eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 229

  • 161. Data: 2025-03-07 18:35:57
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 7 Mar 2025 17:09:20 +0100, alojzy nieborak wrote:
    > W dniu 2025-03-07 o 16:57, J.F pisze:
    >> Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
    >> pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
    >> nie nadużyje.
    >
    > A weksle? Banki dalej zabezpieczają kredyty wekslami najłatwiejszymi do
    > ściągnięcia? Bo nakaz z weksla wypisanego na kartce/bilecie/czymkolwiek
    > bardzo łatwo uzyskać z sądu? Weksel lepszy niż niezapłacona faktura.
    > Prawo wekslowe nienaruszone od 100 lat.

    Po drugie - ten bankowy, bardzo ogólny, daje chyba pretekst do
    podważenia. Np czy zasadnie uruchomiony, albo czy prawdziwy.

    Po pierwsze - co z tego, że w sądzie pójdzie szybko, jak nie ma z
    czego sciągnąć, lub z kogo?

    J.


  • 162. Data: 2025-03-07 19:58:49
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 7 Mar 2025 13:53:51 +0100, "J.F"
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Tylko co z tym dalej?

    Heh. Właśnie mi przypomniałeś, że miałem to sprawdzić (czy transakcja
    została zarejestrowana) ale wtedy zapomniałem o tym.
    Sprawdzam teraz i jest! 2006-04-22 kwota 59,60 restauracja LI-DU
    Gdynia (już chyba nie istnieje). mBank rulez, spróbujcie sprawdzić
    historię swoich transakcji sprzed 19 lat np. w PKO BP.... Dwa
    miesiące temu próbowałem wyciągnąć historię jedenego miesiąca z 2012
    i było to jak w tym skeczu:

    https://www.instagram.com/reel/DC4ifb9PWWb/

    z taką różnicą, że rozciągnięte na kilka tygodni.

    --
    Marek


  • 163. Data: 2025-03-10 00:42:32
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > że na kasie pojawi się inna kwota, a na terminalu inna.
    > Bo się sprzedawca pomylił, lub celowo.
    >
    > Ale przy kartach nawet łatwiej to przeoczyc, bo w blik jeszcze widać
    > przy potwierdzaniu na telefonie.
    > Chyba, że "blik bezstykowy"

    A jakie są tu drogi odwoławcze, bo karty kredytowe to mają "chargeback"?

    --
    Marcin


  • 164. Data: 2025-03-10 00:51:45
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-06, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >
    >> i dla klientek
    >> https://youtu.be/enrb_5WJAdw?t=220
    >>
    >> tu akurat uciazliwe jest skakanie miedzy aplikacjami.
    >
    > Apka mojego banku jest sprytniesza, ba sama pcha się
    > na wierzch, gdy trzeba potwierdzić transakcję.

    Każda się pcha na wierzch i każda cholera chce mieć dostęp do rzeczy,
    gdzie się normalny cżłowiek zastanawia, na kij. Nie raz więc kończy się
    to tak, że ten normalny człowiek blokuje takie zakusy i juz się nie
    pcha.

    Dam tu przykład dość znanej firmy o nazwie citi bank, której to lokalna
    (SG) apka nie pozwoli się używać, jeśli się jej nie da pozwolonia na
    "notyfikacje". A jak się da, to owszem, informuje o różnych pozytecznych
    sprawach, ale też o ichnich produktach, wykorzystując tę furtkę do
    zwykłego spamowania.

    --
    Marcin


  • 165. Data: 2025-03-10 00:54:32
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-07, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Dnia Thu, 6 Mar 2025 15:07:11 +0100, J.F napisał(a):
    >
    >> On Thu, 6 Mar 2025 13:31:37 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    >>> W dniu 6 mar 2025 o 13:25, J.F pisze:
    >>>> Dla własnej wygody, tam gdzie chcę kupić,
    >>>> ale pamiętam, że mnie zaskoczyło raz czy dwa.
    >>>
    >>> Można przypiąć kartę na której jest zwykle zero a na
    >>> chwilę przed zaqpem pojawia się stosowny szmal?...
    >>
    >> podpiąłem kredytową.
    >>
    > Kredytową czy debetową?

    Ja mam podpiętą kredytową. Nie do końca rozumiem, jaki tu wystepuje
    problem i ryzyko, nawet jeśli ten szmal jest tam zawsze. Że może mi się
    ktoś włamać na konto?

