy Tobie odpowiadać. Lepiej wbić sobie
> widelec w rękę żeby pohamować pokusę albo wyrwać kabel z routera.
> Będę się samodoskonalił w tym teacie ;)
>
>
Ależ można, jak najbardziej można.
Tylko warto wcześniej przeczytać I ZROZUMIEĆ o co pytam.
Żeby się niechcący nie kompromitować pytaniem ja Ty tutaj, czemu nic nie
piszę o lampce czerwonej na zegarach i potem jeszcze mnie za swoje
niedoskonałości obwiniać.
Miłej niedzieli życzę.