-
151. Data: 2025-03-06 20:18:13
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Mar 2025 19:04:04 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>> U nas ... w zasadzie nr konta można by zakodować w QR, ale
>> które apki bankowe to przyjmą?
>
> U nas... to znaczy w apce co mam ją do banku, jest guziczek
> "sakanuj i zapłać". Można skanować QR, a można zwykłą fakturę,
> z której zostanie wyłuszczony numer konta i kwota. Na tej
> podstawie proponowany jest przelew do zatwierdzenia i wysłania.
To już grubszy OCR.
A ten kod QR ... czy nie jakis specjalny, do płatności faktur właśnie?
Ale tak patrze u siebie - Santander nie ma, mbank nie ma, velo nie ma,
mille nie ma ... o, Alior ma.
Albo ja za głupi jestem, bo klikam przelew, a to trzeba gdzie indziej.
P.S. A znajoma chwaliła BNP, bo na iphone potwierdzała widokiem
twarzy, i to jej się strasznie podobało ... do czasu, gdy jakby
włamanie miała, aczkolwiek nie przez iphone.
J.
-
152. Data: 2025-03-06 20:22:06
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Mar 2025 19:43:34 +0100, PeJot wrote:
> W dniu 06.03.2025 o 13:27, J.F pisze:
>
>> W portelu zawsze mam dyżurną gotówkę, szczególnie w czasie jazdy
>> samochodem :-)
>
> Polecam brać mandaty kredytowe. Albo uruchomić zlecenie stałe :)
O tym nie pomyslałem :-)
... nasza drogówka już IMHO nie bierze - za duże ryzyko.
Ale karty na stacji mogą nie zadziałać, laweta może być potrzebna,
opona może strzelić ...
J.
-
153. Data: 2025-03-06 21:56:13
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> starsze karty, które mają wydrukowany CVV, też otrzymały
>> możliwość użycia zmiennego kodu.
>
> Ale co z abonamentami?
> Pamietają, komu autoryzowali, czy ciągle można obciążyć
> bez zadnej autoryzacji ?
Istotna jest zgodność kodu w momencie dokonywania zlecenia
(cyklicznej płatności lub trwałej autoryzacji karty), a nie
w momencie realizacji płatności. Bank to wyjaśnił w informacji
o zmiennych kodach.
--
Jarek
-
154. Data: 2025-03-07 08:16:58
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 6 Mar 2025 19:47:07 +0100, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Być może działa do dzisiaj ... tylko ... czy sprzedawca ma gdzie
> wklepać nr karty?
> na terminal się da?
> No ale możliwości oszustw rodzi to bardzo dużo.
> Kiedyś ludzie byli uczciwsi, czy co ?
W okolicach 2008 roku w Gdyni w azjatyckiej knajpie płaciłem
zdziwiony, pierwszy i jedyny raz w życiu przez imprinter. Wtedy karty
już były używane z terminalami czytającymi pasek a nawet chyba już
tez pojawiały się te z chipem.
--
Marek
-
155. Data: 2025-03-07 10:41:59
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
> W okolicach 2008 roku w Gdyni w azjatyckiej knajpie płaciłem
> zdziwiony, pierwszy i jedyny raz w życiu przez imprinter.
> Wtedy karty już były używane z terminalami czytającymi pasek
> a nawet chyba już tez pojawiały się te z chipem.
Pisanie "już" w kontekscie paska nie ma sensu, bo gdy polskie banki
zaczęły wydawać karty, była to podstawowa metoda identyfikacji.
Podstawowa, ale nie jedyna, bo taksówkarze wozili ze sobą "żelazka",
co nikogo nie dziwiło i było na porządku dziennym. W ten sam sposób
na pokładach samolotów sprzedawano różne bezcłowe pachnidła. Z tym że
moja pierwsza karta, jak najbardziej z paskiem magnetycznym i używana
głównie w terminalach elektronicznych, nie miała PIN-u. Autoryzacja
była przez podpis na wydruku sprzedawcy. Trzymałem ją długo, pod
koniec sprzedawcy często byli zdziwieni, że terminal każe im zażądać
od klienta podpisu (dla młodych kasjetów mógł to być ich pierwszy
i jedyny raz w życiu).
--
Jarek
-
156. Data: 2025-03-07 13:53:51
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 07 Mar 2025 08:16:58 +0100, Marek wrote:
> On Thu, 6 Mar 2025 19:47:07 +0100, "J.F"
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Być może działa do dzisiaj ... tylko ... czy sprzedawca ma gdzie
>> wklepać nr karty?
>> na terminal się da?
>> No ale możliwości oszustw rodzi to bardzo dużo.
>> Kiedyś ludzie byli uczciwsi, czy co ?
>
> W okolicach 2008 roku w Gdyni w azjatyckiej knajpie płaciłem
> zdziwiony, pierwszy i jedyny raz w życiu przez imprinter. Wtedy karty
> już były używane z terminalami czytającymi pasek a nawet chyba już
> tez pojawiały się te z chipem.
Tylko co z tym dalej?
Banki są wygodne, i na pewno nie chce im się przepisywać danych do
komputera :-)
Sprzedawca ... nie ma innego wyjscia, to wpisze.
Ale gdzie?
Bo terminale i www to działają dziś automatycznie ...