    --
    Marcin


  • 166. Data: 2025-03-10 00:59:16
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-06, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    > Pan Marcin Debowski napisał:
    >
    >>> U mnie tak się nie da. Mój bank już nie drukuje kodu CVV na karcie,
    >>> nie ma czego się uczyć na pamięć, bo kod jest zmieniany co kilka
    >>> godzin. Za każdym razem muszę go pobrać z aplikacji. Za każdym razem
    >>> też potwierdzam transakcję apką, bo tego wymagają chyba wszystkie
    >>> polskie serwisy. Chyba że na przykład przypiszę kartę (jedną konkretną)
    >>> do płatności w Allegro. Wtedy w ogóle przy zakupach o nic nie pyta,
    >>> co średnio mi się podoba. Dobrze jest to zrobione w Booking.com.
    >>> Tam numer karty jest zapamiętany, ale CVV trzeba podawac przy każdej
    >>> rezerwacji. I chyba można mieć zapamiętanych kilka kart.
    >>
    >> Nawet nie wiedziałem, że takie są, tzn. z dynamicznym cvv. Ciekawe, że
    >> karty wirtualne, które mam, mają stały cvv, czyli z czego to wynika?
    >
    > W Polsce usługi finansowe są przeważnie na wyższym poziomie niż
    > w krajach ościennych. Wdrażanie nowych technologii zaczyna się od
    > Polski. Pierwsza karta ze zmiennym kodem, jaką dostałem, ma ponadto
    > dłuższy identyfikator. Terminal po przyłożeniu karty piszczy o ułamek
    > sekundy później niż ze starszymi kartami. Karta wygląda też inaczej
    > od innych, trudno orzec, która strona prawa, która lewa. Po tej ze
    > stykami chipa jest tylko logo banku i Mastercard. Nazwisko i numer
    > jest z drugiej strony, tam gdzie pasek magnetyczny (nie wiem, czy to
    > nie atrapa paska). Ale to zmiany niezależne, bo starsze karty, które
    > mają wydrukowany CVV, też otrzymały możliwość użycia zmiennego kodu.

    To jest coś co tez zauwazyłem (na miarę posiadanych tzw. środków i
    innych instrumentów). Tylko nie jestem pewien, czy to wynika z
    technologii czy też z czegoś zupełnie innego. W tygrysie Azji,
    Singapurze, dawanym zawsze za przykład awangardy technologicznej,
    instytucja szybkiego przelewu ma zaledwie parę lat. Myslę, że tak poźne
    (np. w stosunku do Polski) wprowadznie, nie ma nic wspólnego z
    technologia, a dużo więcej z mleczarstwem.

    --
    Marcin


  • 167. Data: 2025-03-10 01:43:01
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 06 Mar 2025 11:50:41 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2025-03-06, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    >>> Pan Marcin Debowski napisał:
    >>>
    >>>>>> Podobnie działa autoryzacja zwykłą kartą kredytową z dodatkowym
    >>>>>> uwierzytelnieniem. Podaje nr karty, zatwierdzam płatność apką.
    >>>>> Ale numer karty długi.
    >>>>
    >>>> No owszem. 16. Ale trzeba pamiętac tylko raz, plus 3 cyfry ccv.
    >>>> Jedną kartę tak pamietam.
    >>>
    >>> U mnie tak się nie da. Mój bank już nie drukuje kodu CVV na karcie,
    >>> nie ma czego się uczyć na pamięć, bo kod jest zmieniany co kilka
    >>> godzin. Za każdym razem muszę go pobrać z aplikacji. Za każdym razem
    >>> też potwierdzam transakcję apką, bo tego wymagają chyba wszystkie
    >>> polskie serwisy. Chyba że na przykład przypiszę kartę (jedną konkretną)
    >>> do płatności w Allegro. Wtedy w ogóle przy zakupach o nic nie pyta,
    >>> co średnio mi się podoba. Dobrze jest to zrobione w Booking.com.
    >>> Tam numer karty jest zapamiętany, ale CVV trzeba podawac przy każdej
    >>> rezerwacji. I chyba można mieć zapamiętanych kilka kart.
    >>
    >> Nawet nie wiedziałem, że takie są, tzn. z dynamicznym cvv. Ciekawe, że
    >> karty wirtualne, które mam, mają stały cvv, czyli z czego to wynika?
    >> Reginalnych paranoi?
    >
    > a) nowoczesność nie dotarła do Singapuru,
    > b) w Singapurze ludzie uczciwi, nie kradną
    >
    >:-)

    Tu to nie wiem i tez nie mam do zaoferowania żadnej teoriii spiskowej.
    Uczciwi to ludzie są wszędzie na tyle na ile prawo i jego egzekwowanie
    ogranicza rozmaite zapędy. ASingapurczycy jezdżą dużo za granicę. Poza
    tym, przy zachowaniu nalezytej staranności maksymalna odpowiedzialność
    dysponenta karty jest prawnie ograniczona do ca 300zł, więc nadal się
    dziwię.

    > Na polskim rynku Allegro może być "zaufane".
    >
    > Poza tym nie wiem, jak to dokładnie zorganizowane.
    > Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
    > przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
    > To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb domyślny,
    > rózne autoryzacje dołożono później :-)
    >
    > Ale coś się chyba stało, że teraz banki wręcz wymuszają dodatkowe
    > autoryzacje.

    Też się w tym juz pogubiłem, co kiedy i jak, ale obserwując rozmaitych
    sprzedawców, wygląda jakby mieli obowiązek wymuszania 2FA co pewien czas
    lub podług okreslonych zdarzeń. Po jakim kluczu to idzie, nie jestem w
    stanie powiedzieć.

    > A przecież jest tez wiele serwisów, które obciążają cyklicznie, jakies
    > prenumeraty czy abonamenty. Nawet bez działania klienta.
    > I tu byłoby to spore utrudnienie.

    Zgadza się.

    > Choć kto wie - tam chyba pieniądze i tak nie spływają jakoś od razu,
    > to może można obciązenie wysłać, klient sobie spokojnie zatwierdzi
    > w kolejnych dniach, a jak zatwierdzi, to bank pieniądze przeleje.

    Są jakby dwa tryby, w obu jest cykliczne obciażenie, za to w jednym jest
    blokada środków na pełną kwotę. Blokada na pełną kwotę nie powoduje
    naliczania odsetek od pełnej kwoty a jedynie od bieżących obciążeń. W
    każdym razie taka "prenumerata" bez blokady jest jak najbardziej
    praktykowana. Tak np. płace za wiekszośc swoich ubezpieczeń, które
    obciążają mi rachunek karty miesięcznie. Niektóre opłaty stałe, typu np.
    telefony również.

    --
    Marcin


  • 168. Data: 2025-03-10 02:02:53
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-07, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Fri, 7 Mar 2025 16:12:18 +0100, Adam wrote:
    >> Dnia Thu, 6 Mar 2025 19:03:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    >>> Pan J.F napisał:
    >>>> Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
    >>>> przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
    >>>> To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb
    >>>> domyślny, rózne autoryzacje dołożono później :-)
    >>>
    >>> Dawniej, to znaczy pod koniec lat dziewięćdziesiątych,
    >>> to ja coś sprzedawałem w Internecie. Amerykanom głównie.
    >>> Praktyka była taka, że na stronie wystawiało się formularz
    >>> do wypełnienia, zawierał on standardową formułę "proszę
    >>> obciążyć moją kartę...", klient to drukował i wysyłał
    >>> faksem.
    >>
    >> A pamięta ktoś, jak były autoryzowane (o ile były) płatności pierwszymi w
    >> Polsce kartami? Tymi, co w sklepie/restauracji itp dawało się
    >> kelnerowi/sprzedawcy, a oni to przepuszczali przez "wyżymaczkę". Podpis był
    >> rodzajem autoryzacji?
    >
    > Podpis nie zabezpieczy sprzedawcy przed niewypłacalną kartą.
    >
    > Wczesniej karty przyjmował chyba Orbis i może parę lepszych hoteli,
    > ale w latach 90-tych się namnożyło, i już jakas forma elektronizacji
    > była możliwa.
    >
    >> Ja kart wtedy nie miałem. Miałem książeczkę czekową. Użyłem jej może ze
    >> trzy razy. Ale jedno użycie zapamiętałem: zanabyłem Lanosa płacąc czekiem.
    >> Jeden z pierwszych lanosów, z silnikiem 1,5 opla. Bez klimy :( Ale za to
    >> czerwony ;)
    >> No, trochę za dużo napisałem: nie zapłaciłem za cały samochód, tylko jakąś
    >> opłatę wstępną + za doposażenie dodatkowe + pierwsza rata kredytu.
    >
    > Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
    > pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
    > nie nadużyje.
    >
    > W przypadku samochodu, szczególnie na kredyt, było parę dni na
    > transakcję (dziś może nawet parę miesięcy), to można było sprawdzić,
    > klient też mógł odwiedzić bank i potwierdzić.
    >
    > A poza tym to idiotyczna technologia - Ty wypisujesz, sprzedawca
    > zanosi do swojego banku, jego bank przesyła do Twojego banku, twój
    > bank robi przelew do banku sprzedawcy - nie wiem, jak sobie Amerykanie
    > z tym radzą. Coś musieli w tym skomputeryzować.
    >
    > Myśmy poszli w przelewy ... i w karty, i w blika.
    > I Amerykanie zazdroszczą :-)
    > A może już nie, może i do nich doszło :-)

    A w Singapurze nadal można płacić czekiem i nie jest to egzotyczna
    rzadkość. Sam mam nadal ze 2 konta z książeczkami czekowymi. Ba, mamy
    ubezpiecznie medyczne w pewnej dużej hamerykańskiej firmie gdzie ta
    firma ma lokalny oddział jak najbardziej, ale zwroty za wydatki
    przychodzą z Londynu czekiem. Nie, że rozumiem sens. Czek jest nadal
    instrumentem często stosowanym tam, gdzie jest potrzeba zwrotu gotówki a
    np. nie ma nr. konta lub wręcz konta.