Szczególnie, odkąd prowizje spadły (ale to niedawno i w UE), a kwoty
mogą być niewielkie.
No i
-wprowadzili Visa Electron dla biedoty, i imprinter nie działa,
-te nowe współczesne, to tym bardziej nie działa, bo numer to płaski
nadruk
J.
-
157. Data: 2025-03-07 15:49:40
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Mar 2025 15:07:11 +0100, J.F napisał(a):
> On Thu, 6 Mar 2025 13:31:37 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>> W dniu 6 mar 2025 o 13:25, J.F pisze:
>>> Dla własnej wygody, tam gdzie chcę kupić,
>>> ale pamiętam, że mnie zaskoczyło raz czy dwa.
>>
>> Można przypiąć kartę na której jest zwykle zero a na
>> chwilę przed zaqpem pojawia się stosowny szmal?...
>
> podpiąłem kredytową.
>
Kredytową czy debetową?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
158. Data: 2025-03-07 16:12:18
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Mar 2025 19:03:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F napisał:
>
>> Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
>> przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
>> To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb
>> domyślny, rózne autoryzacje dołożono później :-)
>
> Dawniej, to znaczy pod koniec lat dziewięćdziesiątych,
> to ja coś sprzedawałem w Internecie. Amerykanom głównie.
> Praktyka była taka, że na stronie wystawiało się formularz
> do wypełnienia, zawierał on standardową formułę "proszę
> obciążyć moją kartę...", klient to drukował i wysyłał
> faksem.
A pamięta ktoś, jak były autoryzowane (o ile były) płatności pierwszymi w
Polsce kartami? Tymi, co w sklepie/restauracji itp dawało się
kelnerowi/sprzedawcy, a oni to przepuszczali przez "wyżymaczkę". Podpis był
rodzajem autoryzacji?
Ja kart wtedy nie miałem. Miałem książeczkę czekową. Użyłem jej może ze
trzy razy. Ale jedno użycie zapamiętałem: zanabyłem Lanosa płacąc czekiem.
Jeden z pierwszych lanosów, z silnikiem 1,5 opla. Bez klimy :( Ale za to
czerwony ;)
No, trochę za dużo napisałem: nie zapłaciłem za cały samochód, tylko jakąś
opłatę wstępną + za doposażenie dodatkowe + pierwsza rata kredytu.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
159. Data: 2025-03-07 16:57:51
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 7 Mar 2025 16:12:18 +0100, Adam wrote:
> Dnia Thu, 6 Mar 2025 19:03:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>> Pan J.F napisał:
>>> Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
>>> przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
>>> To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb
>>> domyślny, rózne autoryzacje dołożono później :-)
>>
>> Dawniej, to znaczy pod koniec lat dziewięćdziesiątych,
>> to ja coś sprzedawałem w Internecie. Amerykanom głównie.
>> Praktyka była taka, że na stronie wystawiało się formularz
>> do wypełnienia, zawierał on standardową formułę "proszę
>> obciążyć moją kartę...", klient to drukował i wysyłał
>> faksem.
>
> A pamięta ktoś, jak były autoryzowane (o ile były) płatności pierwszymi w
> Polsce kartami? Tymi, co w sklepie/restauracji itp dawało się
> kelnerowi/sprzedawcy, a oni to przepuszczali przez "wyżymaczkę". Podpis był
> rodzajem autoryzacji?
Podpis nie zabezpieczy sprzedawcy przed niewypłacalną kartą.
Wczesniej karty przyjmował chyba Orbis i może parę lepszych hoteli,
ale w latach 90-tych się namnożyło, i już jakas forma elektronizacji
była możliwa.
> Ja kart wtedy nie miałem. Miałem książeczkę czekową. Użyłem jej może ze
> trzy razy. Ale jedno użycie zapamiętałem: zanabyłem Lanosa płacąc czekiem.
> Jeden z pierwszych lanosów, z silnikiem 1,5 opla. Bez klimy :( Ale za to
> czerwony ;)
> No, trochę za dużo napisałem: nie zapłaciłem za cały samochód, tylko jakąś
> opłatę wstępną + za doposażenie dodatkowe + pierwsza rata kredytu.
Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
nie nadużyje.
W przypadku samochodu, szczególnie na kredyt, było parę dni na
transakcję (dziś może nawet parę miesięcy), to można było sprawdzić,
klient też mógł odwiedzić bank i potwierdzić.
A poza tym to idiotyczna technologia - Ty wypisujesz, sprzedawca
zanosi do swojego banku, jego bank przesyła do Twojego banku, twój
bank robi przelew do banku sprzedawcy - nie wiem, jak sobie Amerykanie
z tym radzą. Coś musieli w tym skomputeryzować.
Myśmy poszli w przelewy ... i w karty, i w blika.
I Amerykanie zazdroszczą :-)
A może już nie, może i do nich doszło :-)
J.
-
160. Data: 2025-03-07 17:09:20
Temat: Re: Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2025-03-07 o 16:57, J.F pisze:
> Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
> pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
> nie nadużyje.
A weksle? Banki dalej zabezpieczają kredyty wekslami najłatwiejszymi do
ściągnięcia? Bo nakaz z weksla wypisanego na kartce/bilecie/czymkolwiek
bardzo łatwo uzyskać z sądu? Weksel lepszy niż niezapłacona faktura.
Prawo wekslowe nienaruszone od 100 lat.