    Nie wiem czy to wszystko nie jest związane m.in. z tym, że czeki mają
    swoją zywotność i jak nie spieniężysz w 6 miesięcy to musisz się domagać
    nowego (byc może z opłatami). Zdarzyło mi się tez kiedyś takie kuriozum
    z inną firmą ubezpieczeniową, że przesyłała mi jakieś odsetki wartości
    1-3zł własnie czekiem. Jak się można domyślać łażenie do banku aby
    spieniezyć taką kwotę ma bardzo ograniczony sens. Sam zysk.

    --
    Marcin


  • 169. Data: 2025-03-10 02:07:26
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> identyfikacji firmy), który jest powiązany przez bank dysponenta środków
    >> z konkretnym kontem. To powiązanie robi się samemu bez jakiś cyrków, a
    >> wygoda jest de facto w wtym samym - braku konieczności operowania nr.
    >> rachunków bankowych.
    >
    > No ale jak to jest tylko "identyfikator firmy", to nadal nie wiadomo
    > za to ta wpłata.
    > Gdzies trzeba dopisać ... a to niewygodne :-)

    W bliku tez gdzieś to trzeba przeciez wpisać, przed, po, no sam
    6ciocyfrowy numer się nie domysli ani celu ani kwoty transakcji.

    > U nas ... w zasadzie nr konta można by zakodować w QR, ale które apki
    > bankowe to przyjmą?
    > No i przelew między róznimi bankami trwa długo, karty czy blik są
    > szybkie.

    Jak długo? Cos się tu zmieniło?

    > W Polsce banki płatności kartami spopularyzowały (wszak na tym
    > zarabiają), w dużym miescie od lat nie muszę używać gotówki,
    > a od pewnego czasu i w małych mieścinach karty przyjmują.
    > Rząd poparł, przepis jest, że każdy sklepikarz który ma kasę fiskalną
    > musi płatnosci elektroniczne przyjmować (niekoniecznie karty !).

    Dobrze wiedzieć.

    > Rządowi też zależy, bo łatwiej mu podatki kontrolować :-)
    >
    > A jak już terminale są wszędzie, to dołożenie do nich blika nie jest
    > wielkim problemem.
    >
    >> więc albo musiałbym latać po bankomatach albo rezygnować z ich usług. No
    >> i do prywatnych przelewów się od czasu do czasu przydaje. Jakieś zbiórki
    >> na prezenty/imprezy w/po pracy czy podobne.
    >
    > Ale to ten Pay Now, czy o bliku piszesz?

    PayNow

    > Blik też to ma ... akurat na tym banki tylko tracą, no ale wprowadzili
    >:-)

    Może nie traca. Zwiększył się obrót elektroniczny kosztem gotówki.

    --
    Marcin


  • 170. Data: 2025-03-10 10:12:39
    Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 10 Mar 2025 01:02:53 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

    > (...) Zdarzyło mi się tez kiedyś takie kuriozum
    > z inną firmą ubezpieczeniową, że przesyłała mi jakieś odsetki wartości
    > 1-3zł własnie czekiem. Jak się można domyślać łażenie do banku aby
    > spieniezyć taką kwotę ma bardzo ograniczony sens. Sam zysk.

    W Polsce takie kurioza zdarzają się w firmach państwowych.
    Całkiem niedawno, chyba dwa lata temu, firma związana z pewnymi służbami
    państwowymi musiała wysłać informacje o rozliczeniu podatków rocznych. Osób
    z groszowymi różnicami było coś ponad 200. Różnice groszowe w sensie
    dosłownym: od kilkunastu groszy do niecałych 2 zł.
    Najpierw problem: dzwonią do mnie o aktualizację oprogramowania, bo nie
    wykupili upgrade, "bo szkoda pieniędzy". To musieli wykupić upgrade otwarty
    (po terminie podstawowego, droższy). Później aktualizacja programu, aby
    naliczał wg aktualnych przepisów.
    I później kuriozum: każdemu, kto miał różnice, należało zrobić wydruk,
    podpisać przez kilka osób, pacnąć fafnaście pieczątek, zapakować w list
    polecony i wysłać. List polecony kosztuje kilka złotych.
    Takie durnowate przepisy.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: